Zespol niezaspokojenia emocjonalnego

31 odpowiedzi
Witam
Czytając różne artykuły zdiagnozowalem u siebie zespół niezaspokojenia emocjonalnego oraz niskie poczucie własnej wartości.
Chcialbym o pomoc w odnalezieniu terapeuty który ma doświadczenia w tym zakresie i jego podejście do pracy głównie skupia się na niesieniu pomocy i odczuwania satysfakcji z tego. Szukam konkretnego terapeuty co na prostuje mi życie i nada mu kolorowych barw.
Dzień dobry,

nie ma takiej diagnozy jak "zespół niezaspokojenia emocjonalnego" chyba, że ktoś ją sobie wymyślił i przedstawia jako diagnozę. Jest to najwyżej objaw jakiegoś zaburzenia, prawdopodobnie osobowości tak samo jak niskie poczucie własnej wartości nie jest diagnoza, tylko objawem. Być może jestem w stanie Panu pomóc, ale jestem w stanie to określić tylko w kontakcie osobistym. Jeśli, więc się Pan zdecyduje na wizytę, to zapraszam.

Z poważaniem.
Adam Zajączkowski

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Przyjmuje Pan bardzo regresywną postawę względem terapii, nie jestem przekonany, że drogą do rozwiązania Pana problemów jest gratyfikacja Pana potrzeb emocjonalnych, przypuszczam, że o wiele bardziej efektywne byłoby zaakceptowanie frustracji tych potrzeb i opracowanie strategii radzenia sobie z tym dość naturalnym dla dorosłego życia stanem w przyszłości.
Niezaspokojenie emocjonalne jest często związane z zahamowanymi możliwościami spontanicznego przeżywania emocji w środowisku dorastania. Pomocna będzie terapia skupiona na relacji, czyli doświadczaniu uczuć, przeżywaniu, uczeniu się ich rozpoznawania i wyrażania bez wstydu, lęku. Osoba w takiej terapii zyskuje szansę uzupełnienia deficytów emocjonalnych, odblokowania i realizacji pragnień, odbudowania spontaniczności i witalności, co naturalnie odbudowuje poczucie własnej wartości. W taki sposób pracują terapeuci psychodynamiczni i takiego terapeuty może Pan szukać. Przy wyborze konkretnego terapeuty zachęcam do zaufania własnej intuicji i wyboru osoby, która wydaje się Panu odpowiednia. Życzę osiągnięcia celów i aby terapia stała się dla Pana początkiem ekscytującej podróży w świat emocji. Beata Szulik Bomba
Dzień dobry, proces poszukiwania terapeuty jest ważny - terapeuta i klient powinni pasować do siebie i dobrze się rozumieć. Temu właśnie między innymi służy wstępna konsultacja. Proszę jednak pamietać, że terapeuta nie tylko wspiera i rozumie, ale i konfrontuje. Czasami wyrywa zęby i robi bolesne zastrzyki. Skuteczna psychoterapia bywa cieżką, bolesną pracą. Jeśli jest pan na to zdecydowany, zapraszam na konsulatację. Pozdrawiam Monika Kołakowska
Dzień dobry,
proponuję szukać terapeuty z ukończonym całościowym szkoleniem(4 - letnim) w zakresie psychoterapii i pod stałą superwizją. Natomiast tak na prawdę, to dopiero pierwsza konsultacja weryfikuje czy pacjent dobrze się czuje z wybranym terapeutą i czy będzie potrafił mu zaufać i za nim podążać. Pozdrawiam serdecznie
Witam serdecznie, w odpowiedzi na Pana list, jak najbardziej pracuję z tego typu tematami i nie są one mi obce. Cieszę się, że w tak wyraźny sposób, przedstawił Pan swój temat. Jeśli zacznie Pan pracować, z pewnością życie nabierze innych barw.
Serdecznie zapraszam
To cenne, że Pan już podjął się działań, mających na celu podwyższenie satysfakcji życiowej i standardu emocjonalnego, jednak mimo wszystko polecałabym najpierw konsultację i diagnozę profesjonalną. Może się bowiem okazać, że w Pana przypadku źródłem problemu będą bardziej nieuświadomione pokłady psychiczne, a to wówczas modyfikuje diagnozę oraz strategię pracy/ pomocy. Poza tym, niepokojąco w tym kontekście, brzmi ostatnie zdanie Pana "pytania". Bo w rzeczywistości te cele, które Pan wymienił i tak sformułował są nieosiągalne i sugerują większe problemy, niż te z zakresu autodiagnozy. Po pierwsze: nikt, poza Panem nie naprostuje Panu życia, może jedynie pomóc dostrzec zagrażające zdrowiu i życiu "nadmierne odkształcenia", pomóc znaleźć i dobrać narzędzia do ich wyprostowania (prostować będzie Pan sam) oraz wprowadzać w życie strategię zmiany ich kształtów (czyli działania, mające na celu codzienne, systematyczne, zmotywowane samoprostowanie, prostowanie i prostowanie ....). Po drugie: jeśli życia nie widzimy już jako częściowo kolorowego, to trzeba sprawdzić dlaczego, bo np. .........może się okazać, że po prostu kolorowe nie jest....i wtedy terapia nam to tylko pokaże oraz pomoże je podkoloryzować, odświeżyć, wyremontować, uprzyjemnić, czy znormalizować (pogodzimy się np. z tym, że ma mniej barw, bo stanie się to dla nas zrozumiałe, akceptowalne, usensownione etc.) A więc cele tak stawiane przed terapią/ terapeutą już są nierealne i pokazują Pańską zewnątrzsterowność, poczucie bezradności, zagubienia, zbytnią roszczeniowość, niesamodzielność (????) Tu zmiana powinna być celem...Poza tym, może się okazać, że Pan wcale nie wymaga terapii a interwencji kryzysowej, doradztwa (counsellingu), czy coachingu rozwojowego?? Mam też wrażenie, czytając z wierszy i "pomiędzy wierszami", że nie powiedział Pan tu za wiele, a najważniejsze zostało/ jest jeszcze ukryte... Ja bym więc proponowała najpierw konsultację, czy to u psychologa, czy psychoterapeuty. Specjalista Pana dalej ukierunkuje. Pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry. Sposób, w jaki pisze Pan o swoich oczekiwaniach brzmi, jakby spodziewał się Pan, że terapeuta sprawi, że Pana życie będzie lepsze. Żaden terapeuta nie ma takiej mocy. Może za to znacząco pomóc na Pana drodze do uczynienia własnego życia takim, jakie będzie dla Pana bardziej satysfakcjonujące. Jest to wspólna praca i wspólna odpowiedzialność. Terapeuta może pracować wspierająco, ale jeśli faktycznie cierpi Pan z powodu "niezaspokojenia emocjonalnego", może Pan czasami doświadczać podobnych uczuć również i w stosunku terapeuty, nawet jeśli będzie to osoba "z powołania". Warto wówczas jest rozmawiać z terapeutą o tych uczuciach. Odradzam też nadmierne przywiązanie do własnej diagnozy na podstawie artykułów z Internetu. Lepiej jest porozmawiać ze specjalistą. Jeśli mieszka Pan w Warszawie, zapraszam na konsultację.
Witam, niestety nie mogę Panu pomoc ponieważ nie jestem z Poznania. Życzę powodzenia. Pozdrawiam
Witam. Z przedstawionego, jak dla mnie niezbyt obszernego opisu wyczuwam sprecyzowane oczekiwania co do konkretnej diagnozy oraz terapeuty, który zająłby się nią. Jak dla mnie jednak, choć diagnoza jest ważnym elementem w mojej pracy, to uważam jednak, że nie jest ona najważniejsza w procesie psychoterapii. Przychodzi mi tutaj na myśl przysłowie: "im dalej w las, tym więcej drzew...", dlatego też ciekawi mnie to, w jaki sposób objawia się konkretnie u Pana ten zespół niezaspokojenia emocjonalnego i według jakich kryteriów ocenia Pan nisko swoją wartość. Być może koledzy i koleżanki psychoterapeuci zgodzą się ze mną lub nie, że tego typu "trudności" mają wielorakie podłoże, bardzo szerokie do interpretacji, ale również do zmiany obszary, które są jednym ze składowych elementów wielu zaburzeń. W swojej pracy, od samego początku kładę duży nacisk, rozmawiam o tym, że nie mam ani chęci, ani woli, ani mocy, ale mam szacunek, wiedzę i umiejętności, by osoba z którą pracuję SAMA "wyprostowała", a czasem "powykrzywiała", by sama była architektem i kierowcą na swojej drodze życia. Nie uważam, żeby to była moja rola. Podobnie jest i z barwami życia... To Pana życie, Pana " życiowe płótno", nie chcę po nim "malować". Z chęcią jednak mogę z Panem popracować i pomóc Panu w tym, żeby ten Pana życiowy "obraz" uległ zmianie, takiej, jakiej Pan oczekuje lub w akceptacji różnych barw. Czasami mówię, że smutek jest piękny, bo coś nam mówi, czegoś uczy, podobnie jak radość. Wielość uczuć jest bogactwem, tak samo jak wielość barw. Kolor czarny też się przecież przydaje:). Życzę powodzenia i serdecznie Pana pozdrawiam.
