Witam, mój mąż ma problemy z alkoholem, On uważa że to kontroluje i nie pije za dużo. Moim zdaniem m
5
odpowiedzi
Witam, mój mąż ma problemy z alkoholem, On uważa że to kontroluje i nie pije za dużo. Moim zdaniem ma bardzo słabą psychikę i nie radzi sobie z problemami i myślę, że przez to pije. Mówi, że nie chce Mu się żyć i że nie ma po co wstawać, że nie ma powera do życia,mimo tego że mamy półroczną zdrową córeczkę. Do psychologów ma sceptyczne nastwienie, próbowałam Go namówić, nawet poszliśmy dwa razy, jednak On twierdzi, że to nie dla Niego, na terapię też nie chce iść, bo uważa, że nie jest alkoholikiem. Wczoraj pisał list pożegnalny... Ale przerwałam Mu to i skończyło się na rozmowie. Nie wiem co mam zrobić, jak Mu pomóc, jeśli On nigdzie nie chce iść i rozmawiać też nie umie... Proszę o pomoc...
Jeżeli mąż ma myśli samobójcze, to niezbędna jest pomoc psychiatryczna. Dopiero potem można myśleć o terapii uzależnień, w której niezwykle ważna jest motywacja pacjenta. Jeżeli mąż nie widzi potrzeby leczenia można dokonać interwencji kryzysowej, ale w opisanym przez panią stanie męża niezwykle ważne jest, aby jak najszybciej skontaktować się z psychiatrą.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry, w tym przypadku, pomoc psychiatryczna powinna przebiegać równolegle z pomocą specjalisty uzależnień. Alkohol jest depresantem, wzmaga stany depresyjne lub je wywołuje. Konieczna jest szybka interwencja, konsultacja z lekarzem psychiatrą oraz skierowanie męża na detoks oraz leczenie odwykowe.
Jeśli mąż mimo wszystko nie będzie chciał podjąć leczenia, ma Pani mozliwość skorzystania z pomocy Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Taka komisja działa w gminach, można dowiedzieć się w Urzędzie Miasta. Ma za zadanie zmotywować zgłaszaną osobę do podjęcia leczenia.
Pijąc alkohol, mąż pogarsza swój stan psychiczny. Jeśli będzie zagrażał swojemu życiu lub innych, ma Pani możliwość wezwania też karetki.
Pozdrawiam.
Jeśli mąż mimo wszystko nie będzie chciał podjąć leczenia, ma Pani mozliwość skorzystania z pomocy Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Taka komisja działa w gminach, można dowiedzieć się w Urzędzie Miasta. Ma za zadanie zmotywować zgłaszaną osobę do podjęcia leczenia.
Pijąc alkohol, mąż pogarsza swój stan psychiczny. Jeśli będzie zagrażał swojemu życiu lub innych, ma Pani możliwość wezwania też karetki.
Pozdrawiam.
Proszę niezwłocznie wezwać pogotowie w sytuacji gdy mąż ma myśli samobójcze z tendencją do ich realizacji aby ratować życie. Jeśli nie będzie sam podejmował prób leczenia uzależnienia, trudno będzie na niego wpłynąć. Opisuje Pani specyficzne i typowe zachowania osoby uzależnionej gdy ktoś się sprzeciwia jego funkcjonowaniu i używaniu substancji psychoaktywnej, którą jest alkohol. Racjonalizowanie, zaprzeczanie, odwracanie uwagi czy minimalizowanie. Proponuję udać się do poradni leczenia uzależnień aby poprosić o pomoc dla siebie i uczyć się adekwatnie i mądrze reagować na takie kryzysy. Życzę wytrwałości. Anna Wiecka
To, co opisujesz, jest bardzo trudną sytuacją, i dobrze, że szukasz pomocy. Martwi Cię picie męża, jego stan psychiczny, oraz to, że sam mówi, że nie ma chęci do życia. W takich okolicznościach trudno cokolwiek robić w pojedynkę, dlatego warto pomyśleć, jak możecie poszukać wsparcia.
