Jak pomóc córce, jest po porodzie nie może jeść ,ma trudności z zasypianiem jest smutna i przygnębio
8
odpowiedzi
Jak pomóc córce, jest po porodzie nie może jeść ,ma trudności z zasypianiem jest smutna i przygnębiona. powinna się cieszyć bo ma spokojną córcie fajnego partnera a wszystko ją przytłacza, dodam że niedawno się przeprowadziła , może to za dużo zmian?
Spadek apetytu, obniżony nastrój, odczuwanie smutku, przygnębienia, kłopoty ze snem, poczucie przytłoczenia to niektóre objawy mogące się pojawić u kobiety po porodzie. Jeśli wystąpią zaraz po porodzie w umiarkowanym nasileniu i trwają do 10-15 dni, a potem ustępują, mówimy wtedy o tzw. "baby blues" - obniżonym nastroju występującym nawet u ponad 50% rodzących kobiet. Jest to stan związany zarówno z biologią - masywnymi zmianami hormonalnymi zachodzącymi w ciele kobiety po porodzie, ale także ze zmianami w psychice kobiety (poród to silny stres, a nowonarodzone dziecko oraz nowa sytuacja życiowa mogą budzić w kobiecie wiele wątpliwości i niepokoju). Jeśli natomiast objawy baby blues trwają dłużej, a co gorsze - nasilają się, można poczynić kroki w celu zdiagnozowania problemu (np.czy jest to depresja poporodowa, czy może inne schorzenie, które wpływa na nastrój Pani córki). W pierwszym wypadku - gdy mamy do czynienia z baby blues - najlepiej otoczyć córkę adekwatnym (takim, jakiego ona sama potrzebuje) wsparciem bliskich osób, towarzyszyć jej i nie nakazywać jej bądź przekonywać na siłę, że powinna się cieszyć. Córka ma prawo do przeżywania wszystkich emocji. W drugim natomiast, oprócz wsparcia, wskazana jest dodatkowo konsultacja zarówno z lekarzem prowadzącym i z psychologiem.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
podobnie jak poprzedniczka, uważam,że córka ma prawo do przeżywania całego wachlarza emocji - od smutku, poprzez radość, ppczucie osamotnienia, ekscytację ale też rozpacz. To naturalne uczucia, które moja pojawić się po porodzie ale także poprzez okres połogu. Myślę,że najważniejsze co możecie Państwo - partner córki, ale także Pani, zrobić, to dać jej prawo do przeżywania tych emocji, bez negowania ich ( "przecież powinnaś być szczęśliwa..."), zapytać,jakiego wsparcia potrzebuje i czy w jakiś sposób można jej pomóc? możliwe,że córka potrzebuje czasu, aby oswoić się z nową sytuacją, z nowymi obowiązkami,wyzwaniami...ale też może być tak,że córka musi sobie tę sytuację poukładać, przeżyć poniekąd żałobę nad tym,co utraciła ( wolność, niezależność, bycie tylko dla siebie, posiadanie "siebie dla siebie"). Jeśli sytuacja się nie popraci i obserwować będzie Pani pogarszanie się stanu córki, konieczna będzie konsultacja z psychiatrą ( aby wykluczyć depresję poporodową) i psychologiem ( aby pomóc córce, jeśli będzie tego potrzebować).
Trzymam kciuki!
Natalia Szymańska
podobnie jak poprzedniczka, uważam,że córka ma prawo do przeżywania całego wachlarza emocji - od smutku, poprzez radość, ppczucie osamotnienia, ekscytację ale też rozpacz. To naturalne uczucia, które moja pojawić się po porodzie ale także poprzez okres połogu. Myślę,że najważniejsze co możecie Państwo - partner córki, ale także Pani, zrobić, to dać jej prawo do przeżywania tych emocji, bez negowania ich ( "przecież powinnaś być szczęśliwa..."), zapytać,jakiego wsparcia potrzebuje i czy w jakiś sposób można jej pomóc? możliwe,że córka potrzebuje czasu, aby oswoić się z nową sytuacją, z nowymi obowiązkami,wyzwaniami...ale też może być tak,że córka musi sobie tę sytuację poukładać, przeżyć poniekąd żałobę nad tym,co utraciła ( wolność, niezależność, bycie tylko dla siebie, posiadanie "siebie dla siebie"). Jeśli sytuacja się nie popraci i obserwować będzie Pani pogarszanie się stanu córki, konieczna będzie konsultacja z psychiatrą ( aby wykluczyć depresję poporodową) i psychologiem ( aby pomóc córce, jeśli będzie tego potrzebować).
Trzymam kciuki!
Natalia Szymańska
Witam, proszę pamiętać, że to "nowe" może przytłaczać. Obecne warunki nie sprzyjają. Lęk, stres inne współwystępujące emocje potrafią "docisnąć". Zachęcam aby dać córce więcej czasu, poczekać. Jednocześnie zapewniać o swojej miłości. Gdyby jednak zachowanie córki mocno niepokoiło zachęcam do kontaktu ze psychoterapeutą w miejscu zamieszkania. Pozdrawiam
Dzień dobry, jak najbardziej zgadzam się z przedmówczyniami. Jest bardzo dobrym, że nie tylko czujnie zauważyła Pani zmianę, ale i próbuje zasięgnąć porady w celu pomożenia swojej córce. Gdyby ta tylko zechciała spróbować hipnoterapii, by odciążyć się emocjonalnie, zbalansować umysł w tym ciężkim okresie zmian hormonalnych, służę pomocą. Pozdrawiam,
Sugeruję wizytę: Hipnoterapia - 470 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Dzień dobry. Okres po porodowy może być trudny dla kobiety. Zmiany hormonalne, zmiana sytuacji życiowej, mogą być dla córki przytłaczające. Niezwykle ważne w tym okresie jest wsparcie osób bliskich. Ich obecność, akceptacja, szczere zainteresowanie. Jeśli zachowanie córki Panią niepokoi (a to wywnioskowałam z Pani wiadomości) warto szczerze z nią o tym porozmawiać, zaproponować wizytę u specjalisty, który w tym okresie może być wsparciem. Pozdrawiam serdecznie
Witam, rzeczywiście dużo się ostatnio działo w życiu Pani córki. Objawy które Pani opisała mogą wskazywać na depresję jednak dla pewności należy zachęcić córkę aby poszła do specjalisty tzn. psychiatry, który postawi 100% diagnozę. Oprócz farmakoterapii w takiej sytuacji zalecana jest również terapia dzięki temu poprawa stanu zdrowia będzie szybsza a rezultaty stałe. Wszystkiego dobrego !
Twoja córka może doświadczać objawów depresji poporodowej lub po prostu być przytłoczona wieloma zmianami w swoim życiu. To, co przeżywa, jest bardzo powszechne, choć może być dla niej trudne do wyrażenia. Ważne, żebyś z nią spokojnie porozmawiała, okazała wsparcie i zaproponowała pomoc w codziennych sprawach, np. opiece nad dzieckiem. Nie bagatelizuj jej smutku – delikatnie zachęć ją do rozmowy z psychologiem, jeśli te emocje będą się utrzymywać. Twoja obecność, zrozumienie i pomoc mogą naprawdę wiele zmienić.
Ciąża i poród, zostanie mamą to bardzo duże zmiany i wyzwanie u kobiety. To również duże obciążenie fizyczne i psychiczne, zmiany hormonalne i wiele innych zmiennych. Może Pani na spokojnie porozmawiać z córką i zapytać, czy nie potrzebuje dodatkowego wsparcia. Proszę pamiętać, że u kobiet może pojawić się depresja poporodowa.
Pozdrawiam serdecznie,
Pozdrawiam serdecznie,
Eksperci
Podobne pytania
- Czy z punktu widzenia psychoterapeuty praca z pacjentem, który jest bardziej świadom zagadnień psychologicznych - czyta coś o psychologii, słucha podcastów prowadzonych przez psychologów i psychoterapeutów, śledzi różne profile psychologiczne (prawdziwych psychologów i psychoterapeutów) czy choćby szuka…
- Mam bardzo dziwną "fobię", otóż od kilkunastu lat (zaczęło się to gdzieś w okresie później podstawówki) nie jestem w stanie położyć się (a nawet usiąść) na swoim łóżku w ubraniach, które miały jakikolwiek kontakt z przedmiotami w przestrzeni publicznej. Dla przykładu - wracam z pracy i abym mógł chociażby…
- Czy to normalne że po 3 latach w terapii psychodynamicznej dalej czuję pustkę, niezadowolenie i nie dokonałem żadnych znaczących postępów (o ile w ogóle jakieś dokonałem) w najtrudniejszych dla mnie sprawach i dziedzinach życia? Zastanawiam się nad zmianą nurtu na poznawczo-behawioralny, ewentualnie…
- Dlaczego składanie życzeń świątecznych jest okej a życzeń urodzinowych już nie w terapii ?
- Dzień dobry, mam pytanie do psychoterapeutów psychodynamicznych. Jak to jest, że terapeuci czują przywiązanie do pacjentów i interesują się tym co się dzieje u nich w życiu, czują do nich sympatię, szacunek i inne miłe uczucia, widzą i podziwiają ich starania i pracę itd. ale jednocześnie ci sami…
- Dzień dobry. Od początku swojej terapii psychodynamicznej, która trwa prawie 3 lata poruszam temat bycia irytującym. Wiem, że tak jest i myślę, że pewnie z różnych powodów, ale aktualnie martwię się konkretną sytuacją, która odbywa się na sesjach. Otóż czasami pytam swoją terapeutkę o coś, aby potwierdzić…
- Proszę o pomoc .Zastanawiam się czy że mną jest wszystko dobrze .Jestem w związku partnerskim i od początku jest tak , że jak nie podporządkuje się mu np.wczorajszy incydent , chciał nagrywać jak robię mu loda na co nie zgodziłam się i poprosiłam aby wyłączył tel.Zaczal się foch , że on nie może robić…
- Witam, nie wiem nawet jak zacząć. Mam krytycznie niską samoocenę, jestem zbyt perfekcyjna we wszystkim. Co bym nie robiła zawsze wiem że i tak zrobiłam za mało. Porównuje się ciągle do innych którym jest lepiej w życiu i myślę o tym jaka jestem beznadziejna. Mam wyższe wykształcenie, od września idę…
- Dzień dobry, ile wiedzy pacjenta na temat terapeuty to za dużo wiedzy? Chodzi mi o to kiedy odpowiednia ilościowo i jakościowo wiedza może realnie zaburzyć proces terapeutyczny? Czy jeśli pacjent dowie się np. jakie zainteresowania ma terapeuta, spotka go na mieście w osobistej sytuacji z jego rodziną…
- Dzień dobry, moja ciekawość wzięła górę (i w tym kontekście nie pierwszy raz) i "wystalkowałem" swoją Terapeutkę w internecie. Działo się to krokowo, gdzie każdy kolejny krok prowadził mnie dalej i głębiej. Najpierw znalazłem Jej profil na facebooku, co było oczywiście bardzo łatwe i na tym poprzestałem…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 43 pytań dotyczących: Psychoterapia
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.