lek. Alicja Adamska-Madura

Przyszłam z polecenia i nie zawiodłam się. Pani Doktor z rozumieniem wysłuchała i znalazła ciekawe, niekonwencjonalne rozwiązanie.

Doceniam Panią doktor za punktualność, profesjonalne podejście, szczegółowy wywiad i zaproponowane leczenie, które okazało się skuteczne.

Polecam! Pani Doktor była bardzo sympatyczna i zaangażowana w rozmowę. Wizyta przebiegła bezstresowo i bardzo przyjemnie, a wszystko zostało dokładnie wyjaśnione.

Dzięki Pani Doktor poczułam się bezpiecznie i komfortowo. Pani Doktor była zaangażowana, wszystko zostało mi dokładnie i bez pośpiechu wytłumaczone. Serdecznie polecam, w szczególności osobom obawiającym się pierwszej wizyty u psychiatry.

Wizyta przebiegłą bardzo sprawnie i w przyjemnej atmosferze. Wywiad był rzeczowy i szczegółowy, serdecznie polecam.

Muszę przyznać, że stresowałam się strasznie przed wizytą z Panią Alicją, jednak okazało się że niepotrzebnie. Pani Adamska była bardzo miła i empatyczna, szczegółowo wytłumaczyła w czym leży problem, doradziła i wdrożyła odpowiednie leczenie. Była to moja pierwsza wizyta u Pani Adamskiej ale już od tej pierwszej chwili można zobaczyć, że zależy jej na pacjencie. Mimo mojego nieskładnego sposobu wypowiedzi, nie czułam się dziwnie czy jakbym była oceniana. Mogę ze szczerym sercem polecić ja każdemu kto jeszcze się waha, a jest w ciężkiej sytuacji.

Polecam wizytę u Pani doktor. Pełen profesjonalizm i zaangażowanie w sytuację pacjenta. Wszystkich niezdecydowanych zachęcam do umówienia się na wizytę konsultacyjną.

Pani doktor jest bardzo miła, wyrozumiała, potrafi słuchać. Mam nadzieję, że leczenie przyniesie oczekiwany skutek. Wszystko zostało mi szczegółowo wytłumaczone oraz uzyskałam odpowiedzi na wszystkie zadane mi pytania. Polecam Panią doktor :)

Polecam Panią doktor. Bardzo sympatyczna osoba,szczegolowa w rozmowie. Wizyta przebiegła bezstresowa.

Jestem bardzo zadowolona, po pierwszej wizycie mam poczucie ulgi i ufam, że leczenie przyniesie oczekiwany skutek. Pani doktor potrafi stworzyć atmosferę bezpieczeństwa, nie miałam problemu z otworzeniem się i opowiedzeniem o swoich trudnościach.