Co powinienem zrobić

86 odpowiedzi
Witam, od bardzo dawna mam problemy sam ze sobą, mianowicie czuje się jakbym nie był sobą, mam nie swoje myśli, mam dziwne tiki, ruchy, odruchy, od gimnazjum czuje się okropnie źle, to znaczy, czuje ucisk w klatce, codziennie jestem przybity, nie widzę sensu w swoim życiu, przerasta mnie wszystko, podstawowe czynności, myślę o samobójstwie, miałem zamiar udać się do psychologa i opowiedzieć o wszystkich moich uczuciach, odczuciach i obawach, ale niestety sytuacja w rodzinie to uniemożliwia, dla mamy nie mam żadnych problemów i wymyślam tylko żeby nie chodzić do szkoły, byłem raz u psychologa szkolnego, to powiedziała że jestem "gówniarz i niedorajda", ojciec alkoholik ale o tym nie chce rozmawiać, nie radzę już sobie, co mam robić w takiej sytuacji?
Witam. Myślę, że powinieneś spróbować porozmawiać z mamą i przekonać ją, że potrzebujesz pomocy psychologa. Obecnie możesz taką pomoc uzyskać stosunkowo szybko w ramach NFZ np. w NZOZ-ach przyjmują psycholodzy i psychoterapeuci trzeba jednak mieć skierowanie od lekarza I kontaktu. Pozdrawiam Ludmiła Kulikowska Kubiak

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
Z opisu rozumiem, że jesteś niepełnoletni. Wyraźnie słyszę, że potrzebujesze pomocy, mimo, że nie podałeś szczegółów. Jeśli psycholog szkolny okazał się osobą niegodną zaufania, zachęcam do podzielenia się kłopotem z inną osobą dorosłą w Twoim otoczeniu - być może zaufany nauczyciel czy rodzic kolegi. Zachęcam też do skorzystania z bezpłatnego telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży: 116111. Znajdziesz tam osoby chętne i kompetentne by wysłuchać Cię i pomóc.
Jeżeli myśl o udaniu sie do psychologa jest nadal Panu bliska, to zachęcam do przekucia tego w czyn. Spotkania terapeutyczne mogłyby pozwolic zobaczyc z czego wynikają Pana przekonania o sobie oraz zaburzenia somatyczne o jakich pan piszę.
Jak najszybciej proszę udać się do psychologa, a na psychologa szkolnego proszę napisać skargę do dyrekcji szkoły. Zachowanie "psychologa" szkolnego wskazuje iż ta osoba źle wybrała zawód.
Opisane objawy mogą świadczyć o depresji z dużym nasileniem lęku. Najszybszym i najwłaściwszym rozwiązaniem będzie wizyta u psychiatry. Leki antydepresyjne powinny Ci pozwolić szybko zniwelować najtrudniejsze objawy. Pozostaje jeszcze kwestia relacji rodzinnych, która może wymagać psychoterapii. Oczywiście najlepszym rozwiązaniem byłaby terapia rodzinna. Jeśli jednak byłaby ona niemożliwa, warto rozpocząć terapię indywidualną - nie rozwiąże wszystkich problemów domowych, ale może ułatwić radzenie sobie z nimi. Wspomniałeś, że czujesz się źle od gimnazjum, zakładam więc, że jesteś teraz uczniem szkoły ponadgimnazjalnej. W twoim wieku zarówno wizyta u psychiatry jak i psychoterapia nie wymaga obecności rodziców. Depresja może oczywiście utrudnić podęcie i wykonanie decyzji o zwróceniu się o pomoc do lekarza, ale z pewnością warto znaleźć na to siłę.
Witaj,
Wiele objawów o których piszesz, np. ucisk w klatce czy tiki często ma podłoże biologiczne, ale nierzadko bywa reakcją na silny stres. Myśli samobójcze są wystarczającym powodem, abyś zgłosił się do psychologa lub psychiatry. Jeśli nie możesz liczyć na psychologa szkolnego (uważam, że to skandaliczne co usłyszałeś) możesz zapisać się do jednego z miejsc, gdzie dostępna jest darmowa psychoterapia dla dzieci i młodzieży. Najczęściej są to poradnie zdrowia psychicznego lub placówki prowadzone przez różne fundacje. Z zapisaniem nie powinno być problemu. Pomoc psychiatryczna dla osób niepełnoletnich jest bezpłatna, choć nie zawsze łatwo dostępna. Możesz tez zadzwonić na jeden z telefonów zaufania dla osób mających myśli samobójcze, np. 116, 111. Nie lekceważ swojego problemu, bo depresja jest chorobą śmiertelną!
Witaj,
Czytam, że obserwujesz u siebie niepokojące objawy i potrzebujesz o nich porozmawiać. Niestety dorośli, do których się zwracasz nie chcą uznać Twoich problemów. W ramach bezpłatnej pomocy dostępny jest telefon zaufania dla dzieci i młodzierzy 116111 - tam możesz porozmawiać z psychologiem. Również w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej powinna być możliwość konsultacji psychologicznej.
Z powodu braku wparcia osób bliskich i możliwości pójścia do specjalisty samodzielnie, proponuję zadzwonić i porozmawiać z psychologiem z telefonu zaufania dla młodzieży nr 116 111. Telefon jest dostępny w godzinach 12-22 od poniedziałku do niedzieli. Numer jest anonimowy i bezpłatny.
Z tego co opisujesz, moim zdaniem pomoc psychologa byłaby potrzebna, tylko jak to zrobić, zakładając że nie masz możliwości sam się udać? Może spróbuj porozmawiać z lekarzem rodzinnym - takim pierwszego kontaktu, ew. z kimś zaufanym z rodziny, kto mógłby Ci pomóc...
Dzień dobry,
Rozumiem, że doświadczane odczucia powodują obecnie cierpienie, jednak opisana sytuacja wymaga pilnej konsultacji/interwencji kompetentnych osób.
Proponuję wyszukać w wyszukiwarce telefon "Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka" (nie jestem w stanie umieścić numeru z uwagi na politykę Portalu ZL) i tam skonsultować kolejne kroki. Ponadto możesz skorzystać z wizyty w Poradni Psychologiczno - Pedagogicznej w swojej miejscowości (adres powinien znajdować się w szkolnej gablocie). Spróbowałbym również ponowić rozmowę z rodzicami - poprosić ewentualnie jedynie o obecność (wystarczy jeden z rodziców) przy wizycie i wyrażeniu zgody na konsultację. Nie znam Mławy i niestety nie jestem w stanie wskazać konkretnych miejsc wraz z adresami, do których mógłbyś się udać. Na pewno będzie to każda Poradnia Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży (strona www - NFZ - zakładka "dla pacjenta" - zakładka "gdzie się leczyć" - zakładka "przychodnie i szpitale" - zakładka "przychodnie specjalistyczne" i tam wybierasz swoje miasto i rodzaj świadczenia " leczenie psychiatryczne dla dzieci i młodzieży".
Do psychologa niezbędne jest skierowanie od lekarza POZ, do psychiatry można udać się bez skierowania.
W przypadku nasilających się myśli samobójczych proponuję udać się do najbliższego szpitala na izbę przyjęć.
Jeżeli prawdą jest to, co piszesz o wypowiedzi psychologa szkolnego, podlega on odpowiedzialności z Kodeksu Etyczno - Zawodowego Psychologa.
Życzę wszystkiego dobrego,
Psycholog Dziecięcy i Rozwojowy w Łodzi - mgr Igor Wiśniewski
Witam; Twoja sytuacja jest bardzo trudna i decyzja o skorzystaniu z pomocy psychoterapeuty jest dojrzałą decyzją. Ponieważ jesteś, jak sądzę, osobą niepełnoletnią to niestety zgoda rodziców na leczenie będzie konieczna. Spróbuj porozmawiać szczerze z mamą, powiedzieć jej o myślach samobójczych, być może przekona ją to do wizyty u psychologa. Może pomoże ci w rozmowie z mamą pedagog szkolny, wychowawca lub lekarz rodzinny. A może pokaż jej ten tekst? Czasami w życiu tak bywa, że trzeba skorzystać z pomocy specjalisty i umiejętność sięgnięcia po taką pomoc dowodzi mądrości a nie słabości. Trzymam za Ciebie kciuki i życzę powodzenia. Dorota Rychter
Witam,
Proszę udać się niezwłocznie do lekarza psychiatry, może na ten trudny okres potrzebne są leki. Potem potrzebna będzie terapia, ale póki co Pana życie jest najważniejsze.
Uważam, że powinien Pan pójść do innego psychologa; bo nikt nie ma prawa oceniać żadnego pacjenta jako: "gówniarza i niedorajdę"; a już nade wszystko nie powinien tak oceniać psycholog szkolny - aż trudno jest w to uwierzyć, że ktokolwiek z osób zajmujących się pomaganiem mógłby tak powiedzieć o dziecku szkolnym.
Ludzie czasem popełniają błędy, więc może został popełniony jakiś rodzaj błędu - tego nie wiem, ale zawsze błąd można spróbować naprawić.
Uważam, że nie należy się zniechęcać.
Pozdrawiam serdecznie, Janina Czech
Witam
z opisu Pana objawów wynika wprost, że pilnie potrzebuje Pan interwencji psychologicznej a następnie podjęcia psychoterapii. W przypadku nieustających objawów również zalecam konsultacje psychiatryczną i rozważenie farmakoterapii.

