dr hab. n. med. Dorota Dunin-Wąsowicz

Wybitny specjalista, bardzo dobry lekarz, ale kontakt z Panią Profesor nie należy do przyjemnych, jest oschła, traktuje rodziców jak intruza, najlepiej zgadzać się na wszystko i nie przeszkadzać.
Nie odmawiamy jej wiedzy i autorytetu, postawiła trafna i szybka diagnozę, ale brakuje dobrej komunikacji z rodzicami.
Czy polecam konsultacje u tego lekarza ? Zdecydowanie tak, ale proszę się nastawić na bardzo krótką i rzeczową rozmowę lub jej brak ;)

Lekarz o "starym" podejściu. Oschła osoba, niecierpliwa i nie znosząca dyskusji z pacjentem. Co do fachowości - nie wypowiadam się, przecież ma tyle tutułów przed nazwiskiem. Nie polecam wizyty ani w CZD ani prywatnie. Byliśmy z dzieckiem dwukrotnie na oddziale w CZD - za każdym razem zderzyliśmy się z bardzo nieprofesjonalnym i zdawkowym podejściem do dziecka. Na plus: opieka pielęgniarek.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani Profesor bardzo nam pomogła w trudnym dla nas momencie. Nasza córka Ania miała wylew IV stopnia w okresie okołoporodowym. Ciąża była donoszona, bez komplikacji. Około 3 h po porodzie nasza Ania zrobiła się sina na buzi. Po około 20 h córka w krytycznym stanie, w stanie śpiączki farmakologicznej, zaintubowana trafiła do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Po kilku tygodniach w CZD oraz kilkumiesięcznych wizytach u Pani Profesor szczęśliwie wszystko udało się wyprowadzić.
Dziś Ania ma prawie 3 lata i jest wspaniałym dzieckiem bez żadnego śladu po wylewie.
Serdecznie dziękujemy Pani Profesor.
Ania, Marta i Adam R.

Napiszę krótko Pani doktor wykończył nam dziecko sterydach przepisala za dużą dawkę a na każdy niepokojący nas stan mówiła tak ma być a teraz chłopiec leży w ciężkim źle rokujacym stanie a ona nic nie robi żadnych badań tylko czeka chyba na cud

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Nasze dziecko uratowała. Przyjęła na oddział, odrazu wprowadziła skuteczne leczenie, czego nie potrafili zrobić wcześniej lekarze w Lublinie. W ciągu paru dni leczenia Pani doktor napady padaczkowe (padaczka lekooporna) ustąpiły. Dziecko po zakończeniu całego leczenia sterydami zaczęło się w końcu rozwijać. Teraz minęło ponad rok bez napadów, leki przepisane przez Panią doktor dalej przyjmujemy i dziecko bardzo dobrze się rozwija. Tak więc ja bardzo polecam! i Dziękuję Pani Doktor!

Witam. Do Pani Doktor trafiliśmy z córcią (6mce) po 4 miesiącach usilnej walki o jej zdrowie. Wcześniej odwiedziliśmy lekarzy o różnych stopniach naukowych zarówno w rodzinnym mieście, jak i poza jego granicami, niestety proponowane leczenie było nieskuteczne a diagnozy... cóż diametralnie różne. Patrząc na to co działo się z naszą małą podczas niby dobrego leczenie czuliśmy się bezsilni... Dopiero gdy trafiliśmy do Pani Doktor leczenie małej rozpoczęło się konkretnie i co najważniejsze szybko. Do szpitala CZD trafiliśmy po 4 dniach od wizyty prywatnej i w końcu coś się zaczęło dziać. Szeroko rozwinięte badania, konkretna diagnoza, a co najważniejsze KONKRETNE leczenie (objawów i przyczyny). Po trzech tygodniach wyszliśmy na lekach ale bez ataków. DZIĘKI BOGU. Z całego serca polecam. Kontakt zarówno podczas wizyt jak i opieki szpitalnej był bardzo dobry, żadne pytanie nie pozostało nigdy bez odpowiedzi. Pani Doktor jest osobą fachową i kompetentną, jej wiedza (z naszego doświadczenia) przekracza znacząco wiedzę lekarzy z którymi mieliśmy kontakt. Córcia ma teraz 18 mce, rozwija się prawidłowo i to właśnie Pani Doktor zawdzięczamy życie i zdrowie naszej Małej. SZCZERZE POLECAMY.

Pani Doktor niestety nie ma wiedzy na temat padaczki u dzieci (a z takim podejrzeniem trafiliśmy do niej z 4 letnim wówczas dzieckiem). Wizyta trwała 10 minut o polegała na postukaniu w kolana młoteczkiem, obejrzeniu oczu, obejrzeniu jak dziecko chodzi i...koniec na tym.Dodam, że dziecko było po pierwszym ataku padaczki (o czym wówczas nie wiedzieliśmy i przyszliśmy z dzieckiem w celu skonsultowania tego faktu!). Pani doktor zaleciła nam obserwować dziecko...niestety nie pytała ani o rozwój dotychczasowy dziecka, ani o to jak zachowuje się na co dzień, co nas niepokoi (!).Na nasze pytania odpowiedziała uwagą "mam wieloletnie doświadczenie w leczeniu dzieci na oddziale neurologii w CZD i proszę mi wierzyć, że ten niby atak o którym Państwo mówią o niczym nie świadczy. Na badanie EEG nie ma potrzeby kierować dziecka." Niestety rzeczywistość okazała się zupełnie inna niż wyrokowała ta Pani (ciężko mi nazwać ją doktorem...). Odradzam wizyty u tej Pani, a już na pewno nie dajcie się drodzy rodzice nabrać złudnemu wrażeniu że po wydaniu 150zł za 10 minutową wizytę w zamian otrzymacie sensowną diagnozę /poradę...moim zdaniem szkoda czasu i pieniędzy.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani doktor zna mojego syna od 4 miesiąca życia .Od tamtej pory przeszliśmy wiele:stan neurologiczny po zakażeniu w ciąży, USG główki (złe wyniki) ,drżenia .Dzięki trafnej diagnozie i późniejszemu monitorowaniu stanu mojego syna , w tej chwili ma on 11 lat ,cieszy się zdrowiem ,dobrze się uczy i jest mądrym ,radosnym dzieckiem.Zmiany z wczesnego dzieciństwa cofnęły się .Zawsze będę wdzięczna Pani doktor za profesjonalizm i wsparcie w tamtym okresie.

Nie polecam. Wywiad może i dokładny, ale badanie 4-miesięcznego dziecka wyglądało okropnie. Na końcu usłyszeliśmy: "Jestem kierownikiem w Centrum Zdrowia Dziecka, ale tam trudno się dostać, w szpitalu też trudno, zapraszam więc państwa na kontrolę prywatną, do swojego gabinetu".

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz