Kiedy ktoś nie odpisuje mi od razu, wpadam w panikę. Czuję się odrzucona. Czy to może mieć związek z
4
odpowiedzi
Kiedy ktoś nie odpisuje mi od razu, wpadam w panikę. Czuję się odrzucona. Czy to może mieć związek z e-uzależnieniem?
Dzień dobry, dziękuję za podzielenie się swoim doświadczeniem.
Tak, uczucie paniki i silne odczucia odrzucenia, gdy ktoś nie odpowiada od razu, mogą być powiązane z e-uzależnieniem. Uzależnienie od telefonu czy mediów społecznościowych często wzmacnia potrzebę natychmiastowej reakcji i potwierdzenia ze strony innych, co może prowadzić do nadmiernego stresu i lęku przy braku szybkiej odpowiedzi.
Warto obserwować te emocje i ich nasilenie. Jeśli zauważa Pan(i), że wpływają one na codzienne funkcjonowanie, rozmowa z psychologiem może pomóc w pracy nad radzeniem sobie z tymi uczuciami i ograniczeniu zależności od stałej dostępności online.
Wszystkiego dobrego :)
Tak, uczucie paniki i silne odczucia odrzucenia, gdy ktoś nie odpowiada od razu, mogą być powiązane z e-uzależnieniem. Uzależnienie od telefonu czy mediów społecznościowych często wzmacnia potrzebę natychmiastowej reakcji i potwierdzenia ze strony innych, co może prowadzić do nadmiernego stresu i lęku przy braku szybkiej odpowiedzi.
Warto obserwować te emocje i ich nasilenie. Jeśli zauważa Pan(i), że wpływają one na codzienne funkcjonowanie, rozmowa z psychologiem może pomóc w pracy nad radzeniem sobie z tymi uczuciami i ograniczeniu zależności od stałej dostępności online.
Wszystkiego dobrego :)
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
Takie reakcje — napięcie, niepokój, poczucie odrzucenia, gdy nie otrzymujemy natychmiastowej odpowiedzi — są dziś bardzo częste, a jednocześnie często niezrozumiane i bagatelizowane.
To, co Pani czuje, może mieć związek z emocjonalnym przywiązaniem do technologii, ale też z głębszymi wzorcami relacyjnymi. A kiedy te dwa obszary się łączą, łatwo o spiralę emocji.
Czy to e-uzależnienie?
Niekoniecznie w sensie klasycznym, ale może to być cyfrowy nawyk emocjonalny, czyli uzależnienie od stałego kontaktu, natychmiastowej reakcji, cyfrowego potwierdzenia, że jestem ważna.
To połączenie technologii z wewnętrzną potrzebą bezpieczeństwa i bliskości.
W świecie komunikatorów jesteśmy przyzwyczajeni do natychmiastowości. A kiedy tej reakcji nie ma, mózg interpretuje to jako zagrożenie dla relacji.
Co może pomóc?
- Nazwanie emocji. Gdy pojawia się panika, to warto powiedzieć sobie: „To lęk. To nie fakt odrzucenia, tylko moja reakcja.”
- Zrobienie przestrzeni między bodźcem a reakcją. Np. zanim znów sprawdzi się wiadomość, warto zrobić głęboki wdech, przejść się, sięgnąć po coś innego. Mała zmiana – duży efekt.
- Często pod tą paniką kryje się: „nie jestem wystarczająca”, „nikt mnie nie chce”, „zostanę sama”. Warto to sobie zapisać, gdyż samo zobaczenie tego daje ulgę.
W ESC Ośrodku Leczenia E-Uzależnień w Warszawie wspieram osoby, które czują, że telefon i komunikatory przejęły kontrolę nad ich emocjami i poczuciem własnej wartości.
Czasem już kilka rozmów pomaga odzyskać równowagę, zrozumieć siebie i przestać interpretować ciszę jako odrzucenie.
To, że Pani to zauważa i nazywa – to już początek zmiany. Z troską, a nie z oceną.
Z serdecznością,
Marcin Okoński
psycholog, psychoterapeuta
ESC Ośrodek Leczenia E-Uzależnień
ul. Boguckiego 6/3, 01-502 Warszawa
(esc123(.)net)
Takie reakcje — napięcie, niepokój, poczucie odrzucenia, gdy nie otrzymujemy natychmiastowej odpowiedzi — są dziś bardzo częste, a jednocześnie często niezrozumiane i bagatelizowane.
To, co Pani czuje, może mieć związek z emocjonalnym przywiązaniem do technologii, ale też z głębszymi wzorcami relacyjnymi. A kiedy te dwa obszary się łączą, łatwo o spiralę emocji.
Czy to e-uzależnienie?
Niekoniecznie w sensie klasycznym, ale może to być cyfrowy nawyk emocjonalny, czyli uzależnienie od stałego kontaktu, natychmiastowej reakcji, cyfrowego potwierdzenia, że jestem ważna.
To połączenie technologii z wewnętrzną potrzebą bezpieczeństwa i bliskości.
W świecie komunikatorów jesteśmy przyzwyczajeni do natychmiastowości. A kiedy tej reakcji nie ma, mózg interpretuje to jako zagrożenie dla relacji.
Co może pomóc?
- Nazwanie emocji. Gdy pojawia się panika, to warto powiedzieć sobie: „To lęk. To nie fakt odrzucenia, tylko moja reakcja.”
- Zrobienie przestrzeni między bodźcem a reakcją. Np. zanim znów sprawdzi się wiadomość, warto zrobić głęboki wdech, przejść się, sięgnąć po coś innego. Mała zmiana – duży efekt.
