Dzień dobry, od nieco ponad roku jestem w związku z mężczyzna, mam 24 lata, on 25. Tak naprawdę po
8
odpowiedzi
Dzień dobry,
od nieco ponad roku jestem w związku z mężczyzna, mam 24 lata, on 25. Tak naprawdę początek był burzliwy, kiedy go poznałam to myślałam, ze to miłość od pierwszego wejrzenia, bo tak się dogadywaliśmy, bardzo iskrzyło, Jednak kolejne 8 miesięcy były ciężkie, połowa na odległość, wyszły jego bardzo złe zachowania wobec mnie, czułam się wykorzystana. Pod koniec zeszłego roku powiedział mi, ze uświadomił sobie, ze chce ze mną nadal być i jestem warta walki. Dziś mieszkamy ze sobą, jednak nadal nie wyznał mi miłości. Boje się, ze po takim czasie już tego nie zrobi, ze gdyby miał mnie pokochać to już by ro zrobił. W takiej sytuacji mam ochotę się odciąć, uciec od niego a jednocześnie bardzo nie chce. Jestem świadoma tego, ze zasługuje na to co najlepsze, ale czy powinnam czekać?
od nieco ponad roku jestem w związku z mężczyzna, mam 24 lata, on 25. Tak naprawdę początek był burzliwy, kiedy go poznałam to myślałam, ze to miłość od pierwszego wejrzenia, bo tak się dogadywaliśmy, bardzo iskrzyło, Jednak kolejne 8 miesięcy były ciężkie, połowa na odległość, wyszły jego bardzo złe zachowania wobec mnie, czułam się wykorzystana. Pod koniec zeszłego roku powiedział mi, ze uświadomił sobie, ze chce ze mną nadal być i jestem warta walki. Dziś mieszkamy ze sobą, jednak nadal nie wyznał mi miłości. Boje się, ze po takim czasie już tego nie zrobi, ze gdyby miał mnie pokochać to już by ro zrobił. W takiej sytuacji mam ochotę się odciąć, uciec od niego a jednocześnie bardzo nie chce. Jestem świadoma tego, ze zasługuje na to co najlepsze, ale czy powinnam czekać?
Warto porozmawiać i się zastanowić dlaczego "wyznanie miłości" jest dla partnera trudne, a zarazem dla Pani tak ważne. Pamiętajmy, że pokolenie naszych rodziców czy dziadków często nie okazywało miłości słowem a czynem. To, że dzieci mają co jeść, gdzie spać, że rodzice harują godzinami było równoznaczne okazywaniu miłości do dziecka. Te słowa często nie są używane nie dlatego, że kogoś nie kochamy, ale dlatego, że nikt nie nauczył nas tego słowa używać. Pozdrawiam serdecznie
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry. Trudno jest odpowiedzieć na Pani pytanie, jeśli nie wiemy co kryje się za słowami ,,bardzo złe zachowanie wobec mnie". Czytając Pani pytanie mam wrażenie, że może się Pani obawiać samotności, bądź mieć niespełnioną potrzebę bycia kochaną. To bardzo niebezpieczne, ponieważ może prowadzić do przyzwalania na tego typu ,, bardzo złe zachowania" z obawy przed utratą tej osoby. Zachęcam do konsultacji, celem zebrania szerszego wywiadu i spojrzenia na sytuację z szerszej perspektywy.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Dzien dobry, Warto zacząć od szczerej rozmowy z partnerem na temat potrzeb w związku i tego jak się Pani czuje. Czasami są sytuacje, że druga strona nie potrafi nazywać swoich uczuć, nie jest nauczona słowa "kocham Cie" i może być zaskoczona, że to dla Pani ważne. Może warto spróbować przeanalizować relacje i zastanowić się czy daje ona Pani poczucie spełnienia czy raczej trwa z racji obawy przed byciem samą.
Dzień dobry, w związku możemy w znaczący sposób różnić się sposobem okazywania miłości. Z tego, co Pani pisze wynika, że dla Pani ważne są wyrażenia afirmatywne i samo zapewnienie ukochanej o istnieniu głębokiego i prawdziwego uczucia. Być może jest tak, że Pani partner wyraża miłość inny sposób: przykładowo poprzez spędzanie razem czasu bądź dotyk. Z pewnością wspierająca będzie czuła, a zarazem otwarta rozmowa. Zapraszam na konsultacje - zastanowimy się wspólnie, jak mogłaby ją Pani przeprowadzić.
Sugeruję wizytę: Konsultacja online - 170 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Witaj, myślę że warto zastanowić się co daje Pani ta relacja, jakie potrzeby zapewnia (miłość, bliskość, poczucie bezpieczeństwa etc.) ?
Dlaczego nadal w niej Pani jest, jeżeli ma Pani obawy, co Panią utrzymuje przy tej relacji?
Na kolejnym etapie, warto się zatrzymać przy zachowaniach przy których czuła się Pani wykorzystana. Partner może mieć problem z mówieniem o uczuciach, może też ich nie być pewny na ten moment. Pojawia się dużo wątków związanych z Pani potrzebami, budowaniem relacji, poczuciem stabliności w związku.
Dlaczego nadal w niej Pani jest, jeżeli ma Pani obawy, co Panią utrzymuje przy tej relacji?
Na kolejnym etapie, warto się zatrzymać przy zachowaniach przy których czuła się Pani wykorzystana. Partner może mieć problem z mówieniem o uczuciach, może też ich nie być pewny na ten moment. Pojawia się dużo wątków związanych z Pani potrzebami, budowaniem relacji, poczuciem stabliności w związku.
Dzień dobry,
Rozumiem, że przeżywa Pani trudne chwile w swoim związku i staje przed trudnymi decyzjami. To zrozumiałe, że po burzliwym początku i trudnych doświadczeniach z jego strony ma Pani wątpliwości co do relacji. Ważne jest, aby pamiętała Pani, że zasługuje na miłość, szacunek i szczęście w związku.
Jeśli czuje się Pani niepewnie co do jego uczuć partnera i braku wyznania miłości po takim czasie, to warto otwarcie porozmawiać z nim na ten temat. Ważne jest, abyście mogli otwarcie komunikować swoje uczucia, potrzeby i oczekiwania wobec związku.
Jednakże, jeśli po dłuższej rozmowie nadal będzie miała Pani wrażenie, że związek nie spełnia Pani oczekiwań lub nie czuje się w nim spełniona i szanowana, to warto zastanowić się nad dalszym trwaniem w tym związku. Ważne jest, aby podejmować decyzje, które będą dla Pani najlepsze i przyniosą szczęście.
Nie ma jednej właściwej odpowiedzi na Pani pytanie, zostać czy odejść. Polecam wsłuchiwać się głęboko w swoje uczucia i potrzeby oraz podejmować decyzje, które są zgodne z Pani wartościami i dobrostanem emocjonalnym. Jeśli ma Pani bliskich przyjaciół lub rodzinę, z którymi może porozmawiać o swoich uczuciach i obawach, może to również być pomocne w podjęciu decyzji.
Rozumiem, że przeżywa Pani trudne chwile w swoim związku i staje przed trudnymi decyzjami. To zrozumiałe, że po burzliwym początku i trudnych doświadczeniach z jego strony ma Pani wątpliwości co do relacji. Ważne jest, aby pamiętała Pani, że zasługuje na miłość, szacunek i szczęście w związku.
Jeśli czuje się Pani niepewnie co do jego uczuć partnera i braku wyznania miłości po takim czasie, to warto otwarcie porozmawiać z nim na ten temat. Ważne jest, abyście mogli otwarcie komunikować swoje uczucia, potrzeby i oczekiwania wobec związku.
Jednakże, jeśli po dłuższej rozmowie nadal będzie miała Pani wrażenie, że związek nie spełnia Pani oczekiwań lub nie czuje się w nim spełniona i szanowana, to warto zastanowić się nad dalszym trwaniem w tym związku. Ważne jest, aby podejmować decyzje, które będą dla Pani najlepsze i przyniosą szczęście.
Nie ma jednej właściwej odpowiedzi na Pani pytanie, zostać czy odejść. Polecam wsłuchiwać się głęboko w swoje uczucia i potrzeby oraz podejmować decyzje, które są zgodne z Pani wartościami i dobrostanem emocjonalnym. Jeśli ma Pani bliskich przyjaciół lub rodzinę, z którymi może porozmawiać o swoich uczuciach i obawach, może to również być pomocne w podjęciu decyzji.
W takiej sytuacji warto pomyśleć o skorzystaniu z konsultacji psychologa dla par, gdzie znajdziecie wspólny cel, omówicie wasze potrzeby oraz nauczycie się skutecznej komunikacji.
Dziękuję, że się tym dzielisz – brzmi to jak coś, co ma dla Ciebie dużą wagę. Widać, że bardzo uważnie przyglądasz się tej relacji i samej sobie w niej. To już dużo. Zapraszam Cię do kilku pytań, które mogą pomóc Ci posłuchać siebie głębiej: Co takiego w tej relacji sprawia, że mimo trudnych momentów nadal w niej jesteś? Co działa? Co przyciąga? Co Cię zatrzymuje? Po czym poznasz, że chcesz w tym związku zostać z wyboru, a nie z lęku? Co byś zauważyła w sobie, w nim, w codzienności? Zapraszam Cię na rozmowę online do Ośrodka Terapii Psychozmiana. Pozdrawiam ciepło, Natalia Borkowska-Słupska
Eksperci
Podobne pytania
- Dzień dobry, nie wiem już co robić. Jestem z moją żoną od 24 lat, z czego 8 lat po ślubie oboje jesteśmy w okolicy 40tki. Mamy córkę z drugiej ciąży. Gdzie stratę pierwszej ciąży ciężko przeszliśmy oboje z czego żona myślę że tego nie uporządkowała Od początku w sumie jak jest córka moje zdanie wychowawcze…
- Dzień dobry, jesteśmy z moim partnerem ponad 4 lata ze sobą, bardzo się kochamy i czujemy się ze sobą szczęśliwi. Problem pojawia się sytuacjach kryzysowych, po kłótniach. Mój partner nie potrafi wyciągnąć ręki, przeprosić, załagodzić sytuację. Zawsze robię to ja. Pokłóciliśmy się tydzień temu, schemat…
- Dzień dobry. Mój mąż od jakiegoś czasu ma większy kontakt z moją siostrą cioteczna niż ze mną i nasza córka, rzadko spędza z nami czas bo jak on to tłumaczy dużo pracy tylko że kilka lat wcześniej miał czas dla własnej rodziny. Teraz potrafi mi się śmiać prosto w twarz i z uśmiechem na twarzy mówi że…
- Hej,mam 20 lat jestem w związku z partnerem który ma 21 lat i ma depresję lękowa nie wytrzymuje tego chodź bardzo go kocham ale w złości mówię mu słowa które żałuję dziś powiedziałam mu w złości coś czego nie powinnam i stwierdził że przekroczyłam jego granice przepraszałam błagałam ale on nie chce już…
- Jestem z moim mężem już 15 lat, a 6 lat po ślubie, mamy pięcioletnie dziecko. Od pewnego czasu przestało nam się układać, cały czas wszczynałam kłótnie, wyrzucałam go z domu. Wiem, że to było złe i bardzo go tym ranilam, ale postanowiłam to zmienić i poszłam do psychologa, jednak w międzyczasie dowiedziałam…
- Witam Niedawno moja dziewczyna postanowiła zakończyć nasz 7letni związek, odbyło się to podczas zwykłej rozmowy. Jako powód podała wygaśnięcie uczuć oraz fakt, że czuła się w związku źle już od początku roku. Jednak wspomniany przez nią okres był pełen miłości i zaangażowania po obu stronach, co widać…
- Witam Jestem w związku małżeńskim od 14 lat. Znamy się z żoną od dziecka. Mamy dwójkę dzieci jedno w wieku 9 lat, a drugie w wieku 1,5r. Od pół roku coś zaczęło się psuć. Teraz już w ogóle nie potrafimy ze sobą rozmawiać. Żona obwinia mnie za jakieś drobne uwagi odnośni nie posprzątania w domu, braku…
- Mój mąż ze mną praktycznie nie rozmawia i nie potrafi rozmawiać, a jeszcze jak już coś powie to potrafi kłamać jak z nut.Ja b. często staram się go namówić do rozmów, ale sprowadza się to mojego monologu, a potem on wychodzi. Do tego dochodzi jego alkoholizm.Poza tym był dzieckiem alkoholika.Mam pytanie…
- Moj problem polega na tym ze nienawidze mezczyzn. Ojca , brata, meza. Ojca nigdy nie bylo w domu a jak byl to wiecznie obrazony na matke, ciagle podburzał przeciw matce a ostatecznie wyjezdZal do swojej i mial wszystko gdzies. Brat totalnie oderwany od rZeczywistosci, rozpuszczony za kase ojca dzieciak…
- Witam. Jestem z mężem od 18 lat, mamy cudowną córkę. Zaraz po ślubie całkowicie poświęciłam się rodzinie rezygnując że swoich potrzeb, odsunęłam się od znajomych. Myślałam że jestem szczęśliwa aż do zeszłego roku, poznałam w pracy mężczyznę z którym "coś" mnie połączyło. Na początku wydawało się że jest…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 111 pytań dotyczących usługi: kryzys w związku
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.