Witam Mój syn ma obecnie 19 lat. Wcześniej palił tzw „trawkę” którą niechętnie bo niechętnie ale to

2 odpowiedzi
Witam
Mój syn ma obecnie 19 lat. Wcześniej palił tzw „trawkę” którą niechętnie bo niechętnie ale tolerowałam.
Teraz okazało się że rozszerza asortyment, gdy przypadkowo zajrzałam do torebki w jego szafce a tam cały zestaw jakichś tabletek i proszków. Co jakiś czas ponawiam z nim rozmowę o tym. Syn nie widzi problemu bo narkotyki z torbki były „nie jego tylko kolegi i on ich nie zażywa” a trawka jego zdaniem działa uspokajająco i lepiej po niej śpi. Wczoraj jednak jeszcze przyznał sie że czasem eksperymentalnie zażywa LSD bo „ resetuje myślenie i działa antydepresyjnie, a poza tym w Niemczech jest legalne” ale innych narkotyków twierdzi że nie zażywa. Sprawdziłam na internecie i faktycznie tak jest.
Wcześniej sam zaproponował wizyte u terapeuty razem ze mną a teraz sie wycofał „bo tam powie to samo co tu”
Sama już nie wiem co robić, staram sie z nim rozmawiać spokojnie i go wysłuchać tak
jak wszędzie czytam w poradnikach ale coraz bardziej mam ochotę wrzasnąć na niego i nim potrząsnąć, szczególnie że plącze sie w zeznaniach. Raz miała być tylko trawka a teraz okazuje sie że jest jednak coś więcej.
Jeśli chodzi o ojca i atmosferę w domu to mąż o niczym nie wie oprócz trawki. Mąż okazało sie jest kiepskim ojcem mało sie synem zajmował bo nie nadawał sie do tego nie miał cierpliwości. Myślałam że jak syn podrośnie to znajdą wspólny język… nic z tego. Do tego mąż sam miał problem alkoholowy. Teraz jest niepojącym alkoholikiem. Gdybym poinformowała go o syt z synem toby obwinił mnie za całą sytuację jak zawsze i „teraz sobie radź”
Nie wiem już co robić
Dzień dobry,
wiem jak trudno jest matce i żonie w takiej sytuacji.
Wiedza z poradników jest pomocna ale to początek.
Potrzebne jest silne wsparcie życzliwych, świadomych
i mądrych ludzi.
Zachęcam do poszukania kontaktu z najbliższą Poradnią Leczenia Uzależnień.Tam może Pani dowiedzieć się jakie są formy pomocy dla rodzin z problemem uzależnień.
To może Pani zrobić i zależy to od Pani.
Powodzenia i konsekwencji życzę.
Bogna Gadomska Karwacka

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
Rozumiem, że jest ot dla Pani bardzo trudna sytuacja. Przede wszytkim myślę, źe warto zrozumieć syna. Po pierwsze, sporadyczne zażywanie substancji psychoaktywnych nie oznacza jeszcze uzaleznienia. Wielu ludzi eksperymentuje w tym wieku z różnymi substancjami i na paru eksperymentach się kończy. Różne substancje działają w bardzo różny sposób - np. marihuana moze uzalezniać psychicznie, ale jest stosunkowo mało szkodliwa, wiele badań pokazuje, że mniej niz alkohol, LSD nie uzależnia i może być stosowane w celach samorozwojowych i terapeutycznych, natomiast biały proszek to prawdopodobnie stymulanty które są dużo bardziej niebezpieczne ale też nie jest tak, żeby od razu uzależniały. Proponuję wejść na stronę np. Społecznej Inicjatywy Narkopolityki gdzie można znaleźć rzetelne informacje na temat działania poszczególnych substancji. Warto spróbować porozmawiać z synem, nie po to by go krytykować czy wyciągać z niego informacje, ale żeby zrozumiec, po co to robi, co mu to daje, czego szuka w tych substancjach, i ocenić na ile jest to już powazny problem a na ile tylko sporadyczne eksperymenty. Osoby które nadużywają substancji psychoaktywnych, mają jakieś powody, dla kßórych to robią. Najczęściej są to problemy, z którymi sobie nie radzą. Wspomniałą Pani, że z ojcem nie ma dobrego kontaktu, w dodatku ojciec problemowo używa alkoholu - to na pewno mocno wpłynęło na syna. Nie wiem, na ile Pani z nim rozmawia o emocjach, o tym jak się czuje, jak przeżywa relację z ojcem, czy w domu były też jakieś awantury między Państwem - myślę że na pewno o tym powinna Pani z nim porozmawiac, i jeśli proponować mu terapię, to raczej nie stricte nastawioną na uzaleznienia, ale taką na której on będzie mógł generalnie popracować nad swoimi problemami, nad tym w czym on widzi największy problem. Sytuacja z synem może też być okazją do refleksji nad Pani relacją z synem, czy są rzeczy, które warto zmienić w relacji, poprawić, tak samo jesli chodzi o męża i jego problem z alkoholem. Życzę powodzenia.
Pozdrawiam
Justyna Wojciechowska
Sugeruję wizytę: Konsultacja online - 150 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.

Eksperci

Grzegorz Kurczyński

Grzegorz Kurczyński

Psychoterapeuta

Wrocław

Przemysław Mieszkowski

Przemysław Mieszkowski

Psycholog

Świdnica

Anna Porańska

Anna Porańska

Psycholog, Psychoterapeuta

Wrocław

Aldona Kaźmierczak-Zielińska

Aldona Kaźmierczak-Zielińska

Psychoterapeuta

Łódź

Bożena Orzechowska

Bożena Orzechowska

Alergolog, Pulmonolog, Pediatra

Radomsko

Dorota Kardas - Sobantka

Dorota Kardas - Sobantka

Alergolog, Pediatra

Łódź

Podobne pytania

Masz pytania?

Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 78 pytań dotyczących usługi: narkomania
  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.