Co zrobić i jak pomóc takiej osobie która codziennie pije jedno dwa a nawet trzy piwa dziennie cały
6
odpowiedzi
Co zrobić i jak pomóc takiej osobie która codziennie pije jedno dwa a nawet trzy piwa dziennie cały czas na okrągło. I mówi że nie ma problemu z alkoholem . Nie chcę rozwiać
Dzień dobry,
obawiam się, że taka osoba musi chcieć pomóc sama sobie- zwykle naciski otoczenia nie pomagają w problemach z alkoholem. Jak słusznie Pan/Pani zauważa,ta osoba nie widzi problemu, uważa,że jedno czy dwa piwa to nie alkoholizm.
Pozdrawiam,
N.Szymańska
obawiam się, że taka osoba musi chcieć pomóc sama sobie- zwykle naciski otoczenia nie pomagają w problemach z alkoholem. Jak słusznie Pan/Pani zauważa,ta osoba nie widzi problemu, uważa,że jedno czy dwa piwa to nie alkoholizm.
Pozdrawiam,
N.Szymańska
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry, ważne jest zadanie sobie pytanie, w jaki sposób to wpływa na mnie, co mi to robi?
Nie możemy zmieniać innych, ale możemy wpływać na zmianę w nas samych - więc warto skupić się na sobie. Pozdrawiam serdecznie, Agnieszka Gałańczuk
Nie możemy zmieniać innych, ale możemy wpływać na zmianę w nas samych - więc warto skupić się na sobie. Pozdrawiam serdecznie, Agnieszka Gałańczuk
Witam,
może zacząć od własnej edukacji na temat choroby alkoholowej - zrobi się "jaśniej" jak dalej postępować i co można zrobić.
Pozdrawiam, BCC
może zacząć od własnej edukacji na temat choroby alkoholowej - zrobi się "jaśniej" jak dalej postępować i co można zrobić.
Pozdrawiam, BCC
Dzień dobry, Niestety tak jest bardzo często, że osoba która nadużywa alkohol nie widzi problemu. Tak działają mechanizmy uzależnienia, że osoba ta nie dopuszcza do siebie konsekwencji picia, a zwracanie uwagi przez bliskich uznaje jako "czepianie się". Zalecam, żeby to Pani udała się na terapie dla osób współuzależnionych. Dowie się Pani na tych spotkaniach jak radzić sobie z problemem i ewentualnych możliwościach zmiany sytuacji. Placówki takie przyjmują w ramach NFZ. Trzymam kciuki.
Witam serdecznie,
Dziękuję za podzielenie się swoją sytuacją. To, co Pani opisuje, wskazuje na to, że problem z alkoholem może być ukryty, ponieważ osoba uzależniona często nie dostrzega lub nie chce dostrzec swojego nałogu. Picie alkoholu „na okrągło”, nawet jeśli nie jest to duża ilość, może być oznaką uzależnienia, zwłaszcza jeśli jest to codzienna rutyna. Zazwyczaj osoby uzależnione nie przyznają się do problemu, ponieważ nie dostrzegają lub nie chcą dostrzec skutków, jakie ich picie ma na ich życie, zdrowie i relacje.
Co Pani może zrobić?
1. Rozmowa o problemie: Jednym z pierwszych kroków, które Pani może podjąć, jest szczera rozmowa z partnerem. Ważne, by Pani wyraziła swoje obawy w sposób spokojny, bez oskarżeń, ale jasno zaznaczając, że martwi się Pani o jego zdrowie i o Waszą przyszłość. Często osoby uzależnione od alkoholu nie widzą pełnego obrazu sytuacji i mogą traktować picie piwa jako coś, co nie jest problemem, ponieważ nie są świadome negatywnych skutków długotrwałego picia, nawet w małych ilościach.
2. Ustawienie granic: Kluczowe jest ustalenie granicy, której nie należy przekraczać, aby nie dopuścić do dalszego rozwoju uzależnienia. Jeśli Pani partner nie widzi problemu, warto wyjaśnić, że ciągłe picie codziennie, choćby w małych ilościach, prowadzi do stopniowego uzależnienia, które może pogłębić się z czasem. Pani granice mogą obejmować na przykład, że nie będzie Pani w stanie żyć w związku z osobą, która nie dba o swoje zdrowie.
3. Wskazanie na konsekwencje zdrowotne: Picie alkoholu, nawet w małych ilościach, ma negatywny wpływ na organizm. Może prowadzić do problemów zdrowotnych, takich jak choroby wątroby, układu pokarmowego, serca, a także do problemów psychicznych, takich jak lęki, depresja czy problemy z koncentracją. Warto przedstawić partnerowi te fakty w sposób spokojny, tłumacząc, że Pani zależy na jego zdrowiu i przyszłości.
4. Zachęcanie do terapii: Jeśli Pani partner nadal zaprzecza swojemu problemowi, warto zaproponować mu wizytę u specjalisty. Psychoterapia uzależnień może pomóc w zrozumieniu mechanizmów uzależnienia i nauczyć radzenia sobie bez alkoholu. Nawet jeśli partner początkowo odmawia, warto kontynuować namowy do terapii. Czasami osoby uzależnione są bardziej skłonne do szukania pomocy, gdy czują, że ich bliscy naprawdę się martwią i chcą pomóc.
5. Grupy wsparcia: Często pomocne mogą być grupy wsparcia, takie jak AA (Anoniomni Alkoholicy). Często osoba uzależniona dostrzega swój problem, gdy ma okazję porozmawiać z innymi, którzy przeżywają podobne trudności. Grupy te mogą pomóc w budowaniu motywacji do zmiany i pokazać, że nie jest się samym w walce z uzależnieniem.
6. Pamiętaj o sobie: Jeśli Pani partner nie chce podjąć leczenia, warto pomyśleć o terapii dla współuzależnionych. Często w takich relacjach jedna osoba staje się współuzależniona, czyli przejmuje odpowiedzialność za problem drugiej osoby. Terapia dla współuzależnionych pomoże Pani zrozumieć, jak nie zatracić siebie w tym procesie i jak ustalać zdrowe granice.
Co dalej?
Jeśli Pani partner nadal nie chce przyjąć pomocy, warto zastanowić się, czy chce Pani żyć w takiej relacji, w której nie ma wsparcia ani zmiany. Długotrwałe życie w takim układzie może prowadzić do wypalenia emocjonalnego, frustracji i stresu. Warto zadbać o siebie i postawić na swoje dobrostan emocjonalny.
Zachęcam do skontaktowania się z naszym ośrodkiem ESC – Ośrodek Leczenia Uzależnień i Psychoterapia, gdzie oferujemy pomoc w leczeniu uzależnienia od alkoholu, zarówno dla osób uzależnionych, jak i ich bliskich. Wspólnie możemy znaleźć sposób, aby pomóc Pani partnerowi podjąć decyzję o leczeniu.
Z serdecznymi pozdrowieniami,
Radosław Helwich
Certyfikowany terapeuta uzależnień i współuzależnień
ESC – Ośrodek Leczenia Uzależnień i Psychoterapia
Warszawa Żoliborz ul. Boguckiego 6/3, (prowadzimy konsultacje online)
Mam nadzieję, że ta odpowiedź pomoże Pani znaleźć drogę do rozwiązania tej trudnej sytuacji. Jeśli będzie potrzeba, jestem do dyspozycji.
Dziękuję za podzielenie się swoją sytuacją. To, co Pani opisuje, wskazuje na to, że problem z alkoholem może być ukryty, ponieważ osoba uzależniona często nie dostrzega lub nie chce dostrzec swojego nałogu. Picie alkoholu „na okrągło”, nawet jeśli nie jest to duża ilość, może być oznaką uzależnienia, zwłaszcza jeśli jest to codzienna rutyna. Zazwyczaj osoby uzależnione nie przyznają się do problemu, ponieważ nie dostrzegają lub nie chcą dostrzec skutków, jakie ich picie ma na ich życie, zdrowie i relacje.
Co Pani może zrobić?