Dzień dobry. Niestety nie znam żadnych terapeutów pracujących w Poznaniu. Pana obawy są jednak tematem, który może Pan poruszyć podczas spotkań nawet z psychoterapeutą "bez polecenia". Polecam poszukiwanie specjalisty pracującego w paradygmacie psychodynamicznym. Pozdrawiam.
Dzień dobry. Polecam Panu psychoterapeutę, który pracuje w nurcie psychodynamicznym. Moim zdaniem ważne jest, żeby w toku terapii dojść do źródeł Pana niskiego poczucia wartości i odczuwania niezaspokojenia. Ważne będzie, moim zdaniem, zdiagnozowanie Pana struktury osobowości. Może to zrobić jedynie specjalista. Wybierając terapeutę zalecam kierować się jego kompetencjami zawodowymi.
Pozdrawiam,
Agnieszka Walczak - Maciocha..
Zachęcam Pana, by skorzystał Pan z konsultacji u profesjonalisty, który podczas pierwszych spotkań (lub pierwszego) będzie mógł dokonać diagnozy Pana problemów. W zależności od ich źródła może Pan skorzystać z pomocy psychiatry, psychologa lub psychoterapeuty lub innego specjalisty. Dalszy wybór konkretnej osoby w obszarze pomocowym warto oprzeć na intuicji.
Dzień dobry
Poczucie wartości to ważna kwestia w życiu każdego z nas, to co o sobie myślimy wpływa przecież na nasze decyzję, relacje z ludźmi, pozwala się realizować lub stanowi przeszkodę na drodze do osiągnięcia zadowolenia. Poszukując terapeuty powinien Pan przede wszystkim sprawdzić jego kompetencje tzn. czy posiada certyfikat psychoterapeuty lub ma ukończony całościowy kurs psychoterapii i czy korzysta z superwizji terapeutycznej, Kompetentny terapeuta gwarantuje standardy etyczne swojej pracy co pozytywnie wpływa na profesjonalność terapii. Widzę, że jest Pan z Poznania niestety nie znam psychoterapeutów z tego regionu i nie jestem wstanie wskazać kogoś konkretnego, proszę szukać w portalu, wskazówki które Panu napisałam mogą być przydatne w znalezieniu terapeuty,
Pozdrawiam Sylwia Frąc.
W nazwach samego syndromu nie kryje się specyfika problemu osoby, której problem dotyczy. Dlatego ważne jest określenie rzeczywistego źródła kłopotów i odpowiednio poprowadzony proces terapeutyczny, który go zniweluje.
Syndrom niezaspokojenia emocjonalnego jest czymś, co każdy terapeuta dobrze przygotowany do pracy terapeutycznej może leczyć.
Jeżeli szuka Pan terapeuty warto się kierować jego kwalifikacjami.
Zapraszam :)
Witam serdecznie, myślę że każdy psychoterapeuta skupia się na niesieniu pomocy i czerpie satysfakcję jeżeli ta pomoc jest udana. Niestety nie jest Pan z Warszawy więc nie mogę Panu zaoferować moich usług. Z pewnością jednak znajdzie Pan kogoś odpowieniego w swoim mieście. Pozdrawiam
Jestem Psychoterapeutą Poznawczo -Behawioralnym i Psychoterapeutą Schematu.Praca metodą terapii schematu to własnie praca z emocjami .Terapeuta pełni tutaj rolę ograniczonego,korektywnego rodzica i dzięki tego może dotrzeć do emocji z dzieciństwa ,a także je zmienić .Proszę poczytać sobie o tej metodzie .Myślę ,że Panią zainteresuje,bo w tym przypadku jest bardzo skuteczna
Witam,
Generalnym założeniem pracy psychoterapeuty jest niesienie pomocy i sprawianie, by pacjent czuł się lepiej - czy to w kontekście poczucia własnej wartości, czy też odczuwania satysfakcji z życia. Nie należy jednak nastawiać się, iż to psychoterapeuta "naprostuje życie" lub "nada mu barw", gdyż w ostatecznym rozrachunku to pacjent bierze sprawy w swoje ręce, a psychoterapeuta ma za zadanie ułatwić mu zrozumienie pewnych mechanizmów, podpowiedzieć rozwiązania. Proces psychoterapii opiera się na poznawaniu samego siebie i niekoniecznie będzie "kolorowy" i przyjemny. Terapia to nie przysłowiowe "głaskanie po głowie", lecz dochodzenie prawdy. Nie może także dać gwarancji absolutnego zadowolenia i życiowej rewolucji. Dopiero wyjście naprzeciw własnym problemom i słabościom może być kluczowym elementem zmian, który stanowi fundament dla dalszej pracy nad sobą i możliwości osiągania sukcesów, samorealizacji i wreszcie życiowego spełnienia.
Pozdrawiam,
Katarzyna Mika-Łabuz
Psychoterapia jest procesem przyglądania się sobie . W zależności od nurtu terapeutycznego proces psychoterapii może być różnym doświadczeniem. Można bowiem dojść do pewnych istotnych wniosków dla siebie różnymi drogami. Pracuję w nurcie ericksonowskim gdzie poznawaniu siebie, przewartościowaniu życia dokonuje się poprzez spojrzenie na siebie innymi, łaskawszymi oczami być może przez różówe okulary. Wówczas życie może nabrać kolorów satysfakcji i poczucia własnej wartości . Według Katarzyny Szymańskiej terapia ericksonowska jest jak...
... pielęgnowanie ogrodu. Terapeuta podobnie jak ogrodnik kocha rośliny i kontakt z naturą, oddaje się swojemu zajęciu z przyjemnością i pasją. Ma dużą wiedzę o cyklach przyrody i warunkach koniecznych do wzrostu. Korzysta z doświadczeń swoich przodków- tak jak oni wierzy w siły samoleczenia natury i uruchamia nieświadome sposoby odzyskiwania równowagi w systemie. Ma różnorodne umiejętności: zmysł obserwacji, dostrzegania zasobów zawartych w każdym indywidualnym organizmie- roślinie czy zwierzęciu, ale i w glebie, wodzie, klimacie i spożytkowywania ich dla zmiany. Ogrodnik jest aktywny i twórczy- zasiewa nowe rośliny, rozwija nowatorskie techniki hodowli. Ma pozytywną wizję przyszłości i strategię osiągania celu oraz narzędzia pracy pozwalające na efektywną komunikację z żyjącymi organizmami. Ma zdolność współpracy z przyrodą, nie przycina roślin według swoich upodobań i nie tresuje zwierząt dla czyichkolwiek potrzeb- ale, w zgodzie z naturą pielęgnowanych roślin, dba, aby w pełni się rozwinęły i pokazały swoje piękno – cechy odrębne i charakterystyczne dla gatunku.’
Terapeuta niesie pomoc przez pracę opowieściami, metaforami czy też bezpośrednią pełną relaksacji pracę w transie gdzie można poprzyglądać się sobie z bezpiecznej odległości i dystansu jakiego Pan potrzebuje dla siebie.
Psychoterapia ericksonowska jest zatem właśnie takim procesem jakiego Pan potrzebuje by życie nabrało kolorów i jakiego Pan oczekuje od Terapeuty. W Poznaniu mogę polecieć koleżankę Terapeutkę pracującą w nurcie ericksonowskim Panią Katarzynę Lewczycką.
Witam. Jeśli jest Pan/Pani zmotywowany i gotowy do pracy nad sobą to osoba terapeuty i jego możliwości są drugorzedne. Badania naukowe pokazują, że skuteczność terapii w 70% zależą od pacjenta. Oczywiście to nie oznacza że można iść do kogokolwiek i na jedno wyjdzie. Warto wybrać terapeutę który legitymuje się ukończeniem kursu, który jest uznawany przez jakiąś znaczącą organizację. Ma za sobą jakieś doświadczenie. Jeśli terapeuta na swojej stronie internetowej powołuje się na jakieś ezoteryczne doświadczenia lub proponuje terapie oparte na jakiś dziwnych i niewzyczajnych metodach, byłbym ostrożny. No i warto wiedzieć czy chce się pracować z mężczyzną czy kobietą. Powodzenia!
Witam Serdecznie.
Na wstępie chciałabym podkreślić, że w pierwszej kolejności należy zgłosić się do specjalisty w celu prawidłowego zdiagnozowania obserwowanych u siebie objawów. Tylko specjalista poznając historię życia pacjenta jest w stanie określić, czy problem z którym pacjent się zgłosił jest wynikiem braku doświadczania bezinteresownej miłośœci i akceptacji oraz czy niepewność własnej wartości wynika z takich doświadczeń. Jest to niezmiernie ważne, ponieważ prawidłowa diagnoza wskazuje kierunek postępowania terapeutycznego.
Według A. Terruwe leczenie niezaspokojenia emocjonalnego polega na “zanurzeniu” pacjenta w atmosferze akceptacji, życzliwości i przyjaźni.

Pozdrawiam
Witam ja jestem z Rzeszowa, nie pomogę Panu. Pozdrawiam Justyna Wojciechowska
Witam,
Lektura tematycznych artykułów jest dość ryzykowną podstawą do przeprowadzenia specjalistycznej diagnozy. Sugeruję bezpośredni kontakt z psychologiem lub psychoterapeutą. W osobistej rozmowie, na podstawie wnikliwej analizy Pana sytuacji życiowej będzie więcej danych, aby zakreślić obszary i sposób wsparcia jakiego może Pan oczekiwać od specjalisty. Każdy psychoterapeuta, który traktuje swoją pracę profesjonalnie - jak Pan pisze - skupia się na niesieniu pomocy . Jednak psychoterapia nie działa tak jak np. warsztat samochodowy, w którym można naprawić lub wyprostować uszkodzone elementy. Praca terapeutyczna wiąże się przede wszystkim z zaangażowaniem samego Klienta w tworzenie wizji oczekiwanej zmiany, a terapeuta służy swoją wiedzą o mechanizmach funkcjonowania ludzkiej psychiki, stawia pytania i hipotezy, towarzyszy z zrozumieniu historii życia, poszukiwaniu zasobów własnych cierpiącej Osoby, ale to Pan w trakcie terapii podejmuje decyzję, jakie rozwiązania zechce Pan wypróbować, by Pana życie nabrało kolorowych barw. W Poznaniu z pewnością pracuje wielu profesjonalnych psychoterapeutów i może Pan zgłosić się do takiego specjalisty, którego nurt pracy terapeutycznej najbardziej Panu odpowiadałby. Życzę powodzenia GR
Dzień dobry, optymalne będzie podjęcie psychoterapii psychodynamicznej. Podczas pierwszych wizyt psychoterapeuta zbierze wywiad i zaproponuje Panu leczenie. Terapeuta będzie Panu towarzyszył i pomoże Panu osiągnąć cel. Powodzenia życzę
Szanowny Panie,
w rozpoznaniu wszelkich zaburzeń psychicznych niezbędna jest diagnoza specjalisty. Na Pana miejscu pierwsze kroki skierowałabym do lekarza psychiatry, który podczas sesji diagnostycznej potwierdzi bądź zaprzeczy Pana domysłom. Kolejnym krokiem byłoby szukanie odpowiedniego terapeuty.
Terapia niezaspokojenia emocjonalnego jest procesem długofalowym opartym na budowaniu relacji z terapeutą, będącym osobą wspierającą, życzliwą, pełną akceptacji.
Jeśli zdecydowałby się Pan na terapię w Warszawie z pewnością wśród moich kolegów znalazłaby się osoba, która udzieliłaby Panu pomocy.

