Czy jestem chory na depresję (obniżone samopoczucie i zaburzenia snu)?
7
odpowiedzi
Witam. Zawsze byłem samotnikiem, miałem problem w nawiązywaniu relacji międzyludzkich, nigdy nie byłem osobą przebojową, zabawną, taką dusza towarzystwa. Czułem się osobą nudną, którego zdanie mało kogo obchodzi. Nasiliło się to w później podstawówce, gdzie byłem pogardzany przez część rówieśników. Ucierpiało wtedy moje poczucie własnej wartości i pewność siebie. W Liceum trochę pod tym względem odżyłem, tak samo jak na studiach. Niestety, ostatnio nie zdałem sesji i musiałem je opuścić, co mogło mnie jeszcze bardziej pod tym względem pogrążyć. Mam też problem z moją wagą, zawsze balansowałem tuż pod dolną granicą prawidłowego BMI, przy wartości około 17. Nie jestem anorektykiem, mam świadomość, że ważę za mało, widzę to w lustrze, chciałbym przybrać na wadze. Ale nie potrafię. Często czuję się pełny, mimo że od ostatniego posiłku minęło sporo czasu. Próbuję czasami jeść na siłę”, ale waga nieubłaganie stoi w miejscu. Często odczuwam także ogólne przemęczenie bez powodu, pomimo długiego snu i niezbyt pracowitego dnia czuję niemoc do robienia czegokolwiek bardziej angażującego. W przeszłości miałem też dość duże problemy ze snem, problemem było zarówno zasypianie, jak i wybudzenie się w środku nocy, co czasami kończyło się ponownymi trudnościami w zaśnięciu. Z czasem jednak mój sen stał się stabilniejszy, jednak problem z samym zasypianiem pozostał. Mam też problem z okłamywaniem bliskich, zwykle im bliższa mi osoba, tym trudniej jest mi się przyznać do jakiegokolwiek błędu czy problemu. Zawsze trzymam swoje problemy w sobie i staram się sam je rozwiązać, mimo tego, że mam świadomość, że z częścią z nich nie dam sobie sam rady. Nie potrafię o nich mówić, mimo tego, że doskonale wiem, że kiedyś wszystko wypłynie. Jednak zawsze wolę okłamywać najbliższe otoczenie, że u mnie wszystko w porządku, nie umiem prosić o pomoc i radę. Nie wiem co może być przyczyną takiego stanu rzeczy, podejrzewam u siebie depresję i myślę, że powinienem zasięgnąć rady specjalisty. Czy powinienem szukać rady u psychologa, czy może już u psychiatry?
Witam serdecznie, uważam, że powinien Pan podjąć działania dwukierunkowo. Najlepiej, gdyby Pan zaczął od lekarza rodzinnego i uzyskał skierowanie na badania specjalistyczne, m. in. neurologiczne, endokrynologiczne, w celu wykluczenia fizjologicznego podłoża części problemów (często na obraz problemów pacjenta składa się splot czynników biologicznych oraz psychologicznych). Pana obserwacje własnego stanu raczej skłaniają mnie ku hipotezie, że większa cześć problemów ma podłoże psychologiczne, więc jednocześnie z medycznymi badaniami powinien Pan rozpocząć terapię psychologiczną. Jeśli jednak odczuwa Pan tak silne napięcie psychiczne, że skutkuje to np myślami samobójczymi, samookaleczeniami, uniemożliwieniem normalnego życia (np. niemożność wyjścia z domu) to z pewnością warto udać się również do lekarza psychiatry, który przepisze Panu leki pomocne w obniżeniu napięcia, a następnie podjąć terapię. Z Pana opisu trudności w funkcjonowaniu wnioskuje, że ma Pan wysoki poziom samoświadomości, co pozytywnie rokuje, jeśli chodzi o sukces w leczeniu. Powinien Pan jednak zdawać sobie sprawę, że leczenie to proces długotrwały i będzie Pan musiał poświecić na to czas i wymierny wysiłek. Powodzenia!
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam serdecznie,
myślę, że faktycznie rada specjalisty byłby tu niezbędna. Symptomy, jakie Pan opisuje, mogą zarówno świadczyć o depresji, jak i zaburzeniach innego typu (np. zaburzeniach lękowych). Często zdarza się również, że u jednej osoby występuje więcej niż jedno zaburzenie, więc pewne objawy mogą się na siebie nakładać i dlatego tak trudno od razu dać rozstrzygającą odpowiedź. Jedno jest pewne - warto udać się od razu do specjalisty, ponieważ rzeczy, które Pan opisuje, są bardzo niepokojące (bardzo niska waga, przemęczenie, problemy ze snem, problemy w interakcjach z innymi ludźmi, w tym z osobami bliskimi). Są niepokojące również dlatego, że bardzo długo trwają. Z tą sytuacją warto wybrać się zarówno do psychiatry, jak i psychologa. Ten pierwszy postawi diagnozę i będzie mógł przepisać ewentualne leki, natomiast drugi - zaproponuje konsultacje lub terapię, które pomogą zacząć radzić sobie z problemami. Konsultacje z psychiatrą i psychologiem najczęściej się przeplatają, więc nie jest istotne, do którego specjalisty pójdzie Pan najpierw. Ważne jest, aby zrobił Pan ten pierwszy krok.
