Jak poradzić sobie po zdradzie i z lękiem przed zdradą?
8
odpowiedzi
W tamtym roku, na parę dni przed planowanym ślubem dowiedziałam się, że zdradził mnie ówczesny narzeczony. Ta zdrada była dla mnie dużym ciosem, ponieważ tworzyliśmy naprawdę dobry związek. Ostatnio w moim życiu pojawił się nowy mężczyzna. Chciałabym się zaangażować, jednak cierpię na potworny lęk przed powtórną zdradą i nie mogę nic z tym zrobić. Jak mam sobie poradzić po tamtej zdradzie?
Szanowna Pani,
z Pani listu czytam, że osoba z którą wiązała Pani spore nadzieje zawiodła i skrzywdziła Panią. Do tego stopnia, że dziś towarzyszy Pani lęk, który utrudnia Pani nawiązanie w pełni satysfakcjonującej relacji, bo jest jakaś rana z przeszłości, która być może nie jest w pełni zagojona. Na podstawie krótkiego listu ciężko jest mi skutecznie pomóc czy dać "magiczną radę" - jeśli jednak chciałaby Pani popracować, by ta sytuacja z przeszłości nie zatruwała teraźniejszości, to oczywiście jestem do dyspozycji i zrobię co w mojej mocy, by Pani pomóc.
z Pani listu czytam, że osoba z którą wiązała Pani spore nadzieje zawiodła i skrzywdziła Panią. Do tego stopnia, że dziś towarzyszy Pani lęk, który utrudnia Pani nawiązanie w pełni satysfakcjonującej relacji, bo jest jakaś rana z przeszłości, która być może nie jest w pełni zagojona. Na podstawie krótkiego listu ciężko jest mi skutecznie pomóc czy dać "magiczną radę" - jeśli jednak chciałaby Pani popracować, by ta sytuacja z przeszłości nie zatruwała teraźniejszości, to oczywiście jestem do dyspozycji i zrobię co w mojej mocy, by Pani pomóc.
Sugeruję wizytę: - 80 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam serdecznie,
temat zdrady przewija się w naszych gabinetach bardzo często i dotyczy różnych obszarów życia, zarówno osoby zdradzonej jak zdradzającej.
Najczęściej jednak temat ten dotyczy głębokiego odrzucenia i opuszczenia zakotwiczonego już w dzieciństwie, często niepamiętanego, wypartego lub po prostu nieświadomego. Jeśli trauma nie jest zaleczona, często powtarzamy schemat (nieświadomie) i budujemy relacje oparte na lęku i niskim poczuciu własnej wartości. Dotyczy to obu stron. Dlatego ważne jest aby tym lękom się poprzyglądać, sprawdzić co wydarzyło się naprawdę w poprzednim związku, na czym on był oparty i jak Pani wybiera swoich partnerów.
Często, aby to zrobić, dobrze jest skonsultować się ze specjalistą aby móc otrzymać obiektywny i rzetelny obraz siebie.
Poradzić sobie ze zdradą można najlepiej wtedy, kiedy można zrozumieć, co tak naprawdę wydarzyło się; kiedy można uczciwie o tym porozmawiać z osobą, która jest dla pani bezpieczna i troskliwa.
Doświadczenie zdrady to bardzo trudne przeżycie, ale jak z każdym takim przeżyciem można sobie poradzić, ważne aby nie trzymać tego za długo, bo to może być zarówno dla pani jak i kolejnego związku sporym zagrożeniem. Zachęcam Panią do kontaktu w gabinecie psychoterapeutycznym, w którym na pewno otrzyma Pani fachową i rzetelną pomoc.
Pozdrawiam serdecznie!
temat zdrady przewija się w naszych gabinetach bardzo często i dotyczy różnych obszarów życia, zarówno osoby zdradzonej jak zdradzającej.
Najczęściej jednak temat ten dotyczy głębokiego odrzucenia i opuszczenia zakotwiczonego już w dzieciństwie, często niepamiętanego, wypartego lub po prostu nieświadomego. Jeśli trauma nie jest zaleczona, często powtarzamy schemat (nieświadomie) i budujemy relacje oparte na lęku i niskim poczuciu własnej wartości. Dotyczy to obu stron. Dlatego ważne jest aby tym lękom się poprzyglądać, sprawdzić co wydarzyło się naprawdę w poprzednim związku, na czym on był oparty i jak Pani wybiera swoich partnerów.