Chcąc dokonać wstępnej diagnozy to co nasuwa się jako pierwsze to objawy depersonalizacji, objawy psychosomatyczne, jak również objawy zaburzeń depresyjnych. Jednakże aby dokonać trafnej i rzetelnej diagnozy niezbędna będzie tradycyjna wizyta bądź kontakt on-line do którego serdecznie zapraszam. Razem postaramy się znaleźć sposób na wyjście z tej niełatwej sytuacji.

Pozdrawiam
Radek Szafrański
Psycholog, Psychoterapeuta
Sugeruję wizytę: - 80 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Dzień dobry, z pewnością warto skorzystać z pomocy psychologicznej, ponieważ taka sytuacja może się pogłębiać. Na pewno warto skorzystać z dostępnych źródeł wsparcia, jeśli takie są - np. koledzy, może jakiś życzliwy nauczyciel lub ktoś z dalszej rodziny. Istnieją również miejsca, gdzie można uzyskać darmową pomoc psychologiczną. Myśli samobójcze wymagają konsultacji ze specjalistą, nie należy lekceważyć opisywanych objawów.
Dzień dobry,
Moim zdaniem twoje objawy wskazują na postępującą depresję i powinieneś jak najszybciej rozpocząć leczenie psychiatryczne i psychoterapię. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, to zgodę na leczenie musi wyrazić twój opiekun prawny, w szczególnych wypadkach może o tym zadecydować sąd opiekuńczy. W przypadku zaburzeń psychicznych istnieje dodatkowa możliwość zbadania pacjenta i podjęcia leczenia bez jego zgody bądź zgody przedstawiciela ustawowego. Możliwość ta zachodzi, gdy zachowanie pacjenta wskazuje na to, że z powodu zaburzeń psychicznych może on zagrażać bezpośrednio własnemu życiu albo życiu lub zdrowiu innych osób, bądź gdy pacjent nie jest zdolny do zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych. O możliwości tej decyduje zachowanie pacjenta, a nie informacje lub żądania przekazane przez niego samego bądź inne osoby. Tylko w takiej sytuacji pacjent małoletni, który zgłasza się sam do lekarza, może zostać przebadany bez zgody jego rodziców.
Warto jednak w pierwszej kolejności porozmawiać szczerze z osobą zaufaną, która doradzi jak przekonać rodziców, że twój problem jest poważny.
Pozdrawiam
Sylwia Powałko
Koniecznie powinieneś skorzystać z pomocy psychologa. Nie podałeś swojego wieku, ale z opisu sytuacji wnioskuję, że jesteś uczniem. Możesz zgłosić się więc (bezpłatnie) do psychologa szkolnego (co niestety, w tym wypadku nie przyniosło właściwego rozwiązania), ale również zgłosić problem pedagogowi lub wychowawcy. Możesz poszukać też pomocy w poradni psychologiczno-pedagogicznej. Być może interwencja innej dorosłej osoby (nauczyciela, pedagoga, może kogoś z rodziny) przekona mamę o wadze Twojego problemu.
Witam,
opisywane przez Pana objawy są poważne i nie należy ich bagatelizować. Może powinien Pan poszukać psychologa w specjalistycznej placówce, w której prowadzona jest psychoterapia a usługi refundowane są z funduszu, tak, żeby mógł Pan uniezależnić możliwość uzyskania pomocy od wsparcia w tej kwestii ze strony rodziców. Uważam, że nie powinien Pan zwlekac z podjęciem terapii. Można zwrócić się bezpośrednio do NFZ o listę placówek w Pana okolicy, świadczące takie usługi. Trzymam kciuki.
pozdrawiam serdecznie
Kasia Augustynowicz
Dzień dobry,

Rozumiem, że doświadczasz trudnych emocji i myśli na temat siebie i świata który Cię otacza . To co czujesz jest bardzo ważne i nie powinno się tego bagatelizować. Być może Twoja sytuacja w rodzinie jest trudna i potrzebne jest wsparcie. Takie sytuacje i doświadczenia zawsze warto skonsultować z psychologiem/psychoterapeutą, to mogłoby Ci pomóc. Oprócz psychologa szkolnego są różne miejsca i osoby gdzie mógłbyś dostać wsparcie. Jeżeli znasz jakiegoś innego psychologa to zachęcam do kontaktu. Możesz również zadzwonić na bezpłatny telefon zaufania dla dzieci i młodzieży - 116 111- będziesz mógł tam z kimś porozmawiać o swoich problemach. Jeżeli jest ktoś jeszcze w Twojej rodzinie ( bliższej lub dalszej) z kim mógłbyś porozmawiać to warto to zrobić, to bardzo ważne żebyś nie był w tej sytuacji sam. Pozdrawiam sredecznie
Witam, proszę mimo wszystko postarać się o osobistą wizytę u psychologa, jeśli nie szkoła to może porania psychologiczno-pedagogiczna? Może się Pan też udać do psychiatry w swoim ośrodku zdrowia, do czego osobiście zachęcam. Bardzo dobrze, że zauważył Pan problem i zgłosił się z nim o pomoc. Stan w którym się Pan obecnie znalazł jest możliwy do zmiany także zachęcam do wizyty lekarskiej. Życzę powodzenia. K.P.
Witam,
Proszę jak najszybciej zgłosić się do Zespołu Ośrodków Wsparcia w Mławie przy ulicy Słowackiego 18. Wizytę u psychologa trzeba będzie wcześniej umówić, ale można to zrobić osobiście. W tej placówce znajduje się także ośrodek interwencji kryzysowej, gdzie powinien przyjmować psycholog dyżurujący. Do takiego specjalisty zazwyczaj nie trzeba się wcześniej umawiać, wystarczy przyjść.

Jeśli zaostrzą się Panu myśli samobójcze należy natychmiast wezwać karetkę pogotowia lub udać się na ostry dyżur szpitala psychiatrycznego na konsultację z lekarzem.

Ogromnie mi przykro, że tak został Pan potraktowany przez psycholog szkolną. Nie znam szczegółów tej sytuacji, ale jeśli to Pan od niej usłyszał to jest to osoba niezdolna do wykonywania zawodu...
Proszę się nie zrażać zachowaniem tej Pani. Jest wielu bardzo dobrych psychologów i to właśnie do szukania wsparcia u nich gorąco Pana zachęcam.

Z opisu tu zamieszczonego wnioskuję, że bardzo ważne jest, aby znalazł Pan kogoś z kim będzie Pan mógł porozmawiać o swoich problemach. Zachęcam do otwartości.
Zgłaszając się do ośrodka proszę koniecznie poinformować o Pana myślach samobójczych, bardzo słabym samopoczuciu oraz jeśli to możliwe o chorobie alkoholowej ojca.
Trzymam kciuki!
Witam serdecznie,

trudno mi określić w jakim jest Pan wieku i z jakiej pomocy może Pan skorzystać, bez zgody rodziców. Jeśli ukończył Pan 18 rok życia to może Pan wybrać każdego specjalistę (odpłatnie lub poszukać psychologa, który przyjmuje na NFZ), jeśli jest Pan nadal niepełnoletni to niestety będzie potrzebna zgoda opiekuna prawnego. Bardzo mi przykro, że nie znalazł Pan wsparcia u psychologa szkolnego, który powinien być pierwszą ostoją w takim przypadku. Nie wiem, z jakiego powodu usłyszał Pan takie, a nie inne określenia na swój temat, na pewno jest to naganne i nie powinno mieć miejsca.

Proszę także nie odrzucać z miejsca prawdopodobnego powodu Pana złego samopoczucia, czyli wychowywania się w tzw. rodzinie alkoholowej. Mam wrażenie, że jest to jedna z głównych przyczyn. Proszę spróbować jeszcze raz skorzystać z profesjonalnej pomocy, szczególnie, że nie uzyskuje Pan wsparcia od najbliższych, a w Pana głowie pojawiają się myśli samobójcze. W zależności od Pana stanu może być potrzebna farmakoterapia, stabilizująca nastrój (wówczas należy zgłosić się do lekarza psychiatry), a równolegle wsparcie terapeutyczne (psychoterapeuta), które pozwoli przyjrzeć się przyczynom, wpływającym na Pana negatywny stan.

Życzę dużo siły i pozdrawiam
Anna Jerzak
Szanowny Panie, z pewnością trudności które Pan odczuwa i które Pan opisał wymagają konsultacji ze specjalista . Zachęcam Pana do podjecia terapii prowadzonej przez psychoterapeutę . Jeżeli występują myśli samobójcze tymbardziej jest to ważnym sygnałem na to ze pomoc psychologa a niekiedy tez wsparcie psychiatry mogą być konieczne po to by rozpoznać źródła problemu i pomoc Panu w poradzeniu sobie z tym w życiu codziennym , przepracowywaniu tego co stanowi dla Pana trudność. Jeżeli nie dysponuje Pan środkami finansowymi by pokrywać terapie , zawsze może Pan poszukać specjalistów w ramach funduszu NFZ bądź zgłosić się do przyszpitalnej poradni psychologiczno - psychiatrycznej. Warto wspólnie z psychologiem przepracować różne wydarzenia o problemy , pozwoli to na wyposażenia Pana w strategie radzenia sobie z nimi w życiu codziennym. Życzę Panu powodzenia. I proszę jak najszybciej zgłosić się do profesjonalnej opieki psychologicznej
Witam Cię.
Podejdź do lekarza rodzinnego i oczywiście neurologa, to podstawa-z mamą , bo jest Twoim opiekunem prawnym po skierowanie na psychoterapię .Raczej mamę należałoby uświadomić co się z Tobą dzieje i z czym w życiu sobie nie radzisz.
Najlepszym wyjściem dla Ciebie będzie pomoc otrzymana od specjalisty,żebyś mógł poukładać sobie swoje życie i przyszłość. Niezależnie czy mama chce czy nie jest tel. interesuje. kryzysowej łatwo znaleźć na stronie. inter. tam podadzą Ci numer lub umówić na konsultację. Nie rezygnuje . Zapraszam do kontaktu mamę
Warto zastanowić się nad ponownym udaniem się do psychologa lub też psychiatry (z uwagi na opisane w problemie myśli samobójcze) tak, aby ktoś zaprosił także Pana mamę na konsultację i uzmysłowił Jej potrzebę kontaktu Pana ze specjalistą. Jeżeli jest Pan niepełnoletni, wówczas musi być zgoda opiekuna prawnego na wizyty, po osiągnięciu dorosłości nie ma już takiej potrzeby. Być może w Pana mieście jest Poradnia Zdrowia Psychicznego lub też inna placówka zajmująca się pomocą dzieciom i młodzieży (w przypadku niepełnoletności). Proszę nie zwlekać z kontaktem, powodzenia.
Dzień dobry,
proszę się nie poddawać. Warto poszukać pomocy specjalisty, który pomoże Panu uporać się z problemami. Proponuję porozmawiać jeszcze z rodzicem, skontaktować się z pedagogiem szkolnym, u którego znajdzie Pan wsparcie. Poza usługami płatnymi może Pan skorzystać z konsultacji psychologicznych w rejonowej Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej (Mława, ul. Wyspiańskiego 9) lub zadzwonić na numer telefonu zaufania. Dodatkowe informacje są dostępne na mojej stronie internetowej. W razie wątpliwości zapraszam do kontaktu. Pozdrawiam serdecznie. Maciej Krzymowski – psycholog.
Witaj. Nie wiem w jakim jesteś wieku, zakładam, że jesteś niepełnoletni. Zastanów się, czy w Twoim otoczeniu jest ktoś dorosły, komu ufasz (ktoś z rodziny, z sąsiedztwa, wychowawczyni, itd), porozmawiaj z tą osobą i poproś o pomoc. Trudno mi komentować słowa psychologa szkolnego, natomiast wierzę, że jest ktoś, kto Ciebie wysłucha i zaproponuje Ci pomoc. Są również telefony zaufania. Głowa do góry, nie musisz być sam ze swoimi problemami. Należy Ci się pomoc.Trzymam kciuki.
Szanowny Panie, z Pana wiadomości wnioskuję, iż jest Pan osobą niepełnoletnią. Faktycznie, aby udać się do psychologa czy do lekarza jako osoba niepełnoletnia wymagana jest zgodna rodzica lub opiekuna prawnego. Proponuję skontaktować się z najbliższym Komitetem Ochrony Praw Dziecka - ich stronę internetową można łatwo znaleźć w internecie - skontaktować się z lokalnym oddziałem; można poprosić o pomoc jakiegoś zaufanego dorosłego (babcia, dziadek, wujek, nauczyciel w szkole, itp.). Z całą pewnością poradzą, co mozna zrobić w Pana sytuacji.
Witam, jesteś w trudnej sytuacji, rodzina nie dostrzega Twoich problemów, to dobrze że prosisz o pomoc. Postawa psychologa szkolnego jest niedopuszczalna. Nie może obrażać uczniów używając takich słów. Proszę skorzystać z telefonu zaufania, dla młodzieży: 116111 (www-116111-pl). Warto porozmawiać, uzyskać wsparcie. Zastanowić się co możesz zrobić, jakie masz możliwości uzyskania wsparcia. Pozdrawiam serdecznie
Witaj,

Nie wiem ile masz lat a to jest ważna kwestia myśląc o tym gdzie możesz szukać pomocy. Z treści twojej wiadomości wynika że rodzice nie widzą problemu a z psychologiem szkolnym nie udało się nawiązać dobrego kontaktu. Nie wnikam z jakiego powodu tak się stało. Jeżeli w twojej miejscowości jest wydział interwencji kryzysowej to możesz tam się zgłosić. W takiej placówce pracują psychologowie pomagający osobom które się zgłaszają. Jeżeli jesteś pełnoletni to masz szeroki zakres możliwości. Wówczas nie potrzebujesz zgody rodziców na wizytę u lekarza bądź psychologa i możesz skorzystać z poradnii.

Pozdrawiam
Mikołaj Terczakowski
Witam, przedstawione przez Pana dolegliwości i problemy wskazują na to, że koniecznie powinien Pan skonsultować się z psychologiem. Jeśli Pani psycholog szkolny w ten sposób się do Pana zwróciła to znaczy, że minęła się z powołaniem i nie nadaje się do tego zawodu. Jest wielu profesjonalnych psychologów, którzy mogą Panu pomóc, np: w Poradni Zdrowia Psychicznego (wizyta darmowa w ramach NFZ), w Ośrodku Pomocy Społecznej (wizyta darmowa) lub Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie (wizyta darmowa), w Ośrodku Terapii Uzależnień (terapia dla członków rodziny osoby uzależnionej - darmowa). Życzę powodzenia i pozdrawiam!
Witam serdecznie, To ważne, że szuka Pan pomocy dla siebie! Nie można lekceważyć tak złego samopoczucia! Nie wiem, czy jest Pan już pełnoletni, ale na pewno szukać wsparcia wśród zaufanych osób dorosłych. Jeśli mama Panu takiego wsparcia nie daje, wręcz nie wierzy w Pana problemy, warto zwrócić się do innych osób. Może np: jeszcze raz pójść do psychologa szkolnego czy kogoś z rodziny, zaufanego rodzica jakiegoś kolegi... i wspólnie naradzić się z jakiej pomocy trzeba skorzystać. Może też Pan skorzystać z pomocy przez telefon zaufania i w ten sposób porozmawiać ze specjalistą o swoim problemie. Konsultanci takich infolinii są przygotowani aby rozmawiać o takich problemach jak Pan pisze -wiem, bo sama kilka lat pracowałam przy telefonie Niebieskiej Linii.
Być może w początkowym okresie będzie potrzebne wsparcie farmakologiczne (wizyta u lekarza psychiatry) i koniecznie psychoterapia aby rozwiązać problemy, nie tylko je wyciszyć za pomocą leków.
Pisze Pan o ojcu -alkoholiku, domyślam się więc źródła Pana problemów. Nie wiem czy słyszał Pan o terapii DDA (czyli dorosłych dzieci alkoholików), u których często różnorakie problemy biorą się właśnie z dzieciństwa w rodzinie alkoholowej.
Powodzenia. Proszę zadbać o siebie dalej.