1. Rozmowa o problemie: Jednym z pierwszych kroków, które Pani może podjąć, jest szczera rozmowa z partnerem. Ważne, by Pani wyraziła swoje obawy w sposób spokojny, bez oskarżeń, ale jasno zaznaczając, że martwi się Pani o jego zdrowie i o Waszą przyszłość. Często osoby uzależnione od alkoholu nie widzą pełnego obrazu sytuacji i mogą traktować picie piwa jako coś, co nie jest problemem, ponieważ nie są świadome negatywnych skutków długotrwałego picia, nawet w małych ilościach.
2. Ustawienie granic: Kluczowe jest ustalenie granicy, której nie należy przekraczać, aby nie dopuścić do dalszego rozwoju uzależnienia. Jeśli Pani partner nie widzi problemu, warto wyjaśnić, że ciągłe picie codziennie, choćby w małych ilościach, prowadzi do stopniowego uzależnienia, które może pogłębić się z czasem. Pani granice mogą obejmować na przykład, że nie będzie Pani w stanie żyć w związku z osobą, która nie dba o swoje zdrowie.
3. Wskazanie na konsekwencje zdrowotne: Picie alkoholu, nawet w małych ilościach, ma negatywny wpływ na organizm. Może prowadzić do problemów zdrowotnych, takich jak choroby wątroby, układu pokarmowego, serca, a także do problemów psychicznych, takich jak lęki, depresja czy problemy z koncentracją. Warto przedstawić partnerowi te fakty w sposób spokojny, tłumacząc, że Pani zależy na jego zdrowiu i przyszłości.
4. Zachęcanie do terapii: Jeśli Pani partner nadal zaprzecza swojemu problemowi, warto zaproponować mu wizytę u specjalisty. Psychoterapia uzależnień może pomóc w zrozumieniu mechanizmów uzależnienia i nauczyć radzenia sobie bez alkoholu. Nawet jeśli partner początkowo odmawia, warto kontynuować namowy do terapii. Czasami osoby uzależnione są bardziej skłonne do szukania pomocy, gdy czują, że ich bliscy naprawdę się martwią i chcą pomóc.
5. Grupy wsparcia: Często pomocne mogą być grupy wsparcia, takie jak AA (Anoniomni Alkoholicy). Często osoba uzależniona dostrzega swój problem, gdy ma okazję porozmawiać z innymi, którzy przeżywają podobne trudności. Grupy te mogą pomóc w budowaniu motywacji do zmiany i pokazać, że nie jest się samym w walce z uzależnieniem.
6. Pamiętaj o sobie: Jeśli Pani partner nie chce podjąć leczenia, warto pomyśleć o terapii dla współuzależnionych. Często w takich relacjach jedna osoba staje się współuzależniona, czyli przejmuje odpowiedzialność za problem drugiej osoby. Terapia dla współuzależnionych pomoże Pani zrozumieć, jak nie zatracić siebie w tym procesie i jak ustalać zdrowe granice.
Co dalej?
Jeśli Pani partner nadal nie chce przyjąć pomocy, warto zastanowić się, czy chce Pani żyć w takiej relacji, w której nie ma wsparcia ani zmiany. Długotrwałe życie w takim układzie może prowadzić do wypalenia emocjonalnego, frustracji i stresu. Warto zadbać o siebie i postawić na swoje dobrostan emocjonalny.
Zachęcam do skontaktowania się z naszym ośrodkiem ESC – Ośrodek Leczenia Uzależnień i Psychoterapia, gdzie oferujemy pomoc w leczeniu uzależnienia od alkoholu, zarówno dla osób uzależnionych, jak i ich bliskich. Wspólnie możemy znaleźć sposób, aby pomóc Pani partnerowi podjąć decyzję o leczeniu.
Z serdecznymi pozdrowieniami,
Radosław Helwich
Certyfikowany terapeuta uzależnień i współuzależnień
ESC – Ośrodek Leczenia Uzależnień i Psychoterapia
Warszawa Żoliborz ul. Boguckiego 6/3, (prowadzimy konsultacje online)
Mam nadzieję, że ta odpowiedź pomoże Pani znaleźć drogę do rozwiązania tej trudnej sytuacji. Jeśli będzie potrzeba, jestem do dyspozycji.
