Mieszkam ponad rok z chłopakiem. Jest dobrze i źle na zmianę. Ostatnio powiedziałam mu że nie mając

5 odpowiedzi
Mieszkam ponad rok z chłopakiem. Jest dobrze i źle na zmianę. Ostatnio powiedziałam mu że nie mając pracy i nie wiadomo czy damy radę wyjechać za granicę czuję, że wszystkie cele w życiu wygasły. Czuję się bezużyteczna nie mogąc mu pomóc finansowo itp. Powiedział, że nie mam czym się martwić, że będzie dobrze. Kupuje co chce ale unika. Pracuje, wraca i śpi a w weekend wychodzi na cały dzień i napisałam mu, że potrzebuję go. Natomiast on wrócił późno w nocy tłumacząc że raz w tyg wolnego może wyjść ze znajomymi. Rozumiem to, ale myślałam, że jeśli to wszystko powiedziałam podzieli czas na mnie i kolegów, a nie zostawi mnie znów samą. Zaczynam mieć myśli samobójcze, czuję się sama mimo, że mieszkam z nim. Kocham go a jednocześnie mam żal, że nie potrafi zrozumieć w jakiej sytuacji jestem i jak się czuje. Nie wiem może przesadzam i warjuje powoli z braku niezależności i braku pracy?
mgr Łucja Fitchman
Psychoterapeuta
Wrocław
Mając myśli samobójcze, trzeba się sobą zaopiekować mocno. Zachęcam do konsultacji u psychiatry. Partner jest na takim etapie życia, że potrzebuje więcej wolności. Zatem - warto iść jego przykładem i spotykać się ze swoim gronem przyjaciół, by .... zaciekawić go bardziej swoim życiem.
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam na Skype, gdyby chciała Pani porozmawiać.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
mgr Sebastian Kiełczewski
Psychoterapeuta
Nowa Sól
Dzień dobry, w swoim opisie zawarła Pani kilka wątków w relacji ze swoim partnerem, ale i o kilka spraw warto dopytać aby ustalić co tak naprawdę się dzieje. Może to jest dobry moment aby skorzystać z konsultacji. Pozdrawiam
Dzień dobry, najistotniejsze jest Pani bezpieczeństwo. Przy pojawiających się myślach samobójczych wskazana jest konsultacja u psychiatry. Co do relacji, ma Pani prawo być w takiej, która daje obustronną satysfakcję Warto przyjrzeć się swoim potrzebom i temu jak można je komunikować. Wszyscy mamy takie same, uniwersalne potrzeby. Różnią nas sposoby, strategie ich zaspokajania. Pozdrawiam.
mgr Justyna Jabłońska
Psychoterapeuta, Psycholog
Warszawa
Dziękuję, że zdecydowałaś się podzielić swoimi uczuciami. Zrozumiałe jest, że znajdujesz się w trudnej sytuacji, w której brak pracy, poczucie bezradności i samotności mogą prowadzić do silnych emocji, a nawet myśli samobójczych.

Kilka rzeczy, o których warto pomyśleć:
Twoje uczucia są ważne: To, co przeżywasz, nie jest przesadzone. Brak pracy i poczucie utraty celów życiowych mogą być bardzo trudne, zwłaszcza gdy czujesz się osamotniona w związku. To naturalne, że potrzebujesz wsparcia i bliskości od swojego partnera, zwłaszcza w trudnych chwilach.
Rozmowa z partnerem: Choć powiedziałaś mu, jak się czujesz, warto spróbować jeszcze raz porozmawiać z nim o swoich potrzebach, ale w sposób bardziej skoncentrowany na Twoich emocjach. Może on nie do końca rozumie, jak głęboko wpływa na Ciebie brak jego wsparcia. Powiedz mu, jak ważne jest dla Ciebie, aby czuć jego obecność i wsparcie w trudnych momentach.
Poszukiwanie wsparcia z zewnątrz: rozważ skontaktowanie się z terapeutą lub poradnią zdrowia psychicznego. Jest to krok, który może pomóc Ci przejść przez ten trudny czas i znaleźć strategie radzenia sobie z obecną sytuacją.
Praca nad własną niezależnością: Zrozumiałe jest, że brak pracy i niezależności wpływa na Twoje poczucie własnej wartości. Zastanów się nad możliwościami, które mogą pomóc Ci odzyskać kontrolę nad swoim życiem – mogą to być kursy, wolontariat, praca dorywcza lub inne działania, które mogą dać Ci poczucie celu i satysfakcji.
Znaczenie równowagi w związku: Partnerstwo wymaga wzajemnego wsparcia i zrozumienia. Warto, abyście oboje pracowali nad tym, by znaleźć równowagę między czasem spędzanym z przyjaciółmi a czasem dla siebie nawzajem. Jeśli czujesz się zaniedbywana, jest to sygnał, że potrzeba otwartej rozmowy na ten temat.

