mgr Michalina Płotka

Panią Michalinę znalazłam na stronie internetowej o której wiedziałam z polecenia znajomej. Jednak wybór terapeuty nie był taki łatwy, długo szukałam, czytałam - pani Michalina przyciągnęła mnie ciekawym opisem i miłym zdjęciem profilowym. Nasze spotkania były bardzo częste i intensywne. Jednak już po pierwszych rozmowach zaczęłam zauważać postępy w swoim zachowaniu. Zaangażowanie Pani Michaliny było dla mnie naprawdę zaskakujące, gdy po kilku miesiącach pracy potrafiła nawiązać do jakiejś drobnej rzeczy którą powiedziałam przy okazji na jednym z pierwszych spotkań. Jest to pełen profesjonalizm. Poczułam się potraktowana bardzo personalnie. Rozmowy były bardzo przyjemne, nigdy nie odczuwałam podczas nich czy przed nimi żadnego niepokoju. Współpraca z takim terapeutą wprowadziła w moje życie dużo spokoju, równowagi i dużej wiary w siebie. Nie żałuje podjęcia współpracy i zamierzam ją kontynuować. Polecam z całego serca Panią Michalinę.

Pani Michalina ma bardzo dobry kontakt z dzieckiem, jak również rodzicem. Córka na wizytę szła pełna obaw, ponieważ samo hasło psycholog sprawiało, że wzmagał się u niej bunt. Z wizyty na wizytę chodziła coraz chętniej. W tej chwili zakończyłyśmy terapię, ale jesteśmy świadome tego, że w razie potrzeby, wiemy gdzie wrócić.

Polecamy Panią psycholog .

Przyszłam do Pani Michaliny, ponieważ zmagałam się z początkami depresji. Pani Michalina bardzo mi pomogła, spotkania początkowo odbywały się raz w tygodniu, później już tylko dwa razy w msc. Spotkania częściowo odbywały się online - bardzo wygodna forma spotkań! Dzięki tym spotkaniom obyło się bez leków. Dziękuję i gorąco polecam.

Byliśmy z naszym 3 letnim synem u Pani Michaliny. Pani doktor wypytała nas o wszystko, była bardzo wnikliwa, dokładna. Zwróciła nam uwage na rzeczy które niby powinny być dla nas wiadome, na co sami powinniśmy zwrócić uwage, ale jednak...Polecam Panią doktor z całego serca za zaangażowanie, cierpliwość, prosty sposób wytłumaczenia wszystkiego. Wizyty przebiegały w ciepłej, przyjaznej atmosferze. Pani doktor ma rewelacyjny kontakt z dziecmi. Podziwiam ją za umiejetność wejscia w kontakt z dzieckiem, które mówi całkowicie abstrakcyjne rzeczy i rozmawianie o tych abstrakcyjnych rzeczach przy jednoczesnym wyciąganiu z tego potrzebnych informacji, i prace z nim.

Jestem bardzo zadowolona z konsultacji z Panią Michaliną. Rzeczowo, konkretnie. Dostaliśmy wskazówki jak pracować z dzieckiem, co zmienić. Jeszcze raz bardzo dziękujemy.

Trafiłam do Pani Michaliny z problemami okresu dojrzewania. Pani Michalina bardzo mi pomogła, do moich problemów podchodziła z dużą uwagą i zaangażowaniem. Mimo przepełnionego grafiku zawsze znajdowała dla mnie terminy. Pani Michalina to bardzo dobry psychoterapeuta, polecam.

Pani Michalina to profesjonalny psychoterapeuta. Jest empatyczna, wnikliwa i bardzo uważna. Już podczas pierwszej wizyty czułam się spokojnie i bezpiecznie. Do kolejnych spotkań Pani Michalina zawsze jest przygotowana. Jestem nadal w procesie psychoterapii, ale odczuwam dużą poprawę w swoim funkcjonowaniu.

Nie mam pojęcia, jak w przypadku starszych dzieci, ale w kontakcie z maluchami pani Michalina zupełnie się nie sprawdziła. Od początku: dostaliśmy skierowanie z przedszkola na wizytę w poradni, gdzie pracuje pani Michalina. Trzyletnia córka była bardzo pozytywnie nastawiona na wizytę. Pani psycholog zaprosiła do gabinetu... Samą córkę. Który trzylatek pójdzie rozmawiać z obcą panią? Oczywiście, córka nie chciała wejść, weszłam z nią. Pani Michalina nie przedstawiając się dziecku, nie wyjaśniając kim jest, kazała jej usiąść naprzeciw siebie i rozwiązywać zadania. Nie pozwalała usiąść na kolanach mamy. Córka była ogromnie zestresowana, nie chciała współpracować. Pani Płotka widząc niechęć córki, zaproponowała, żeby się pobawiła, dała jej zabawkę. Wciąż oczywiście siedząc niemal twarzą w twarz, wpatrywała się, jak córka będzie się bawić. Które dziecko zacznie swobodnie bawić się w takiej sytuacji, gdy obca kobieta się przygląda? Myślę, że żadne. Na koniec córka usłyszała: "przykro mi, że nie chcesz się bawić, bo ja tu wszystko dla ciebie przygotowałam". Czemu to miało służyć? Wzbudzić poczucie winy w dziecku? Zachęcić? Atmosfera wizyty była tak stresowa, jak na obronie pracy magisterskiej, albo i gorzej. Koniec końców, córka tak przeżyła tą wizytę, że do dziś pyta: Mamo, a obiecujesz, że już nie pójdziemy do pani Michalinki?

mgr Michalina Płotka

Bardzo mi przykro czytać tak nieprzyjemną i bezpodstawną opinię. Wizyta z córką miała miejsce w placówce publicznej - córka nie chciała współpracować, konsultowałam się osobiście w Jej sprawie w przedszkolu. Niestety Pani, jako rodzic, od początku prezentowała opozycyjną postawę w stosunku do przedszkola, a następnie do mnie, nie przyjmując zaleceń do pracy z dzieckiem z żadnej strony. Niemniej jednak mam nadzieję, że udało się Państwu znaleźć dla dziecka dobre miejsce i opiekę, a odczuwane nieprzyjemne doświadczenia ze spotkania ze mną minęły. Pozdrawiam :)

Bardzo polecam spotkanie z Panią Michaliną. Jedno spotkanie a tyle trafnych spostrzeżeń, uwag i rad. Wiedziałam jak pracować z synem, co powinniśmy zmienić żeby mu pomóc funkcjonować w danej sytuacji. Żałuję że to tylko 1 spotkanie! Czekam na kolejne.