Teresa Maria Krzyżewska

Gorąco NIE polecam. Pojawiałem się w nocy na SORze Medicover, w ramach pakietu Maxima, z powodu bardzo mocnego kłucia w kręgosłupie i klatce piersiowej, który pojawił się nagle i bez przyczyny. Lekarz z poprzedniej zmiany zlecił szereg badań, w tym krew, USG i rentgen, ale to niniejsza Pani miała za zadanie przekazać mi ich wyniki.
Dowiedziałem się, źe wszystko jest w porzadku, a ból w kręgosłupie, tak mocny że przejechałem przez niego cała Warszawę w środku nocy, to “zwykłe nadwyrężenie podczas treningu”. Problem polega na tym, że nie byłem na żadnym treningu przez 3 tygodnie, ale ta pani nawet nie raczyła o to zapytać przed wygłoszeniem swojej wspaniałej teorii. Jednym słowem - przyjechałem z bólem, wyjechałem po 5 godzinach z bólem pomniejszonym o leki przeciwbólowe które dostałem, a pani Teresa nie miała najmniejszej ochoty aby dalej zgłębiać temat i szukać przyczyny. Tragedia.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Kontakt z Panią doktor w szpitalu Medicover pilna pomoc lekarska. Po krótkim wywiadzie Pani doktor zdiagnozowała coś z czym męczyłam się od miesiąca i no co 4 innych lekarzy przypisywało tylko kolejne antybiotyki...dodam, że choroba okazała się mieć zupełnie inne podłoże. Ogromnie podziwiam nie tylko wiedzę ale również otwarty umysł, który nie poszedł utartym szlakiem ale znalazł prawdziwe źródło problemu. Chapeau bas! Dziękuję Pani doktor, gdyby nie Pani kolejne miesiące tułałabym się po lekarzach wszelkich specjalizacji w coraz gorszym stanie. Polecam.

Byłam dziś w Szpitalu Medicover ze starszą córką z dość dwuznacznymi objawami - ból głowy, dretwienie prawej strony ciała - głównie ręki i twarzy (m.in. zacisk zębów). Pani dr zlekceważyła te objawy, śmiejąc się! z moich sugestii, że może być to coś poważnego np. udar. Mój pracodawca płaci ciężkie pieniądze za pakiet dla mnie i córek, wszystkie badania mam w ramach abonamentu i dr nie robi mi łaski dając skierowanie lub kierując córkę na obserwację Jadąc do szpitala, biorąc wolne w pracy oczekuję pomocy i profesjonalnego traktowania Nic z tego ... poza stwierdzeniem po mojej interwencji "a leczcie ją sobie na migrenę" i chamskim wyjściem z gabinetu! Córka została wysłana do domu Doktor nie potrafi rzeczowo komunikować się z pacjentem. Nie wiem, jak z wiedzą, ciekawi mnie jakie studia skończyła i gdzie Tak się składa mam rodzinę w ochronie zdrowia (CZD) i wiem, co powinno zostać zrobione w przypadku takich objawów, jakie zglaszala córka (tomografia, bad.krwi) Oficjalna reklamacja poszła

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz