witam mam 26lat i od kilku miesięcy źle się czuje zaczęło się to w listopadzie w pracy rozmawialiśmy

witam mam 26lat i od kilku miesięcy źle się czuje zaczęło się to w listopadzie w pracy rozmawialiśmy o różnych schorzeniach i się nakręciłem że mam żylaki do wycięcia, że migdałki mam do wycięcia itd...i po chwili zaczęło kręcić mi się w głowie tak że prawie zemdlałem i nogi zrobiły się jak z waty niestety już do końca dnia tak się czułem.Kiedy położyłem się spać wtedy zaczęły się dreszcze po dreszczach zimne poty ale jakimś cudem zasnąłem na drugi dzień dalej źle się czułem więc poszedłem do lekarza rodzinnego i dał skierowanie na badanie krwi i moczu z moczu nic złego nie wyszło z moczu a z krwi wyszło że mam za dużo żelaza i próby wątrobowe troszkę za wysokie lekarz przepisał mi tabletki na wątrobę i po miesiącu wyniki były idealne a co się źle czuje to się źle czuję lekarz zaganiał to na przemęczenie ale to nie jest to dostałem również skierowanie na USG jamy brzusznej i jedynie jest powiększona wątroba o 2 cm i czuje jak mnie uciska do tego doszło kołatanie serca pulsowanie całego ciała ból stawów szczególnie łokci i ramion jestem zdekoncentrowany, pamięć mi zaczęła szwamkowac,jestem wrażliwy na piszczące dźwięki mam pogorszony wzrok ,zwiększona widoczność żył na rękach zapisałem się prywatnie do neurologa i pani powiedziała że to nie są żadne sprawy neurologiczne i jej to wygląda na bolerioza albo sprawy reumatologiczne i dała mi skierowanie na płatne badania na bolerioze i ANA1 i ANA 2 i nic z tych badań nie wyszło, pani zrobiła mi jeszcze tomograf głowy ale też wszystko w porządku byłem również u kardiologa EKG,holter , ciśnienie w porządku byłem też u ralyngologa błędnik wszystko w porządku wydałem na badania 800zł i dalej nwm co mi dolega dodam jeszcze że kołatanie serca minęło i że jestem trochę bojaźliwy np dzieci się bawią to myślę że zaraz coś się komuś stanie jak np skaczą cztery razy sprawdzam budzik czy jest faktycznie włączony czy drzwi są zamknięte itd