- Często pod tą paniką kryje się: „nie jestem wystarczająca”, „nikt mnie nie chce”, „zostanę sama”. Warto to sobie zapisać, gdyż samo zobaczenie tego daje ulgę.
W ESC Ośrodku Leczenia E-Uzależnień w Warszawie wspieram osoby, które czują, że telefon i komunikatory przejęły kontrolę nad ich emocjami i poczuciem własnej wartości.
Czasem już kilka rozmów pomaga odzyskać równowagę, zrozumieć siebie i przestać interpretować ciszę jako odrzucenie.
To, że Pani to zauważa i nazywa – to już początek zmiany. Z troską, a nie z oceną.
Z serdecznością,
Marcin Okoński
psycholog, psychoterapeuta
ESC Ośrodek Leczenia E-Uzależnień
ul. Boguckiego 6/3, 01-502 Warszawa
(esc123(.)net)
Tak, to może mieć związek z elementami e-uzależnienia, ale jeszcze częściej takie reakcje wynikają z lęku przed odrzuceniem i niepewności w relacjach. Gdy brak odpowiedzi wywołuje panikę, to znak, że telefon i kontakt online stały się narzędziem do regulowania poczucia bezpieczeństwa. Organizm reaguje wtedy tak, jakby relacja była zagrożona, nawet jeśli obiektywnie nie ma ku temu powodów. Jeśli chce Pani przyjrzeć się temu głębiej – zapraszam serdecznie na sesję online. Pomogę Pani zrozumieć emocje, schematy relacyjne i znaleźć konkretne strategie zmiany. Pozdrawiam, M.M. Nowak
Dzień dobry,
To co Pani opisuje, może mieć związek zarówno z e-uzależnieniem, jak i z głębszym poziomem emocjonalnym: lękiem przed odrzuceniem, potrzebą natychmiastowej odpowiedzi lub potwierdzenia, że „jestem ważna”.
We współczesnym świecie przyzwyczailiśmy się do błyskawicznego kontaktu. Kiedy odpowiedź nie przychodzi od razu – umysł potrafi wypełnić ciszę lękiem: „co zrobiłam nie tak?”, „czy już mnie nie lubi?”, „czy coś się stało?”.
Ten niepokój może być objawem:
– uzależnienia od natychmiastowej gratyfikacji, którą karmią media społecznościowe
– przeciążenia emocjonalnego i bodźcowego, które nie daje przestrzeni na zdrowy dystans
– lub lęku relacyjnego, związanego z wcześniejszymi trudnymi doświadczeniami emocjonalnymi
Wiele osób zmaga się dziś z podobnymi reakcjami. Technologia zmieniła naszą codzienność i sposób myślenia o relacjach.
Co może pomóc?
– Uświadomienie sobie, że to uczucie nie mówi o drugiej osobie – tylko o moim wewnętrznym stanie
– Praca nad tolerancją dla „ciszy” i braku odpowiedzi – np. przez ćwiczenia uważności
– Zbudowanie zdrowych nawyków cyfrowych – np. świadomego odkładania telefonu na konkretny czas
– Wsparcie psychologiczne – jeśli te reakcje powtarzają się często i wpływają na relacje oraz samopoczucie
W ośrodku ESC pracujemy z osobami, które czują, że technologia zaczęła zarządzać ich emocjami, zamiast je wspierać. Jeśli to Pani dotyczy – proszę pamiętać, że z tym można pracować.
W razie pytań zapraszam do kontaktu.
Pozdrawiam,
Martyna Miszczak
Psycholog
ESC ośrodek leczenia e‑uzależnień Radosław Helwich
ul. Boguckiego 6/3, 01-502 Warszawa
(esc123(.)net)
To co Pani opisuje, może mieć związek zarówno z e-uzależnieniem, jak i z głębszym poziomem emocjonalnym: lękiem przed odrzuceniem, potrzebą natychmiastowej odpowiedzi lub potwierdzenia, że „jestem ważna”.
We współczesnym świecie przyzwyczailiśmy się do błyskawicznego kontaktu. Kiedy odpowiedź nie przychodzi od razu – umysł potrafi wypełnić ciszę lękiem: „co zrobiłam nie tak?”, „czy już mnie nie lubi?”, „czy coś się stało?”.
Ten niepokój może być objawem:
– uzależnienia od natychmiastowej gratyfikacji, którą karmią media społecznościowe
– przeciążenia emocjonalnego i bodźcowego, które nie daje przestrzeni na zdrowy dystans
– lub lęku relacyjnego, związanego z wcześniejszymi trudnymi doświadczeniami emocjonalnymi
Wiele osób zmaga się dziś z podobnymi reakcjami. Technologia zmieniła naszą codzienność i sposób myślenia o relacjach.
Co może pomóc?
– Uświadomienie sobie, że to uczucie nie mówi o drugiej osobie – tylko o moim wewnętrznym stanie
– Praca nad tolerancją dla „ciszy” i braku odpowiedzi – np. przez ćwiczenia uważności
– Zbudowanie zdrowych nawyków cyfrowych – np. świadomego odkładania telefonu na konkretny czas
– Wsparcie psychologiczne – jeśli te reakcje powtarzają się często i wpływają na relacje oraz samopoczucie
W ośrodku ESC pracujemy z osobami, które czują, że technologia zaczęła zarządzać ich emocjami, zamiast je wspierać. Jeśli to Pani dotyczy – proszę pamiętać, że z tym można pracować.
W razie pytań zapraszam do kontaktu.
Pozdrawiam,
Martyna Miszczak
Psycholog
ESC ośrodek leczenia e‑uzależnień Radosław Helwich
ul. Boguckiego 6/3, 01-502 Warszawa
(esc123(.)net)
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.