Często, aby to zrobić, dobrze jest skonsultować się ze specjalistą aby móc otrzymać obiektywny i rzetelny obraz siebie.
Poradzić sobie ze zdradą można najlepiej wtedy, kiedy można zrozumieć, co tak naprawdę wydarzyło się; kiedy można uczciwie o tym porozmawiać z osobą, która jest dla pani bezpieczna i troskliwa.
Doświadczenie zdrady to bardzo trudne przeżycie, ale jak z każdym takim przeżyciem można sobie poradzić, ważne aby nie trzymać tego za długo, bo to może być zarówno dla pani jak i kolejnego związku sporym zagrożeniem. Zachęcam Panią do kontaktu w gabinecie psychoterapeutycznym, w którym na pewno otrzyma Pani fachową i rzetelną pomoc.
Pozdrawiam serdecznie!
Witam.
Przede wszystkim dochodzenie do równowagi trwa długo - tego nie da się tak po prostu zapomnieć . Zostało mocno naruszone Pani zaufanie, ale warto pamiętać, że nie wszyscy mężczyźni zdradzają ( dotyczy to również kobiet).Niewiele napisała Pani o kontekście sytuacji, który mógłby być pomocny do bardziej konkretnej odpowiedzi.Napewno warto porozmawiać na ten temat ze specjalista. Pozdrawiam
Przede wszystkim dochodzenie do równowagi trwa długo - tego nie da się tak po prostu zapomnieć . Zostało mocno naruszone Pani zaufanie, ale warto pamiętać, że nie wszyscy mężczyźni zdradzają ( dotyczy to również kobiet).Niewiele napisała Pani o kontekście sytuacji, który mógłby być pomocny do bardziej konkretnej odpowiedzi.Napewno warto porozmawiać na ten temat ze specjalista. Pozdrawiam
Witam Panią. Należy rozpocząć pracę nad tworzeniem nowych połączeń w mózgu ;) a więc tworzenie nowych skojarzeń (pozytywnych, pozbawionych obawy) odnośnie aktualnego partnera poprzez pracę nad myślami, a więc zaprzeczamy myśli nieprzystosowawcze, myślami przystosowawczymi pozytywnymi i ćwiczyć codziennie do skutku, aż wpłyniemy na swoje emocje i w konsekwencji na zachowanie i obawa zniknie lub będzie na poziomie akceptowalnym, a więc takim który nie przeszkadza nam w życiu :) Zapraszam do mojego gabinetu. Pozdrawiam Psycholog Adrian Szafrański.
Sugeruję wizytę: - 100 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Witam serdecznie,
to trudny problem zaufać drugiej osobie. Co to jest jednak zaufanie ? Zaufanie to wiara, że świat będzie takim jakim chcielibyśmy aby był. Poznajemy kogoś, zakochujemy się i po pewnym czasie kiedy wydaje nam się że znamy tę drugą osobę, zaczynamy myśleć o zaciśnięciu tego związku. Ale czy ktokolwiek może o kimś innym powiedzieć "znam go/ją na wskroś, jak własną kieszeń" ? Na pewno nie - to iluzja. Wszak tak do końca nie znamy nawet samych siebie. Dlatego w stosunkach międzyludzkich psychologia radzi stosować zasadę tzw.
"ograniczonego zaufania" ta zasada nie chroni co prawda przed niczym, ale rozczarownie jest mniejsze i mniej bolesne.
Brutalna prawda jest taka: statystczne badania podaję, że 75% mężczyzn nie potrafi dochować wierności co potwierdza wnioski pochodzące z nauki o ewolucji. Tzn na czterech mężczyzn tylko jednen byłby wierny, to jak przyznasz słaba perspektywa, Co więc robić ?