Pozdrawiam
Honorata Ruban
myślę, że faktycznie rada specjalisty byłby tu niezbędna. Symptomy, jakie Pan opisuje, mogą zarówno świadczyć o depresji, jak i zaburzeniach innego typu (np. zaburzeniach lękowych). Często zdarza się również, że u jednej osoby występuje więcej niż jedno zaburzenie, więc pewne objawy mogą się na siebie nakładać i dlatego tak trudno od razu dać rozstrzygającą odpowiedź. Jedno jest pewne - warto udać się od razu do specjalisty, ponieważ rzeczy, które Pan opisuje, są bardzo niepokojące (bardzo niska waga, przemęczenie, problemy ze snem, problemy w interakcjach z innymi ludźmi, w tym z osobami bliskimi). Są niepokojące również dlatego, że bardzo długo trwają. Z tą sytuacją warto wybrać się zarówno do psychiatry, jak i psychologa. Ten pierwszy postawi diagnozę i będzie mógł przepisać ewentualne leki, natomiast drugi - zaproponuje konsultacje lub terapię, które pomogą zacząć radzić sobie z problemami. Konsultacje z psychiatrą i psychologiem najczęściej się przeplatają, więc nie jest istotne, do którego specjalisty pójdzie Pan najpierw. Ważne jest, aby zrobił Pan ten pierwszy krok.
Pozdrawiam
Honorata Ruban
Tak powinien Pan porozmawiać ze specjalistą. Może Pan pójść do psychiatry ale najważniejsza jest praca nad sobą z psychologiem- chodzi o to aby przebudować swoje schematy myślowe a tego leki nie zrobią. Pozdrawiam
Jeśli chce Pan coś zmienić w swoim życiu to może Pan skorzystać z pomocy psychoterapeuty. Dobrze, że Pan szuka pomocy - zaczął Pan od internetu, a dobrze gdyby Pan trafił do gabinetu. Na spotkaniu psychoterapeuta porozmawia z Panem i oceni konieczność wizyty u psychiatry lub jej brak oraz omówi możliwości jakie może Pan odnieść z psychoterapii. Powodzenia
Witam Pana. Trudności opisane wydają się być bardzo poważne, tym bardziej, że trwają bardzo długo. Zaleciłabym najpierw konsultację u lekarza psychiatry, który będzie mógł pomóc pod kątem ewentualnego leczenia farmakologicznego. Jednocześnie zalecałabym spotkanie z psychoterapeutą. Pozdrawiam Izabela Trybus
Witam,
opisuje Pan wiele objawów. Część z nich może wskazywać między innymi na depresję (jak trudności ze snem, czy przemęczenie), a część (jak tendencja do kłamania) - raczej nie, ale mogą być one powodem cierpienia. Nie da się jednak na podstawie opisu w internecie postawić takiej diagnozy. Najlepszą osobą do tego będzie lekarz psychiatra. Psychoterapeuta nie powinien stawiać diagnozy - tylko lekarz może to robić.
Gdyby diagnoza depresji się potwierdziła, musi Pan wiedzieć, że "depresja" ma wiele źródeł (związane ze stresem, poziomem hormonów tarczycy, porą roku, osobowością, itd.) i poznanie ich ma duże znaczenie dla strategii późniejszego leczenia. zarówno farmakologicznego, jak i psychoterapii.
opisuje Pan wiele objawów. Część z nich może wskazywać między innymi na depresję (jak trudności ze snem, czy przemęczenie), a część (jak tendencja do kłamania) - raczej nie, ale mogą być one powodem cierpienia. Nie da się jednak na podstawie opisu w internecie postawić takiej diagnozy. Najlepszą osobą do tego będzie lekarz psychiatra. Psychoterapeuta nie powinien stawiać diagnozy - tylko lekarz może to robić.
Gdyby diagnoza depresji się potwierdziła, musi Pan wiedzieć, że "depresja" ma wiele źródeł (związane ze stresem, poziomem hormonów tarczycy, porą roku, osobowością, itd.) i poznanie ich ma duże znaczenie dla strategii późniejszego leczenia. zarówno farmakologicznego, jak i psychoterapii.
Dzień dobry.
Objawy, które Pan opisuje mogą faktycznie sugerować objawy depresji. Jednak żeby postawić odpowiednią diagnozę należałoby się umówić na kilka konsultacji. Jeżeli chodzi o leczenie depresji zalecane jest łączenie farmakoterapii i psychoterapii (oczywiście w zależności od podłoża i intensywnosci objawów lekarz psychiatra dostosowuje odpowiednie leczenie). Wydaje się Pan osobą, która ma wgląd we własne emocje i potrafi je opisać, a także chce szuka ich przyczyny dlatego zaleciłabym spróbowanie psychoteraii wglądowej - psychodynamicznej bądź psychoanalitycznej. Zazwyczaj terapia taka zaczyna się od 2-3 konsultacji podczas, których ustala się co jest problemem, co może ich przyczyną i wspólnie z terapeutą ustala się dalszą formę pomocy.
Mam nadzieję, że trochę rozjaśniłam kierunek, który móglby Pan podjać.
Pozdrawiam,
Agnieszka Małolepszy
Objawy, które Pan opisuje mogą faktycznie sugerować objawy depresji. Jednak żeby postawić odpowiednią diagnozę należałoby się umówić na kilka konsultacji. Jeżeli chodzi o leczenie depresji zalecane jest łączenie farmakoterapii i psychoterapii (oczywiście w zależności od podłoża i intensywnosci objawów lekarz psychiatra dostosowuje odpowiednie leczenie). Wydaje się Pan osobą, która ma wgląd we własne emocje i potrafi je opisać, a także chce szuka ich przyczyny dlatego zaleciłabym spróbowanie psychoteraii wglądowej - psychodynamicznej bądź psychoanalitycznej. Zazwyczaj terapia taka zaczyna się od 2-3 konsultacji podczas, których ustala się co jest problemem, co może ich przyczyną i wspólnie z terapeutą ustala się dalszą formę pomocy.
Mam nadzieję, że trochę rozjaśniłam kierunek, który móglby Pan podjać.
Pozdrawiam,
Agnieszka Małolepszy
Eksperci
Podobne pytania
- Witam, jestem w wieloletniej przyjacielskiej relacji z mężczyzną. Nie mieszkamy razem, ale często spędzamy ze sobą czas, pomagamy sobie nawzajem, mamy ze sobą codzienny kontakt. Nie ma tu mowy o miłości, ale o przywiązaniu i dużej sympatii. Odkąd się poznaliśmy wie on, że mam zdiagnozowaną nawracającą…
- Witam, Jestem w związku z osobą chorującą na depresje. Osoba jest stałe zmartwiona, zmęczona oraz brak u niej chęci na zrobienie czegokolwiek. Jest w kontakcie z terapeutą, choć dopiero jedna wizyta za nim. Mówi, że jest wypalony w związku, ale mnie kocha i nie wie czy lepszym rozwiązaniem jest rozstanie…
- Dzień dobry. Mam duże wahania nastroju, jest okres że czuje się szczęśliwa a za chwile nadejdzie taki dzień że czuje się że jestem do niczego , całymi dniami płacze bez konkretnego powodu, czuje się nikomu nie potrzebna , samotna, mam mega spadek energii że ciężko mi się zabrać do czegokolwiek , mam…
- Mam wahania nastrojów,brak chęci do życia,siedze Głównie zamknieta Przed wszystkimi w swoim pokoju , bardzo często płacze, ktoś lekko głos podniesie i ja w płacz...Często również wpadam w agresje zaczynam krzyczeć na Całe gardło albo w poduszkę... ostatie co narysowałam to swoj grób’(często zdążą mi…
- Miesiąc temu rozstałam się z partnerem. Byliśmy ze sobą 3,5 roku. Czuję, że moje samopoczucie się tylko pogarsza. Czy mam do tego prawo? Czy to kwalifikuje się już do specjalisty? Czasem czuję, że braknie mi sił, by wstać rano do pracy, później na chwilę o tym zapominam, ale kiedy zostaję sama aż kręci…
- Dzień dobry, jestem młodą osobą, będę uczyć się w nowej kolejnej szkole zawodowej, i do końca już 3 lat, i się boję jak będę zachowywała się do innych nowych kolegów i nowych koleżanek, mam agresję której czasem nie umiem panować nad nią, i nie wiem co zrobić wtedy...ta agresja powoduje że kogoś uderzę…
- Dzień dobry od pewnego czasu nie wiem co się ze mną dzieje,niby jestem szczęśliwa ale w niektórych momentach wcale sie tak nie czuje albo ktoś mnie mocno zdenerwował a po kilku minutach jestem wesoła tak jakbym jeszcze chwile temu nie była zdenerwowana.Na dodatek czuje jakąś dziwną nieokreśloną pustke,i…
- Szukam bardzo sprawnego i doświadczonego psychoterapeuty. Choruję i leczę się na depresję od ponad 20 lat, mam także fobię społeczną, która ostatnio bardzo się nasiliła, doszła też agorafobia parę miesięcy temu i ogólne zaburzenia lękowe wraz z okazjonalnymi atakami paniki. Mam również zdiagnozowane…
- Dzisiaj w drodze samochodem czułam jakby coś się miało stac. gdy dotarłam do domu nie mogłam oddychać, i cała się trzęsłam. Z jakiegoś powodu czułam że jutro umrę. Nie wiem z czego to wynikło ale strasznie się boję i martwię. Cały czas tak czuję i boję się że się nie obudzę. O co chodzi?
- Dzień dobry, przewlekle stany obniżonego nastroju, negatywne myśli, brak wiekszego kongaktu z rówieśnikami a wszystko zaczęlo sie ok 17 roku zycia. Teraz mam 20 lat od roku jestem na studiach, miało byc tak fajnie i jest ale dla mnie to koszmar. Nie potrafiłem wbić sie w nie, nie radze sobie, nie moge…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 341 pytań dotyczących usługi: depresja
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.