Dzien dobry,
To pytanie dotyka bardzo typowej sytuacji – wiele osób pijących codziennie po kilka piw jest przekonanych, że „nie mają problemu”, bo to „tylko piwo” i „nie upijają się do nieprzytomności”. Niestety regularne picie, nawet niewielkich ilości, to jeden z jasnych sygnałów rozwijającego się uzależnienia.
Co można zrobić i jak pomóc:
– Nazwać problem po imieniu – codzienne picie piwa nie jest „relaksem”, tylko już wzorcem uzależnieniowym. Organizm przyzwyczaja się do alkoholu i z czasem zwiększa się tolerancja.
– Rozmawiać o konsekwencjach, nie o etykietkach – zamiast mówić „jesteś alkoholikiem”, lepiej wskazywać fakty: „nie ma dnia bez piwa”, „widzę, że bez alkoholu trudno ci odpocząć”, „to wpływa na nasz związek/rodzinę”.
– Stawiać granice – jeśli Pan/Pani nie akceptuje takiego stylu życia, ważne jest, by to jasno powiedzieć i określić, jak się Pan/Pani z tym czuje. Groźby zwykle nie działają, ale konsekwentne granice pokazują, że problem dotyczy całej rodziny, nie tylko osoby pijącej.
– Zaproponować fachową pomoc – rozmowa z psychoterapeutą uzależnień lub wizyta w ośrodku leczenia uzależnień to pierwszy krok. Często osoby pijące mówią „nie potrzebuję”, ale im częściej usłyszą, że bliscy nie udają, że „nic się nie dzieje”, tym większa szansa, że w końcu zdecydują się spróbować.
– Zadbać o siebie – życie obok osoby pijącej codziennie jest bardzo obciążające. Pan/Pani również ma prawo szukać wsparcia – np. w grupach Al-Anon lub u psychologa. To daje siłę, żeby nie być więźniem cudzego nałogu.
Najważniejsze – nie da się nikogo zmusić do trzeźwości, ale można pokazywać realny obraz sytuacji i proponować pomoc. Czasem właśnie konsekwentna postawa bliskich staje się punktem przełomowym.
W razie pytań zapraszam do kontaktu.
Pozdrawiam,
Marcin Okoński
psycholog, psychoterapeuta
ESC ośrodek leczenia e-uzależnień Radosław Helwich
ul. Boguckiego 6/3, 01-502 Warszawa
(esc123(.)net)
To pytanie dotyka bardzo typowej sytuacji – wiele osób pijących codziennie po kilka piw jest przekonanych, że „nie mają problemu”, bo to „tylko piwo” i „nie upijają się do nieprzytomności”. Niestety regularne picie, nawet niewielkich ilości, to jeden z jasnych sygnałów rozwijającego się uzależnienia.
Co można zrobić i jak pomóc:
– Nazwać problem po imieniu – codzienne picie piwa nie jest „relaksem”, tylko już wzorcem uzależnieniowym. Organizm przyzwyczaja się do alkoholu i z czasem zwiększa się tolerancja.
– Rozmawiać o konsekwencjach, nie o etykietkach – zamiast mówić „jesteś alkoholikiem”, lepiej wskazywać fakty: „nie ma dnia bez piwa”, „widzę, że bez alkoholu trudno ci odpocząć”, „to wpływa na nasz związek/rodzinę”.
– Stawiać granice – jeśli Pan/Pani nie akceptuje takiego stylu życia, ważne jest, by to jasno powiedzieć i określić, jak się Pan/Pani z tym czuje. Groźby zwykle nie działają, ale konsekwentne granice pokazują, że problem dotyczy całej rodziny, nie tylko osoby pijącej.
– Zaproponować fachową pomoc – rozmowa z psychoterapeutą uzależnień lub wizyta w ośrodku leczenia uzależnień to pierwszy krok. Często osoby pijące mówią „nie potrzebuję”, ale im częściej usłyszą, że bliscy nie udają, że „nic się nie dzieje”, tym większa szansa, że w końcu zdecydują się spróbować.
– Zadbać o siebie – życie obok osoby pijącej codziennie jest bardzo obciążające. Pan/Pani również ma prawo szukać wsparcia – np. w grupach Al-Anon lub u psychologa. To daje siłę, żeby nie być więźniem cudzego nałogu.
Najważniejsze – nie da się nikogo zmusić do trzeźwości, ale można pokazywać realny obraz sytuacji i proponować pomoc. Czasem właśnie konsekwentna postawa bliskich staje się punktem przełomowym.
W razie pytań zapraszam do kontaktu.
Pozdrawiam,
Marcin Okoński
psycholog, psychoterapeuta
ESC ośrodek leczenia e-uzależnień Radosław Helwich
ul. Boguckiego 6/3, 01-502 Warszawa
(esc123(.)net)
Eksperci
Podobne pytania
- Jak porozmawiać z osobą która codziennie po pracy wypiją kilka piw. Żeby uzmysłowić jej że to problem. Jest nie obecna w domu nic ja nie interesuję.
- Nie pije często, średnio raz na tydzień / raz na dwa tygodnie i zazwyczaj towarzyszy temu jakas okazja, lecz na imprezie potrafię mocno przesadzić z alkoholem, tak że nie pamiętam końcówki imprezy, co niejednokrotnie się wiąże ze zmiana zachowania na gorsze. Obiecuję sobie przed każdą imprezą, że tym…
- Moj syn pije w każdy piątek i sobote oraz w dni wolne od pracy a wniedziele trzeżwieje,bo pracy musi być trzeżwy,bo jest na dobrym stanowisku.W wolne dni nie interesuje go nic tylko kolesie i picie.Nie pomagają żadne prośby i grożby,od czego zacząć terapie,prosze o rade,moze uda nam sie go namowić do…
- Gdzie szukac fachowej pomocy od czego zaczac?
- Mój mąż upija się w każdy piątek i pije w sobotę od rana, w niedzielę zazwyczaj trzeźwieje. Twierdzi, że nie ma problemu, jednak ja jestem w ciąży i nie wyobrażam sobie takiej przyszłości przy dziecku.. Chciałabym mu pomóc, ale groźby, prośby nie pomagają, nie wiem co mogę zrobić aby mu pomóc..
- Witam serdecznie! Ostatnio dostrzegłem, że przez ostatnie lata traktowałem alkohol jako złoty środek na rozładowanie stresu. Po trudnym dniu w pracy „setka” na rozluźnienie. Po ciężkiej rozmowie z rodzina „setka” na rozluźnienie itp. Nie zaniedbywałem obowiązków, mam dobre stanowisko, dość dobrze zarabiam…
- Moja corka naduzywa alkoholu.Ma depresje ,bierze leki antydepresyjne I nasenne.Ma cukrzyce o ktora nie dba.Martwie sie o nia bardzo .Jest w trakcie rozwodu, przeprowadzila sie do nas I jest ciagle agresywna.Ja nie moge przez to spac a musze funkcjonowac w pracy .Jak mam na te sytuacje reagowac?
- Partnerka jest uzależniona od alkoholu i w tym problem że nie wiadomo czy chodzi na terapię, ponieważ stosuje bardzo subtelną manipulację. Manipulacja polega na tym że jest osobą która leczy się na depresję, przyjmuje leki które działają. Ataki depresji zapijała alkoholem (podobno pomaga). O samej chorobie…
- Mój partner jest alkoholikiem(jego ojciec też nim był a mama piła w ciązy), chodził na terapię indywidualne i grupową (oprócz mnie nikt nie wiedział o tym). Był czas, kiedy nie było picia jednak ostatnie dwa lata bardzo nas oddalimy od siebie( u partnera zdiagnozowano depresje). Ostatni miesiąc to koszmar,…
- Moja żona chodzi na terapię i dalej pije jest do mnie agresywna dokucza mi pomimo tego że mam chore serce i się z tego śmieje tłumacze jej i to nic nie daje co mam Robić gdyż psychicznie już nie daję rady
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 65 pytań dotyczących usługi: alkoholizm
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.