Centrum Medyczne LUX MED – Gdynia, ul. Morska 127

Przyszłam do pani Jadwigi z niesamowitym bólem zęba, zostałam umówiona na godzinę 17:10 tego samego dnia więc było to przyjście "z marszu", nie poszłam tego dnia do pracy z powodu bólu a od 3 dni byłam na silnych lekach przeciwbólowych, niestety pani Jadwiga odmówiła mi wystawienia zwolnienia lekarskiego co poparła faktem, że przyszłam do niej "wieczorem" oraz, że nie mam spuchniętej twarzy z bólu. Pani Jadwiga zatruła mi zęba metodą, której nie stosował inny lekarz innym zębie i pomimo znieczulenia w dwóch miejscach wyszłam z okropnym bólem zahaczającym o omdlenie. Na pytanie czy to powinno aż tak boleć spotkałam się z obojętną odpowiedzią, że na pewno aż tak nie boli. Dopiero po 4 godzinie od zabiegu, 2x Nimesilu, 2x Ketonalu oraz tabletkach z kodeiną ból zmalał. Jestem bardzo zawiedziona postawą i brakiem empatii tego lekarza.

Miła atmosfera to za mało, gdy w grę wchodzi życie.Tuż po wyczuciu guzka w piersi umówiłam się z P.Fischer. Moja Pani od USG była na wyjeździe.Od P. Fischer dostałam info, że guzek to zakończenie torbielki i mogę być spokojna.Intuicja nie dawała mi spokoju i po 2 m-cach umówiłam się do stałej Pani radiolog.Ta nie potwierdziła diagnozy P.Fischer,a nawet zauważyła 2 inne zmiany i 1 w węzłach pod pachą. Od razu skierowała mnie na biopsję cienkoigłową. Pani od biopsji patrząc na USG na cito umówiła mnie do Wojewódzkiego Centrum Onkologii. Od razu założono mi zieloną kartę onkologiczną i skierowano na dalsze badania. Wszystko na cito. Badam piersi co rok.Pomyłka w diagnozie P.Fischer,nie powinna mieć miejsca przy obecnych sprzętach.

Rzeczowy, kompetentny, miły, punktualny lekarz. Szczegółowo objaśnia schorzenie i metody leczenia. Przyjazny pacjentowi. Polecam gorąco.

Wizyta prywatna u urologa skończyła się gorzej niż u pierwszego lepszego lekarza ogólnego. Podobno wolał 3 razy a ja byłam długo przed wizytą i dopytywałam w recepcji czy lekarz bedzie wołał to mówią proszę czekać. W końcu weszłam do gabinetu po 20 min od terminu i od razu foch że nie byłam na czas. Brak empatii, pytań o ból tylko skąd wiem że to nerki? Brak sprzętu usg i zapraszanie do swojego prywatnego gabinetu a nie LuxMed bo tu nie ma. Wizyta tragedia i wymagana płatność przed. Wyszłam tak jak weszłam bez żadnej pomocy ani porady ‍ nie polecam!

Trafiłam do Pana z polecenia znajomego "po fachu". Pierwsza wizyta rewelacja, dzisiejsza kompletna porażka. Panie Kacprze, jak ktoś chce to szuka sposobu, jak ktoś nie chce to szuka powodu. Dzisiaj w Luxmedzie szukał Pan powodów, żeby nie wykonać mi badania, które mam w pakiecie. Chodziło o powtórzenie cytologii, która poprzednio wyszła źle. Jeżeli Pana jedyną radą jest poczekać 6 mc i "wyhodować" coś więcej, żeby badanie miało sens to dziękuję bardzo. Wyzysk i przedmiotowe podejście do pacjenta, który zaznaczam - płaci abonament i w związku z tym też może mieć oczekiwania. Nawet mnie Pan nie zbadał, nie zapytał o dolegliwości, z góry Pan założył, że badanie nie ma sensu. Może czuć się Pan usatysfakcjonowany, odesłał Pan pacjentkę do prywatnego gabinetu. Pana "pocieszenie", że wynik jest zły, ale są gorsze, nawet nie wiem jak skomentować. Wizyta trwała kilka min, wyszłam, bo ile można słuchać dlaczego nie chce mi Pan wykonać mi badania. Luxmed może być z Pana dumny za oszczędności.

lek. Kacper Renk

Szanowna Pani,
Powyższa opinia jest bardzo krzywdząca, a przebieg wczorajszej wizyty znacznie odbiegał od tego, który Pani opisała.