Agata Czaja-Michaud, psycholog specjalist psychoterapii uzależnień i przeciwdziałania przemocy w rodzinie
Namiary do mnie znajdzie Pan na profilu. Oferuję również pomoc przez Skype.
Rodzice często nie rozumieją z tych względów, że sami mieli porównanie w swoim życiu: miałem problemy, dorosłem i tamte problemy wydają się z tej perspektywy "gówniarskie". Druga sprawa to, że ich problemy też były bagatelizowane przez dorosłych, a teraz sami bagatelizują - to uczucie niesamowicie silne. Jeśli sami nie czuliśmy się ważni, nie pozwalamy aby następne pokolenie też tak się czuło. To przecież nie far.
Podałam 2 przykłady, ale powodów może być więcej. Ważne, aby pamiętać, że każde problemy są ważne. Nie zawsze należy je powierzać osobom trzecim. Na zasadzie: druga osoba nie nada tym problemom wartości, poziomu, sensu. My sobie nadajemy. Mówienie o problemach nie jest niczym złym, ale nie szukajmy potwierdzenia ich słuszności u innych. Empatia empatią, ale dla każdego liczą się tylko jego problemy. Podsumowując: to dla ciebie twoje problemy mają być ważne i mieć sens. Nie pozwól sobie tego zabrać. Tego prawa do przeżywania uczuć i wewnętrznych konfliktów. To jest twoje. To jest ważne. I nie podlega to ocenom innych.
Co do wizyty u specjalisty: jest to dobry pomysł, ponieważ psycholog jest przygotowany do tego, aby rozmawiać na trudne tematy. Druga sprawa to specjalista specjaliście nie równy. Nie bójmy się go zmienić jeśli nam nie odpowiada! Psychologów jest sporo, nic się nie stanie jak się skończy na jednej wizycie. Ważne by znaleźć takiego który by nam odpowiadał.
Pozdrawiam ciepło
Witam Z uwaga przeczytałam Pana pytanie i bardzo mnie zmartwiło to co Pan napisał. Wyraźnie jest to problem i Pana cierpienie jest duże. Aż nie mogłam uwierzyć w to co powiedział psycholog szkolny. Uważam, że jak najszybciej powinien się Pan udać po profesjonalną pomoc myślę to o konsultacji u lekarza psychiatry i spotkaniu z psychologiem psychoterapeutą. Myślę, że warto mówić o wszystkim co jest problemem i warto komuś zaufać.
Jestem pewna, że znajdzie pan osobę, która udzieli Panu profesjonalnej pomocy.
Pozdrawiam serdecznie
Witaj! Koniecznie porozmawiaj o tym, co się z Tobą dzieje z jakąś zaufaną osobą dorosłą. To może być wychowawca, nauczyciel, pielęgniarka szkolna. Być może im uda się przekonać Twoich rodziców do wizyty w poradni.
Pomocny może być Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży: 116 111 - bezpłatny, czynny codziennie od godz. 12 do 22.
Witam,

Jest Pan w ciężkiej sytuacji. Czuję się Pan niezrozumiany i przybity. Psycholog szkolny nie zachował się profesjonalnie. Nie powinno mieć miejsca ocenianie i mówienie do Pana w taki sposób.
Objawy, które towarzyszą Panu od dłuższego czasu na co dzień muszą być bardzo obciążające. Szuka Pan pomocy, ale sytuacja rodzinna uniemożliwia skorzystanie z szybkiej interwencji. Mówi Pan o myślach samobójczych. Jest to powód, dla którego najszybciej jak to możliwie należy udać się do psychologa/psychoterapeuty.
Specjaliści przyjmują również na NFZ - proszę poszukać poradni w okolicy, która umożliwi skorzystanie z takiej formy pomocy. Można również próbować terapii na Skype, pytając o niższą cenę bądź bezpłatną pomoc (niektórzy się zgadzają).

Pozdrawiam i życzę dużo siły i wytrwałości.
Zapraszam na rozmowę w przyszłości,
Magdalena Rachubińska
PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA
Witam serdecznie.
z tego co czytam, może wynikać, że cierpisz na depresję. W tej sytuacji konieczna jest wizyta u psychologa bądź psychiatry. Jeśli mama nie dostrzega Twoich problemów, to porozmawiaj z kimś innym z rodziny, kto może Ci pomóc i komu ufasz. Rozumiem, że jesteś niepełnoletni, więc potrzebujesz zgody opiekuna na korzystanie z pomocy specjalisty. Możesz skorzystać z bezpłatnej infolinii - rozmowa z psychologiem będzie wskazana.
Pozdrawiam
Jest mi niezmiernie przykro słysząc że spotkał Pan na swojej drodze tak niekompetentnych
ludzi którzy nie potrafili Panu pomóc. Jak rozumiem nie ma Pan też wsparcia w domu dlatego musi Pan sam powalczyć o swoje zdrowie.
Bardzo dobrze że szuka Pan pomocy i informacji. Nie wiem ile ma Pan lat ani czy nadal chodzi Pan do szkoły? Jaka jest Pana sytuacja domowa? W każdym razie koniecznie powinien udać się Pan do specjalisty. Może to być lekarz pierwszego kontaktu który wskaże dalszą drogę, psychiatra lub psycholog. Oprócz umówienia się na prywatną wizytę może Pan poszukać Poradni psychologicznej w swoim mieście, skorzystać z telefonu interwencji kryzysowej lub telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży. Objawy które Pan zgłasza nie świadczą z pewnością źle o Panu jako człowieku. To co Pan czuje może wynikać z permanentnego lęku a może być objawem nerwicy czy nerwicy depresyjnej ale też wielu innych chorób.
Serdecznie pozdrawiam
Magda Synowska
Witam, podziwiam bardzo duży poziom świadomości i dojrzałości emocjonalnej. Widzę z opisu dużą motywację do zmiany niekomfortowej sytuacji. Myślę, że warto poszukać wsparcia, wiem że nie jest to łatwe, gdy czujemy się ignorowani przez najbliższe osoby ze swojego otoczenia, ale radziłabym poszerzyć krąg poszukiwań. Może nauczycielka lub nauczyciel, ktoś z dalszej rodziny okazałby się pomocny przy rozmowie z mamą? Są psycholodzy, którzy przyjmują na fundusz, są punkty konsultacyjne prowadzone przez specjalistów, przy Miejskich Ośrodkach Pomocy Społecznej, gdzie możemy otrzymać darmowe porady.
Pozdrawiam serdecznie, Natalia Kabała- Michna
Z całą pewnością nie należy bagatelizować problemów, o których Pan pisze. Niestety tego typu trudności jak ucisk w klatce, złe samopoczucie, obniżony nastrój, czy niekontrolowane, obce myśli są bardzo często nierozumiane i lekceważone przez otaczające nas środowisko.
Pańska samoświadomość, oraz wysiłek podjęty przez Pana by znaleźć pomoc i wsparcie są bardzo cenne.
Powinien Pan umówić się na wizytę do specjalisty, najlepiej psychoterapeuty. W trakcie spotkania profesjonalista będzie miał szansę lepiej zorientować się w doświadczanym przez Pana cierpieniu i udzieli pomocy terapeutycznej.
Przykro mi, że osoba do której się zgłosiłeś tzn. psycholog szkolny, okazał się zupełnie niepomocny. Widać, że cierpisz, a nikt cierpiący nie powinien zostawać z tym sam. Na początek proponuję skorzystać z telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży 116 111. Możesz się też zgłosić do poradni psychologiczno-pedagogicznej. Jeśli masz w swoim ototczeniu osobę dorosłą, której ufasz i możesz z nią swobodnie porozmawiać, spróbuj jej opowiedzieć o swoich trudnościach. Ewentualnie jeszcze raz porozmawiaj z mamą, czy zgodzi się, żebyś chodził do terapeuty.
Witaj.
Bardzo Ci współczuję sytuacji, w której się znajdujesz i na pewno nie możesz zostać z tym sam. Czy Twoja mama wie o Twoich myślach samobójczych? Może to powinno ją zaniepokoić i razem z Tobą powinna poszukać pomocy?
Jeśli nie, to proponuję Ci dwa rozwiązania.
1. Zadzwoń na ogólnopolski Dziecięcy Telefon Zaufania działający przy biurze Rzecznika Praw Dziecka (niestety, serwis nie wyraża zgody na podawanie numerów telefonów, ale
łatwo go znajdziesz w internecie) . Tam z Tobą porozmawiają i ustalą ścieżkę pomocy.

2. Udaj się do Poradni Pedagogiczno -Psychologicznej, z tego co wiem jest w Mławie.
Teoretycznie jest tak, że aby udzielić dziecku jakiejś formy pomocy psychologicznej potrzebna jest zgoda opiekuna prawnego/rodzica.
Jeśli jednak powiesz, że Twoi rodzice nie widzą problemu, a Ty masz myśli samobójcze, sądzę, że się Tobą zajmą i zapewne wezwą Twoją mamę na rozmowę,po czym zaproponują Ci odpowiednią formę wsparcia. Gdy im to zgłosisz, nie mogą odmówić Ci pomocy.
Może jest ktoś dorosły w dalszej rodzinie lub wśród znajomych , komu ufasz i kto mógłby wraz z Tobą udać się do poradni?

