dr n. med. Paweł Nogal

Polecam dr Nogala, dzięki niemu pewna wrażliwa,bliska anoreksji i bliska mojemu sercu Nastolatka,jest obecnie zdrową młoda Kobietą. A i moje problemy hormonalne, dzięki opiece Pana Doktora, można uznać już za "przeszłość".

P.S. Pamiętajcie Drogie Panie, że trafiamy do endkrynologa, kiedy nasze hormony wariują i robią z nami co chcą ( prawda ?) często zachowujemy się irracjonalnie, w niezrozumiały - również dla nas samych-sposób.Stajemy sie nadwrażliwe,płaczliwe, rozdrażnione..ot "kosmitki" Trudno wtedy o obiektywna ocenę, zwłaszcza lekarza do którego przyszłyśmy, żeby teraz, zaraz , natychmiast uporał się z naszymi problemami.Pozdrawiam Was serdecznie. Kosmitka:)

u pana nogala bylam na kilku wizytach prywatnych, zachecona pozytywnymi opiniami jego pacjentek. mam pcos i probuje opanowac przybieranie na wadze. doktor przepisal mi siofor oraz zalecil diete bez sokow, sosow, smazonego itd., regularne posilki 4-5 razy dziennie. staralam sie dostosowac do zalecen i odpowiednio przyjmowac lek, jak i trzymac diete. na kolejnej wizycie zglosilam, ze niestety zle sie czuje po przyjmowanym leku (dawkowanie przed jedzeniem) i nie moge przyzwyczaic sie do tak czestych posilkow (moje maksimum to 3 posilki dziennie, niezaleznie od ich wielkosci). sprobowalam przyjmowac lek po jedzeniu, czulam sie tak samo. rezulaty co do spadku wagi.. zadne. doktor byl zdziwiony, ze moge sie zle czuc i odczuwac nudnosci po siofor'ze nadmienil, ze sam przyjmuje od kilku tygodni i pije duzo wody i schudl kilka kilogramow.
raczej nie zdecyduje sie na ponowna wizyte mimo dodatkowych kilogramow.

Leczę się od kilku lat bezskutecznie na hyperprolaktynemię.Po ciąży biorę też lek na tarczycę.Zgłosiłam się do pana doktora Nogala z obolałą,twardą, grubą, spuchniętą szyją i uciążliwym uciskiem na krtań i tętnice.Robiło mi się słabo, zawroty głowy, problemy z przełykaniem. Wyjaśniłam ,że nie jestem ekspertem ,ale sądzę, że to niedoczynność i powiększona tarczyca ( mam nadwagę ponad 10 kg i nie mogę schudnąć pomimo diet i sportu, jestem wiecznie śpiąca, zmęczona, mam suche jak siano, szare włosy , ręce,którymi można podrzeć rajstopy,poważne problemy z pamięcią, koncentracją itp)
Doktor stwierdził, że moje problemy hormonalne wynikają z nadwagi, więc muszę schudnąć, to cykle się unormują.Poza tym mam odstawić koniecznie wszystkie leki hormonalne i po miesiącu zgłosić się na badanie, bo to...PCO. A ucisk w szyi to typowy globus histericus i tarczyca jest zupełnie zdrowa ( stwierdził to bez jakichkolwiek badań, tylko podotykał, co sprawiło mi ból- to częste przy wolu)
Zgłosiłam się zatem do mojej pani doktor pierwszego kontaktu - z tymi samymi objawami.Od razu skierowała mnie na badania laboratoryjne i, po wglądzie w wyniki- do endokrynologa w trybie przyspieszonym.Diagnoza: wole obojętne,tarczyca wyraźnie powiększona, niedoczynność - według wyników badań i moich dolegliwości.No i znam prawdę za darmo, a nie za 120 złotych!!!

Uważam, że warto podzielić się z innymi opinią na temat lekarza,który jest bardzo zaangażowany w swoją pracę. Jest bardzo dobrym lekarzem, który trafnie dobiera leczenie i przede wszystkim ma intuicję, dzięki temu chory szybko wraca na właściwe tory. Poza tym jest bezpośredni co ułatwia rozmowę, nie stwarza niepotrzebnych dystansów.POLECAM!

Miałam trzy wizyty u tego lekarza. Mam problemy z tarczyca, jest za mała. Pan doktor traktuje chorych z góry, jest nie miły. Przy pierwszej wizycie zachowywał się jak gbur,zero wytłumaczenia mi co i jak. Kazał zrobić dodatkowe badania krwi, Zrobiłam. Przy drugiej wizycie,stwierdził że wszystko jest w porządku, ale da mi leki żebym mogła szybciej schudnąć, dostałam jakieś hormony, które nie wiem po co mam brać skoro poziom hormonów mam ok. Moja pani doktor pierwszego kontaktu bardzo się zdziwiła że mi je przepisał. Dostałam też jakieś leki, pomagające schudnąć, cały czas było mi po nich nie dobrze,ale Pan doktor stwierdził ze to normalne,a sam wcześniej twierdził ze mdłości ustąpią po tygodniu góra dwóch. Niestety po 2 miesiącach było wciąż to samo. Polecił mi się odchudzać ale nie polecił żadnej diety, zero pomocy z jego strony. I za to właśnie za każdą wizytę wziął 100zł, gdzie w gabinecie byłam może około 5 minut.

Pan Doktor Paweł Nogal to świetny lekarz. Budzi zaufanie . Idelanie postawił diagnozę, idealnie ustawił leki za pierwszym razem. "Wyciszył" mi moje ręce, mogę swobodnie podnieść szklankę z herbatą bez rozlewania :-) Czuje się całkiem dobrze. Wróciłam do żywych, nie chodzę cały czas śpiąca i zmęczona bez żadnego wysiłu.
Dziękuję !

Dziewczyny czy dr Nogal przyjmuje również prywatnie w Pabianicach w tzw. Małym Piemoncie? i gdzieś w okolicach ul Mariańskiej ? Nogala poraził i dr Miśkiewicz szukałam w internecie ale znalazłam tylko że przyjmuje w łodzi i Eskulap-ie i teraz już nie wiem czy to ten lekarz czy może inny;/ chętnie przyjmę także nr tel do dr Nogal.

Konkrety i szybkie decyzje - o to w tym wszystkim chodzi najbardziej. I tak mogę podsumować kontakt z doktorem, konkretny i znający się na rzeczy. Dzięki temu szybka diagnoza i leczenie zapalenia tarczycy typu de Quervaina w trakcie. Uprzedził od początku o trudnościach i skutkach ubocznych leczenia a to pomaga dzielnie znosić te przejściowe trudności. Jeśli ktoś szuka konkretnej i fachowej pomocy to polecam dr Nogala.

Doktor NOGAL wtargnął w życie mojej rodziny jak burza. Załatwił wprawdzie chorobę żony, ale również załatwił nasze współżycie. Po "leczeniu" Doktora już nic nie było takie same. Żona jest wprawdzie zdrowa, ale nie jest już moją żoną.

Doktor Paweł Nogal mimo swoich wad, tzn: umiłowania pieniędzy i zadufania w sobie jest mimo wszystko skutecznym i dobrym lekarzem. Drogi, ale dobry - tak jak wszystko na tym świecie. Mi pomógł - polecam innym.