Pytania pacjentów (118)

Dzień dobry. Warto rozważyć konsultację, nawet jeśli na co dzień „jakoś Pan działa” — terapia nie jest tylko na kryzys, ale też po to, by odzyskać swobodę tam, gdzie lęk od lat zawęża ruch i usztywnia... Więcej

Dzień dobry. Po tak świeżej stracie słowa „teraz Twoja kolej” mogły zabrzmieć jak uderzenie — ból, złość i chęć wycofania są tu zupełnie naturalne. Ma Pani prawo chronić siebie: nie jechać do mamy, nie... Więcej

To, że tak często spotyka Pana odrzucenie albo „znikanie” drugiej strony, naprawdę potrafi podkopać wiarę w siebie. W domach z alkoholem człowiek często uczy się dużej wrażliwości na odrzucenie i wielką... Więcej

To, co Pani opisuje, może przypominać silną fascynację - taki „przeskok” uwagi i uczuć na jedną osobę, z euforią przy spotkaniach, fantazjami i trudnością w skupieniu, nawet jeśli nie ma w tym pociągu... Więcej

Wiele osób prowadzi w głowie wewnętrzne dialogi - wyobrażanie sobie planu filmowego czy rozmów, przy pełnej świadomości, że to fantazja, mieści się w normie. Warto zastanowić się jaka jest ich rola w Pani... Więcej

To bardzo obciążające czuć się pomijaną i zawstydzaną, gdy kolejne „drobne kłamstwa” i flirt w wiadomościach są bagatelizowane albo odwracane przeciwko Pani. Pani potrzeba lojalności i jasnych granic w... Więcej

To co dzieje się w ciele – ciągłe spięcie, drżenia, wybudzenia, kołatanie – pasuje do obrazu długotrwałego lęku i przeciążenia czyli somatyzacji stresu. jeśli badania krwi są w porządku warto jeszcze sprawdzić... Więcej

Dzień dobry. To zdanie „nie umiem się śmiać” niesie w sobie lata i stratę, którą Pani udźwiga. Po śmierci dziecka i w chorobie przewlekłej wiele osób doświadcza jakby zastygnięcia radości - dlatego, że... Więcej

Dzień dobry. To, co opisujesz, przypomina nawracający lęk z objawami somatycznymi (mdłości, parcie do toalety, kontrolowanie pulsu), który wzmacnia się samą obawą przed zasłabnięciem. Skoro w domu objawy... Więcej

Nic dziwnego, że czuje się Pani w tym układzie jak gość we własnym życiu — kuchnia, konsultacje z mamą i jej obecność sprawiają, że związek nie ma jeszcze swojego miejsca. Możliwe, że istnieje tu raczej... Więcej

Dzień dobry. Widzę, jak bardzo Panią przeciąża hałas i brak zrozumienia — przy autyzmie to realny ból, nie „fanaberia”. Są tu dwa wątki: Pani granice i potrzeby ciszy oraz pies, który bez ruchu i pracy... Więcej

To, co Pani opisuje wygląda jak długie zmaganie między potrzebą bycia blisko rodziców a własnym, dorosłym życiem - po wizytach zostaje Pani z poczuciem winy i bycie niewystarczającą. Krytyka decyzji (dom,... Więcej

Dzień dobry. Bywa tak, że depresja czy lęk potrafią zmienić wyniki testów osobowości i temperamentu, które w innym momemncie pokazałyby odrobinę inny obraz. Wiele testów wychwytuje przede wszystkim to,... Więcej

Dzień dobry. Rozumiem, jak to boli, kiedy Pani zaangażowanie spotyka się z żartami i lekceważeniem i nic dziwnego, że chce Pani z tej tradycji zrezygnować. Można powiedzieć prosto i spokojnie: „Po ostatnich... Więcej

Dzień dobry. Z Pani wiadomości czuć ciężar stydu i poczucia bycia ocenionym. Bardzo boli słyszeć od najbliższych tak krzywdzące słowa, które potrafią zbombardować poczucie własnej wartości i szacunek do... Więcej

Dzień dobry. Ruminacje, odcinanie się, luki w pamięci, trudność z decyzjami po dorastaniu w domu z alkoholem — to kosztowało Pana bardzo dużo i rozumiem, jak zniechęcające jest poczucie, że „nawet nie... Więcej

Dzień dobry.Ciężko sobie wyobrazić, jak męczące jest codziennie dźwigać bezsenność, kołatania serca, „mgłę” w głowie i poczucie, że praca nie daje żadnego sensu — w takim stanie nawet zwykły telefon potrafi... Więcej

Brzmi to, jakby spotkania z mamą z miejsca, które kiedyś było bezpieczne i ciepłe, stały się polem minowym, rozumiem, ile w tym może być zranienia, bezradności i pytania „co ja zrobiłam, że tak to teraz... Więcej

Czytając Pani wiadomość, czuję, jak bardzo to Panią rani i jak trudno funkcjonować w napięciu, bezsennie czekając, aż mąż znów „tylko popatrzy”, a Pani zostanie z lękiem i nieufnością. Dla wielu osób powtarzające... Więcej

Dzień dobry, słyszę w Pani słowach dużo bólu po rozstaniu, tęsknotę i poczucie winy za „błahe kłótnie”, a obok tego bezsilność wobec uporu partnera i lęk, że decyzja jest ostateczna. Rozumiem, jak trudno... Więcej