U mojej 18-letniej córki po dwóch wizytach psychiatra stwierdził zaburzenie dwubiegunowe afektowane,
1
odpowiedzi
U mojej 18-letniej córki po dwóch wizytach psychiatra stwierdził zaburzenie dwubiegunowe afektowane, od jakiegoś czasu ciężko od niej uzyskać coś, co jej nie pasuje, jak choćby sprzątnięcie pokoju itp. Od roku jest z chłopakiem, który cierpi na depresję, a od około 4 miesięcy na wszelkie prośby słyszę nie mam siły albo krzyki. Nasiliły się problemy z komunikacją. Suplementuję jej witaminy, ponieważ je często fast foody, ostatnio bolał ją brzuch i stwierdziła, że to przez to co jej podaję. Nawet pęknięcie rury w kanalizacji jej zdaniem było moją winą. Są momenty, kiedy mogę się z nią porozumieć, o ile nie chcę, by cos zrobiła. Moje pierwsze pytanie czy należy skonsultować diagnozę oraz co robić , żeby jej pomóc... jestem na granicy załamania nerwowego, żyję na tykającej bombie
Dzień dobry
Każda osoba cierpiąca na zaburzenie czy chorobę psychiczną ma swój charakter, osobowość ale i też każdy okres życia rządzi się swoimi prawami. Tym samym myślę że niekoniecznie leczenie czy diagnoza u Pani córki muszą być nieprawidłowe , tylko z racji na swój wiek jest w okresie adolescencji , który nie jest łatwy ani dla nastolatka ani dla jego rodziców . W terapii systemowej mówi się o cyklach życia rodziny i rodzinę z nastolatkiem uważa się za rodzinę w kryzysie. Jeden z francuskich psychiatrów i psychoanalityków Michel Vincent w swojej książce " Choroba zwana dojrzewaniem" opisuje jak trudne i dynamiczne są zmiany towarzyszące przemianie nastolatka w dorosłego człowieka i jak bardzo on ale i jego rodzice w tym czasie potrzebują wsparcia. Nastolatka czasem w potocznym psychologicznym języku porównuje się do jeża , który postawił kolce, o tym momencie życia można też myśleć jako o czasie burzy i naporów. Określenie użyte przez Panią żyje na tykającej bomie myślę że doskonale obrazowo oddaje samopoczucie niejednego rodzica nastolatka. Należy jednak pamiętać że drażliwość, zmienność emocji może być nie tylko objawem dorastania ale też choroby afektywnej dwubiegunowej. Myślę więc że zadbaniem o Siebie byłaby rozmowa z lekarzem psychiatrą prowadzącym leczenie Pani córki. Serdecznie pozdrawiam i życzę dużo sił. Magdalena Skał-Mydłowska
Każda osoba cierpiąca na zaburzenie czy chorobę psychiczną ma swój charakter, osobowość ale i też każdy okres życia rządzi się swoimi prawami. Tym samym myślę że niekoniecznie leczenie czy diagnoza u Pani córki muszą być nieprawidłowe , tylko z racji na swój wiek jest w okresie adolescencji , który nie jest łatwy ani dla nastolatka ani dla jego rodziców . W terapii systemowej mówi się o cyklach życia rodziny i rodzinę z nastolatkiem uważa się za rodzinę w kryzysie. Jeden z francuskich psychiatrów i psychoanalityków Michel Vincent w swojej książce " Choroba zwana dojrzewaniem" opisuje jak trudne i dynamiczne są zmiany towarzyszące przemianie nastolatka w dorosłego człowieka i jak bardzo on ale i jego rodzice w tym czasie potrzebują wsparcia. Nastolatka czasem w potocznym psychologicznym języku porównuje się do jeża , który postawił kolce, o tym momencie życia można też myśleć jako o czasie burzy i naporów. Określenie użyte przez Panią żyje na tykającej bomie myślę że doskonale obrazowo oddaje samopoczucie niejednego rodzica nastolatka. Należy jednak pamiętać że drażliwość, zmienność emocji może być nie tylko objawem dorastania ale też choroby afektywnej dwubiegunowej. Myślę więc że zadbaniem o Siebie byłaby rozmowa z lekarzem psychiatrą prowadzącym leczenie Pani córki. Serdecznie pozdrawiam i życzę dużo sił. Magdalena Skał-Mydłowska
