Witam. Mam 28 lat i jestem kobietą. Mieszkam z rodzicami i robię doktorat. Moi rodzice bardzo wtrąca

5 odpowiedzi
Witam. Mam 28 lat i jestem kobietą. Mieszkam z rodzicami i robię doktorat. Moi rodzice bardzo wtrącają się do mojego życia, moja mama nie pozwoli mi się z chłopakiem spotykać - pojechała do niego do domu i powiedziała że ma ze mną zakończyć związek. Mam jedyną przyjaciółkę która jest dla mnie jak siostra bo znamy się całe życie. Mój ojciec zadzwonił do niej i zwyzywał ją że ma się do pracy wziąść bo tylko za chłopakami z internetu lata i że to jej wina że zadałam się z moim chłopakiem. Cała sytuacja mnie bardzo przytłacza. Moja mama całą rodzinę obdzwoniła i mnie obczernila. Wstydzę się tego co oni robią. Ta chora sytuacja trwa już jakiś czas ale od tygodnia to jest coś okropnego. Nie mam chęci życia, zapału do pracy, myślę tylko jak się uwolnić od tej toksycznej rodziny. Myślałam żeby żucic się z wieżowca bo nie chce już żyć... Nie widzę sensu życia bo z dnia na dzień jest coraz gorzej. Na uczelni spędzam całe dnie bo nie na widzę swojego domu i tej atmosfery. Mam dość. Moja matka nawet nasyla mi kontrolę w pracy. Bardzo proszę o jakąś poradę co zrobić
Szanowna Pani, bez wątpienia stopień kontroli jakiej Pani doświadcza ze strony rodziców jest zdecydowanie zbyt duży. Zapewne taka kontrola nie .pojawiła się dopiero teraz i raczej była i wcześniej. Być może nie doświadczała jej Pani w tak wyraźny sposób jak obecnie.
Wybicie się na samodzielność nie będzie dla Pani procesem łatwym, ale musi się Pani go podjąć, bo to jedyny sposób, by móc wziąć odpowiedzialność za siebie i swoje życie. Dla rodziców też to bedzie bardzo trudny proces stąd należy spodziewać się wielu konfliktów i trudnych emocji. Ale na pewno jest to możliwe do przeprowadzenia. Życzę wytrwałości i siły!

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Droga Autorko, to z czym musisz mierzyć się w swoim domu rodzinnym jest naprawdę trudne i nie dziwię się, że masz tego dość. Mając dwadzieścia osiem lat masz prawo do relacji z mężczyznami, swojego życia prywatnego, a także dysponowania czasem wolnym jak tylko chcesz. Mam takie odczucie, że ta kontrola ze strony rodziców przybrała na sile w momencie, gdy dowiedzieli się o tym, że spotykasz się z jakimś chłopakiem. Oczywiście jest to tylko moje przypuszczenie.To jednak, że chcesz szukać związku i ten aspekt może być dla Ciebie ważny nie jest niczym złym. To naturalne, że w pewnym momencie zaczynamy myśleć o kwestii budowania własnej rodziny. Jeśli masz do tego przestrzeń postaraj się jak najbardziej odseparować od rodziców. W tym wypadku najlepszym rozwiązaniem byłaby wyprowadzka do innego mieszkania, aby nie być pod ich naciskiem i kontrolą cały czas. Zachęcam Cię także do skorzystania ze wsparcia psychologicznego. Cała ta sytuacja mogła wpłynąć na Twoją psychikę i zaburzyć np. poczucie własnej skuteczności czy wartości. To co jednak chciałabym podkreślić to fakt, że jesteś niezwykle ambitna i zaangażowana. Doktorat to wymagająca sprawa, więc jestem pełna podziwu dla Ciebie. Życzę Ci wszystkiego co najlepsze, a także odnalezienia siebie w tej wymagającej sytuacji!
Z tego, co rozumiem można wysnuć hipotezę o tym, że rodzice przekraczają Pani granice i nie dają przestrzeni do osiągnięcia swojej własnej autonomii, prawa do intymności. To zrozumiałe, że mogą pojawiać się takie myśli i może być Pani bardzo trudno w takiej sytuacji szczególnie mieszkając razem. Możliwe, że pomocną mogłaby okazać się analiza Pani funkcjonowania w tej relacji i tego, co Pani mogłaby zrobić, by ona Panią satysfakcjonowała. Zachęcam też do konsultacji psychologicznej, która może okazać się dla Pani wsparciem i możliwością szukania rozwiązań. Pozdrawiam serdecznie!
Sugeruję wizytę: Konsultacja psychoterapeutyczna - 150 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Szanowna Autorko,

Z Pani opisu wynika, że rodzice zdecydowanie przekraczają granice, których nie powinni. Ma Pani pełne prawo do zachowania własnej autonomii i prywatności.
Z tego co rozumiem nie otrzymuje Pani od rodziców wsparcia emocjonalnego, a opisane zachowania rodziców mogą wskazywać na stosowanie wobec Pani przemocy psychicznej. Domyślam się, że w obecnej, trudnej sytuacji ciężko jest mieć świadomość, iż można coś zmienić, natomiast gwarantuję, że wyznaczania swoich granic można się nauczyć. W tym celu zapraszam na konsultacje online, chętnie pomogę Pani stworzyć bezpieczną przestrzeń dla siebie.

Pozdrawiam serdecznie
KT
Sugeruję wizytę: Konsultacja psychologiczna online - 160 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Szanowna Pani,

sytuacją którą Pani opisuje w moim rozumieniu nosi znamiona stalkingu i przemocy psychicznej.
Jest Pani osobą pełnoletnią a więc i w pełni uprawnioną do decydowania o sobie samej w każdym obszarze życia. Ma Pani prawo samodzielnie decydować z kim się przyjaźni, spotyka czy wchodzi w relację romantyczną.
Pani rodzicom może się to podobać lub nie, natomiast ostateczna decyzja powinna należeć do Pani.
Z opisu czytam o ogromnej potrzebie kontroli i manifestowania wpływu na Pani życie ze strony Pani rodziców.
Domyślam się, jakie to musi być trudne i przykre doświadczać ze strony własnych rodziców tyle przykrości i braku zgody na własną autonomię i dorosłość.
Niepokoją mnie deklarowane przez Panią zamiary samobójcze. Rozumiem skąd się biorą, nie mniej jednak bardzo chciałabym żeby Pani o siebie zadbała i o ile to możliwe poszukała dla siebie wsparcia.
Myślę, że napisanie tego postu to dobry pierwszy krok. Wierzę, że w Pani miejscu zamieszkania zdoła Pani uzyskać jakieś wsparcie adekwatne do Pani potrzeb i możliwości. Mnóstwo jest też terapeutów pracujących online - jeśli to miałoby Pani coś ułatwić lub rozszerzyć możliwość doboru specjalisty dla siebie.
Podobnie jak inni specjaliści odpowiadający na Pani post z całego serca zachęcam do pomyślenia o choćby czasowej wyprowadzce z domu. Być może dzięki temu nabierze Pani trochę dystansu i zazna spokoju. Domyślam się, że skoro jest Pani aktywna zawodowo i jednocześnie robi Pani doktorat to spokojne miejsce w którym będzie mogła Pani wypocząć może okazać się użyteczne.
Życzę Pani z całego serca by Pani w siebie uwierzyła i odważyła się na zmianę która pomoże poczuć się choć trochę lepiej.
Pozdrawiam
Monika Wojnarowska

Eksperci

Iwona Kutyła

Iwona Kutyła

Psycholog, Psychoterapeuta

Warszawa

umów wizytę
Katarzyna Baranowska

Katarzyna Baranowska

Psycholog, Psychoterapeuta

Warszawa

umów wizytę
Inessa Kocielnik

Inessa Kocielnik

Psychoterapeuta, Psycholog

Warszawa

umów wizytę
Anna Jodlińska

Anna Jodlińska

Psycholog, Psychotraumatolog

Warszawa

umów wizytę

Podobne pytania

Masz pytania?

Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 31 pytań dotyczących: Konsultacja psychologiczna
  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.