Filarami udanego związku są w skócie :
Najważniejsze :
a. umiejętności szczerej komunikacji ( dialogu) między sobą.
b. udany seks - tj seks sprawjający satysfakcję obojgu.
c. Podstawowa wiedza na temat różnic w pojmowaniu świata
między kobietą a mężczyzną
Istotne :
1.zbieżne oczekiwania w stosunku do związku i jego przyszłości
2. umiejętność dawania a nie tylko brania i to w podobnym wymiarze.
3. zbliżony światopogląd
4. uczucie
Dobrze, ale jak się zabezpieczyć ? Cóż, przede wszystkim zastanów się dlaczego poprzedni mężczyzna nie dochował wierności, co było powodem? Spytaj się go, jeżeli możesz i jeżeli myślisz, że jest w stanie odpowiedzieć szczerze. Pamiętaj przy tym, że prawdziwym powodem nie jest nigdy fakt, że się posprzeczaliście, nie chciałaś iść z nim do klubu czy gdziekolwiek, przypaliłaś obiad itp. itd. Nie używaj w tej rozmowie określenia "zdrada" . Nie używaj w rozmowie ze sobą wyrazu zdrada, zastąp go innymi bardziej delikatnymi wyrazami "niewierność"
"oszustwo", " myśl o ex w kategoriach "głupota seksualna", "debilzm emocjonalny", "niedojrzałość uczuciowa". Pozwoli Ci to łatwiej przejść do porządku dziennego nad tym co się wydarzyło. Z nowym mężczyzną, rozmawiaj, rozmawiaj, rozmawiaj... na temat przyszłości, oczekiwań, seksu i wierności. Namów go i przyjdźcie do mnie na sesję dla par planujących wspólny związek lub weźcie oboje udział w seminarium : "jak zapewnić sobie udany związek"
( następne dopiero w przyszłym roku ) . Pozdrawiam serdecznie Krzysztof Dudziński
to trudny problem zaufać drugiej osobie. Co to jest jednak zaufanie ? Zaufanie to wiara, że świat będzie takim jakim chcielibyśmy aby był. Poznajemy kogoś, zakochujemy się i po pewnym czasie kiedy wydaje nam się że znamy tę drugą osobę, zaczynamy myśleć o zaciśnięciu tego związku. Ale czy ktokolwiek może o kimś innym powiedzieć "znam go/ją na wskroś, jak własną kieszeń" ? Na pewno nie - to iluzja. Wszak tak do końca nie znamy nawet samych siebie. Dlatego w stosunkach międzyludzkich psychologia radzi stosować zasadę tzw.
"ograniczonego zaufania" ta zasada nie chroni co prawda przed niczym, ale rozczarownie jest mniejsze i mniej bolesne.
Brutalna prawda jest taka: statystczne badania podaję, że 75% mężczyzn nie potrafi dochować wierności co potwierdza wnioski pochodzące z nauki o ewolucji. Tzn na czterech mężczyzn tylko jednen byłby wierny, to jak przyznasz słaba perspektywa, Co więc robić ?
Filarami udanego związku są w skócie :
Najważniejsze :
a. umiejętności szczerej komunikacji ( dialogu) między sobą.
b. udany seks - tj seks sprawjający satysfakcję obojgu.
c. Podstawowa wiedza na temat różnic w pojmowaniu świata
między kobietą a mężczyzną
Istotne :
1.zbieżne oczekiwania w stosunku do związku i jego przyszłości
2. umiejętność dawania a nie tylko brania i to w podobnym wymiarze.