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Eksperci
Podobne pytania
- Dzień dobry, jestem młodą osobą, będę uczyć się w nowej kolejnej szkole zawodowej, i do końca już 3 lat, i się boję jak będę zachowywała się do innych nowych kolegów i nowych koleżanek, mam agresję której czasem nie umiem panować nad nią, i nie wiem co zrobić wtedy...ta agresja powoduje że kogoś uderzę…
- Witam, jestem w wieloletniej przyjacielskiej relacji z mężczyzną. Nie mieszkamy razem, ale często spędzamy ze sobą czas, pomagamy sobie nawzajem, mamy ze sobą codzienny kontakt. Nie ma tu mowy o miłości, ale o przywiązaniu i dużej sympatii. Odkąd się poznaliśmy wie on, że mam zdiagnozowaną nawracającą…
- Witam, Jestem w związku z osobą chorującą na depresje. Osoba jest stałe zmartwiona, zmęczona oraz brak u niej chęci na zrobienie czegokolwiek. Jest w kontakcie z terapeutą, choć dopiero jedna wizyta za nim. Mówi, że jest wypalony w związku, ale mnie kocha i nie wie czy lepszym rozwiązaniem jest rozstanie…
- Dzień dobry. Mam duże wahania nastroju, jest okres że czuje się szczęśliwa a za chwile nadejdzie taki dzień że czuje się że jestem do niczego , całymi dniami płacze bez konkretnego powodu, czuje się nikomu nie potrzebna , samotna, mam mega spadek energii że ciężko mi się zabrać do czegokolwiek , mam…
- Mam wahania nastrojów,brak chęci do życia,siedze Głównie zamknieta Przed wszystkimi w swoim pokoju , bardzo często płacze, ktoś lekko głos podniesie i ja w płacz...Często również wpadam w agresje zaczynam krzyczeć na Całe gardło albo w poduszkę... ostatie co narysowałam to swoj grób’(często zdążą mi…
- Miesiąc temu rozstałam się z partnerem. Byliśmy ze sobą 3,5 roku. Czuję, że moje samopoczucie się tylko pogarsza. Czy mam do tego prawo? Czy to kwalifikuje się już do specjalisty? Czasem czuję, że braknie mi sił, by wstać rano do pracy, później na chwilę o tym zapominam, ale kiedy zostaję sama aż kręci…
- Dzień dobry od pewnego czasu nie wiem co się ze mną dzieje,niby jestem szczęśliwa ale w niektórych momentach wcale sie tak nie czuje albo ktoś mnie mocno zdenerwował a po kilku minutach jestem wesoła tak jakbym jeszcze chwile temu nie była zdenerwowana.Na dodatek czuje jakąś dziwną nieokreśloną pustke,i…
- Szukam bardzo sprawnego i doświadczonego psychoterapeuty. Choruję i leczę się na depresję od ponad 20 lat, mam także fobię społeczną, która ostatnio bardzo się nasiliła, doszła też agorafobia parę miesięcy temu i ogólne zaburzenia lękowe wraz z okazjonalnymi atakami paniki. Mam również zdiagnozowane…
- Dzisiaj w drodze samochodem czułam jakby coś się miało stac. gdy dotarłam do domu nie mogłam oddychać, i cała się trzęsłam. Z jakiegoś powodu czułam że jutro umrę. Nie wiem z czego to wynikło ale strasznie się boję i martwię. Cały czas tak czuję i boję się że się nie obudzę. O co chodzi?
- Dzień dobry, przewlekle stany obniżonego nastroju, negatywne myśli, brak wiekszego kongaktu z rówieśnikami a wszystko zaczęlo sie ok 17 roku zycia. Teraz mam 20 lat od roku jestem na studiach, miało byc tak fajnie i jest ale dla mnie to koszmar. Nie potrafiłem wbić sie w nie, nie radze sobie, nie moge…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 341 pytań dotyczących usługi: depresja
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.