Mąż ma urojenia ,uważa że go zdradziłam Wymyślał nie prawdzie sytuacje. Córka była z nim u lekarza(1
6
odpowiedzi
Mąż ma urojenia ,uważa że go zdradziłam Wymyślał nie prawdzie sytuacje. Córka była z nim u lekarza(1 wizyta) nie przyjmuje leków zleconych .Mąż jest na emeryturze,ja też ,ale pracuję. Trwa to już 2 rok, nie wiem jak długo to wytrzymam . Co robić jak żyć z tym ciężarem
Pani sytuacja jest bardzo trudna i wymaga dużej siły. Gdy mąż ma urojenia i odmawia przyjmowania leków, kluczowe jest, aby Pani skupiła się na swoim zdrowiu psychicznym. Proszę starać się zachować spokój w obliczu jego oskarżeń, ponieważ są one wynikiem zaburzeń psychicznych. Warto poszukać wsparcia w terapii indywidualnej, aby zrozumieć swoje emocje i stres związany z tą sytuacją. Edukacja na temat zaburzeń psychicznych również może być pomocna w lepszym zrozumieniu jego zachowań. Jeśli sytuacja się pogarsza, rozważenie interwencji specjalisty zdrowia psychicznego może być konieczne. Proszę pamiętać o ustalaniu granic dla własnego dobra, ponieważ Pani dobrostan jest równie ważny. Życzę Pani siły w tej trudnej sytuacji. Pozdrawiam
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Współczuwam Pani, to bardzo przykra sytuacja. Prawdopodobnie Pani mąż ma tak zwany Syndrom Otella. Jeżeli mąż używa alkohol, powinien przestać to robić natychmiast i na zawsze, i zacząć brać leki. Mężowi potrzebna również psychoterapia indywidualna, ponieważ współwystępujące zaburzenia osobowości obciążają przebieg tej choroby psychicznej.
Niestety pod wpływem swoich urojeń o niewierności mąż może przejawiać agresję i/lub autoagresję, dlatego ważne jest, żeby zapewnić sobie bezpieczeństwo fizyczne, i postawić solidne granice. Jeżeli mąż nie zgodzi się bezwzględnie stosować się wszystkich zaleceń lekarza, to nie ma szans na poprawę, i faktycznie zostaje tylko rozwód, ponieważ to kwestia bezpieczeństwa. Mąż musi to zrozumieć i zacząć przyjmować leki.
Niestety pod wpływem swoich urojeń o niewierności mąż może przejawiać agresję i/lub autoagresję, dlatego ważne jest, żeby zapewnić sobie bezpieczeństwo fizyczne, i postawić solidne granice. Jeżeli mąż nie zgodzi się bezwzględnie stosować się wszystkich zaleceń lekarza, to nie ma szans na poprawę, i faktycznie zostaje tylko rozwód, ponieważ to kwestia bezpieczeństwa. Mąż musi to zrozumieć i zacząć przyjmować leki.
Bardzo mi przykro, że znajduje się Pani w tak trudnej sytuacji. To, co Pani opisuje, brzmi niezwykle obciążająco, zwłaszcza gdy mąż zmaga się z urojeniami i odmawia przyjmowania leków, które mogłyby mu pomóc. Wiem, że to może budzić u Pani ogromne poczucie bezradności i zmęczenia, szczególnie po tak długim czasie.
Wsparcie bliskich osób, córki, jest teraz bardzo cenne. Jednak biorąc pod uwagę, jak trudne i przewlekłe są te okoliczności, warto rozważyć również wsparcie zewnętrzne, zarówno dla Pani, jak i dla męża.
Być może warto skonsultować się ponownie z lekarzem męża, aby omówić, jakie kroki można podjąć w sytuacji, gdy mąż odmawia leczenia. Może to być bardzo trudne, ale czasami konieczne jest rozważenie bardziej stanowczych działań, jeśli chodzi o zdrowie psychiczne bliskiej osoby.
Dla Pani samej kluczowe jest, aby znaleźć przestrzeń do dbania o siebie. Może warto zastanowić się nad wsparciem psychologa, który pomoże Pani poradzić sobie z tym ciężarem i znaleźć sposoby na radzenie sobie z emocjami oraz sytuacją w domu. Pani zdrowie i dobrostan są równie ważne, i to, co Pani teraz przeżywa, wymaga wsparcia.
Nie jest Pani sama w tym wszystkim, i choć sytuacja jest bardzo trudna, są ludzie i możliwości, które mogą Pani pomóc przetrwać ten czas i odnaleźć siłę do dalszego działania.
Wsparcie bliskich osób, córki, jest teraz bardzo cenne. Jednak biorąc pod uwagę, jak trudne i przewlekłe są te okoliczności, warto rozważyć również wsparcie zewnętrzne, zarówno dla Pani, jak i dla męża.
Być może warto skonsultować się ponownie z lekarzem męża, aby omówić, jakie kroki można podjąć w sytuacji, gdy mąż odmawia leczenia. Może to być bardzo trudne, ale czasami konieczne jest rozważenie bardziej stanowczych działań, jeśli chodzi o zdrowie psychiczne bliskiej osoby.
Dla Pani samej kluczowe jest, aby znaleźć przestrzeń do dbania o siebie. Może warto zastanowić się nad wsparciem psychologa, który pomoże Pani poradzić sobie z tym ciężarem i znaleźć sposoby na radzenie sobie z emocjami oraz sytuacją w domu. Pani zdrowie i dobrostan są równie ważne, i to, co Pani teraz przeżywa, wymaga wsparcia.
Nie jest Pani sama w tym wszystkim, i choć sytuacja jest bardzo trudna, są ludzie i możliwości, które mogą Pani pomóc przetrwać ten czas i odnaleźć siłę do dalszego działania.
To, co opisujesz, jest bardzo trudne i wymaga ogromnej siły z Twojej strony. Urojenia Twojego męża mogą być objawem poważnych problemów psychicznych (to jednak trzeba sprawdzić). Odmowa przyjmowania leków znacznie utrudnia leczenie, co z pewnością odbija się na Waszym codziennym życiu.
W takiej sytuacji ważne jest, abyś nie była z tym sama. Rozważ skontaktowanie się z lekarzem psychiatrią lub terapeutą, który może doradzić, jak postępować, by skutecznie pomóc mężowi, ale też zadbać o siebie. Może być też konieczne zaangażowanie osoby z zewnątrz – np. kogoś z rodziny, lekarza prowadzącego lub instytucji wspierających opiekunów w takich sytuacjach.
Pamiętaj, że Twoje zdrowie psychiczne i emocjonalne też jest ważne. Znalezienie wsparcia – czy to w rodzinie, wśród przyjaciół, czy u specjalisty – może pomóc Ci poradzić sobie z tym ciężarem. Nie bój się prosić o pomoc, bo to, co przeżywasz, jest naprawdę trudne i wymaga wsparcia. Jesteś bardzo dzielna, ale nie musisz przez to przechodzić sama.
W takiej sytuacji ważne jest, abyś nie była z tym sama. Rozważ skontaktowanie się z lekarzem psychiatrią lub terapeutą, który może doradzić, jak postępować, by skutecznie pomóc mężowi, ale też zadbać o siebie. Może być też konieczne zaangażowanie osoby z zewnątrz – np. kogoś z rodziny, lekarza prowadzącego lub instytucji wspierających opiekunów w takich sytuacjach.
Pamiętaj, że Twoje zdrowie psychiczne i emocjonalne też jest ważne. Znalezienie wsparcia – czy to w rodzinie, wśród przyjaciół, czy u specjalisty – może pomóc Ci poradzić sobie z tym ciężarem. Nie bój się prosić o pomoc, bo to, co przeżywasz, jest naprawdę trudne i wymaga wsparcia. Jesteś bardzo dzielna, ale nie musisz przez to przechodzić sama.
Dzień dobry,
Na wstępie chciałbym powiedzieć, że bardzo współczuję Pani tej sytuacji. Jest ona naprawdę trudna. Wyobrażam sobie, że bardzo odbiera Pani energię na co dzień, szczególnie będąc ciągle oskarżaną o coś, czego Pani nie zrobiła. Faktycznie, urojenia zazdrości są jednym z typów urojeń, w których osoba jest przekonana o zdradzie partnera, mimo, że nie ma to pokrycia w rzeczywistości.
Zastanawiam się nad tym, jaka jest pierwotna przyczyna jego urojeń: mogą to być zaburzenia urojeniowe lub tzw. "zespół Otella", który występuje w przypadku nadużywania alkoholu.
Niezależnie od genezy, mąż powinien przyjmować leki, które ma zalecone.
Jak Pani może poprawić swój dobrostan psychiczny:
- Wsparcie społeczne: Rozmowy z przyjaciółmi, rodziną lub grupami wsparcia o swoich uczuciach i potrzebach. To pomoże Pani radzić sobie z emocjonalnym ciężarem sytuacji.
- Zadbanie o siebie: Proszę pamiętać o swoim zdrowiu psychicznym i fizycznym. Jeśli ma Pani taką możliwość i nie stoi nic na przeszkodzie, zachęcam Panią do wygospodarowania czasu na relaks, hobby i aktywności, które sprawiają Pani przyjemność.
- Psychoedukacja na temat choroby: Proszę dowiedzieć się więcej o urojeniach, aby lepiej zrozumieć, co doświadcza Pani mąż. To może pomóc w zrozumieniu jego objawów, zdystansowaniu się od nich i współpracy w leczeniu Pani męża.
- Zarządzanie stresem: Techniki relaksacyjne, takie jak medytacja, joga czy nawet spacer, mogą pomóc w redukcji stresu i poprawie Pani samopoczucia.
Pozdrawiam
Na wstępie chciałbym powiedzieć, że bardzo współczuję Pani tej sytuacji. Jest ona naprawdę trudna. Wyobrażam sobie, że bardzo odbiera Pani energię na co dzień, szczególnie będąc ciągle oskarżaną o coś, czego Pani nie zrobiła. Faktycznie, urojenia zazdrości są jednym z typów urojeń, w których osoba jest przekonana o zdradzie partnera, mimo, że nie ma to pokrycia w rzeczywistości.
Zastanawiam się nad tym, jaka jest pierwotna przyczyna jego urojeń: mogą to być zaburzenia urojeniowe lub tzw. "zespół Otella", który występuje w przypadku nadużywania alkoholu.
Niezależnie od genezy, mąż powinien przyjmować leki, które ma zalecone.
Jak Pani może poprawić swój dobrostan psychiczny:
- Wsparcie społeczne: Rozmowy z przyjaciółmi, rodziną lub grupami wsparcia o swoich uczuciach i potrzebach. To pomoże Pani radzić sobie z emocjonalnym ciężarem sytuacji.
- Zadbanie o siebie: Proszę pamiętać o swoim zdrowiu psychicznym i fizycznym. Jeśli ma Pani taką możliwość i nie stoi nic na przeszkodzie, zachęcam Panią do wygospodarowania czasu na relaks, hobby i aktywności, które sprawiają Pani przyjemność.
- Psychoedukacja na temat choroby: Proszę dowiedzieć się więcej o urojeniach, aby lepiej zrozumieć, co doświadcza Pani mąż. To może pomóc w zrozumieniu jego objawów, zdystansowaniu się od nich i współpracy w leczeniu Pani męża.
- Zarządzanie stresem: Techniki relaksacyjne, takie jak medytacja, joga czy nawet spacer, mogą pomóc w redukcji stresu i poprawie Pani samopoczucia.
Pozdrawiam
Dzień dobry,
jest to bardzo trudna sytuacja, bo dopóki mąż nie stwarza zagrożenia dla siebie lub innych - nie można zmusić go do leczenia. Natomiast jeśli mąż byłby w ewidentny sposób agresywny wobec Pani lub córki - ma Pani prawo wezwać karetkę. W sytuacji, kiedy pacjent stanowi zagrożenie może być leczony bez swojej zgody.
Warto zadbać o jakieś wsparcie dla siebie - być może udać się do psychologa na sesję indywidualną albo poszukać grupy wsparcia dla bliskich pacjentów chorujących psychicznie, jeśli jest taka w Pani miejscu zamieszkania. Często od osób, które są w takiej sytuacji można dostać zarówno dużo zrozumienia jak i można posłuchać jak inni sobie radzą z doświadczeniem choroby psychicznej u swojej bliskiej osoby. Czasem udaje się też znaleźć jakieś pragmatyczne rozwiązania, bo "ktoś z grupy coś przerabiał" i ma doświadczenie z tym, z tym i z tym. Ale przede wszystkim można się poczuć mniej samotnym w tej trudnej sytuacji.
Pozdrawiam serdecznie.
jest to bardzo trudna sytuacja, bo dopóki mąż nie stwarza zagrożenia dla siebie lub innych - nie można zmusić go do leczenia. Natomiast jeśli mąż byłby w ewidentny sposób agresywny wobec Pani lub córki - ma Pani prawo wezwać karetkę. W sytuacji, kiedy pacjent stanowi zagrożenie może być leczony bez swojej zgody.
Warto zadbać o jakieś wsparcie dla siebie - być może udać się do psychologa na sesję indywidualną albo poszukać grupy wsparcia dla bliskich pacjentów chorujących psychicznie, jeśli jest taka w Pani miejscu zamieszkania. Często od osób, które są w takiej sytuacji można dostać zarówno dużo zrozumienia jak i można posłuchać jak inni sobie radzą z doświadczeniem choroby psychicznej u swojej bliskiej osoby. Czasem udaje się też znaleźć jakieś pragmatyczne rozwiązania, bo "ktoś z grupy coś przerabiał" i ma doświadczenie z tym, z tym i z tym. Ale przede wszystkim można się poczuć mniej samotnym w tej trudnej sytuacji.
Pozdrawiam serdecznie.
Eksperci
Podobne pytania
- Dzień dobry, szukam na Śląsku specjalisty do Terapii EMDR dla osoby z AuDHD. Czy mogą Państwo kogoś polecić?
- Dzień dobry. W czasie psychozy wydałam wszystkie pieniądze na lalki co robić?
- Dzień dobry. Biorę Paraxinor od trzech dni z większej dawki przeszłam na 10. czy trzeba przerwać leczenie? Pojawiło się złe widzenie powiększone źrenice ból głowy zawroty brak siły i nie mogę fukcjionować czy to minie czy muszę udać się do lekarza. Z góry dziękuję za odpowiedź.
- Dzień dobry. Szukam pomocy w radzeniu sobie z nagłymi gwałtownymi wybuchami agresji. Wybuchy te spowodowane są różnymi sytuacjami i występują w różnych okolicznościach. Od ponad 2 lat nie daje mi to spokoju i nie dosypiam. Czy jest wstanie ktoś mi pomóc?
- Dzień dobry. Mam bardzo duży kryzys w relacji terapeutycznej i nie wiem, co mam w takiej sytuacji zrobić. Planuję odrębną konsultację z innym psychologiem, ale obecnie bardzo się wstydzę. Łącznie 4 miesiące w terapii. W ciągu 3 miesięcy wyszło na światło dzienne wiele moich trudności, bardzo trudnych…
- Witam Moja babcia ma demencję starczą Byłam z nią od psychiatry przepisał leki w tym że babcia nie chce i brać twierdzi że niepotrzebnie z nią tam byłam robię z niej głupią płacze przy tym i żadne argumenty nie działają
- Witam, mam problemy natury emocjonalnej i psychologicznej, jestem w drugiej terapii, pierwsza w nurcie psychodynamicznym, druga niby AT i TSR, w pierwszej byłam ok. 3 lat, druga trwa 1,5 roku, brak konkretnej diagnozy, wg pierwszego terapeuty osobowość narcystyczna lękowa, drugi także mówi o bardzo dużym…
- Czy powinnam udać się do psychologa, psychiatry, a może ktoś mi podpowie co powinnam zrobić? Nie panuje nad sobą. Mam cudownego partnera, którego kocham całym sercem ale od dłuższego czasu mam w sobie niesamowicie duże pokłady złości. Przy każdej jednej kłótni, nie potrafię rozmawiać, chce coś powiedzieć…
- Mam męża z zaburzeniami dwubiegunowymi ,nigdy nie mogliśmy się zrozumieć bo ja nie rozumiałam jego wybuchów złości ,kłamstwa i manipulacji,znosiłam to dla dobra rodziny..od pewnego czasu przyjmuje leki na dwubiegunowej..zdiagnozowany przy mojej współpracy z psychiatra po tym jak mnie zdradził,zrzucił…
- Witam, rok temu dopadł mnie stan nie chcenia z niczego, nie bylo konkretnego powodu aby moj organizm jak i glowa tak zareagowały. Czulam sie bezradnie, nieszczęśliwa i pozbawiona wszystkich checi życia, pojawialy sie mysli samobojcze. Ten stan trwal jakiś czas. Potem gdy sie minimalnie polepszyło zauwazylam…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 179 pytań dotyczących usługi: zaburzenia psychiczne
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.