3. zbliżony światopogląd
4. uczucie
Dobrze, ale jak się zabezpieczyć ? Cóż, przede wszystkim zastanów się dlaczego poprzedni mężczyzna nie dochował wierności, co było powodem? Spytaj się go, jeżeli możesz i jeżeli myślisz, że jest w stanie odpowiedzieć szczerze. Pamiętaj przy tym, że prawdziwym powodem nie jest nigdy fakt, że się posprzeczaliście, nie chciałaś iść z nim do klubu czy gdziekolwiek, przypaliłaś obiad itp. itd. Nie używaj w tej rozmowie określenia "zdrada" . Nie używaj w rozmowie ze sobą wyrazu zdrada, zastąp go innymi bardziej delikatnymi wyrazami "niewierność"
"oszustwo", " myśl o ex w kategoriach "głupota seksualna", "debilzm emocjonalny", "niedojrzałość uczuciowa". Pozwoli Ci to łatwiej przejść do porządku dziennego nad tym co się wydarzyło. Z nowym mężczyzną, rozmawiaj, rozmawiaj, rozmawiaj... na temat przyszłości, oczekiwań, seksu i wierności. Namów go i przyjdźcie do mnie na sesję dla par planujących wspólny związek lub weźcie oboje udział w seminarium : "jak zapewnić sobie udany związek"
( następne dopiero w przyszłym roku ) . Pozdrawiam serdecznie Krzysztof Dudziński
Witam , problem zdrady niestety ma duży wpływ na naszą psychikę. Często etap po zdradzie porównywany jest do żałoby, natomiast każdy z nas jest inny i nie ma jednego schematu przechodzenia tego, ciężkiego okresu. Natomiast pomoc psychologa / psychoterapeuty, może skrócić ten czas , pomóc w normalnych funkcjinwoaniu. Statystycznie (ale tak jak mówiłem, każdy z nas jest inny) to ok 2-3 lat
Witam,
motywów zdrady może być bardzo wiele i to bardzo różnych. Zdrada może wynikać z nagłego pogorszenia się relacji w obrębie pary jednakże może też być efektem incydentalnego impulsu i nadarzającej się okazji, może być związana z osobowościowymi uwarunkowaniami osoby zdradzającej, może być również przejawem osobistego kryzysu psychicznego osoby zdradzającej.
Każdy związek jest jedyny w swoim rodzaju ponieważ tworzy go niepowtarzalna interakcja dwojga niepowtarzalnych ludzi. Nie można więc przypuszczać, że w nowej relacji spotka Panią to samo.
Co więcej być może w poprzedniej relacji nie był Pani czujna na pewne sygnały które mogły świadczyć o pogorszeniu się relacji z partnerem, przez co w obecnym związku będzie Pani umiała lepiej zadbać o waszą wspólną więź i z wyprzedzeniem wyczuć zbliżające się problemy.
Co ważne zawsze jesteśmy odpowiedzialni jedynie w 50 % za to jak wygląda nasz związek, drugie 50% leży po stronie naszego partnera tak więc zawsze w związek wpisane jest ryzyko "inwestycji emocjonalnej". Należy to ryzyko zaakceptować i pozwolić sobie na zaangażowanie emocjonalne.
Pozdrawiam
Radek Szafrański
Psycholog Psychoteraputa
motywów zdrady może być bardzo wiele i to bardzo różnych. Zdrada może wynikać z nagłego pogorszenia się relacji w obrębie pary jednakże może też być efektem incydentalnego impulsu i nadarzającej się okazji, może być związana z osobowościowymi uwarunkowaniami osoby zdradzającej, może być również przejawem osobistego kryzysu psychicznego osoby zdradzającej.
Każdy związek jest jedyny w swoim rodzaju ponieważ tworzy go niepowtarzalna interakcja dwojga niepowtarzalnych ludzi. Nie można więc przypuszczać, że w nowej relacji spotka Panią to samo.
Co więcej być może w poprzedniej relacji nie był Pani czujna na pewne sygnały które mogły świadczyć o pogorszeniu się relacji z partnerem, przez co w obecnym związku będzie Pani umiała lepiej zadbać o waszą wspólną więź i z wyprzedzeniem wyczuć zbliżające się problemy.
Co ważne zawsze jesteśmy odpowiedzialni jedynie w 50 % za to jak wygląda nasz związek, drugie 50% leży po stronie naszego partnera tak więc zawsze w związek wpisane jest ryzyko "inwestycji emocjonalnej". Należy to ryzyko zaakceptować i pozwolić sobie na zaangażowanie emocjonalne.
Pozdrawiam
Radek Szafrański
Psycholog Psychoteraputa
Sugeruję wizytę: - 80 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Witam serdecznie :) Doświadczyła Pani bardzo silnego ciosu emocjonalnego, który w naturalny sposób pozostawił po sobie przeświadczenie "Nie angażuj się bo możesz znowu cierpieć". Zaufanie kolejnemu partnerowi może być trudne, jednak z tej nowej znajomości może wyniknąć również wiele pozytywnych zmian w Pani życiu. Proszę dać sobie czas, nie robić niczego wbrew sobie. Jeżeli jednak czuje Pani że ten nowy mężczyzna może stać się w Pani życiu kimś ważnym warto rozważyć stopniowe zburzenie muru jakim się Pani otacza :) Zachęcam również do kontaktu z psychologiem - może potrzebuje Pani jeszcze przepracowania tamtego wydarzenia i emocjonalnego pożegnania się z nim by na nowo zacząć budować nowy związek. Życzę Pani wszystkiego dobrego - w razie chęci zapraszam na konsultację :)
Eksperci
Podobne pytania
- Zalecone mam Pramolan 3x dziennie, Preato 2x, Depralin 1x. Stosuje się do zaleceń. Jednak powoduje to absolutne wyobcowanie i uczucie spokoju, ale w złym znaczeniu. Odseparowany jestem od problemu i stoję obok będąc obojętnym. Pomaga odstawienie leków. Leki zapisane z powodu silnych ataków paniki. Jak…
- Biorę tabletki Doxepine 25 mg. cz mogę wziąść pramolan 50 mg dodatkowo
- Witam . Mam 27 lat i jestem kierowcą zawodowym w transporcie międzynarodowym. Ciężarówki to marzenie od dzieciństwa. Od pewnego czasu panicznie boję się jeździć drogami szybkiego ruchu, wyprzedzania, dużego ruchu , lęk mnie poprostu paraliżuje , mam płytki oddech , duszność, uczucie grudy w gardle, uderzenia…
- Dzień dobry. Cierpię na nerwicę lękowa, nozofobia-kancerofobia. Nie leczyłam tego psychoterapią, jedynie lekami od psychiatry. To mnie uspokajało na tyle, że nie nakręcałam się do granic wytrzymałości tak jak to ma miejsce w tym momencie. Niestety za każdym razem gdy odstawiam leki to po kilku miesiącach…
- Czy po promolanie można zapuchnac, ja wzięłam 4 tabletki przez 4 dni po jednej i okropnie mam oczy zapuchniete,więc je odstawilam,kiedy ta opuchlizna mi zejdzie,nie mogę w takim stanie iść do pracy
- Od miesiąca biorę pramolan mam dziwne lęki nogi mi się uginają uciski w głowie a zwłaszcza w czole jestem bardzo nerwowa boję się wyjść na spacer co to może być
- Czy bóle jelit gazy jelitach, bóle żołądka . biegunka , to nerwica ?. Czy zespoj jelita wrażliwego,. Cierpię nerwicę lękowa. Od lat .relanium uzależniona , hydroksyzynę syropie gastrolog kazał brąz 2 razy dzieńie ,aby wyciszyć jelita i leki .. nie chce depresanty czy rozmowy z psychologiem .pomogą mi…
- Drugi tydzień zażywam citibax i od dwóch lat egzyste. Objawy uboczne po citobaxe są nuedozniesieni ból głów, ucisk w klatce piersiowej najbardziej, wewnętrzne dreszcze i poty. Sporadycznie ratuje się lorafenem aby wytrzymać ten straszny okres. Czy mogę się uzależnić od lorafenu?
- 2 lata temu oglądałem program jak ludzi ratowali spod gruzuw i tam było bardzo ciasno i zaczęły mnie poty oblewać milem duszności i jak teraz jest w ciasnym miejscu to mi się to samo robi jak sobie z tym radzoc
- Pierwsza zdrada mojej żony była dla mnie wielkim ciosem. Poszliśmy jednak na terapię. ostatecznie wybaczyłem jej po 2 latach, a oświadczyłem jej to po 3. Czułem się ostatnio bardzo szczęśliwy w tym związku, choć wiem, że mam tendencję do zakłamywania rzeczywistości (w sensie, że ona mogła się tak nie…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 239 pytań dotyczących usługi: zaburzenia lękowe
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.