Nie zwlekaj z korzystaniem z pomocy specjalistów.
Trzymam kciuki.
Agnieszka Dymska
Psycholog, psychoterapeuta.
Witam,
Myślę, że warto spróbować jeszcze porozmawiać z rodzicami. Jeśli nie da to żadnego efektu proszę skorzystać z młodzieżowego telefonu zaufania, a razie nasilonych myśli samobójczych zgłosić się do szpitala na izbę przyjęć.
Powodzenia i wiary w siebie.
Pozdrawiam
Anita
Dzień dobry, to, że postanowił Pan napisać, jest dla mnie sygnałem, że chce Pan zmienić swoje życie i rozwiązać doświadczane problemy. W tej sytuacji gorąco zachęcam, by skontaktował się Pan z najbliższą Poradnią Zdrowia Psychicznego i umówił na psychoterapię (jest tam świadczona bezpłatnie - w ramach NFZ). Psycholog szkolny okazał się wyjątkowo nieempatyczny, ale to nie znaczy, że każda osoba wykonująca ten zawód, będzie równie bezwzględna. Proszę dać sobie jeszcze jedną szansę i zwrócić po pomoc do fachowca. Co ważne: nie każdy psycholog jest psychoterapeutą, a psychoterapeuta - psychologiem. To dwa odrębne zawody. Stąd też proszę zadbać o to, by w Poradni umówiono Pana z psychoterapeutą (Pańskie problemy wymagają wsparcia o charakterze psychoterapeutycznym). Wierzę, że przy pomocy profesjonalisty uda się Panu zmienić swoje życie na bardziej satysfakcjonujące i szczęśliwe. Pozwodzenia, pozdrawiam serdecznie,
Aleksandra Hulewska
Hm,troche "rece mi opadly",wyglada na to ze i rodzina i psycholog szkolny biora Cie za histeryka...Prawdopodobnie masz zaawansowana nerwice...To sie leczy i MUSISZ pojsc do psychoterapeuty...Prawdopodobnie jestes wrazliwcem,ktory wdzystko mocno i gleboko przezywa,dlatego tak trudno Ci zyc...Psychoterapia to pieknie porzadkuje....Zobaczysz,po kilku miesiacach bedzie Ci lzej...
Witam, dziękuję za tą wiadomość.
Dobrze, że poszukuje Pan dla siebie pomocy. Nie chce Pan i nie musi się Pan czuć w ten sposób, to bardzo dobry pomysł aby sięgnąć po wsparcie psychologa. Być może Pana rodzice sądzą inaczej, a psycholog szkolny najwyraźniej nie spełnił swojej roli, ale to czego Pan doświadcza może być na tyle trudne, że potrzebna będzie specjalistyczna pomoc.

