Dzień dobry, jestem ze Śląska i mój mąż ma pretensje bo chłopak idzie mieszkać do dziewczyny. Jestem
5
odpowiedzi
Dzień dobry, jestem ze Śląska i mój mąż ma pretensje bo chłopak idzie mieszkać do dziewczyny. Jestem jedynaczką a on ma starszą siostrę. Miałam trudna sytuację rodzinną. Tata powinien sprzedać działkę żebyśmy mieli mieszkanie. Nie radzę sobie z tym, bo myślałam że wszystko jest wyjaśnione. Teściowa obiecała córce że pomoże a ja się nie liczę. Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Mamy dziecko i ślub cywilny. Po urodzeniu teściowa przyjechała odwiedzić wnuka trzy razy ma cztery lata. Tylko żeby go przywieść do niej.
Dzień dobry! Po Pani wypowiedzi widać jak dużo różnych konfliktów wewnętrznych Pani przeżywa. To trudne, biorąc pod uwagę zależności rodzinne. W tej sytuacji warto porozmawiać z kimś kto obiektywnie będzie mógł spojrzeć na tę sytuację i pomoże Pani uporać się z trudnościami wynikającymi z relacji z bliskimi osobami. Pozdrawiam serdecznie
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dziękuję Pani za podzielenie się swoimi myślami i emocjami w tej trudnej sytuacji. Rozumiem, że sytuacja związana z decyzją chłopaka o przeprowadzce do dziewczyny oraz różnice w relacjach z teściową budzą wiele trudnych uczuć i niepewności. To naturalne, że te wydarzenia wywołują u Pani niepokój i zaniepokojenie.
Ważne jest, aby zrozumieć, że każda rodzina i związek ma swoje unikalne dynamiki i konteksty. Z tego, co Pani napisała, wynika, że istnieją wyzwania związane z relacjami w rodzinie męża oraz pewne napięcia związane z oczekiwaniami wobec Pani i Pani roli w tej sytuacji.
W takim przypadku ważne jest, aby w sposób otwarty i spokojny wyrazić swoje uczucia i myśli wobec męża oraz teściowej. Dobrej jakości komunikacja może pomóc w wyjaśnieniu nieporozumień oraz zapewnieniu zrozumienia dla swoich potrzeb i oczekiwań. Ważne jest, aby unikać konfliktów i oskarżeń, skupiając się raczej na wyrażaniu własnych uczuć i potrzeb.
Również ważne jest, aby wzmocnić komunikację między Panią a mężem. Otwarta rozmowa o uczuciach i obawach może pomóc zrozumieć siebie nawzajem i znaleźć wspólne rozwiązania. Jeśli jest to dla Pani trudne, rozważenie terapii małżeńskiej może dostarczyć bezpiecznej przestrzeni do pracy nad tymi trudnościami razem.
Ponadto, w kontekście różnic pomiędzy relacją teściowej z Panią i siostrą męża, warto skoncentrować się na tym, co jest w Pani mocy i kontrolowanej sferze. To, jakie relacje kształtują się w rodzinie męża, może być trudne do zmiany, ale możemy skupić się na tym, jak radzić sobie z własnymi emocjami i reakcjami.
Również ważne jest, aby Pani znalazła wsparcie emocjonalne w tej sytuacji. Może to być poprzez rozmowę z przyjaciółmi, bliskimi, a także poprzez indywidualną terapię, która może pomóc w radzeniu sobie z trudnościami emocjonalnymi oraz znalezieniu sposobów na lepsze zrozumienie i samoakceptację w tej sytuacji. Pozdrawiam serdecznie
Ważne jest, aby zrozumieć, że każda rodzina i związek ma swoje unikalne dynamiki i konteksty. Z tego, co Pani napisała, wynika, że istnieją wyzwania związane z relacjami w rodzinie męża oraz pewne napięcia związane z oczekiwaniami wobec Pani i Pani roli w tej sytuacji.
W takim przypadku ważne jest, aby w sposób otwarty i spokojny wyrazić swoje uczucia i myśli wobec męża oraz teściowej. Dobrej jakości komunikacja może pomóc w wyjaśnieniu nieporozumień oraz zapewnieniu zrozumienia dla swoich potrzeb i oczekiwań. Ważne jest, aby unikać konfliktów i oskarżeń, skupiając się raczej na wyrażaniu własnych uczuć i potrzeb.
Również ważne jest, aby wzmocnić komunikację między Panią a mężem. Otwarta rozmowa o uczuciach i obawach może pomóc zrozumieć siebie nawzajem i znaleźć wspólne rozwiązania. Jeśli jest to dla Pani trudne, rozważenie terapii małżeńskiej może dostarczyć bezpiecznej przestrzeni do pracy nad tymi trudnościami razem.
Ponadto, w kontekście różnic pomiędzy relacją teściowej z Panią i siostrą męża, warto skoncentrować się na tym, co jest w Pani mocy i kontrolowanej sferze. To, jakie relacje kształtują się w rodzinie męża, może być trudne do zmiany, ale możemy skupić się na tym, jak radzić sobie z własnymi emocjami i reakcjami.
Również ważne jest, aby Pani znalazła wsparcie emocjonalne w tej sytuacji. Może to być poprzez rozmowę z przyjaciółmi, bliskimi, a także poprzez indywidualną terapię, która może pomóc w radzeniu sobie z trudnościami emocjonalnymi oraz znalezieniu sposobów na lepsze zrozumienie i samoakceptację w tej sytuacji. Pozdrawiam serdecznie
Witaj! Rozumiem, że masz trudności ze zrozumieniem zachowania teściowej i sytuacji, w której się znalazła twoja rodzina. To może być trudne i przytłaczające, kiedy czujesz się niedoceniona i pomijana.
Pierwszą rzeczą, którą możesz zrobić, to otwarta i szczera rozmowa z mężem na temat twoich obaw i frustracji. Wspólnie możecie próbować znaleźć sposób, w jaki mogą was wspierać jako rodzinę, niezależnie od tego, gdzie zamieżacie mieszkać. Ważne jest, aby mąż był świadomy twoich uczuć i abyście byli na tym samym poziomie, jeśli chodzi o podejście do sytuacji.
Jeśli czujesz, że teściowa faworyzuje swoją córkę, możesz również dyskretnie wymienić swoje obawy i głębsze uczucia z nią. Zachowaj spokój i wyraź swoje obawy i pragnienie, aby wasza rodzina była traktowana równo i sprawiedliwie. Ważne jest, aby być szczerym i otwartym, ale również wykazać zrozumienie dla jej perspektywy i możliwości.
Jeśli jednak te rozmowy nie przynoszą żadnych rezultatów, może warto zastanowić się, czy istnieje inna możliwość znalezienia mieszkania, niezależnie od działki, którą miał sprzedać twój tata. Możecie rozważyć poszukiwanie alternatywnych rozwiązań, takich jak wynajem mieszkania lub kredyt hipoteczny. Przyjrzyjcie się swoim możliwościom razem i porozmawiajcie o tym, co jest najlepsze dla waszej rodziny.
Nie zapominaj, że ty i twój mąż jesteście ważni jako para i rodzice. Skupcie się na budowaniu waszego wspólnego życia i podejściu do wszelkich wyzwań jako zespołu. Starajcie się być wsparciem dla siebie nawzajem i starać się znaleźć rozwiązania, które będą przyjmowane przez oboje. W koniec końców, wasza rodzina jest najważniejsza.
Pamiętaj, że każda sytuacja rodzinna jest inna i to, co działa dla innych, może nie działać dla was. Wybierzcie drogę, którą uważacie za najodpowiedniejszą dla swojej sytuacji i upewnijcie się, że przede wszystkim dbacie o siebie i wasze dziecko.
Jeśli nadal masz trudności z tymi wyzwaniami, zawsze możecie rozważyć skorzystanie z pomocy profesjonalisty, takiego jak terapeuta rodzinnego, który może pomóc w rozmowach i znalezieniu trwałych rozwiązań. Pamiętaj, że nigdy nie jest za późno, aby szukać pomocy i znaleźć drogę do zrozumienia, komunikacji i harmonii w rodzinie.
Życzę ci powodzenia i siły w radzeniu sobie z tą sytuacją. Pamiętaj, że jesteś wartościową osobą i zasługujesz na miłość i szacunek swojej rodziny.