Twoje emocje i potrzeby są ważne, i nie jesteś w tym sama. Szukanie pomocy i wsparcia w trudnych momentach jest oznaką siły, a nie słabości. Pamiętaj, że zasługujesz na to, aby czuć się kochana, wspierana i zrozumiana. Wszystkiego dobrego.
mgr Patryk Madaliński
Psycholog, Psychoterapeuta
Warszawa
Dziękuję, że Pani napisała – to bardzo ważne i odważne, zwłaszcza gdy w tle pojawiają się myśli samobójcze i silne poczucie samotności. To nie są błahostki. To są sygnały, że Pani psychika jest przeciążona i potrzebuje wsparcia.

Z tego, co Pani opisuje, wyłania się kilka bardzo ważnych rzeczy:
– poczucie utraty kierunku,
– bezsilność wobec sytuacji zawodowej i życiowej,
– brak emocjonalnej obecności ze strony partnera mimo wspólnego zamieszkania,
– narastające poczucie osamotnienia i braku znaczenia.

Nie, nie „wariuje” Pani. Reaguje Pani adekwatnie do sytuacji, w której brakuje stabilności, wsparcia i poczucia wpływu.

To, co często słyszę od pacjentek w podobnej sytuacji, to:

„Czuję się niewidzialna. Nie jestem dla nikogo pierwszym wyborem.”
I takie uczucie nie bierze się znikąd. Brak pracy i zależność mogą nasilać poczucie „nieprzydatności”, a gdy do tego dochodzi dystans emocjonalny w relacji – pojawia się cierpienie.

Co można zrobić?
– Proszę jak najszybciej porozmawiać z kimś bliskim lub specjalistą. W Pani słowach pojawiają się myśli samobójcze – to sygnał alarmowy. Proszę nie zostawać z tym sama.
– Zastanowić się nad rozpoczęciem psychoterapii indywidualnej – CBT pomaga odbudować poczucie wpływu, zająć się myślami samokrytycznymi, a także uporządkować to, co się dzieje w relacji.
– Zacząć od małych kroków, które dają poczucie sprawczości – nie zawsze to musi być od razu praca. Czasem wystarczy wrócić do rytmu dnia, aktywności, rutyny, która przypomina „jestem, działam, mogę coś zmienić”.

A co do relacji:
To naturalne, że oczekuje Pani większej obecności partnera – zwłaszcza gdy dzieli się Pani swoimi trudnościami. Zasłanianie się wolnym czasem „raz w tygodniu” to nie jest odpowiedź emocjonalna. I może boleć, gdy kogoś kochamy, a on nie widzi naszego cierpienia.

To nie jest przesadzanie. To prośba o bliskość. I warto ją potraktować poważnie.

Proszę nie zostawać z tym sama. Jeśli chciałaby Pani, mogę też wskazać konkretne formy pomocy lub jak wyglądałaby terapia CBT w takim przypadku. Pani życie i emocje mają znaczenie. Pozdrawiam, Patryk Madaliński

Eksperci

Beata Sadzińska

Beata Sadzińska

Psychoterapeuta, Psycholog

Łódź

Angelika Stachowska

Angelika Stachowska

Psycholog, Logopeda

Gniezno

Joanna Pilarczyk

Joanna Pilarczyk

Psycholog

Szczecin

Anna Wielikdzień

Anna Wielikdzień

Psycholog

Słupsk

Małgorzata Kaczyńska

Małgorzata Kaczyńska

Psycholog

Piaseczno

Danuta Myłek

Danuta Myłek

Alergolog, Dietetyk, Dermatolog

Warszawa

Podobne pytania

Masz pytania?

Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 341 pytań dotyczących usługi: depresja
  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.