Krystyna Eider

Niestety ale muszę potwierdzić fatalną opinie o tej Pani przynajmniej w kwestii jej wiedzy jako gastrologa. Radzę nie marnować czasu i poszukać innego specjalisty.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani doktor nie zleciła żadnych badań i przepisała leki oraz dała w rękę ulotki dot. zdrowego odżywiania się . Nie chciała wysłuchać nawet moich objawów tylko zarzuciła niezdrowy tryb odżywiania się. Po zastosowaniu leków i wdrożenie w życie diety z ulotek dostałam silnej alergii. Na kolejną wizytę wybrałam się zgłosić objawy na skórze spowodowane lekami nie przynoszącymi rezultatów i otrzymałam kolejne tabletki które nie przyniosły rezultatów. Zamiast wyleczyć problem Pani doktor radzi jak pozbyć się go na dany moment. FATALNY LEKARZ szkoda pieniędzy, Przyjmuje w Mediqu w Legionowie!!!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Trafiłem do tej lekarki przypadkowo. Profilaktycznie zmierzyła mi ciśnienie i stwierdziła że jest za wysokie i że to nadciśnienie. Przepisała tabletki i poinformowała że będę je brał już do końca życia. Tabletki nie wziąłem ani jednej a ciśnienie wróciło do normy teraz już wszystko ok. Nie polecam!!!!!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Nieprawda! Pani Krystyna jest doskonałym lekarzem zarówno gastroenterologiem jak i lekarzem rejonowym (podstawowym), była moim i mojej Mamy lekarzem rejonowym przez 10 lat w przychodni Polskich Kolei Państwowych w Szczecinie, zanim przyjechała do Warszawy, więc ja i inni pacjenci z Obwodu Lecznictwa PKP w Szczecinie mogą coś o niej powiedzieć na podstawie tych 10 lat znajomości!Proszę nie osądzać kogoś na podstawie jednej czy dwu wizyt! Jest dobrą kobietą i potrafi być przyjacielem , bo w dalszym ciągu za Nią tęsknimy tu w Szczecinie...

Będę przestrzegać wszystkich przed tym lekarzem. Przez jej zaniedbanie moja mama o mały włos nie wylądowała na tamtym świecie. Mama przyjechała do lekarza z bardzo wysokim ciśnieniem którego nie mogła niczym zbić, bardzo słabo się czuła. Nie była umówiona na wizytę, więc czekała pod gabinetem. Kiedy przybyła pod gabinet nikogo w poczekalni nie było, pani doktor oznajmiła mamie że musi poczekać aż ktoś umówiony przyjdzie, czekała 20 minut, potem pojawili się kolejni zapisani pacjenci. W końcu po około 2 godzinach została przyjęta, mimo że zgłaszała bardzo wysokie ciśnienie. Jak już w koncu pani doktor przyjęła mamę i zmierzyła ciśnienie stwierdziła, że trzeba natychmiast zrobić ekg serca i badania krwi i wrócić do niej ponownie. Mama znowu czekała kolejne 2 godziny. Po tym jak w końcu weszła do gabinetu, pani doktor stwierdziła, ze trzeba wezwać karetkę bo wygląda to na zawał. Mama czekała w poczekalni 4 godziny. Podczas tych godzin mogło stać się najgorsze!!!! w szpitalu okazało się, że to ZAWAŁ. Tej pani lekarzem nazwać nie można. Wielu pacjentów daje sobie spokój w dochodzeniu swoich praw i opisywaniu straszliwych zaniedbań lekarzy, którzy mają obowiązek pomagać. Chciałabym przestrzec wszystkich przed tą panią. Przyjmuje ona nadal w medycynie rodzinnej przy ul. myśliborskiej.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz