Mam 27 lat. Z moim mężem jesteśmy parą od ponad 6 lat (prawie 3 lata po ślubie)- bliskie relacje łąc
5
odpowiedzi
Mam 27 lat. Z moim mężem jesteśmy parą od ponad 6 lat (prawie 3 lata po ślubie)- bliskie relacje łącza nas od lat 12, to masa czasu. Mąż jest moja pierwszą miłością, nigdy w życiu nie umiałam sobie z nikim innym ułożyć życia. Niestety, mój mąż jest typem mężczyzny, który lubi inne kobiety- bardziej niż mnie. Od kiedy jesteśmy razem co i rusz dowiaduję się, że mój mąż ukrywa przede mną kolejną kobietę. On upiera się, że te znajomości kończyły się zawsze tylko na pisaniu ze sobą- ja niestety znajdowałam bardzo dwuznaczne rozmowy i często wymowne zdjęcia wysyłane sobie nawzajem. Myślałam, że w momencie gdy pojawiło się dziecko on się zmienił. Niestety nie. Tak jak pisałam- Prawie 3 lata jesteśmy małżeństwem, rok po ślubie poroniłam. Myślałam, że to, iż jesteśmy małżeństwem i fakt poronienia otworzyły mu oczy i już nie będzie robił numerów. Niestety, niedługo przed tym niemiłym zdarzeniem jeździł do „koleżanki”, pisał z kilkoma na raz, tłumacząc mi się później, że ma problem z zachowaniem neutralności rozmowy.. o wielu tych wybrykach wiedział również nasz wspólny przyjaciel. Ja się dowiedziałam o tym niestety dużo po czasie. Mamy prawie rocznego synka. Myślałam, że upragnione dziecko zmieni całkowicie wszystko. Niestety mój mąż nadal robi to samo, ciagle upierając się, że mnie kocha, że ma problem i że przecież wiem, że nie wyniósł z domu żadnych wartości. Dość mam już tych tłumaczeń, jestem na skraju załamania psychicznego. Zaczęłam już bardzo poważnie rozważać rozwód, bo dla mnie zniknęły wszystkie pozytywne uczucia jakimi go darzyłam... nie wiem co robić..
Szanowna Pani, wyobrażam sobie, że musi być Pani bardzo ciężko w tej sytuacji. Polecam wybrać się na konsultację psychologiczną, żeby zastanowić się nad możliwymi rozwiązaniami, uporządkować uczucia, potrzeby, spojrzeć na całą sytuację z szerszej perspektywy i podjąć decyzje, które przywrócą Pani spokój i równowagę. Pozdrawiam, Sylwia Kulikowska
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Szanowna Pani,
Taka sytuacja nie tylko wpływa źle na Panią, ale też na dziecko poprzez sam aspekt negatywnych przeżyć oraz jak to Pani nazwała: poczucia bycia na skraju załamania psychicznego.
Mąż Panią rani, odpowiedzialność za taki stan rzeczy przenosi na Panią (przecież Pani wiedziała...). Mąż łamie zasady obowiązujące w związku. Ofiarą sytuacji jest Pani ale i Państwa dziecko.
1) Może Pani zaproponować terapię małżeńską. Jeżeli mąż odmówi, to też informacja dla Pani dot. przyszłości związku. 2) Wtedy proszę już myśleć tylko o sobie i dziecku. Sugeruję konsultacje psychologiczną i wtedy podjęcie odpowiednich decyzji. Odpowiednich specjalistów znajdzie Pani na portalu Znany Lekarz.
Pani zrobiła już pierwszy krok, tj. podzieliła się sytuacją ze specjalistami. Teraz czas na kolejne działania.
Pozostanie w tej sytuacji sprawi, że nieszczęśliwa będzie Pani i synek. Niech to będzie motywacja do podjęcia kolejnych działań. Mąż sam z siebie nie zmieni się.