Pierwszą rzeczą, którą możesz zrobić, to otwarta i szczera rozmowa z mężem na temat twoich obaw i frustracji. Wspólnie możecie próbować znaleźć sposób, w jaki mogą was wspierać jako rodzinę, niezależnie od tego, gdzie zamieżacie mieszkać. Ważne jest, aby mąż był świadomy twoich uczuć i abyście byli na tym samym poziomie, jeśli chodzi o podejście do sytuacji.
Jeśli czujesz, że teściowa faworyzuje swoją córkę, możesz również dyskretnie wymienić swoje obawy i głębsze uczucia z nią. Zachowaj spokój i wyraź swoje obawy i pragnienie, aby wasza rodzina była traktowana równo i sprawiedliwie. Ważne jest, aby być szczerym i otwartym, ale również wykazać zrozumienie dla jej perspektywy i możliwości.
Jeśli jednak te rozmowy nie przynoszą żadnych rezultatów, może warto zastanowić się, czy istnieje inna możliwość znalezienia mieszkania, niezależnie od działki, którą miał sprzedać twój tata. Możecie rozważyć poszukiwanie alternatywnych rozwiązań, takich jak wynajem mieszkania lub kredyt hipoteczny. Przyjrzyjcie się swoim możliwościom razem i porozmawiajcie o tym, co jest najlepsze dla waszej rodziny.
Nie zapominaj, że ty i twój mąż jesteście ważni jako para i rodzice. Skupcie się na budowaniu waszego wspólnego życia i podejściu do wszelkich wyzwań jako zespołu. Starajcie się być wsparciem dla siebie nawzajem i starać się znaleźć rozwiązania, które będą przyjmowane przez oboje. W koniec końców, wasza rodzina jest najważniejsza.
Pamiętaj, że każda sytuacja rodzinna jest inna i to, co działa dla innych, może nie działać dla was. Wybierzcie drogę, którą uważacie za najodpowiedniejszą dla swojej sytuacji i upewnijcie się, że przede wszystkim dbacie o siebie i wasze dziecko.
Jeśli nadal masz trudności z tymi wyzwaniami, zawsze możecie rozważyć skorzystanie z pomocy profesjonalisty, takiego jak terapeuta rodzinnego, który może pomóc w rozmowach i znalezieniu trwałych rozwiązań. Pamiętaj, że nigdy nie jest za późno, aby szukać pomocy i znaleźć drogę do zrozumienia, komunikacji i harmonii w rodzinie.
Życzę ci powodzenia i siły w radzeniu sobie z tą sytuacją. Pamiętaj, że jesteś wartościową osobą i zasługujesz na miłość i szacunek swojej rodziny.
Brzmi, jakbyś czuła się pominięta, niesprawiedliwie potraktowana i osamotniona w tej sytuacji – zarówno w relacji z teściową, jak i w małżeństwie. To naturalne, że jest Ci trudno, bo z jednej strony masz nadzieję na wsparcie i równe traktowanie, a z drugiej widzisz, że rzeczywistość wygląda inaczej.
Kilka myśli, które mogą pomóc Ci uporządkować sytuację:
1⃣ Twoje uczucia są ważne
Jeśli masz poczucie, że mąż nie rozumie Twojej perspektywy, warto z nim szczerze porozmawiać. Powiedz mu, co czujesz – bez pretensji, ale jasno: „Czuję się pominięta i niesprawiedliwie traktowana. Chciałabym, żebyśmy jako rodzina byli na pierwszym miejscu”.
2⃣ Teściowa ma swoje wybory – ale to nie definiuje Twojej wartości
To, że bardziej angażuje się w życie córki, a nie Twoje i Waszego dziecka, jest trudne, ale świadczy o niej – nie o Tobie. Możesz się zastanowić, czy warto wkładać energię w relację z kimś, kto nie odwzajemnia tego w takim stopniu, jakiego byś oczekiwała.
3⃣ Mąż i jego rola
Czy mąż widzi problem? Czy staje po Twojej stronie? Jeśli nie, to być może kluczowe będzie uświadomienie mu, jak bardzo Cię to boli. To, co robi jego matka, to jedno, ale on jako Twój partner powinien być Twoim wsparciem.
4⃣ Kwestia działki i mieszkania
Jeśli decyzja o sprzedaży działki była wcześniej ustalona i nagle pojawiły się zmiany, to naturalne, że czujesz się zawiedziona. Pytanie – czy możesz jeszcze coś w tej sprawie zrobić? Może warto otwarcie porozmawiać z tatą i wyjaśnić sytuację raz na zawsze?
5⃣ Skup się na sobie i swoim dziecku
Masz prawo oczekiwać wsparcia i szacunku, ale jeśli go nie dostajesz, może warto skupić się na tym, co Ty możesz zrobić dla siebie i dziecka. Nie masz wpływu na teściową, ale masz wpływ na swoje decyzje, granice i to, jak reagujesz na tę sytuację.
Kilka myśli, które mogą pomóc Ci uporządkować sytuację:
1⃣ Twoje uczucia są ważne
Jeśli masz poczucie, że mąż nie rozumie Twojej perspektywy, warto z nim szczerze porozmawiać. Powiedz mu, co czujesz – bez pretensji, ale jasno: „Czuję się pominięta i niesprawiedliwie traktowana. Chciałabym, żebyśmy jako rodzina byli na pierwszym miejscu”.
2⃣ Teściowa ma swoje wybory – ale to nie definiuje Twojej wartości
To, że bardziej angażuje się w życie córki, a nie Twoje i Waszego dziecka, jest trudne, ale świadczy o niej – nie o Tobie. Możesz się zastanowić, czy warto wkładać energię w relację z kimś, kto nie odwzajemnia tego w takim stopniu, jakiego byś oczekiwała.
3⃣ Mąż i jego rola
Czy mąż widzi problem? Czy staje po Twojej stronie? Jeśli nie, to być może kluczowe będzie uświadomienie mu, jak bardzo Cię to boli. To, co robi jego matka, to jedno, ale on jako Twój partner powinien być Twoim wsparciem.
4⃣ Kwestia działki i mieszkania
Jeśli decyzja o sprzedaży działki była wcześniej ustalona i nagle pojawiły się zmiany, to naturalne, że czujesz się zawiedziona. Pytanie – czy możesz jeszcze coś w tej sprawie zrobić? Może warto otwarcie porozmawiać z tatą i wyjaśnić sytuację raz na zawsze?
5⃣ Skup się na sobie i swoim dziecku
Masz prawo oczekiwać wsparcia i szacunku, ale jeśli go nie dostajesz, może warto skupić się na tym, co Ty możesz zrobić dla siebie i dziecka. Nie masz wpływu na teściową, ale masz wpływ na swoje decyzje, granice i to, jak reagujesz na tę sytuację.
Dzień dobry,
Dziękuję za zaufanie i opisanie tak trudnej i emocjonalnie obciążającej sytuacji. To, co Pani przeżywa, to złożona sieć konfliktów rodzinnych, niespełnionych oczekiwań, zawiedzionego zaufania i poczucia niesprawiedliwości – a w tym wszystkim Pani próbuje trzymać wszystko razem: dziecko, małżeństwo, własne potrzeby i przeszłość. To naprawdę dużo. I nie dziwię się, że czuje się Pani przytłoczona.
Co z Pani słów wynika?
Pani relacja z mężem
Mąż ma pretensje o sytuację mieszkaniową (chłopak idzie do dziewczyny), choć ta decyzja nie zależy bezpośrednio od Pani.
Możliwe, że ma niezaspokojone oczekiwania względem Pani rodziny, szczególnie wobec ojca i „działki”, co może być pretekstem do zrzucenia winy.
Brakuje między Wami wspólnego frontu wobec wyzwań rodzinnych – a to powoduje, że zamiast razem, czujecie się przeciwko sobie.
Pani pozycja w relacjach rodzinnych
Jest Pani jedynaczką, z trudnym bagażem z domu rodzinnego – być może z nadzieją, że teraz, jako dorosła kobieta, będzie Pani wreszcie traktowana z należytą uwagą i zrozumieniem.
Tymczasem w rodzinie męża to jego siostra wydaje się mieć uprzywilejowaną pozycję (wsparcie od matki, większa obecność).
Pani czuje się pomijana, niedostrzegana, nieważna – zarówno przez rodzinę męża, jak i przez niego samego.
Relacja z teściową
Jej niska obecność w życiu wnuka, chłodne podejście, chęć „zabrania dziecka do siebie”, ale brak realnego zaangażowania w relację z Panią jako matką – to bardzo raniące.
To nie jest „ktoś obojętny”, to babcia Pani dziecka – a jej dystans i selektywne podejście wzmacniają poczucie odrzucenia.
Co Pani może teraz zrobić?
1. Zadbać o siebie – emocjonalnie i psychicznie
To wszystko, co się dzieje, nie jest „kwestią przesady” ani „uczucia zazdrości o siostrę męża” – to realne poczucie zepchnięcia na dalszy plan, braku równego traktowania, a być może nawet zlekceważenia.
Proszę dać sobie prawo do złości, smutku, rozczarowania – to naturalna reakcja.
I nie musi Pani tego przeżywać w samotności – może warto rozważyć kilka spotkań z psychologiem, żeby lepiej zobaczyć swoje granice i potrzeby.
2. Porozmawiać z mężem – spokojnie, konkretnie, bez wzajemnych oskarżeń
Zamiast reagować na jego pretensje, warto postawić sprawę tak:
„Czuję się bardzo samotna i pominięta – i przez Twoją rodzinę, i przez Ciebie. Wiem, że oboje mamy rodziny z trudną historią, ale teraz najważniejsi jesteśmy my i nasze dziecko. Potrzebuję, żebyśmy byli zespołem – nie stronami w sporze. Czy jesteś gotów ze mną o to zawalczyć?”
Jeśli mąż się wycofa, zlekceważy, zbagatelizuje – to jest ważna informacja, co dalej.
3. Ustalić granice z teściową
Nie musi Pani oddawać dziecka, jeśli czuje, że babcia nie buduje z nim realnej więzi.
Może Pani jasno powiedzieć:
„Zależy mi, żeby nasz syn miał relację z babcią, ale chcę, żeby to była relacja pełna, a nie tylko zabieranie go ode mnie. Jeśli chce Pani z nim spędzać czas, proszę, niech Pani nas odwiedza. On potrzebuje zobaczyć, że jesteśmy dla siebie ważni.”
Czy da się to jeszcze naprawić?
Być może. Ale nie kosztem Pani zdrowia psychicznego i godności.
Warto zadać sobie pytania:
Czy mąż jest gotów uznać moje emocje, a nie tylko obwiniać?
Czy jego rodzina jest otwarta na relację ze mną jako pełnoprawnym członkiem rodziny?
Czy ja naprawdę chcę utrzymywać pozory „zgody”, czy zawalczyć o prawdziwe wsparcie?
Gdzie szukać pomocy?
Konsultacja psychologiczna (indywidualna) – pomoże uporządkować emocje i zobaczyć, jak bronić swoich granic.
Terapia pary – jeśli mąż zgodzi się na wspólne spotkanie, to może być punkt zwrotny.
Poradnia rodzinna / mediator – jeśli relacje z teściową są zbyt napięte.
I najważniejsze:
Pani ma prawo do życia w partnerstwie, do szacunku, do relacji, w której nie musi stale się tłumaczyć z przeszłości czy walczyć o uznanie.
Ma Pani dziecko, własną wartość, własną historię – i nie musi Pani godzić się na bycie „tą mniej ważną” w niczyjej opowieści.
Jeśli chciałaby Pani przyjrzeć się temu bliżej – zapraszam na rozmowę, online lub stacjonarnie. Warto to uporządkować, zanim emocje przejmą całkowitą kontrolę.
Dziękuję za zaufanie i opisanie tak trudnej i emocjonalnie obciążającej sytuacji. To, co Pani przeżywa, to złożona sieć konfliktów rodzinnych, niespełnionych oczekiwań, zawiedzionego zaufania i poczucia niesprawiedliwości – a w tym wszystkim Pani próbuje trzymać wszystko razem: dziecko, małżeństwo, własne potrzeby i przeszłość. To naprawdę dużo. I nie dziwię się, że czuje się Pani przytłoczona.
Co z Pani słów wynika?
Pani relacja z mężem
Mąż ma pretensje o sytuację mieszkaniową (chłopak idzie do dziewczyny), choć ta decyzja nie zależy bezpośrednio od Pani.