Mąż wydaje się być w poważnym kryzysie emocjonalnym, a picie alkoholu może być próbą ucieczki od problemów czy bolesnych uczuć, z którymi trudno mu się zmierzyć. Niestety, alkohol tylko chwilowo koi napięcia, a potem pogłębia problemy, które zaczynają się wzajemnie napędzać: picie, pogarszający się nastrój, narastający brak sensu i zamykanie się na pomoc.
Twoje wsparcie jest ogromnie ważne, ale warto zadbać, abyś Ty sama też miała przestrzeń na swoje emocje i możliwości działania. Oto kilka kroków, które mogą być pomocne:
Wzbudzaj w nim poczucie akceptacji – Mąż może się czuć zawstydzony, słaby i zagubiony, i możliwe, że odrzuca terapię, by nie konfrontować się z poczuciem porażki. Drobne, szczere słowa wsparcia – takie, które pokazują, że jesteś przy nim i nie oceniacie – mogą pomóc mu poczuć, że może się otworzyć. To może być coś w rodzaju: „Nie musisz przechodzić przez to sam. Wiem, że jest Ci trudno, ale jestem tutaj i razem znajdziemy sposób.”
Bezpośrednia pomoc w kryzysie – skoro pisał list pożegnalny, może to oznaczać, że jego myśli o bezsilności są bardzo silne. W sytuacji, gdy pojawia się zagrożenie życia, warto rozważyć rozmowę z lekarzem, który może zaproponować formy wsparcia dostępne natychmiast. Są miejsca, gdzie można uzyskać pomoc bez angażowania się w długotrwałą terapię, np. telefoniczna linia wsparcia kryzysowego.
Poszukiwanie alternatywnych form wsparcia – być może niechęć do terapii wynika z obaw przed sztywną formą spotkań z psychologiem. Wiele osób czuje się bardziej komfortowo na grupach wsparcia dla bliskich osób zmagających się z kryzysami życiowymi i uzależnieniem, np. grupach Al-Anon (dla rodzin osób z problemami alkoholowymi), czy grupach wsparcia dla osób w kryzysach emocjonalnych.
Zadbanie o Twoje zasoby – Jego problemy mogą pochłaniać dużo Twojej uwagi i sił, dlatego dbanie o swoje emocje, spokój i wsparcie, które możesz uzyskać np. od zaufanych osób czy specjalistów, jest kluczowe. Bycie „ratownikiem” w takiej sytuacji może być bardzo obciążające, dlatego wsparcie z zewnątrz, czy to terapeutyczne, czy towarzyskie, również dla Ciebie będzie nieocenione.
To ważne, abyś wiedziała, że taka sytuacja może wymagać czasu i cierpliwości. Zachęcanie męża do otwierania się na wsparcie, bez wywierania presji, może być skuteczniejsze niż wielokrotne namawianie go na terapię. Pokazujesz mu już teraz, że jesteś i że może znaleźć w Tobie oparcie.
Mąż wydaje się być w poważnym kryzysie emocjonalnym, a picie alkoholu może być próbą ucieczki od problemów czy bolesnych uczuć, z którymi trudno mu się zmierzyć. Niestety, alkohol tylko chwilowo koi napięcia, a potem pogłębia problemy, które zaczynają się wzajemnie napędzać: picie, pogarszający się nastrój, narastający brak sensu i zamykanie się na pomoc.
Twoje wsparcie jest ogromnie ważne, ale warto zadbać, abyś Ty sama też miała przestrzeń na swoje emocje i możliwości działania. Oto kilka kroków, które mogą być pomocne:
Wzbudzaj w nim poczucie akceptacji – Mąż może się czuć zawstydzony, słaby i zagubiony, i możliwe, że odrzuca terapię, by nie konfrontować się z poczuciem porażki. Drobne, szczere słowa wsparcia – takie, które pokazują, że jesteś przy nim i nie oceniacie – mogą pomóc mu poczuć, że może się otworzyć. To może być coś w rodzaju: „Nie musisz przechodzić przez to sam. Wiem, że jest Ci trudno, ale jestem tutaj i razem znajdziemy sposób.”
