mgr Hanna Murawska

Pani Hanna to bardzo sympatyczna osoba, pełna empatii i zrozumienia, a co najważniejsze to fachowiec z dużą wiedzą. Zawsze przygotowana do spotkania i pełna pomysłów jak pracować nas sobą. Przyszłam z problemem wywołanym przez wcześniejszy kryzys w życiu, Pani Hanna pomogła mi go przepracować a co najważniejsze pokazała jak ulepszyć swoje życie i jak dążyć do szczęścia. Pomogła mi także w chwilowym kryzysie, który przeszłam podczas terapii. Zawsze chętna do pomocy i skora do kontaktu, jeśli jest taka potrzeba, poza godzinami wizyty. Po kilku miesiącach regularnych wizyt ułożyłam swoje życie i nabrałam pewności siebie. Teraz chodzę do Pani Hanny żeby porozmawiać i nie zbaczać z obranej ścieżki życia. Polecam całym sercem !

Bardzo polecam Panią Hanne, jest niezwykle zaangażowana oraz ma obszerną wiedzę. Wszystko odbywa się przy bardzo przyjaznej atmosferze

Wracając pamięcią do naszego pierwszego spotkania przypominamy sobie jakie Pani Hania wzbudziła w nas zaufanie. Dla rodziców dorastającego dziecka, ktore nie zawsze dobrze radzi sobie w życiu to niezwykle ważne. To bardzo miła, wyrozumiała, pozytywna i kompetentna osoba. Potrafi cierpliwie słuchać i dostrzec to, czego do tej pory nie umieliśmy zauważyć. Syn bardzo lubi te spotkania i rozmowy z Panią Hanią. Może się całkowicie otworzyć i jej zaufać. Dzięki terapi możemy razem zmierzyć się z problemami. Pani Hania to niezwykle ciepła osoba godna zaufania i polecenia. Każda nowa sesja to porcja wiedzy i inspiracji do dalszych przemyśleń. Dziękujemy i polecamy.

Pani Hania to bardzo miła i sympatyczna osoba. Godziny na rozmowach lecą nie wiadomo kiedy. Dobry oraz cierpliwy słuchacz. Modry rozmówca oraz wykfalikowny specjalista. Nie tylko lekarz-prawdziwy przyjaciel”agape”

Bardzo polecam wizyty u Pani Hani. Nie bagatelizuje problemów, nie idzie na łatwiznę w poradach tylko próbuje dostosować porady/leczenie do potrzeb i charakteru danej osoby.

Zdecydowanie polecam. Prawdziwy specjalista w swojej dziedzinie. Buduje ciepłą i wspierającą relację z pacjentem, pełną szacunku i empatii. Czułam się wreszcie zrozumiana. Sprawiła, że wyszłam z ogromnego rozchwiania na tle nerwowo-lękowym.