Możliwe, że ma niezaspokojone oczekiwania względem Pani rodziny, szczególnie wobec ojca i „działki”, co może być pretekstem do zrzucenia winy.
Brakuje między Wami wspólnego frontu wobec wyzwań rodzinnych – a to powoduje, że zamiast razem, czujecie się przeciwko sobie.
Pani pozycja w relacjach rodzinnych
Jest Pani jedynaczką, z trudnym bagażem z domu rodzinnego – być może z nadzieją, że teraz, jako dorosła kobieta, będzie Pani wreszcie traktowana z należytą uwagą i zrozumieniem.
Tymczasem w rodzinie męża to jego siostra wydaje się mieć uprzywilejowaną pozycję (wsparcie od matki, większa obecność).
Pani czuje się pomijana, niedostrzegana, nieważna – zarówno przez rodzinę męża, jak i przez niego samego.
Relacja z teściową
Jej niska obecność w życiu wnuka, chłodne podejście, chęć „zabrania dziecka do siebie”, ale brak realnego zaangażowania w relację z Panią jako matką – to bardzo raniące.
To nie jest „ktoś obojętny”, to babcia Pani dziecka – a jej dystans i selektywne podejście wzmacniają poczucie odrzucenia.
Co Pani może teraz zrobić?
1. Zadbać o siebie – emocjonalnie i psychicznie
To wszystko, co się dzieje, nie jest „kwestią przesady” ani „uczucia zazdrości o siostrę męża” – to realne poczucie zepchnięcia na dalszy plan, braku równego traktowania, a być może nawet zlekceważenia.
Proszę dać sobie prawo do złości, smutku, rozczarowania – to naturalna reakcja.
I nie musi Pani tego przeżywać w samotności – może warto rozważyć kilka spotkań z psychologiem, żeby lepiej zobaczyć swoje granice i potrzeby.
2. Porozmawiać z mężem – spokojnie, konkretnie, bez wzajemnych oskarżeń
Zamiast reagować na jego pretensje, warto postawić sprawę tak:
„Czuję się bardzo samotna i pominięta – i przez Twoją rodzinę, i przez Ciebie. Wiem, że oboje mamy rodziny z trudną historią, ale teraz najważniejsi jesteśmy my i nasze dziecko. Potrzebuję, żebyśmy byli zespołem – nie stronami w sporze. Czy jesteś gotów ze mną o to zawalczyć?”
Jeśli mąż się wycofa, zlekceważy, zbagatelizuje – to jest ważna informacja, co dalej.
3. Ustalić granice z teściową
Nie musi Pani oddawać dziecka, jeśli czuje, że babcia nie buduje z nim realnej więzi.
Może Pani jasno powiedzieć:
„Zależy mi, żeby nasz syn miał relację z babcią, ale chcę, żeby to była relacja pełna, a nie tylko zabieranie go ode mnie. Jeśli chce Pani z nim spędzać czas, proszę, niech Pani nas odwiedza. On potrzebuje zobaczyć, że jesteśmy dla siebie ważni.”
Czy da się to jeszcze naprawić?
Być może. Ale nie kosztem Pani zdrowia psychicznego i godności.
Warto zadać sobie pytania:
Czy mąż jest gotów uznać moje emocje, a nie tylko obwiniać?
Czy jego rodzina jest otwarta na relację ze mną jako pełnoprawnym członkiem rodziny?
Czy ja naprawdę chcę utrzymywać pozory „zgody”, czy zawalczyć o prawdziwe wsparcie?
Gdzie szukać pomocy?
Konsultacja psychologiczna (indywidualna) – pomoże uporządkować emocje i zobaczyć, jak bronić swoich granic.
Terapia pary – jeśli mąż zgodzi się na wspólne spotkanie, to może być punkt zwrotny.
Poradnia rodzinna / mediator – jeśli relacje z teściową są zbyt napięte.
I najważniejsze:
Pani ma prawo do życia w partnerstwie, do szacunku, do relacji, w której nie musi stale się tłumaczyć z przeszłości czy walczyć o uznanie.
Ma Pani dziecko, własną wartość, własną historię – i nie musi Pani godzić się na bycie „tą mniej ważną” w niczyjej opowieści.
Jeśli chciałaby Pani przyjrzeć się temu bliżej – zapraszam na rozmowę, online lub stacjonarnie. Warto to uporządkować, zanim emocje przejmą całkowitą kontrolę.
Eksperci
Podobne pytania
- Dzień dobry, nie wiem już co robić. Jestem z moją żoną od 24 lat, z czego 8 lat po ślubie oboje jesteśmy w okolicy 40tki. Mamy córkę z drugiej ciąży. Gdzie stratę pierwszej ciąży ciężko przeszliśmy oboje z czego żona myślę że tego nie uporządkowała Od początku w sumie jak jest córka moje zdanie wychowawcze…
- Dzień dobry, jesteśmy z moim partnerem ponad 4 lata ze sobą, bardzo się kochamy i czujemy się ze sobą szczęśliwi. Problem pojawia się sytuacjach kryzysowych, po kłótniach. Mój partner nie potrafi wyciągnąć ręki, przeprosić, załagodzić sytuację. Zawsze robię to ja. Pokłóciliśmy się tydzień temu, schemat…
- Dzień dobry. Mój mąż od jakiegoś czasu ma większy kontakt z moją siostrą cioteczna niż ze mną i nasza córka, rzadko spędza z nami czas bo jak on to tłumaczy dużo pracy tylko że kilka lat wcześniej miał czas dla własnej rodziny. Teraz potrafi mi się śmiać prosto w twarz i z uśmiechem na twarzy mówi że…
- Hej,mam 20 lat jestem w związku z partnerem który ma 21 lat i ma depresję lękowa nie wytrzymuje tego chodź bardzo go kocham ale w złości mówię mu słowa które żałuję dziś powiedziałam mu w złości coś czego nie powinnam i stwierdził że przekroczyłam jego granice przepraszałam błagałam ale on nie chce już…
- Jestem z moim mężem już 15 lat, a 6 lat po ślubie, mamy pięcioletnie dziecko. Od pewnego czasu przestało nam się układać, cały czas wszczynałam kłótnie, wyrzucałam go z domu. Wiem, że to było złe i bardzo go tym ranilam, ale postanowiłam to zmienić i poszłam do psychologa, jednak w międzyczasie dowiedziałam…
- Witam Niedawno moja dziewczyna postanowiła zakończyć nasz 7letni związek, odbyło się to podczas zwykłej rozmowy. Jako powód podała wygaśnięcie uczuć oraz fakt, że czuła się w związku źle już od początku roku. Jednak wspomniany przez nią okres był pełen miłości i zaangażowania po obu stronach, co widać…
- Witam Jestem w związku małżeńskim od 14 lat. Znamy się z żoną od dziecka. Mamy dwójkę dzieci jedno w wieku 9 lat, a drugie w wieku 1,5r. Od pół roku coś zaczęło się psuć. Teraz już w ogóle nie potrafimy ze sobą rozmawiać. Żona obwinia mnie za jakieś drobne uwagi odnośni nie posprzątania w domu, braku…
- Mój mąż ze mną praktycznie nie rozmawia i nie potrafi rozmawiać, a jeszcze jak już coś powie to potrafi kłamać jak z nut.Ja b. często staram się go namówić do rozmów, ale sprowadza się to mojego monologu, a potem on wychodzi. Do tego dochodzi jego alkoholizm.Poza tym był dzieckiem alkoholika.Mam pytanie…
- Moj problem polega na tym ze nienawidze mezczyzn. Ojca , brata, meza. Ojca nigdy nie bylo w domu a jak byl to wiecznie obrazony na matke, ciagle podburzał przeciw matce a ostatecznie wyjezdZal do swojej i mial wszystko gdzies. Brat totalnie oderwany od rZeczywistosci, rozpuszczony za kase ojca dzieciak…
- Witam. Jestem z mężem od 18 lat, mamy cudowną córkę. Zaraz po ślubie całkowicie poświęciłam się rodzinie rezygnując że swoich potrzeb, odsunęłam się od znajomych. Myślałam że jestem szczęśliwa aż do zeszłego roku, poznałam w pracy mężczyznę z którym "coś" mnie połączyło. Na początku wydawało się że jest…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 111 pytań dotyczących usługi: kryzys w związku
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.