Szpital Św. Anny w Miechowie

Szpital Św. Anny w Miechowie

Przejmij kontrolę nad tą placówką

Zobacz inne placówki

Kogo szukasz?

paediatrician Pediatra gynecologist Ginekolog surgeon Chirurg neurologist Neurolog cardiologist Kardiolog psychologist Psycholog psychiatrist Psychiatra physiotherapist Fizjoterapeuta dermatologist Dermatolog opthalmologist Okulista orthopaedist Ortopeda
Szukaj innej specjalizacji

Usługi

Specjaliści

Adres

Powiększ mapę
Szpital Św. Anny w Miechowie
ul. Szpitalna 3, 32-200 Miechów

Opinie o specjalistach (12)

12 opinii

Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej Dowiedz się więcej o opiniach

    L

    Dziękuję ślicznie za wykonany zabieg super opieka super lekarz

     • Leszek Lenczowski • Inny  • 
    W

    Pamiętam pierwszą wizytę jeszcze jak chodziłem do liceum. I teraz po kilkunastu latach automatycznie przychodzi mi myśl, że chętnie bym wrócił.
    Była to pierwsza wizyta u psychiatry w życiu. Wtedy była taka trochę stygma na psychiatrów, ale ja po wyjściu miałem wrażenie, że to inwestycja w zdrowie i po prostu dbanie o higienę psychiczną.
    Problemem były napady paniki. Następna wizyta dość szybko.
    Zapamiętałem taki udzielający się spokój połączony z empatią. Były pytania o przyszłość. Bez ocen i "dobrych rad". Zalecono mi terapię CBT, skorzystałem po czasie jak mi finanse na to pozwoliły. A farmakoterapia od razu mi pomogła.
    Pamiętam też, że miałem kontakt z Panią na SOR, gdzie chyba miała dyżur, a moja mama była pacjentką. I tam już w ogóle byłem pod wrażeniem kunsztu praktyki tej lekarki: wytłumaczenie schorzenia, szybkość diagnostyki (TK), morfologia i przyjęcie na oddział.
    Szkoda, że Pani dr nie jest psychoterapeutką, chyba nie jest...
    Podsumowując: 10/10

     • Iwona Maria Krzyżyk • Inny  • 
    D

    Bardzo miła wizyta, konkretne rady. Bardzo ciepłe podejście do dziecka.

     • mgr Anna Makowska • Inny  • 
    A

    Pan Doktor przeprowadzał zabieg usunięcia żylaków kończyn dolnych u mojej teściowej. Polecam serdecznie każdemu. Świetny specjalista, zaangażowany w swoją pracę wszystko rzeczowo wyjaśnia nie pozostawia pytań bez odpowiedzi i bardzo troszczy się o pacjentów na każdym etapie leczenia.

     • Krzysztof Wołkowski • Inny  • 
    M

    Najlepszy lekarz,opieka ze strony lekarza niesamowita.

     • Marek Ryszard Olewiński • Inny  • 
    K

    Świetna specjalistka,pełna empatii a przede wszystkim skuteczna, rewelacjne podejście do pacjentów...polecam z całego serca

     • mgr Anna Makowska • Inny  • 
    A

    Była to moja pierwsza wizyta i od tamtej pory regularnie do niego chodzę. Doktor super sobie poradził i wykazywał ogromne zainteresowanie pacjentem. Osobiście dziękuje, że trafiłam na tak kompetentną osobę, która mnie nie zniechęciła do badań ginekologicznych, a zadbała o najmniejszy szczegół podczas leczenia. Doktor jest przyjazny i otwarty, ma mnóstwo do zaoferowania oraz czuły na ból podczas badania. Serdecznie polecam

     • Krzysztof Bohdan Łonak • Inny  • 
    M

    Pan doktor jest lekarzem prowadzącym mojego dziadka, który niedawno dostał wylewu krwi do mózgu. Bardzo profesjonalna opieka i ciągły kontakt z lekarzem dotyczący bieżącego stanu pacjenta. Pomoc w ustaleniu dalszych kroków leczenia i rehabilitacji. Bardzo miły, a zarazem konkretny w rozmowie. Serdecznie dziękujemy z całą rodziną.

     • Marek Ryszard Olewiński • Inny  • 
    G

    Mam ogromne zaufanie do tego lekarza. Od pierwszych tygodni życia mojego dziecka i rady Pani doktor były zawsze trafione i rozsądne. Polecam!

     • Justyna Maria Klekot-Jędrzejewska • Inny  • 
    G

    Wizyta odbyla sie na oddziale. Byla to tylko konsultacja. Po wejsciu do gabinetu chcialam zeby przysunal parawan ktory stal obok ale stwierdzil ze marnujemy czas. Tak wiec kazal mi wejsc na fotel i usiasc. Wzial wziernik polewajac go woda z kranu i wlozyl do pochwy. Skarzylam sie na bol w podbrzuszu, jednak malo to lekarza obchodzilo. Trzymalam sie mocno recami fotela bo byl okropny bol w trakcie 3 wziernikowan wziernikiem plastikowym. Na koniec bylo USG narzadu rodnego przez brzuch - diagnoza brzmiala - nie wiem czy to stan zapalny czy infekcja w pecherzu moczowym i nie kazal mi stosowac lekow. Po wyjsciu z konsultacji podbrzusze z krokiem jeszcze bolalo przez 4 godziny i ciagnie sie to do dzis do konca lutego. Wizyta miala miejsce przed koncem stycznia. Gdyby nie Flucofast i Nospa Max plus Ketonal to bym nie wytrzymala bolu po tej konsultacji.
    Zglaszalam doktorowi ze bardzo boli, uciekalam od wziernika ktorym mi celowal 3 razy w pochwe. Nawet nie zrobiono cytologii.
    Doktorze, tak sie nie robi z pacjentka i jeszcze pytanie po badaniach - czy wspolzylam z chlopakiem. Nie mam nikogo, a poza tym to sa moje prywatne sprawy i lekarz nie powinien w to wnikac.
    Zrazil mnie Pan Doktor wziernikiem i mam uraz psychiczny i wogole juz nie pojawie sie u zadnego ginekologa.
    Trzeba bylo delikatniej, pytac czy boli a jak zglaszam bol to przestac badac. Przeciez sa jeszcze inne badania ktore mozna bylo zrobic niekoniecznie w silnym bolu wziernikowanie.
    Mam siny krok i wejscie do pochwy, pali mnie ogniem w kroku, wzdete podbrzusze i bol rwacy. Tak sie nie robi, a na przyszlosc to takim badaniem wziernikiem moze Pan przyniesc wiecej szkody niz pozytku.
    Pan Doktor mnie uszkodzil wziernikiem, bo bol sie utrzymuje. Wynik usg rowniez nie dostalam bo Pan wydrukowal tylko raz - dla samego lekarza.
    Trzeba sie zastanowic co sie wykonuje pacjentom.

     • Krzysztof Bohdan Łonak • Inny  • 

    Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Najczęściej zadawane pytania

Najpopularniesze centra medyczne
Najczęście leczone choroby
Centra medyczne Interna w pobliżu