Bezpośrednia pomoc w kryzysie – skoro pisał list pożegnalny, może to oznaczać, że jego myśli o bezsilności są bardzo silne. W sytuacji, gdy pojawia się zagrożenie życia, warto rozważyć rozmowę z lekarzem, który może zaproponować formy wsparcia dostępne natychmiast. Są miejsca, gdzie można uzyskać pomoc bez angażowania się w długotrwałą terapię, np. telefoniczna linia wsparcia kryzysowego.
Poszukiwanie alternatywnych form wsparcia – być może niechęć do terapii wynika z obaw przed sztywną formą spotkań z psychologiem. Wiele osób czuje się bardziej komfortowo na grupach wsparcia dla bliskich osób zmagających się z kryzysami życiowymi i uzależnieniem, np. grupach Al-Anon (dla rodzin osób z problemami alkoholowymi), czy grupach wsparcia dla osób w kryzysach emocjonalnych.
Zadbanie o Twoje zasoby – Jego problemy mogą pochłaniać dużo Twojej uwagi i sił, dlatego dbanie o swoje emocje, spokój i wsparcie, które możesz uzyskać np. od zaufanych osób czy specjalistów, jest kluczowe. Bycie „ratownikiem” w takiej sytuacji może być bardzo obciążające, dlatego wsparcie z zewnątrz, czy to terapeutyczne, czy towarzyskie, również dla Ciebie będzie nieocenione.
To ważne, abyś wiedziała, że taka sytuacja może wymagać czasu i cierpliwości. Zachęcanie męża do otwierania się na wsparcie, bez wywierania presji, może być skuteczniejsze niż wielokrotne namawianie go na terapię. Pokazujesz mu już teraz, że jesteś i że może znaleźć w Tobie oparcie.
Witam serdecznie,
Dziękuję, że podzieliła się Pani swoją sytuacją. Przede wszystkim chcę powiedzieć, że to, przez co Pani teraz przechodzi, jest niezwykle trudne i bolesne. Zmaganie się z uzależnieniem bliskiej osoby, zwłaszcza współmałżonka, który zmaga się z depresją, brakiem motywacji do życia i alkoholizmem, to ogromny ładunek emocjonalny. Pani obawy o przyszłość, zarówno w kontekście Pani męża, jak i Waszej córki, są absolutnie uzasadnione.
To, co Pani opisuje, wskazuje na to, że mąż zmaga się z głębokim kryzysem emocjonalnym i nie potrafi poradzić sobie z problemami, co może być jednym z powodów, dla których sięga po alkohol. Niestety, alkohol może stać się mechanizmem radzenia sobie z emocjonalnym bólem, lękiem czy depresją, szczególnie gdy osoba nie ma odpowiednich narzędzi do zarządzania swoimi uczuciami. Poczucie bezsilności, które Pani mąż wyraża, że „nie ma po co wstawać” i że „nie chce mu się żyć”, wskazuje na objawy depresji, które, w połączeniu z alkoholem, tworzą bardzo niebezpieczny stan, z którego może być bardzo trudno wyjść bez odpowiedniego wsparcia.
Mimo tego, że Pani mąż twierdzi, że „nie jest alkoholikiem” i nie chce podjąć terapii, jego zachowanie i myśli, które wyraził w liście pożegnalnym, są alarmującymi sygnałami, które nie mogą zostać zignorowane. Alkoholizm to choroba, która często wiąże się z zaprzeczaniem problemowi, dlatego ważne jest, aby Pani nie rezygnowała z dalszej próby pomocy, mimo trudności i oporu z jego strony.
Co Pani może zrobić?
1. Utrzymanie granic i stanowczości: Chociaż Pani mąż nie widzi jeszcze problemu i nie chce podjąć terapii, Pani rola w tej sytuacji jest bardzo ważna. Granice muszą być jasno określone – to, co Pani mąż robi, ma negatywny wpływ na Waszą rodzinę, a Pani dobrostan i zdrowie psychiczne także są ważne. Może warto przypomnieć mu, jak bardzo zależy Pani na jego zdrowiu, ale także wskazać, że jeśli nie podejmie leczenia, Pani będzie musiała podjąć kroki, aby chronić siebie i córkę. Czasami, kiedy uzależniony dostrzega, że jego zachowanie zaczyna oddzielać go od najbliższych, może to być impulsem do podjęcia terapii.
