Dzień dobry, przez 7 lat tworzyłyśmy z moją partnerką dobry i szczery związek. Od paru miesięcy moja
5
odpowiedzi
Dzień dobry, przez 7 lat tworzyłyśmy z moją partnerką dobry i szczery związek. Od paru miesięcy moja partnerka jest zakochana i kocha inną kobietę (o wszystkim mi powiedziała i mówi, póki co tworzą platoniczną relacje). Twierdzi, że kocha mnie i nową kobietę. Ja kocham dalej bardzo moją partnerkę. Dalej tworzymy związek, mieszkamy razem. Paradoksalnie jesteśmy siebie jeszcze bliżej niż kiedyś, bardzo szczerze i dużo rozmawiamy, dalej jesteśmy blisko fizycznie. Partnerka spędza też miło czas z drugą kobietą o czym zawsze mi mówi (kino, teatr, spacery). Na dzień dzisiejszy mówi, że nie podjęła decyzji ale widzi potencjał w tamtej relacji. Tamta kobieta twierdzi, że dziś przyjaźni się z moją partnerką, ale też widzi potencjał. Trwamy póki co w tym zawieszeniu i „trójkącie”. Może czas okaże się łaskawy i moja partnerka ustatkuje się z uczuciami i staną się dobrymi przyjaciółkami a my będziemy jeszcze mocniejszym i fajniejszym związkiem ?
To, czego doświadczasz, jest bardzo trudne emocjonalnie, a jednocześnie pokazuje ogrom Twojej miłości, cierpliwości i otwartości. Sytuacja zawieszenia, w której partnerka deklaruje miłość do dwóch osób jednocześnie, często wiąże się z ogromnym napięciem, niepewnością, lękiem przed utratą i głęboką tęsknotą za stabilnością emocjonalną. Warto w takiej sytuacji zadać sobie pytania nie tylko o to, czego chce partnerka, ale także: czego ja potrzebuję, co mnie wzmacnia, na co się godzę, a gdzie jest moja granica. Bo choć z jednej strony bliskość, szczerość i rozmowy mogą tworzyć iluzję większego porozumienia, to długotrwałe trwanie w "trójkącie emocjonalnym", w którym to nie Ty decydujesz, może podkopywać Twoje poczucie własnej wartości, bezpieczeństwa i tożsamości w związku. Z perspektywy psychoterapeutycznej warto byłoby objąć tę sytuację wsparciem – zarówno w postaci terapii indywidualnej, jak i terapii par, jeżeli partnerka byłaby na nią gotowa. W ESC (esc123{.}net) pracujemy z osobami w podobnych sytuacjach – w nurcie integracyjnym pomagamy rozpoznać nie tylko ukryte emocje, potrzeby i lęki, ale też przyjrzeć się mechanizmom relacyjnym, które mogą prowadzić do współuzależnienia emocjonalnego lub utraty kontaktu ze sobą. Proponujemy konsultację psychoterapeutyczną, która pomoże Ci odpowiedzieć na pytanie, czy ta relacja – w obecnej formie – Ci służy, i jak możesz zadbać o siebie, niezależnie od decyzji partnerki. Czasem najgłębsze związki przekształcają się w nowe, jeszcze dojrzalsze formy, ale by to się stało, każda z osób musi być uczciwa nie tylko wobec drugiej, ale przede wszystkim wobec siebie. Zapraszamy Cię na rozmowę z naszym specjalistą – jesteśmy tu, żeby pomóc Ci w tym ważnym i emocjonalnie złożonym czasie. Radosław Helwich - CEO ESC Ośrodek Leczenia E-Uzależnień, ul. Boguckiego 6/3 Warszawa Żoliborz.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
zastanawiam się, jak Pani się czuje z tym, że Pani partnerka spotyka się z kimś innym - jak to wpływa na Pani nastrój, samopoczucie, jak czuje się Pani podczas jej randek? I jak to się dzieje, że powstaje ten paradoks lepszego porozumienia? Możnaby zastanowić się nad kondycją związku w ogóle, a także nad tym, co w takim razie wnosi obecność osoby trzeciej, że pojawia się między Paniami więcej bliskości? Czy Pani zgoda na drugą relację romantyczną partnerki oznacza, że związku romantycznego nie postrzega Pani przez pryzmat wyłączności obojga partnerów względem siebie?
Serdecznie pozdrawiam. KD
zastanawiam się, jak Pani się czuje z tym, że Pani partnerka spotyka się z kimś innym - jak to wpływa na Pani nastrój, samopoczucie, jak czuje się Pani podczas jej randek? I jak to się dzieje, że powstaje ten paradoks lepszego porozumienia? Możnaby zastanowić się nad kondycją związku w ogóle, a także nad tym, co w takim razie wnosi obecność osoby trzeciej, że pojawia się między Paniami więcej bliskości? Czy Pani zgoda na drugą relację romantyczną partnerki oznacza, że związku romantycznego nie postrzega Pani przez pryzmat wyłączności obojga partnerów względem siebie?
Serdecznie pozdrawiam. KD
Dzień dobry. Trudno przewidzieć jak ta sytuacja dalej się rozwinie. Na tamtą kobietę nie ma Pani żadnego wpływu, natomiast ma Pani wpływ na relację z partnerką. Często kiedy pojawia się osoba trzecia, jest to znak że istnieje jakaś trudność w związku. Warto więc wykorzystać ten kryzys i szczerze rozmawiać o Waszych wzajemnych potrzebach, czego Wam brakuje w związku, co przeszkadza, co takiego daje partnerce tamta kobieta - być może jest to coś, czego brakuje w Waszej relacji? Na pewno warto skorzystać z pomocy terapeuty par, bo terapia może pomóc pogłębić wzajemną komunikację zwłaszcza jeśli dotyczy to trudnych spraw.
Pozdrawiam serdecznie,
Justyna Wojciechowska
Pozdrawiam serdecznie,
Justyna Wojciechowska
Sytuacja, którą Pani opisuje jest bardzo złożona, pełna emocji i nadziei. Widać, że Wasz związek oparty jest na szczerości i bliskości, co jest ogromną wartością. Ale ważne, by Pani w tym wszystkim nie zapomniała o sobie – o swoich emocjach, granicach i potrzebach. Ma Pani prawo kochać i jednocześnie czuć się zagubiona. Warto jednak zadawać sobie pytanie: czy to, co teraz przeżywam, mnie buduje, czy rani? Szczerość i rozmowy są ważne, tak jak i ważna jest Pani wewnętrzna równowaga. Jeśli chciałaby Pani wspólnie ze mną przyjrzeć się m.in. tej sytuacji i szukać rozwiązań, zapraszam do kontaktu.
Dzień dobry. Niestety nie jestem w stanie odpowiedzieć na postawione przez Pana pytanie – trudno jest przewidzieć przyszłość. Warto się przyjrzeć bliżej temu dlaczego Pan nie napisał o swoich uczuciach, a taka sytuacja może wzbudzać dużo cierpienia, niepewności, żalu, złości, pomieszania (…) Odnoszę wrażenie, że w Pana opisie więcej jest skupienia na Pana partnerce a mniej na Panu. Zaznaczam, że nie ma nic w tym złego jednak jest to warte uwagi. Ważne, aby Pan również zatroszczył się o siebie, o swoje emocje. Zachęcam Pana gorąco do przyjrzenia się bliżej tej sytuacji ze specjalistą psychologiem lub psychoterapeutą. Mam nadzieję, że sytuacja rozwiąże się pomyślnie. Pozdrawiam serdecznie.
Elżbieta Sitko
Elżbieta Sitko
Eksperci
Podobne pytania
- Dzień dobry, nie wiem już co robić. Jestem z moją żoną od 24 lat, z czego 8 lat po ślubie oboje jesteśmy w okolicy 40tki. Mamy córkę z drugiej ciąży. Gdzie stratę pierwszej ciąży ciężko przeszliśmy oboje z czego żona myślę że tego nie uporządkowała Od początku w sumie jak jest córka moje zdanie wychowawcze…
- Dzień dobry, jesteśmy z moim partnerem ponad 4 lata ze sobą, bardzo się kochamy i czujemy się ze sobą szczęśliwi. Problem pojawia się sytuacjach kryzysowych, po kłótniach. Mój partner nie potrafi wyciągnąć ręki, przeprosić, załagodzić sytuację. Zawsze robię to ja. Pokłóciliśmy się tydzień temu, schemat…
- Dzień dobry. Mój mąż od jakiegoś czasu ma większy kontakt z moją siostrą cioteczna niż ze mną i nasza córka, rzadko spędza z nami czas bo jak on to tłumaczy dużo pracy tylko że kilka lat wcześniej miał czas dla własnej rodziny. Teraz potrafi mi się śmiać prosto w twarz i z uśmiechem na twarzy mówi że…
- Hej,mam 20 lat jestem w związku z partnerem który ma 21 lat i ma depresję lękowa nie wytrzymuje tego chodź bardzo go kocham ale w złości mówię mu słowa które żałuję dziś powiedziałam mu w złości coś czego nie powinnam i stwierdził że przekroczyłam jego granice przepraszałam błagałam ale on nie chce już…
- Jestem z moim mężem już 15 lat, a 6 lat po ślubie, mamy pięcioletnie dziecko. Od pewnego czasu przestało nam się układać, cały czas wszczynałam kłótnie, wyrzucałam go z domu. Wiem, że to było złe i bardzo go tym ranilam, ale postanowiłam to zmienić i poszłam do psychologa, jednak w międzyczasie dowiedziałam…
- Witam Niedawno moja dziewczyna postanowiła zakończyć nasz 7letni związek, odbyło się to podczas zwykłej rozmowy. Jako powód podała wygaśnięcie uczuć oraz fakt, że czuła się w związku źle już od początku roku. Jednak wspomniany przez nią okres był pełen miłości i zaangażowania po obu stronach, co widać…
- Witam Jestem w związku małżeńskim od 14 lat. Znamy się z żoną od dziecka. Mamy dwójkę dzieci jedno w wieku 9 lat, a drugie w wieku 1,5r. Od pół roku coś zaczęło się psuć. Teraz już w ogóle nie potrafimy ze sobą rozmawiać. Żona obwinia mnie za jakieś drobne uwagi odnośni nie posprzątania w domu, braku…
- Mój mąż ze mną praktycznie nie rozmawia i nie potrafi rozmawiać, a jeszcze jak już coś powie to potrafi kłamać jak z nut.Ja b. często staram się go namówić do rozmów, ale sprowadza się to mojego monologu, a potem on wychodzi. Do tego dochodzi jego alkoholizm.Poza tym był dzieckiem alkoholika.Mam pytanie…
- Moj problem polega na tym ze nienawidze mezczyzn. Ojca , brata, meza. Ojca nigdy nie bylo w domu a jak byl to wiecznie obrazony na matke, ciagle podburzał przeciw matce a ostatecznie wyjezdZal do swojej i mial wszystko gdzies. Brat totalnie oderwany od rZeczywistosci, rozpuszczony za kase ojca dzieciak…
- Witam. Jestem z mężem od 18 lat, mamy cudowną córkę. Zaraz po ślubie całkowicie poświęciłam się rodzinie rezygnując że swoich potrzeb, odsunęłam się od znajomych. Myślałam że jestem szczęśliwa aż do zeszłego roku, poznałam w pracy mężczyznę z którym "coś" mnie połączyło. Na początku wydawało się że jest…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 111 pytań dotyczących usługi: kryzys w związku
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.