Teresa Szubertowicz

Pani doktor dokładnie obejrzała syna i cierpliwi wysłuchała całej historii jego choroby. Dokładnie wytłumaczyła dalsze postępowanie. Super podejscie do dziecka. z uśmiechem, na spokojnie. Polecam!

Do pani doktor poszliśmy z kilkumiesięcznym dzieckiem. Z poważną infekcją dróg oddechowych.

Pani doktor nie zaproponowała żadnego leczenia.
Zalecała smarowanie dziecka preparatami pochodzącymi z medycyny ludowej i konieczności zaprzestania jedzenia nabiału i surowych warzyw przez karmiącą piersią matkę nie podając żadnych medycznych podstaw i zalet stosowania takiej diety.

W wyniku braku odpowiedniego leczenia stan dziecka się zaostrzył i trafiło do szpitala.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Wizyta rozpoczęła się słowami "szybko bo jest opóźnienie i kolejka ". Tak powiedziała pani doktor na widok mojego synka, którego pierwszy raz zobaczyła. Nie dała nawet wszystkiego powiedzieć na temat historii choroby i możliwych przyczyn gorączki. Mimo tego znalazła czas na szukanie stetoskopu oraz narzekanie mężowi że wczoraj poszła do domu godzinę później. Przepisała lek który jak się okazało w aptece jest od 6 roku życia i pani farmaceutka zdecydowanie odradziła go dla mojego trzylatka. Fajnie że wspomniała o diecie mlecznej która może być powodem zapalenia uszu bo tego wcześniej nie wiedzialam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz