Moje dziecko non stop siedzi przed ekranem. Czuję, że go tracę. Jak mogę to zatrzymać?

4 odpowiedzi
Moje dziecko non stop siedzi przed ekranem. Czuję, że go tracę. Jak mogę to zatrzymać?
mgr Szymon Szymczonek
Psychoterapeuta, Psycholog
Warszawa
Dziękuję za podzielenie się swoją troską.

To, że dziecko spędza dużo czasu przed ekranem, może budzić niepokój i poczucie dystansu. Warto przede wszystkim otwarcie rozmawiać, okazać zainteresowanie tym, co je fascynuje, i wspólnie ustalić zasady korzystania z urządzeń. Ważne jest też, aby tworzyć okazje do wspólnych aktywności, które nie będą związane z ekranem – to może pomóc zbudować bliskość i poprawić relację.

Jeśli sytuacja będzie się utrzymywać i będzie powodować napięcia, warto rozważyć wsparcie specjalisty, który pomoże zarówno Panu/Pani, jak i dziecku w znalezieniu równowagi.

Jestem do dyspozycji, jeśli potrzebuje Pan/Pani dodatkowego wsparcia.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
mgr Martyna Miszczak
Psycholog
Warszawa
Dzień dobry,
Rozumiem ten ból i dziękuję za szczerość oraz odwagę. Wielu rodziców przychodzi do mojego gabinetu z poczuciem, że dziecko odpływa w świat ekranów i nie sposób już do niego dotrzeć. To nie Pani/Pana wina, to pewien sygnał.

Najważniejsze, to nie walczyć z dzieckiem, tylko być przy nim. Może warto by było zapytać, co dziecko ogląda, co mu to daje, co czuje, kiedy musi przerwać. Zadbanie o czas „bez ekranu”, ale też bez napięcia i oceny będzie również pomocne. Czasem 15 minut wspólnej rozmowy daje zaskakujące rezultaty.

W Ośrodku ESC pomagamy rodzinom przywracać zdrowe granice w świecie pełnym technologii. I bardzo często wystarczy mała zmiana, by zacząć odzyskiwać kontakt – nie z ekranem, tylko z własnym dzieckiem.

W razie jakichkolwiek pytań zapraszam do kontaktu.

Pozdrawiam,
Martyna Miszczak
Psycholog
ESC Ośrodek Leczenia E-Uzależnień
ul. Boguckiego 6/3, 01-502 Warszawa
(esc123(.)net)
mgr Marcin Okoński
Psycholog, Psychoterapeuta
Warszawa
Dzień dobry,

To jedno z najbardziej bolesnych zdań, jakie słyszę od rodziców: „Czuję, że tracę swoje dziecko”. I rozumiem ten lęk, bo gdy ekran zastępuje rozmowę, kontakt, nawet zwykłe spojrzenie, można mieć wrażenie, że między nami a dzieckiem wyrasta ściana.

Warto wiedzieć, że nadmierne korzystanie z ekranów często nie jest „wygodą” czy „złym wychowaniem”. To może być ucieczka – przed samotnością, lękiem, nudą, brakiem poczucia sprawczości. Ekran daje natychmiastową nagrodę. Rodzic – stawia granice. To nierówna walka… ale nie przegrana.

Co można zrobić?

- Zacząć od obecności – nie od zakazów. Dzieci, nawet nastolatki, bardzo często nie rezygnują z ekranu, bo nie widzą alternatywy. Dlatego najpierw warto spróbować wrócić do wspólnego czasu: nawet prostego, nawet krótkiego – ale stałego i bez oceniania.
- Rozmawiać o tym, co się dzieje „poza ekranem” – z życzliwą ciekawością. Zamiast pytań: „ile znowu siedzisz?”, zapytać: „Co ci dzisiaj poprawiło humor? Czego potrzebujesz?”
- W razie silnego oporu – nie bać się szukać wsparcia. Czasem to właśnie rodzic, nie dziecko, potrzebuje pierwszego kroku do zmiany. Bo to od dorosłych zależy, jakie granice będą możliwe do utrzymania – i jak zadbać o relację, zanim zniknie w milczeniu.

W ESC Ośrodku Leczenia E-Uzależnień pracuję z rodzinami, które przeżywają bardzo podobne sytuacje. Pomagamy zrozumieć, co stoi za tym znikaniem dziecka w ekranie i jak je odzyskać. Czasem wystarczy kilka rozmów, by znów znaleźć wspólny język.

To, że Pani/Pan nie chce się poddać – to już bardzo dużo. Nie jest za późno.

Z serdecznością,
Marcin Okoński
psycholog, psychoterapeuta
ESC Ośrodek Leczenia E-Uzależnień
ul. Boguckiego 6/3, 01-502 Warszawa
(esc123(.)net)
To, co Pan/Pani opisuje, jest częstym doświadczeniem wielu rodziców – poczucie, że dziecko zanurza się w świecie ekranów kosztem kontaktu z rodziną, nauki czy innych aktywności. Ten lęk „tracenia dziecka” jest naturalny, bo ekrany mogą rzeczywiście działać bardzo angażująco i wciągać bardziej niż cokolwiek innego.

Z psychologicznego punktu widzenia kluczowe jest, aby nie koncentrować się wyłącznie na zakazach, ale przede wszystkim na odbudowywaniu relacji i równowagi. Dziecko sięga po ekran, bo znajduje tam nagrody: szybkie emocje, poczucie kontaktu z innymi, rozrywkę, a czasem też ucieczkę od nudy czy trudnych uczuć. Jeśli ma w życiu niewiele alternatyw, to ekran staje się głównym źródłem satysfakcji.

Dlatego pierwszym krokiem jest rozmowa bez oceniania – próba zrozumienia, co dziecko robi w sieci, co mu to daje, co tam znajduje. Dla wielu dzieci ekran to nie tylko gra czy film, ale też sposób na przynależność i tożsamość. Sama kontrola czy ograniczenia bez zrozumienia tego wymiaru często prowadzą do konfliktów i jeszcze większego dystansu.

Drugim ważnym elementem jest ustalanie wspólnych zasad. Najlepiej, jeśli nie są one narzucone jednostronnie, ale wypracowane razem – np. określenie godzin, w których telefon czy komputer są odkładane, ustalenie stref bez ekranów (np. przy stole, w sypialni). Dzieci łatwiej akceptują zasady, jeśli czują, że mają w nich swój udział.

Trzeci krok to wzmacnianie alternatyw. Jeśli dziecko ma atrakcyjne zajęcia poza ekranem – sport, hobby, spotkania z rówieśnikami – łatwiej jest ograniczyć czas spędzany online. W tym sensie nie chodzi o „odbieranie ekranu”, ale o „dodawanie życia” w innych obszarach.

I wreszcie – rola rodzica jako modelu. Jeśli dziecko widzi, że rodzic też potrafi odkładać telefon, spędzać czas offline i być uważnym w kontakcie, to uczy się, że świat poza ekranem jest wartościowy.

Nie chodzi więc o to, by „zatrzymać dziecko” siłą, ale by przywrócić równowagę i odbudować więź, dzięki której będzie chciało być blisko także poza światem wirtualnym.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.