Może Pan poszukać pomocy w Centrum Interwencji Kryzysowej w Pana mieście lub zgłosić się do najbliższej poradni zdrowia psychicznego lub skorzystać z prywatnych usług. Napisał Pan o myślach samobójczych, to niepokojące. Jeśli będzie Pan myślał o odebraniu sobie życia, to proszę skorzystać chociażby z telefonu zaufania, a także postarać się aby nie być samemu- towarzystwo znajomej osoby, kogoś z rodziny lub przyjaciela może pomóc.
Witam, proszę wziąć skierowanie od lekarza i udać się do psychologa do Poradni Zdrowia Psychicznego. Warto również może udać się do lekarza psychiatry by ustabilizować Pana stan farmakologicznie, a u psychologa dostanie Pan techniki i narzędzia do pracy. Można też udać się do Centrum Interwencji Kryzysowego ośrodek gdzie można uzyskać bezpłatną pomoc i również porozmawiać o swoich emocjach, myślach. Warto może poszukać jeszcze jakiś Rodzinnych Poradni np. przy Dominikanach myślę, że one są prowadzone gdzie uzyska Pan wsparcie. Jeśli nie jest Pan pełnoletni i mama nie widzi problemu, to może jest inna osoba w rodzinie która z Panem pójdzie do psychologa czy lekarza- ciocia, babcia, starsze rodzeństwo ? Proszę szukać pomocy. Pozdrawiam ciepło- Kamila Brodziak Gabinet Kreatywnego Rozwoju
Witam, wygląda na to że masz zaburzenia depresyjne. Powinieneś jak najszybciej udać się do psychologa. Jesli rodzice nie reagują to może spróbuj porozmawiać z kimś z dalszej rodziny np. babcią, dziadkiem itp. Byc może im uda się przekonać rodziców że Twoje problemy są poważne. Nie poddawaj się spróbuj jeszcze raz porozmawiać z psychologiem w szkole, nie powinien zlekceważyć faktu, że masz myśli samobójcze. Możesz również uzyskać wsparcie psychologiczne dzwoniąc na telefon zaufania dla dzieci i młodzieży pod nr 116 111 jest czynny od 12 do 22. Życzę Ci dużo siły i wytrwałości, pozdrawiam.
Witam, z tego co piszesz, wnioskuję że jesteś w wieku szkolnym a to czego teraz doświadczasz przekracza twoje możliwości poradzenia sobie. Nie rozumiem dlaczego psycholog szkolny tak źle Cię potraktował,ale nie wszyscy tacy są i cieszę się że dalej szukasz pomocy, wysyłasz zapytania co zrobić, jak sobie poradzić.Może w Twojej miejscowości są poradnie zdrowia psychicznego, albo ośrodek interwencyjny gdzie uzyskasz darmową pomoc psychologiczną? Może mógłbyś też porozmawiać z wychowawcą klasy, powiedzieć mu o dręczących cię myślach, albo udaj się do lekarza rodzinnego i tam poproś o pomoc. Powodzenia, najważniejsze to nie zostawaj z tym sam.
Witam Cię,
z tego, co piszesz psycholog szkolny to jakaś pomyłka! Szkoda, bo byłaby to pierwsza osoba, jaką mógłbyś prosić o pomoc, ale spokojnie, poradzimy sobie i z tym :) Mama pewnie bardziej NIE CHCE WIDZIEĆ problemu, niż nie widzi go rzeczywiście. Mąż alkoholik, pewnie non stop zmartwienia, ciężka praca w domu, być może jeszcze gdzieś na etacie... Do tego syn, który zaczyna zgłaszać złe samopoczucie - kobieta nie daje już rady. Ale Ty nie jesteś osobą, która powinna się o to martwić (choć pewnie jest inaczej). Nie wiem jak w Twojej okolicy z dostępem do bezpłatnej pomocy psychologicznej, ale nie poddawaj się, szukaj, tylko tak możesz wyjść z tej sytuacji! Polecam Ci serdecznie telefon zaufania, możesz zadzwonić 24 godziny/dobę i ZAWSZE ktoś Cię wysłucha, nikt nie zbagatelizuje Twoich spraw i problemów. Podaję nr: 116 111. Wiem, że to strasznie trudne ale mów dalej mamie o tym, że potrzebujesz pomocy! Nie przestawaj, może wreszcie dla świętego spokoju, gdzieś się z Tobą uda. Spróbuj pogadać z kimś jeszcze, innym dorosłym o swoim problemie - może jakiś nauczyciel, któremu ufasz, pełnoletnie rodzeństwo, ciocia???Może oni wpłyną na mamę? Trzymam kciuki, za Ciebie. Jesteś fantastyczną osobą z ogromną świadomością siebie, wspaniałym człowiekiem, który potrzebuje tylko trochę pomocy - w tych czasach pomoc terapeuty, czy psychologa, to standard! Nikt już się nie dziwi, że ktoś korzysta z pomocy fachowca. Życzę Ci siły w walce o siebie!
Powinien Pan udać się na konsultacje psychiatryczną. Leki pozwolą na wyciszenie objawów i wytworów oraz polepszenie ogólnego samopoczucia i funkcjonowania. Następnym krokiem powinna być psychoterapia własna. Wystarczy wziąć skierowanie od lekarza ogólnego i będzie Pan miał możliwość odbycia wizyt w ramach NFZ.
Dzień dobry. Z opisu wynika, że to rzeczywiście bardzo trudny i uciążliwy stan, który dzieje się w umyśle, emocjach i w ciele. I rozumiem, że trwa już dłuższy czas. Zachęcam do szukania sensownego dorosłego w otoczeniu. Jeżeli psycholog szkolny nie sprawdził się, to może z jakimś nauczycielem da się porozmawiać, a może z kimś z rodziny. Wsparcie i zrozumienie przy takich kłopotach jest potrzebne. Mądry dorosły pomoże też i w rozmowie z mamą i w szukaniu pomocy. Można też poszukać psychologa poza szkołą, gdy ma się ponad 13 lat można uzyskać poradę bez zgody rodziców. A gdy się ma 18 to już samemu się decyduje. Zachęcam doszukania pomocy i nie zniechęcania. Na pewno ktoś życzliwy się znajdzie i pomoże. Czego serdecznie życzę.
Pozdrawiam
Barbara Tubielewicz
Dzień dobry, wyobrażam sobie, że bardzo trudno jest Ci poradzić sobie samemu, a niezrozumienie osób dorosłych w Twoim otoczeniu, może jeszcze te stany pogarszać... Potrzebujesz pilnie pomocy, bo stany emocjonalne i myśli jakie im towarzyszą mogą wskazywać na głębsze problemy i w nich może pomóc Ci tylko specjalista.
Jeżeli nie masz żadnej zaufanej dorosłej osoby w otoczeniu, może pomyśl czy któryś z Twoich przyjaciół ze szkoły nie ma jakiejś serdecznej mamy albo ojca, któremu mógłbyś zaufać.
Możesz także skorzystać z pomocy organizacji rządowych - podaje Ci gdzie możesz znaleźć kilka z nich: unicef.pl/Co-robimy/Prawa-dziecka/Gdzie-szukac-pomocy.
Możesz także spróbować porozmawiać z pielęgniarką w szkole albo którymś z nauczycieli i powiedzieć im dokładnie to, co napisałeś.
Jeżeli masz możliwość rozmowy telefonicznej, to jest Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka - skierowany do wszystkich dzieci, które potrzebują pomocy. Jeśli zadzwonisz pod ten numer, będziesz mógł porozmawiać ze specjalistą, który postara Ci się pomóc. Numer 0*800*12*12*12 jest bezpłatny, jeśli dzwonisz z telefonu stacjonarnego. Telefon działa od poniedziałku do piątku w godzinach 8:15-20:00.
Mieszkasz w innym mieście, ale jeżeli będziesz miał duży problem i żadna z osób Ci nie pomoże skutecznie, możesz do mnie napisać na adres mailowy i spróbuje Ci pomóc zdalnie.
Wysyłam Ci dużo energii i wierzę, że nie ustaniesz w poszukiwaniu pomocy. Czytając to, co napisałeś, o tym, że kilka osób Cie zniechęcało, a Ty nadal się nie poddajesz się i chcesz walczyć - to wyobrażam sobie, że masz dużo determinacji ! Tak trzymać !
Witaj,
Bardzo Ci współczuję sytuacji w której się znalazłeś, to musi być trudne zmagać się z takimi dolegliwościami. Opisywane przez Ciebie dolegliwości są poważne i słusznie budzą Twoje zaniepokojenie.
Proponuję abyś zwrócił się o pomoc do innego psychologa jeśli to możliwe, w tym serwisie znajdziesz specjalistę w Twojej miejscowości, możesz też zwrócić się o pomoc do lekarza psychiatry.
Pozdrawiam,
Szymon
Witaj. Z listu wynika że jesteś młodym i potrzebującym mądrej pomocy człowiekiem. Z
opisu objawów wynika że cierpisz i jesteś z tym sam. Myślę że może na początku warto byłoby poszukać w swoim otoczeniu, w rodzinie, szkole osób, których warto obdarzyć zaufaniem i opowiedzieć o swoich problemach. W każdym mieście są np. Ośrodki Interwencji Kryzysowej, w których terapeuci służą pomocą w rozwiązywaniu różnych trudnych sytuacji. Są też całodobowe Telefony Zaufania, przy których dyżurują osoby gotowe do pomocy. Ważne żebyś nie czekał i spróbował podjąć działanie.Pozdrawiam serdecznie Maria Kruczek
Witaj!
Zgłaszane przez Ciebie problemy powinienieś jak najszybciej skonsultować ze specjalistą. W pierwszej kolejności sugerurowałabym, abyś udał się raz jeszcze do psychologa szkolnego i opowiedział mu szczerze o wszystkich swoich objawach, które tutaj wymieniłeś. Jeśli ponownie nie otrzymasz tam pomocy, udaj się do poradni pedagogiczno-psychologicznej lub do poradni zdrowia psychicznego dla dzieci - te placówki znajdują się w niemal każdym mieście. W miejscach tego typu zazwyczaj podczas pierwszej wizyty w przypadku osób niepełnoletnich obowiązuje zasada, że przychodzi się z rodzicami. Z uwagi na Twoją sytuację, jeśli nie byłoby to możliwe, psycholog lub psychoterapeuta tam pracujący, powinien znaleźć alternatywne rozwiązanie sytuacji. Nie zwlekaj, podejmij jak najszybciej jedno z proponowanych rozwiązań.
Dzień dobry, objawy jakie Pan opisuje są trudne do udźwignięcia. Dobrze, że szuka Pan pomocy. Szkoda tylko, że dorośli zawodzą. Mama nie rozumie Pana potrzeb a zachowanie psychologa szkolnego jest poniżej wszelkiej krytyki. Proszę zastanowić się czy jest jakaś inna osoba dorosła, do której ma Pan zaufanie i spróbować poprosić o pomoc. Może Pan spróbować też w poradni psychologiczno-pedagogicznej, tam pracują psychologowie, którzy sprawują opiekę nad uczniami konkretnych placówek oświatowych. Najlepiej byłoby, gdyby trafił Pan do psychoterapeuty. Gdyby to zawiodło, można jeszcze udać się do Ośrodka Pomocy Społecznej, tam także powinien dyżurować psycholog, w Mławie mieści się na ulicy Narutowicza 6. Telefonicznie może Pan skontaktować się z psychologiem pod telefonem zaufania dla młodzieży, na numer: 116111, połączenie jest bezpłatne. Z opisanych przez Pana objawów wynika, że niezbędna są spotkania z psychologiem, systematyczne. Możliwe, że potrzebna będzie też farmakoterapia, psycholog skieruje do lekarza w razie potrzeby. Proszę nie poddawać się. Podziwiam Pana za to, że mimo złego samopoczucia próbuje Pan sobie pomóc. Te objawy można leczyć.
Życzę powodzenia i pozdrawiam, Emilia Szymanowicz
Witam Cię. To dobrze, że walczysz o Siebie. Przykro mi, że masz takie doświadczenia z psychologiem szkolnym. Żaden psycholog nie ma prawa tak mówić do swojego klienta, bez względu na wiek. To wstrętne. Z tego, co piszesz, wynika, że Twoja sytuacja w domu nie jest łatwa. Może mama nie chce dopuścić do świadomości, że masz problemy, bo choroba Twojego ojca już jest dla niej poważnym obciążeniem. Może nie chce, by wiedza nt. sytuacji wyszła poza dom. Spróbuj porozmawiać z mamą o tym, psychologa obowiązuje tajemnica zawodowa. Nie wiem, ile masz lat, polskie prawo wymaga zgody na leczenie (psychoterapia jest zwykle traktowana jako forma leczenia) opiekuna - jeśli nie masz 16 lat, zgody Twojej i opiekuna - jeśli masz 16-18 lat, tylko Twojej - gdy masz skończone 18 lat. Jeśli jednak opiekun nie zgadza się na leczenie, a może to narażać życie i zdrowie małoletniego, możliwa jest zastępcza zgoda sądu opiekuńczego. Konsekwencją może być nawet odebranie prawa opieki, więc jakaś karta przetargowa jest.
Proponuję użyć takiej argumentacji, jeśli mama ma rację, to będzie miała na to poparcie psychologa, nic złego się nie stanie. Poradnie są bezpłatne. Jeśli nie ma racji, to Ci pomoże. Jeśli rodzice nie będą chcieli pomóc, możesz prosić sąd opiekuńczy o wydanie zgody zastępczej, ale sąd nie obowiązuje żadna tajemnica, może przyjrzeć się rodzinie, ustanowić kuratora, więc może to mamę przekona. Jeśli masz myśli samobójcze, powinieneś zgłosić się do lekarza psychiatry.
Zastanów się, jak jeszcze możesz wpłynąć na mamę, może są osoby bliskie, które mogłyby Cię wesprzeć.
Bądź wytrwały, nie poddawaj się.
Dzień Dobry,

Może się Pan udać do Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej, jeśli jeszcze nie przekroczył Pan 18 lat lub do Poradni Zdrowia Psychicznego, jesli osiągnął Pan już ten wiek. Bardzo zachęcam do konsultacji z psychologiem lub lekarzem psychiatrą. Ma Pan wszelkie powody by korzystać z takiej pomocy. Natomiast absolutnie nie oznacza to, że jest Pan niedorajdą czy gówniarzem. Trzeba mieć w sobie odwagę by chcieć szukać pomocy, jak widzę pan ją ma.

