mgr Justyna Kaczmarczyk-Nazim

Justyna tworzy świetną atmosferę i bardzo konkretnie podchodzi do rozwiązywania problemów.
Nie spodziewałem się tak głębokich efektów. Pomogła poskładać mi się z kawałków.
Zawsze precyzyjnie wszystko wyjaśniała i była zaangażowana w proces. Psychoterapeutka, którą mogę polecić z czystym sumieniem. 
Pozdrawiam serdecznie :)

Terapeutka, Justyna pomogła mi niezmiernie. Zbudowała relację opartą na zaufaniu, pomogła mi przejść przez pewnie najtrudniejsze chwile w moim życiu. Ale też starannie słuchając i pokazując moje zachowania z innego punktu widzenia, pomogła mi się nauczyć wiele o sobie i o relacjach z innymi. Powoli się zmieniam, chyba na lepsze. Dziękuję! :-)

Do Justyny trafiłam w sporym kryzysie z depresją. Tych kryzysów było na naszej terapii sporo ale mogę powiedzieć że urodziłam się na nowo. Myślę że pomoc Justyny uratowała mi życie i nie da się tego przecenić. Justyna to wspaniały terapeuta i genialny empatyczny człowiek

Do Justyny trafiłam kilka lat temu. A kilka tygodni temu, z mieszaniną smutku i radości zamknęłam drzwi za gabinetem i powiedziałam "cześć!". Trudno mi nadal opisać drogę, którą przeszłam razem z Justyną. Dlatego, że zwyczajnie brakuje mi słów do wyrażenia wdzięczności i sympatii do Justyny. Dzięki jej pytaniom, trafnym i pełnym wyczucia, uważności, współczuciu, poczuciu humoru, szczerości i delikatności - wydobyłam się na światło dzienne - z miejsca raczej mrocznego. Po kilku latach, wspólnej, wytężonej pracy, bo tak mogę to nazwać, wstaję z łóżka z poczuciem, że nie tylko dam radę, ale, że chcę dawać radę, że życie na nowo mnie cieszy i intryguje. Wiem też, że gdybym znów miała jakiś trudny moment w życiu, sytuację, która przerasta moje możliwości - zawsze mogę zapukać do gabinetu i poprosić o pomoc. Przestałam się tego wstydzić i obawiać. Polecam z całego serca!

Chodzę na terapię z Justyną od kilku tygodni. Doceniam relację i atmosferę, którą w tym czasie udało się wypracować. Justyna uważnie słucha i zadaje celne, często zmieniające perspektywę pytania oraz pomaga w formułowaniu odpowiedzi. Polecam (szczególnie osobom poszukującym pomocy/rozwoju w sferze emocjonalnej)

Z całego serca polecam wizyty! :)
Nasza terapia przebiegła jak dla mnie bardzo satysfakcjonująco. Czuję, że przez kilka miesięcy odbudowałam siebie oraz rozwinęłam się na wielu płaszczyznach.

Warto zawalczyć o siebie i swój rozwój :)

Polecam! Pani Justyna ma duża wiedzę, bardzo cenne uwagi/spostrzeżenia i przyjemny sposób prowadzenia konsultacji.

Dostałam informacje, z dużym wyprzedzeniem, że niestety Pani Justyna na ten moment nie ma wolnych terminòw na terapię wiec dlatego zdecydowałam się na godzinna konsultację.

W moim przypadku będzie mi potrzebna terapia, a konsultacja z Panią Justyna pomogła mi zrozumieć/naświetlić skąd i z czym moje problemy mogą być związanie. Pani Justyna rownież poleciła mi osobę która może się zająć dalsza terapia i która może pasować akurat dla mnie. Uzyskałam rownież informacje na temat o co tak naprawdę chodzi w psychoterapii.

Bardzo polecam osobom które nie miały wcześniej kontaktu z psychologiem lub/i które wąchają skontaktować z psychologiem. Sama wiele lat mi zajęło w końcu umówić się na konsultacje.

Moje spotkania z p. Justyną trwały rok. To był czas odkrywania siebie i przyczyn własnych problemów. Pani Justyna pozwoliła mi przejrzeć się w lustrze zbudowanym z jej celnych pytań i komentarzy i zobaczyć tą trochę inna stronę siebie i mojego świata. To wiele zmieniło w moim życiu na lepsze za co jestem niezwykle wdzięczna i pozdrawiam Panią Justynę serdecznie.

Pierwsza wizyta online. Czas 50 minut. Rozmowa, dopytywanie o szczegóły. A na koniec usłyszałam, że nie ma miejsca na terapię. Oczywiście zrozumiałe jest, że ktoś może nie mieć miejsca, ale w jakim celu w takim razie jest możliwość umówienia wizyty, a następnie drążenia tematu przez 50 minut, skoro psychoterapeuta wie, że nie ma wolnych terminów. W mojej ocenie to brak szacunku dla drugiej osoby.

mgr Justyna Kaczmarczyk-Nazim

Pani R.Sz rozumiem Pani niezadowolenie związane z tym, że nie mogłam zaproponować stałego terminu psychoterapii. Potrzebuję się odnieść do Pani opinii wyjaśniając jednocześnie czym jest konsultacja psychologiczna i dlaczego zawsze potrzebne jest zebranie jak największej ilości informacji o danym kliencie. Pierwsze spotkanie ub kilka spotkań z terapeutą ma na celu określenie rodzaju problemu, z którym klient się zgłasza. Jeśli jest to możliwe to także jego źródeł. KP ma na celu stwierdzenie czy psychoterapia jest dla danej osoby wskazana, bo może się okazać, że potrzebna jest inna forma pomocy. Część osób zgłaszających się na konsultację nie ma intencji podjęcia psychoterapii natomiast potrzebuje odpowiedzieć sobie na jakieś pytanie, uzyskać określoną informację od specjalisty. Terapeuta konsultujący może zdecydować, że inny psychoterapeuta będzie dla danej osoby bardziej odpowiedni (ponieważ specjalizuje się w konkretnych trudnościach zgłaszanych przez klienta). Konsultacja psychologiczna nie gwarantuje podjęcia psychoterapii u danego specjalisty. W Pani przypadku rzeczywiście nie mogłam zaproponować psychoterapii u siebie. Jednak zawsze kiedy taka sytuacja ma miejsce proponuję konkretny termin u innego specjalisty, który w moim poczuciu dla danego klienta będzie odpowiedni. Tak się stało także w Pani przypadku. W moim poczuciu podczas naszego spotkania spełnione zostały wszystkie cele konsultacji psychologicznej. Żałuję, że nie powiedziała pani o swoich zastrzeżeniach podczas spotkania.

Osobiście jestem bardzo zadowolona ze współpracy z Panią Justyną. Miałam kilka podejść do psychoterapii w innych gabinetach, każda kończyła się po kilku spotkaniach i z odczuciem zniechęcenia. Tym razem tak nie jest. Jestem przykładem potwierdzającym, że trzeba szukać odpowiedniego dla siebie terapeuty.
Pani Justyna jest bardzo ciepłą i zaangażowaną terapeutką, spotkania przebiegają w miłej, bezpiecznej atmosferze, a rozmowy są rzeczowe i otwierają wiele "szuflad". Pewnie jeszcze długa droga przede mną, jednak cieszę, że trafiłam właśnie tutaj. Polecam bardzo :)

mgr Justyna Kaczmarczyk-Nazim

Bardzo dziękuję.