2. Pomoc specjalistyczna dla Pani: Bardzo ważne jest, by Pani również zadbała o siebie, zarówno emocjonalnie, jak i fizycznie. W tej trudnej sytuacji psychoterapia dla współuzależnionych może pomóc Pani zrozumieć mechanizmy uzależnienia, znaleźć sposób na radzenie sobie z emocjami i nauczyć się stawiania zdrowych granic w relacji. Pani sama także zasługuje na wsparcie, aby móc dbać o siebie i Waszą córkę.
3. Profesjonalna interwencja: Pani mąż wyraził poważne myśli o samobójstwie, co jest absolutnym sygnałem alarmowym. Niezależnie od jego oporu, należy natychmiast poszukać pomocy medycznej. Może warto poprosić o interwencję specjalisty, który pomoże przełamać jego opór przed leczeniem. Interwencja kryzysowa jest często skutecznym sposobem dotarcia do osoby uzależnionej i przekonania jej do podjęcia leczenia.
4. Wsparcie rodziny i bliskich: Ważne, by Pani mąż miał świadomość, że nie jest w tym sam, że ma wsparcie w Pani i w Waszej rodzinie. Często osoby uzależnione, które czują się odrzucone lub osamotnione, jeszcze bardziej zamykają się w sobie. Rozmowa o tym, jak jego alkoholizm wpływa na Panią i na Waszą córkę, może pomóc mu zrozumieć powagę sytuacji. Pani rolą może być pokazanie mu, że chce Pani pomóc, ale to on musi podjąć odpowiedzialność za swoje zdrowie.
5. Grupy wsparcia – dla Pani i dla niego: Grupy wsparcia, takie jak Al-Anon (dla współuzależnionych) i AA (Anoniomni Alkoholicy), mogą być bardzo pomocne, aby oboje – Pani i Pani mąż – poczuli, że nie są sami w swojej walce. W takich grupach można wymieniać się doświadczeniami, znaleźć zrozumienie i wsparcie w trudnych chwilach.
Co dalej?
Zachęcam Panią do skontaktowania się z specjalistą ds. uzależnień oraz do dalszej pracy nad granicami i emocjami, które teraz są dla Pani szczególnie trudne. Pamiętajmy, że alkoholizm to choroba, która może zostać wyleczona, ale wymaga to zaangażowania i chęci zmiany ze strony osoby uzależnionej.
Proszę Pani, nie jesteście sami w tej sytuacji. W naszym ośrodku ESC – Ośrodek Leczenia Uzależnień i Psychoterapia oferujemy pomoc zarówno dla osób uzależnionych, jak i dla ich bliskich. Nasi specjaliści pomogą przepracować te trudne emocje, które teraz Pani przeżywa, i opracować plan dalszego działania, który pomoże Pani mężowi podjąć leczenie.
Mam nadzieję, że ta odpowiedź będzie pomocna w tej trudnej sytuacji. Proszę pamiętać, że nie jesteście w tym sami i zawsze warto szukać wsparcia w tych trudnych momentach.
Z serdecznymi pozdrowieniami,
Radosław Helwich
Certyfikowany terapeuta uzależnień i współuzależnień
ESC – Ośrodek Leczenia Uzależnień i Psychoterapia
Warszawa Żoliborz ul. Boguckiego 6/3, (prowadzimy konsultacje online)
Dziękuję, że podzieliła się Pani swoją sytuacją. Przede wszystkim chcę powiedzieć, że to, przez co Pani teraz przechodzi, jest niezwykle trudne i bolesne. Zmaganie się z uzależnieniem bliskiej osoby, zwłaszcza współmałżonka, który zmaga się z depresją, brakiem motywacji do życia i alkoholizmem, to ogromny ładunek emocjonalny. Pani obawy o przyszłość, zarówno w kontekście Pani męża, jak i Waszej córki, są absolutnie uzasadnione.
To, co Pani opisuje, wskazuje na to, że mąż zmaga się z głębokim kryzysem emocjonalnym i nie potrafi poradzić sobie z problemami, co może być jednym z powodów, dla których sięga po alkohol. Niestety, alkohol może stać się mechanizmem radzenia sobie z emocjonalnym bólem, lękiem czy depresją, szczególnie gdy osoba nie ma odpowiednich narzędzi do zarządzania swoimi uczuciami. Poczucie bezsilności, które Pani mąż wyraża, że „nie ma po co wstawać” i że „nie chce mu się żyć”, wskazuje na objawy depresji, które, w połączeniu z alkoholem, tworzą bardzo niebezpieczny stan, z którego może być bardzo trudno wyjść bez odpowiedniego wsparcia.
Mimo tego, że Pani mąż twierdzi, że „nie jest alkoholikiem” i nie chce podjąć terapii, jego zachowanie i myśli, które wyraził w liście pożegnalnym, są alarmującymi sygnałami, które nie mogą zostać zignorowane. Alkoholizm to choroba, która często wiąże się z zaprzeczaniem problemowi, dlatego ważne jest, aby Pani nie rezygnowała z dalszej próby pomocy, mimo trudności i oporu z jego strony.
Co Pani może zrobić?
1. Utrzymanie granic i stanowczości: Chociaż Pani mąż nie widzi jeszcze problemu i nie chce podjąć terapii, Pani rola w tej sytuacji jest bardzo ważna. Granice muszą być jasno określone – to, co Pani mąż robi, ma negatywny wpływ na Waszą rodzinę, a Pani dobrostan i zdrowie psychiczne także są ważne. Może warto przypomnieć mu, jak bardzo zależy Pani na jego zdrowiu, ale także wskazać, że jeśli nie podejmie leczenia, Pani będzie musiała podjąć kroki, aby chronić siebie i córkę. Czasami, kiedy uzależniony dostrzega, że jego zachowanie zaczyna oddzielać go od najbliższych, może to być impulsem do podjęcia terapii.
2. Pomoc specjalistyczna dla Pani: Bardzo ważne jest, by Pani również zadbała o siebie, zarówno emocjonalnie, jak i fizycznie. W tej trudnej sytuacji psychoterapia dla współuzależnionych może pomóc Pani zrozumieć mechanizmy uzależnienia, znaleźć sposób na radzenie sobie z emocjami i nauczyć się stawiania zdrowych granic w relacji. Pani sama także zasługuje na wsparcie, aby móc dbać o siebie i Waszą córkę.
3. Profesjonalna interwencja: Pani mąż wyraził poważne myśli o samobójstwie, co jest absolutnym sygnałem alarmowym. Niezależnie od jego oporu, należy natychmiast poszukać pomocy medycznej. Może warto poprosić o interwencję specjalisty, który pomoże przełamać jego opór przed leczeniem. Interwencja kryzysowa jest często skutecznym sposobem dotarcia do osoby uzależnionej i przekonania jej do podjęcia leczenia.
4. Wsparcie rodziny i bliskich: Ważne, by Pani mąż miał świadomość, że nie jest w tym sam, że ma wsparcie w Pani i w Waszej rodzinie. Często osoby uzależnione, które czują się odrzucone lub osamotnione, jeszcze bardziej zamykają się w sobie. Rozmowa o tym, jak jego alkoholizm wpływa na Panią i na Waszą córkę, może pomóc mu zrozumieć powagę sytuacji. Pani rolą może być pokazanie mu, że chce Pani pomóc, ale to on musi podjąć odpowiedzialność za swoje zdrowie.
5. Grupy wsparcia – dla Pani i dla niego: Grupy wsparcia, takie jak Al-Anon (dla współuzależnionych) i AA (Anoniomni Alkoholicy), mogą być bardzo pomocne, aby oboje – Pani i Pani mąż – poczuli, że nie są sami w swojej walce. W takich grupach można wymieniać się doświadczeniami, znaleźć zrozumienie i wsparcie w trudnych chwilach.
Co dalej?
Zachęcam Panią do skontaktowania się z specjalistą ds. uzależnień oraz do dalszej pracy nad granicami i emocjami, które teraz są dla Pani szczególnie trudne. Pamiętajmy, że alkoholizm to choroba, która może zostać wyleczona, ale wymaga to zaangażowania i chęci zmiany ze strony osoby uzależnionej.