Powodzenia
Ewa Czernik
Rozumiem, to musi być bardzo trudne kiedy masz wrażenie , że nikt ciebie nie słyszy , nie słyszy tego o czym mówisz. Warto jednak próbować , warto mówić o swoich uczuciach , obawach mamie , że potrzebujesz wizyty u specjalisty , że potrzebujesz pomocy , a nie oceny swojego zachowania. Nie zrażaj się odmową. Poproś o zapisanie się na wizytę u psychologa po za szkołą , to może dać wiele dobra jej samej i Wam razem . Jeśli to nie poskutkuje, powiedz osobie której najbardziej ufasz , może nauczyciel, znajomy, ktoś inny z rodziny . Niestety nie znam nikogo z Mławy, aby moc polecić.Powodzenia.
Witam pana. Zapraszam pana na rozmowę do mojego gabinetu.
Tłumaczenie i zrozumienie problemu w niczym panu nie pomoże..
Nie musi pan sie zgłosić do mnie, ale na pewno pan powinien skorzystać z konsultacji lub psychoterapii.
Pozdrawiam pana i życzę powodzenia.
Jako uczeń szkoły średniej, o ile dobrze zrozumiałam, może Pan skorzystać z pomocy Poradni Psychologiczno - Pedagogicznej. Jeśli nie ma Pan 18 lat konieczna będzie zgoda rodziców. Myślę, że nie powinno to stanowić problemu. Nie rozumiem opisanego przez Pana zachowania psychologa szkolnego, jest mi z tego powodu przykro. Pozdrawiam serdecznie.
Witam,

Zalecam szybka wizytę u specjalisty psychiatry, a później psychologa. Trudności, o których Pan pisze w liście są do przejścia, ale dobrze, by ktoś Panu towarzyszył w tych niełatwych chwilach. Czeka Pana trud podjęcia niełatwych tematów, ale tylko po to, by móc poczuć się lepiej, by zrozumieć dlaczego tak się Pan czuje i w przyszłości być silniejszym, świadomym siebie.
Polecam wizytę.
Pozdrawiam, Magdalena Pstrągowska
Witam. Zalecam konsultację u psychiatry lub psychologa. Nie wiem dlaczego został Pan w taki sposób potraktowany w kontakcie z psychologiem szkolnym natomiast zalecam aby poszukał Pan innego kontaktu i umówił się na wizytę. Dobrym rozwiązaniem są różnego rodzaju stowarzyszenia, fundacje, organizacje pozarządowe, które zajmują się wsparciem młodych osób. Tego typu placówki oferują pomoc zarówno psychiatryczną jak i psychologiczną lub pomagają w uzyskaniu takowej. Jeśli trzeba i na ile to możliwe starają się uczestniczyć w rozmowach z rodzicami. Wsparciem i informacją służą różnego rodzaju telefony zaufania, które także mogą nieść rzetelną wiedzą na temat możliwości wsparcia w miejscu Pana zamieszkania.

Pozdrawiam
Witam,
w sytuacji, którą opisujesz najlepiej by było udać się na wizytę u psychologa.
W żadnym wypadku nie należy bagatelizować tego, co się z Tobą dzieje.

Być może w Twoim otoczeniu są jakieś inne dorosłe osoby (oprócz rodziców), które mogłyby udzielić wsparcia czy porady, np. z rodziny lub wychowawca, pedagog szkolny.

Jeśli jesteś osobą niepełnoletnią możesz zadzwonić na dziecięcy i młodzieżowy telefon zaufania 116 111. Pracują tam osoby, które udzielają wsparcia i pomagają znaleźć rozwiązania w trudnych sytuacjach.

Jeśli masz ukończone 18 lat, możesz także poprosić swojego lekarza rodzinnego o skierowanie do psychologa i udać się sam na taką wizytę w Poradni Zdrowia Psychicznego.
Witam:]
Radzę jak najszybciej do mnie zadzwonić:]
505_819_248

Robert Turek
Sugeruję wizytę:
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Witam. Nie wiem ile masz lat, ale z Twojego maila wnoszę, że jesteś osobą niepełnoletnią. To bardzo ważne, żebyś zgłosił się do psychologa - psychoterapeuty tzn. do osoby, która oprócz studiów w zakresie psychologii ma jeszcze ukończony 4 - letni kurs psychoterapii i doświadczenie zawodowe. Taka osoba ma odpowiednie wykształcenie do tego, by Cię prawidłowo zdiagnozować i zaproponować pomoc (prawdopodobnie psychoterapię, być może wizytę u lekarza psychiatry). Jednak z uwagi na fakt, że nie jesteś dorosły w konsultacji musi uczestniczyć rodzic, jak również jedno z rodziców powinno wyrazić zgodę na leczenie. Nie oznacza to, że o wszystkim musisz rozmawiać przy rodzicach, psychologa obowiązuje bowiem tajemnica rozmów z Tobą. Natomiast niezbędny jest wywiad od rodziców, jak również rozmowa z nimi na temat tego, że zgłaszane przez Ciebie problemy wymagają podjęcia leczenia oraz ich wsparcia.
Próbuj rozmawiać z mamą o takiej konieczności. Pokaż jej odpowiedzi specjalistów udzielone na portalu. Może poproś wychowawcę o pomoc w rozmowie z rodzicami.
Życzę powodzenia. Małgorzata Danielewicz
Witaj,
po pierwsze musze przyznać, że bardzo mnie zdziwiło opisywane przez Cebie zachowanie psychologa szkolnego. Trudno mi nawet sobie wyobrazić, że psycholog tak wypowiada do osoby, która szuka pomocy. Nie będę jednak tego komentować, ponieważ to co jest teraz najważniejsze to to byś znalazł dla siebie pomoc. Jeżeli nie ukończyłeś 18 lat, bardzo dobrze by było gdyby podczas wizyty u psychologa w poradni towarzyszyła Ci osoba dorosła (ze względów formalnych) oczywiście rozmawiać z psychologiem będziesz już bez osób trzecich. Dlatego spróbuj poprosić mamę aby zrejestrowała się do poradni zdrowia psychicznego (jeżeli nie masz 18 lat) to w grę wchodzi poradnia dla dzieci. Wizyty takie odbywają się często popołudniu, dlatego argument mamy co do szkoły nie będzie już obowiązywał. Możesz także spróbować porozmawiać z pedagogiem szkolnym lub nauczycielem, do którego masz zaufanie. Możesz także zgłosić się do Ośrodka Interwencji Kryzysowej i porozmawiać z dyżurującym tam psychologiem. On najlepiej doradzi Ci gdzie w twoim mieście szukać pomocy.
ADRES: Zespół Ośrodków Wsparcia, ul. Słowackiego 18, 06 - 500 Mława
na stronie ośrodka znajdziesz numer telefonu
Witam serdecznie. Opisane objawy są naprawdę niepokojące i dobrym pomysłem była by wizyta u lekarza psychiatry w celu rozważenia leczenia farmakologicznego. W przypadku osób niepełnoletnich pierwsza wizyta musi być z rodzicem lub prawnym opiekunem. Doraźnie można skorzystać również z telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży.
Szanowny Panie
Opisana przez Pana sytuacja wymaga szybkiej pomocy. Rozumiem że problemem jest to, że jest Pan osobą niepełnoletnią i w związku z tym pomoc psychologiczna bez zgody rodziców jest niemożliwa. W takim wypadku rozsądnym wydaje się większe zaangażowanie psychologa szkolnego w cała sytuację. Każdy psycholog słysząc z ust pacjenta informację o myślach samobójczych powinien zrobić wszystko żeby skierować taką osobę na leczenie, ponieważ ma do czynienia z sytuacja bezpośredniego zagrożenia zdrowia i życia pacjenta.
Joanna Frąckowiak
Witam. Niezależnie od Pana wieku ma Pan pełne prawo do rzetelnej informacji o stanie Pana zdrowia psychicznego oraz do wsparcia psychologicznego czy farmakologicznego. Cieszę się, że z taką determinacją szuka Pan pomocy i mam nadzieję, że wkrótce ją Pan otrzyma. Jeżeli jest Pan nieletni - polecam kontakt pod numerem 116 111 - jest to bezpłatna infolinia dla dzieci i młodzieży. Tam uzyska Pan wsparcie i infromacje o innych możliwościach poszukiwania pomocy. Jeżeli jest szansa, że któryś z Pana rodziców wyrazi zgodę na wizytę u psychologa (np. w Poradni Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży) - może się Pan umówić na takie spotkanie i wziąć na piśmie zgodę od rodzica. Może Pan też poszukać wsparcia u innych dorosłych osób z Pana otoczenia - może wychowawca w szkole, ulubiony nauczyciel albo ktoś z rodziny, komu może Pan zaufać (np. babcia, wujek, kuzyn)? Jeżeli jest Pan dorosły - proszę poszukać w swojej miejscowości (lub innej) najbliższej Poradni Zdrowia Psychicznego i umówić się na spotkanie z psychologiem. Z pewnością w końcu znajdzie się osoba gotowa rozmawiać z Panem na poważnie o Pana trudnościach.
Przykro mi że mierzysz się sam z tak poważnymi problemami. Trzeba jednak się z nimi udać do specjalisty, najlepiej psychoterapeuty. Spróbuj poszukać pomocy w miejscach, w których psycholog przyjmuje nieodpłatnie, nawet w poradni psychologiczno-pedagogicznej rejonowej. Psycholog szkolny nie miał prawa w taki sposób załatwić sprawy, ale warto udać się do kogoś innego.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Po przeczytaniu Twojej wiadomości mam poczucie, że ostatnimi czasy wydarzyło się wiele nieprzyjemnych sytuacji. Szukanie pomocy jest w tym momencie bardzo ważne. Przykro mi z tego powodu, że osoby które powinny być życzliwe w stosunku do Ciebie i dać wsparcie, zbagatelizowały to, co się z Tobą dzieje. Jednak to, że zdecydowałeś się napisać tutaj, to sygnał, że jesteś zdeterminowany i zależy Ci na znalezieniu dla siebie pomocy. To ważne abyś ją otrzymał, bo myśli samobójcze są takim sygnałem, że dzieje się coś niepokojącego. Masz prawo szukać dla siebie pomocy. Stąd pomysł, że mógłbyś taką pomoc uzyskać dzwoniąc na Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży. Tam wspólnie z konsultantem będziecie mogli się zastanowić nad tym, co jeszcze można zrobić. Czasem nawet sama rozmowa może przynieść ulgę. To bardzo istotne abyś otrzymał wsparcie i zrozumienie. Jeżeli miałbyś jakąś trudność w skontaktowaniu się z nimi, wiem że jest też możliwość napisania wiadomości online.
Trzymam kciuki żeby udało się poprawić Twoją sytuację!
Witam ,

z Pana opisu wynika, że kłopoty są z wielu płaszczyzn i długotrwałe, więc zachęcałabym do wizyty u psychoterapeuty, który postara się przy Pana udziale i pomocy zobaczyć tę sytuację szerzej i z psychologicznej perspektywy, a co za tym idzie, wskaże Panu możliwości pracy. Obawiam się, że w pojedynkę może być Panu bardzo trudno poukładać sobie te obszary.

Życzę powodzenia :)

Małgorzata Ciołkowska
Witam,
Zorientuj sie czy w Twojej okolicy nie ma Poradni Zdrowia Psychicznego i tam zarejestruj sie do psychiatry i psychologa. konieczna jest terapia.
Jeżeli jesteś pełnoletni sam decydujesz o swoich wizytach. Jeśli nie to bez względu na opinię innych, masz prawo do korzystania z pomocy lekarza i ochrony własnego życia i zdrowia. Zgłoś to o czym napisałeś w wiadomości chociaż lekarzowi pierwszego kontaktu. Z takimi objawami powinieneś odbyć konsultację psychiatryczną oraz psychologiczną, ale o tym porozmawia z Tobą lekarz pierwszego kontaktu i powinien powiedzieć Ci co robić. Możesz też zadzwonić na pogotowie jeśli masz myśli samobójcze, wtedy wezmą Cię na konsultację bez względu na wszystko, zbada Cię wtedy specjalista. Powodzenia!
Dzień dobry,

z powyższego maila można wywnioskować, że występują u Pana objawy depresyjne i w moim rozumieniu dobrze by było, gdyby poszedł Pan najpierw do lekarza psychiatry, potem udał się do psychologa/psychoterapeuty przynajmniej na kilka sesji konsultacyjnych. Natomiast z tego co zrozumiałem, to jest Pan niepełnoletni i to komplikuje sprawę, ponieważ nie zapiszę się Pan do psychiatry bez zgody chociaż jednego z rodziców. Może Pan jednak opowiedzieć o swojej sytuacji i spróbować uzyskać pomoc w poradni psychologiczno-pedagogicznej.

Pozdrawiam.
Adam Zajączkowski
Wyobrażam sobie, że musi być Panu ciężko. W tej sytuacji warto jak najszybciej znaleźć psychologa, najlepiej w poradni zdrowia psychicznego i wspólnie spróbować znaleźć rozwiązanie. Proszę pamiętać, że każda wielka zmiana zaczyna się od małego kroku! :) Pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry,
z uwagi na opisane objawy powinien Pan skonsultować się z lekarzem psychiatrą. Trudno na podstawie informacji, które Pan zamieścił w wiadomości stwierdzić co Panu dolega jednak nie można takich objawów bagatelizować. To przykre co Pan usłyszał od psychologa szkolnego jednak proszę dać sobie szanse, zawalczyć o swoje zdrowie, komfort życia i spróbować jeszcze raz. Najlepiej w swojej okolicy poszukać dobrego specjalistę i się umówić na wizytę. Jednak tak jak wspominałam wyżej proponuję lekarza psychiatre. Jest duże prawdopodobieństwo że cierpi Pan na depresje.
Dzień dobry, objawy o których Pan piszę są bardzo niepokojące. Konieczna wydaje się być konsultacja psychologiczna i psychiatryczna aby dokładnie zdiagnozować problem i zaproponować odpowiednią terapię, leczenie. Bardzo mi przykro, że szkolny psycholog zachował się tak nieprofesjonalnie, i że brakuje wsparcia ze strony najbliższych. Jeśli jest Pan niepełnoletni wymagana jest zgoda prawnego opiekuna na konsultację, choć nie mam pewności jak to dokładnie wygląda w państwowych placówkach. Jeśli jest Pan pełnoletni może się Pan zgłosić do Państwowej placówki lub prywatnej, nie potrzebuje Pan wtedy zgody prawnych opiekunów. Mówi Pan o myślach samobójczych, więc zachęcam do jak najszybszego zgłoszenia się po pomoc - dostępne są bezpłatne telefony zaufania dla dorosłych i dla dzieci i młodzieży - niestety nie mogę umieścić w tej odpowiedzi linków i numerów telefonów bo jest to niezgodne z regulaminem, ale są one dostępne w internecie.
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego!
Byłam przez klika lat psychologiem szkolnym i w głowie mi się nie mieści, że można tak powiedzieć do ucznia. Nie wiem ile masz/ma Pan lat? Moim zdaniem potrzebne są konsultacje u psychiatry. Ten być może skieruje Cię do psychologa-psychoterapeuty. Nie jest tych wizyt na NFZ za wiele ale będziesz wiedział co się dzieje. Jeśli chodzi o tajemnicę zawodową to jeśli jesteś niepełnoletni a jest zagrożenie dla Twojego zdrowia lub życia lekarz/psycholog/psychiatra musi powiadomić rodziców-matkę, być może wtedy zrozumie że nie udajesz i udzieli Ci wsparcia.
Dzień dobry,
proszę się nie zniechęcać w poszukiwaniu pomocy dla siebie. Kontakt z psychologiem szkolnym to dobry krok. Warto szukać sprzymierzeńców dla siebie w osobach dorosłych poza domem. Może to być chociażby wychowawca klasy czy inny nauczyciel. Objawy, które opisujesz w pytaniu są bardzo poważne i wymagają niezwłocznego kontaktu ze specjalistą. Mając wsparcie ze strony innych osób dorosłych łatwiej będzie porozmawiać także z mamą np. w obecności wychowawcy, po wywiadówce, aby uzyskać zrozumienie również z jej strony.
Powodzenia!
Bardzo dobrą Pan ma intuicję, że musi sie Pan skontaktować z psychologiem. Możesz uzyskać bezpłatną pomoc w Poradni Psychologiczno- Pedagogicznej lub z racji, że tata pije w każdej Poradni dla uzależnionych. Masz objawy nerwicowe i konieczna jest konsultacja. Nieleczona nerwica może pogłębiać się. Powodzenia
Dzień dobry,
w Pana przypadku niezbędna jest natychmiastowa pomoc psychoterapeutyczna. Jeśli do tej pory nie udawało się Panu samemu rozwiązać swoich problemów, konieczna jest pomoc specjalisty, najlepiej psychoterapeuty. Postawa psychologa szkolnego jest karygodna i niedopuszczalna.

Nie pisze Pan z jakiego powodu sytuacja rodzinna nie pozwala na korzystanie z pomocy. Jeśli jest to sytuacja finansowa, to proszę zgłosić się do najbliższego Centrum Interwencji Kryzysowej, tam powinien Pan otrzymać pomoc natychmiastowo i za darmo. Tam pokierują Pana dalej. Proszę nie zwlekać z decyzją, wygląda na to że jest Pan w dużym kryzysie.

Życzę wszystkiego dobrego
Marzena Reszczyńska-Owczarek
psycholog, psychoterapeuta
Jeśli jest Pan pełnoletni, to może Pan zgłosić się do psychologa bez wiedzy rodziców. Jeśli nie ma Pan ukończonych 18 lat, to psycholog (wyłączając psychologa szkolnego) najpewniej poprosi o zgłoszenie się z prawnymi opiekunami na pierwsze spotkanie, a potem będzie można kontynuować przychodząc samemu. Jeśli pojawiają się u Pana myśli samobójcze, to najlepiej nie zwlekać i zwrócić się jak najszybciej do placówki, w której uzyskać można zarówno pomoc psychologa, jak i lekarza psychiatry, np. do Poradni Zdrowia Psychicznego.
Witam. Zdecydowanie powinien Pan poszukać pomocy psychoterapeuty lub psychiatry. To, co powiedział psycholog szkolny jest niedopuszczalne. Nie wiem co to znaczy, że sytuacja w rodzinie uniemożliwia Panu wizytę u psychologa, jeśli ma Pan mniej niż 15 lat i mama nie chce pójść z Panem, proszę postarać się ją przekonać. Jeśli jest Pan starszy, może Pan iść sam. To bardzo ważne, żeby ktoś udzielił Panu specjalistycznej pomocy. Pozdrawiam i trzymam kciuki.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.