dr hab. n. med. Wojciech Feleszko

Moja Lucynka i ja poznałyśmy doktora w szpitalu dziecięcym przy Żwirki i Wigury. Pan doktor jest konkretny, cierpliwy (dla małego pacjenta), słuchający i bardzo miły, uśmiechnięty. Córka pod opieką Pana doktora i drugiego lekarza szybko doszła do siebie na czym mi jako mamie najbardziej zależało. Nie mam żadnym zastrzeżen co do kompetencji lekarza. Oby więcej takich lekarzy było do pracy z małym pacjentem. Dziękujemy

Pan doktor to wulkan swojej wiedzy, poznałam go gdy moja córka lezala na oddziale Pneumonologii w szpitalu na zwirkach.
Prawie codziennie odwiedzał nas ze swoimi studentami, szczegółowo rozmawiał z nimi, omawiał dany przypadek, tłumaczył im, pytal. Kompetentny, rzeczowy, świetny specjalista.
Pozdrawiam serdecznie Pana doktora.

Trafiliśmy z córka do Pana Doktora kilka lat temu, ponieważ córka często chorowała. Doktor wyjaśnił nam szczegółowo co zamierza zrobić, jakie są potrzebne badania. Ostatnio konsultował zapalenie płuc u córki. Doktor jest bardzo empatyczny, traktuje rodzica jak partnera, wie że to rodzic jest najlepszym źródłem informacji o dziecku , szczególnie o dziecku z niepełnosprawnością. Doktor ma świetne podejście do dzieci, jest bardzo kulturalny. Dziękuję Panie Doktorze

Pan Profesor, Pan Doktor Wojciech Feleszko jest niewątpliwie świetnym specjalistą. Doświadczenie i zgromadzona wiedza sprawiają, że jest lekarzem merytorycznym. Poza tym ma bardzo dobre podejście do dzieci. Posiada wysoką kulturę osobistą. Trafiliśmy do Pana Doktora w ubiegłym roku. Nasz syn bardzo często chorował. Łapał wszystko. Pan Doktor na wstępie bardzo skrupulatnie przeprowadził wywiad, a następnie przejrzał zlecone badania. Podczas każdej wizyty zawsze zapyta o dziecko, co się działo przez ostatnie tygodnie, udziela wyczerpujących odpowiedzi na stawiane pytania. Wypowiada swoje zdanie, co moim zdaniem jest bardzo dobre. W kilku słowach, godny polecenia pediatra.

Profesjonalny, kulturalny i przede wszystkim dokładny lekarz. Zbadał mojego syna w punkt który w ciągu kilku dni był zdrowy. Polecam!

Byłam z córką na razie na jednej wizycie i na jej podstawie wystawiam Panu Doktorowi ocenę celującą. Bardzo dobre podejście do dziecka, kultura osobista, zaangażowanie, zainteresowanie problemem, jednym słowem właściwy człowiek na właściwym miejscu. Odwiedziłam w Warszawie kilku różnych specjalistów (z dość nietypowym problemem u dziecka, jakim jest bardzo silna reakcja alergiczna na ukąszenia komarów oraz problemy laryngologiczne), ale to u Pana Doktora widziałam autentyczną chęć pomocy córce. Bardzo dokładnie zbadał dziecko, podzielił się różnymi uwagami, przepisał leki, doradził bardzo skuteczny środek na owady. Pozdrawiam Pana i dziękuję, mama Tosi.

dr hab. n. med. Wojciech Feleszko

Dziękuję Pani za dobrą ocenę.
Cieszę się, że Pani też uważa, że dobra i życzliwa komunikacja to podstawa satysfakcji dla obu stron.

Świetny lekarz. Niesłychanie wysoka kultura osobista, bardzo dobry kontakt z małym pacjentem (i jego rodzicami), wysoka kompetencja - zna wyniki najnowszych badań a nie kieruje się tym co zapamiętał z czasów studiów, ew. metodą prób i błędów na swoich pacjentach. Prowadzi naszego syna od czasu kiedy okazało się że jest silnym alergikiem - bardzo polecam wszystkim rodzicom takich małych bąbli!

Pierwszy raz spotkałam takiego lekarza . Niesamowicie kulturalny uprzejmy życzliwy z olbrzymią wiedzą medyczna i wspaniałym podejściem do dzieci. Byłam u Pana doktora z 2 moich synów. Problemem były częste i nawracające infekcje. Dzieci zostały przebadane dokładnie od stóp do głów. Został przeprowadzony szczegółowy wywiad oraz zlecone kompleksowe badania. Widać że jest to lekarz z powołania. Wielu lekarzy powinno się uczyć od tego pana Doktora . Brawo !!!

Drodzy Państwo,
Polecałam, polecam i polecać będę p.dr. Felszko każdemu. Moja córka go uwielbia, jako lekarza i człowieka. Ciepły, cierpliwy, taktowny, mądry i bardzo zaangażowany. Nie narzuca własnego zdania, słucha, rozumie, szanuje.
Katarzyna S.

Cóż powiedziec, przystojny, zadbany, miły. Syn mój jest zdrowy i na pewno nie jest alergikiem, poprostu według niego dzieci tak mają, ale 2 lata jeszcze i wszystko będzie dobrze. Kazał zaszczepic na pneumokoki, i podac ismingen. Ismingen syn skończył brac 4 msce wcześniej i już według dr.Feleszko powinnam znów podac, grzecznie receptę wipisał i miło się pożegnał. Trafiłam z synem pod opiekę p.alergolog ( z opinią najlepszej w kraju) i zupełnie inna diagnoza i natychmiastowe leczenie. Wyszłam od dr. Feleszki z chudszym portfelem i to wszystko. A jeszcze zapytałam co na suchy kaszel u syna podac: miód, nie pytając czy jest uczulony, a akurat syn jest. Na noc łyżeczkę miodu i będzie super!