Proszę Pani, nie jesteście sami w tej sytuacji. W naszym ośrodku ESC – Ośrodek Leczenia Uzależnień i Psychoterapia oferujemy pomoc zarówno dla osób uzależnionych, jak i dla ich bliskich. Nasi specjaliści pomogą przepracować te trudne emocje, które teraz Pani przeżywa, i opracować plan dalszego działania, który pomoże Pani mężowi podjąć leczenie.
Mam nadzieję, że ta odpowiedź będzie pomocna w tej trudnej sytuacji. Proszę pamiętać, że nie jesteście w tym sami i zawsze warto szukać wsparcia w tych trudnych momentach.
Z serdecznymi pozdrowieniami,
Radosław Helwich
Certyfikowany terapeuta uzależnień i współuzależnień
ESC – Ośrodek Leczenia Uzależnień i Psychoterapia
Warszawa Żoliborz ul. Boguckiego 6/3, (prowadzimy konsultacje online)
Eksperci
Podobne pytania
- Jak porozmawiać z osobą która codziennie po pracy wypiją kilka piw. Żeby uzmysłowić jej że to problem. Jest nie obecna w domu nic ja nie interesuję.
- Nie pije często, średnio raz na tydzień / raz na dwa tygodnie i zazwyczaj towarzyszy temu jakas okazja, lecz na imprezie potrafię mocno przesadzić z alkoholem, tak że nie pamiętam końcówki imprezy, co niejednokrotnie się wiąże ze zmiana zachowania na gorsze. Obiecuję sobie przed każdą imprezą, że tym…
- Co zrobić i jak pomóc takiej osobie która codziennie pije jedno dwa a nawet trzy piwa dziennie cały czas na okrągło. I mówi że nie ma problemu z alkoholem . Nie chcę rozwiać
- Moj syn pije w każdy piątek i sobote oraz w dni wolne od pracy a wniedziele trzeżwieje,bo pracy musi być trzeżwy,bo jest na dobrym stanowisku.W wolne dni nie interesuje go nic tylko kolesie i picie.Nie pomagają żadne prośby i grożby,od czego zacząć terapie,prosze o rade,moze uda nam sie go namowić do…
- Gdzie szukac fachowej pomocy od czego zaczac?
- Mój mąż upija się w każdy piątek i pije w sobotę od rana, w niedzielę zazwyczaj trzeźwieje. Twierdzi, że nie ma problemu, jednak ja jestem w ciąży i nie wyobrażam sobie takiej przyszłości przy dziecku.. Chciałabym mu pomóc, ale groźby, prośby nie pomagają, nie wiem co mogę zrobić aby mu pomóc..
- Witam serdecznie! Ostatnio dostrzegłem, że przez ostatnie lata traktowałem alkohol jako złoty środek na rozładowanie stresu. Po trudnym dniu w pracy „setka” na rozluźnienie. Po ciężkiej rozmowie z rodzina „setka” na rozluźnienie itp. Nie zaniedbywałem obowiązków, mam dobre stanowisko, dość dobrze zarabiam…
- Moja corka naduzywa alkoholu.Ma depresje ,bierze leki antydepresyjne I nasenne.Ma cukrzyce o ktora nie dba.Martwie sie o nia bardzo .Jest w trakcie rozwodu, przeprowadzila sie do nas I jest ciagle agresywna.Ja nie moge przez to spac a musze funkcjonowac w pracy .Jak mam na te sytuacje reagowac?
- Partnerka jest uzależniona od alkoholu i w tym problem że nie wiadomo czy chodzi na terapię, ponieważ stosuje bardzo subtelną manipulację. Manipulacja polega na tym że jest osobą która leczy się na depresję, przyjmuje leki które działają. Ataki depresji zapijała alkoholem (podobno pomaga). O samej chorobie…
- Mój partner jest alkoholikiem(jego ojciec też nim był a mama piła w ciązy), chodził na terapię indywidualne i grupową (oprócz mnie nikt nie wiedział o tym). Był czas, kiedy nie było picia jednak ostatnie dwa lata bardzo nas oddalimy od siebie( u partnera zdiagnozowano depresje). Ostatni miesiąc to koszmar,…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 65 pytań dotyczących usługi: alkoholizm
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.