Pozdrawiam serdecznie,
Aleksandra Łukasiewicz
Witam,
z tego co Pan pisze, wnioskuje, iż odczuwa Pan dyskomfort i brak satysfakcji ze swojego dotychczasowego życia. W takiej sytuacji terapia rzeczywiście może przynieść Panu ulgę i zapoczątkować zmiany w Pana życiu. Poleciłabym Panu terapię w podejściu ericksonowskim.
Pozdrawiam.
Witam serdecznie,

Dziękuję za przesłanie maila.

Jakie konkretnie zachowania pozwoliły Panu na diagnozę ZNE (zespół niezaspokojenia emocjonalnego) u siebie?

Czy czytał Pan książkę "Integracja emocjonalna" A. Terruwe, C. Baars dotyczącą tego zagadnienia?

Prowadzę terapię osób z ZNE i z chęcią podjęłabym się pracy z Panem. Widzę jednak, że Pański mail jest z Poznania, a w przypadku osób z ZNE bardzo ważny jest kontakt osobisty. Jeśli mógłby Pan przynajmniej raz w miesiącu być fizycznie na sesji w Szczecinie to zapraszam do gabinetu.

Niestety nie mogę sama zmienić Pańskiego życia. Natomiast jeśli Pan będzie że mną współpracował i jest Pan gotowy nie tylko na fajne chwile w terapii, ale czasem też i trud i łzy to mogę obiecać, że sam Pan będzie w stanie naprostować swoje życie, zdecydować się na wybór kolorowych barw oraz obrać swój własny kierunek.


Z wyrazami szacunku,
Luiza Anna Szulim
Witam,
Nie znam takiej terminologii jak zespół niezaspokojenia emocjonalnego, ale rozumiem, że Pan obserwuje u siebie trudności emocjonalne i prawdopodobnie związane z nimi poczucie niskiej wartości. Należałoby się przyjrzeć jakiej natury są to trudności, jednak przypuszczam, że są one do pracy terapeutycznej.
Jeśli jeszcze Pan nie znalazł terapeuty to zachęcam do zgłoszenia się do kogoś, kto ukończył szkolenie z psychoterapii lub jest pod koniec takiego szkolenia. Zwiększa to prawdopodobieństwo otrzymania fachowej pomocy. Myślę, że w Poznaniu znajdzie Pan sporo takich psychoterapeutów.
Chciałam tylko dodać, że w procesie psychoterapii obie strony pracują. Żaden terapeuta nie zmieni cudzego życia. Może on pomóc rozumieć i radzić sobie konstruktywnie z emocjami, pomóc oddzielić myślenie dziecięce (nierealistyczne), które zaburza funkcjonowanie na dziś i może powodować np. poczucie niskiej wartości. Przekonania z dzieciństwa,które powstały, kiedy nie znaliśmy całej złożoności życia i zależności, często są uproszczone lub uogólnione nietrafnie. O ile mamy kontakt z rozumiejącymi, zainteresowanymi opiekunami, pomagają nam zweryfikować te wnioski. Jednak jeśli w domu są kłopoty, z którymi rodzice nie bardzo sobie radą, lub po prostu nie mają czasu na dzieci, to zostajemy z takimi dziecięcymi przekonaniami, aż do dorosłości. Wtedy praca nad nimi jest już nasza odpowiedzialnością. Psychoterapia może pomóc Panu odnaleźć barwy życia, ale nadanie mu tych barw jest zależne tylko od Pan.
Życzę powodzenia i zachęcam do pracy :)
Katarzyna Stefaniak
Odnalezienie "swojego" terapeuty to zdecydowanie osobista sprawa. Wskazówką jaką mogę zasugerować to sprawdzenie czy czuje się Pan zrozumiany w kontakcie z terapeutą. We wszystkich szkołach czy podejściach terapeutycznych wspólnym pierwszorzędnym czynnikiem leczącym jest relacja Pacjent - Terapeuta dlatego właśnie to poczucie, że szanowane są Pana granice i że relacja z terapeutą jest komfortowa jest bardzo ważne. Niektórzy pacjenci znajdują terapeutę bardzo szybko inni potrzebują więcej czasu na przykład by poznać kilku i wybrać tę właściwą dla siebie osobę. Życzę owocnych poszukiwań.
Dobry wieczór,
przedstawione problemy są obszarem pracy każdego psychoterapeuty, dlatego nie warto w tej sytuacji sugerować się konkretnym nurtem psychoterapii. Warto po prostu poszukać psychoterapeuty z dobrymi opiniami i udać się do niego. Jeśli mieszka Pan w Warszawie, zapraszam.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.