Zarówno Pani, jak i Państwa dziecko zasługujecie na poczucie szczęście i bezpieczeństwa. Im szybciej Pani zacznie działać, tym lepiej.
Życzę dużo wytrwałości.
Z pozdrowieniami,
Agnieszka Wieczorkowska
eKonsultacje Polskie Centrum Konsultacji Specjalistycznych Online
Taka sytuacja nie tylko wpływa źle na Panią, ale też na dziecko poprzez sam aspekt negatywnych przeżyć oraz jak to Pani nazwała: poczucia bycia na skraju załamania psychicznego.
Mąż Panią rani, odpowiedzialność za taki stan rzeczy przenosi na Panią (przecież Pani wiedziała...). Mąż łamie zasady obowiązujące w związku. Ofiarą sytuacji jest Pani ale i Państwa dziecko.
1) Może Pani zaproponować terapię małżeńską. Jeżeli mąż odmówi, to też informacja dla Pani dot. przyszłości związku. 2) Wtedy proszę już myśleć tylko o sobie i dziecku. Sugeruję konsultacje psychologiczną i wtedy podjęcie odpowiednich decyzji. Odpowiednich specjalistów znajdzie Pani na portalu Znany Lekarz.
Pani zrobiła już pierwszy krok, tj. podzieliła się sytuacją ze specjalistami. Teraz czas na kolejne działania.
Pozostanie w tej sytuacji sprawi, że nieszczęśliwa będzie Pani i synek. Niech to będzie motywacja do podjęcia kolejnych działań. Mąż sam z siebie nie zmieni się.
Zarówno Pani, jak i Państwa dziecko zasługujecie na poczucie szczęście i bezpieczeństwa. Im szybciej Pani zacznie działać, tym lepiej.
Życzę dużo wytrwałości.
Z pozdrowieniami,
Agnieszka Wieczorkowska
eKonsultacje Polskie Centrum Konsultacji Specjalistycznych Online
Dzień dobry.
Podpisuję się całkowicie pod odpowiedzimi koleżanek. Proszę skorzystać ze wsparcia psychologa, psychoterapeuty, osoby zajmującej się sytuacjami kryzysowymi czy proszę zapropoować mężowi terapię par.
pozdrawiam ciepło
Maria Tarczyńska
Podpisuję się całkowicie pod odpowiedzimi koleżanek. Proszę skorzystać ze wsparcia psychologa, psychoterapeuty, osoby zajmującej się sytuacjami kryzysowymi czy proszę zapropoować mężowi terapię par.
pozdrawiam ciepło
Maria Tarczyńska
Dzień dobry. Z tego co Pani pisze że Pani mąż ma problemy, z którymi powinien zwrócić się do seksuologa. Jeśli potrafi uporządkować tę sferę swojego życia można pomyśleć o terapii dla małżeństw. Napisała Pani że "nie wyniósł z domu żadnych wartości". Wychowuje Pani dziecko i jeśli chce Pani aby wyniosło z domu odpowiednie wartości, nie może być świadkiem akceptacji, bądź tolerancji krzywdzących Panią zachowań męża.
Dzień dobry, znalazłam się Pani w trudnej sytuacji ale możliwą do rozwiązania, oczywiście potrzebna jest przy tym praca i bycie konsekwentnym w podjętych decyzjach. Pani granica zaufania która zresztą jest podstawą związku została wielokrotnie nadszarpnięta/ przekroczona przez Pani męża. Niestety często wierzymy w zmianę w drugiej osobie, ale dając kolejne szansy potwierdzamy tylko to co nieuniknione. Powinna Pani się skupić na sobie i dziecku i zbudować poczucie wartości i wpływu na swoje życie. Pozdrawiam serdecznie
Eksperci
Podobne pytania
- Dzień dobry. Jestem mężatką od 20 lat razem jesteśmy 24 lata. Mam teraz 40 lat i pół roku temu dowiedziałam się że mąż mnie zdradza. To było najpierw pisanie i dzwonienie z nią a później dwa razy zdrada. Nie zauważyłam nic oprócz tego że trochę się oddalił ale w łóżku było jak zawsze (może byłam ślepa).Jego…
- Dzień dobry, byłam w związku z partnerem ponad 3 lata, obydwoje jesteśmy po 40. Bylismy bardzo zakochani, ja bylam bardzo szczesliwa. Na codzien uwielbialismy sie dotykać mówilismy sobie miłe rzeczy, mieszkalismy razem. od poczatku jednak byly trudności z seksem. Okazalo się po pewnym czasie ze partnera…
- Dzień dobry. Moja dziewczyna ma duże problemy emocjonalne które sprawiają, że jest niesamowicie toksyczna. Nie lubi kontaktu fizycznego, nawet jak się na nią patrzy z zachwytem bo czuje się uprzedmiotawiana. W dodatku każda próba rozmowy z nią bardzo szybko ją "blokuje" przez co często pół godziny czekam…
- Dzień dobry, jesteśmy z moim partnerem ponad 4 lata ze sobą, bardzo się kochamy i czujemy się ze sobą szczęśliwi. Problem pojawia się sytuacjach kryzysowych, po kłótniach. Mój partner nie potrafi wyciągnąć ręki, przeprosić, załagodzić sytuację. Zawsze robię to ja. Pokłóciliśmy się tydzień temu, schemat…
- Dzien dobry Zwracam sie do Panstwa z prosba o pomoc co zrobic gdy maz zakazuje mi pojsc z dzieckiem rocznym na kontrole do lekarza mowi ze z katarem sie nie chodzi zaraz tescie ze lekarzom sie nie ufa ze mam wysrodkowac ze niby chce dziecku krzywde zrobic bo zaraz sa i covid i ze 8nhalacje tez zle bo…
- Dzień dobry. Od 12 lat jesteśmy z żoną małżeństwem (jako para od 18lat) mając dwójkę dzieci. Około dwóch tygodni temu, niestety przyłapałem żonę na wymianie dość jednoznacznych wiadomości z jej kolegą z pracy. Nie ukrywam, miedzy nami nie układało się najlepiej. Początek kryzysu oceniam ze nastąpił…
- Dzień dobry. Uczestnicze od ponad 2 lat w psychoterapii, początkowo z powodu borderline. Ciężko pracuje i mój terapeuta sądzi, że nie spełniam już kryterium tego zaburzenia. Pracuję nadal nad sobą. Bardzo się zmieniłam i wreszcie po 30 latach czuję się dobrze ze sobą. Niestety oceniam, że mój 18 letni…
- Mam problem w związku... Jesteśmy razem od kilku miesięcy, jak się okazało dziewczyna okłamywała mnie od początku. Najpierw na pytanie czy utrzymuje kontakt z byłym, z którym rozeszła się kilka miesięcy wcześniej twierdziła, że nie (również w podobnym czasie zakończyłem związek lecz w moim przypadku…
- Dzień dobry, byłam w związku z partnerem ponad 3 lata, obydwoje jesteśmy po 40. Bylismy bardzo zakochani, ja bylam bardzo szczesliwa. Na codzien uwielbialismy sie dotykać mówilismy sobie miłe rzeczy, mieszkalismy razem. od poczatku jednak byly trudności z seksem. Okazalo się po pewnym czasie ze partnera…
- Dzień dobry, Jestem w związku od prawie 3 lat. Uważam mojego faceta, za dobrego człowieka. Mój problem polega na tym, że coraz częściej czuję się przytłoczona. Wymaga odemnie bardzo dużo i angażuje mnie w wiele spraw, które obciążają mnie psychicznie i fizycznie. A kupił mieszkanie, w którym mamy…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 88 pytań dotyczących usługi: kryzys w związku
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.