W dniu wczorajszym zgłosiła się Pani z żądaniem pobrania przeze mnie cytologii cienkowarstwowej 5 tygodni po uzyskaniu wyniku poprzedniego badania cytologicznego.
Byłoby to postępowanie niewłaściwe, niezgodne ze standardami rekomendowanymi w tym konkretnym przypadku. Przy spokojnych próbach omówienia wyniku badania oraz zaplanowania postępowania zgodnego z aktualnym stanem wiedzy medycznej - w agresywny sposób zaczęła Pani komentować rzekome powody finansowe mojej opinii, następnie przeszła Pani do straszenia mnie skargami do przełożonych, po czym wyszła Pani z gabinetu trzaskając drzwiami.

Ciężko mówić w powyższym przypadku o "niezbadaniu" Pacjenta, skoro przerwała Pani wizytę przed zakończeniem wywiadu.

W codziennej praktyce lekarskiej należy stosować się do aktualnych zaleceń, rekomendacji oraz standardów diagnostyki i leczenia. Wykonywanie badań, procedur czy zabiegów, które są z nimi sprzeczne (zwłaszcza dlatego, że "Pacjent ma je w pakiecie") jest pozbawione sensu i nie powinno mieć miejsca we współczesnej medycynie. Ponadto: kwestia miejsca wykonywania świadczeń, płatności i rzekomych "oszczędności" jest w tej sytuacji zupełnie nieistotna.

Gdyby w dniu wczorajszym zechciała Pani wysłuchać wyjaśnień i w cywilizowany sposób wysłuchała co mam do powiedzenia- na pewno ustalilibyśmy zgodny z aktualną wiedzą medyczną sposób dalszego postępowania, udzieliłbym Pani odpowiedzi na wszelkie pytania i opuściłaby Pani gabinet spokojna. Niestety, nie była Pani takim obrotem wydarzeń zainteresowana.

Kacper Renk

Pani doktor bardzo sympatyczna i cierpliwa do dzieci nawet tych bardzo wymagających. Super kolorowe plomby i gadżety po wizycie.

Nie miałam zbyt dużych oczekiwań po przeczytaniu opinii innych pacjentow. Z uwagi na wyjazd i chorobę innego lekarza musiałam skorzystać z usługi pana doktora. Mało sympatyczna osoba, bez szacunku i zrozumienia metod leczenia innych lekarzy ktorzy bywają równie dobrzy, jak nie lepsi. Posadzenie pacjenta prawie na środku pokoju jak na przesłuchaniu, niemal 2 metry od biurka nie jest komfortowe ani przyjemne. Osobiście nie polecam i z pewnością nie skorzystam ponownie

Czułem się jak bym był niemiłe widziany. Lekarz zapytał mnie czy mogę przyjść jutro i jeszcze raz zapłacić za wizytę bo nie chce mu się zastrzyku dzisiaj zrobić , ( cały zabieg to około 5 minut)

Bardzo dobry lekarz
Rozmowa bardzo wyjaśniające i zrozumiama

Lekarz pracujący chyba za karę. Z tak lekceważącym podejściem do pacjenta jeszcze się nie spotkałam, a odwiedziłam wielu ortopedów. Szok, płacąc za wizytę 280zł oczekuje zainteresowania ze strony lekarza, nie tylko wystawienia zwolnienia. Poinformowałam lekarza co się dzieje z moimi stawami, jaki jest problem. Chciałam też otrzymać skierowanie na rezonans na prawe i lewe kolano - absolutnie, ‚po co skoro Pani już wykonywała rezonans prawego kolana?’ Lekarz tylko rzucił okiem na dokumenty, które przyniosłam. Nie zapytał o samopoczucie, czy stan stawów się pogorszył/polepszył, z jakiego powodu potrzebuje zwolnienia. Stanowczo odradzam, bardzo niesympatyczny lekarz. Mnie tylko skusił szybki termin wizyty w sobotę. Na pewno do tego Pana już nie wrócę.