Od około 3 miesięcy mam problem z oddechem to znaczy nie mogę złapać głębokiego oddechu im bardziej

3 odpowiedzi
Od około 3 miesięcy mam problem z oddechem to znaczy nie mogę złapać głębokiego oddechu im bardziej o tym myślę czuję się jeszcze gorzej w tedy dochodzi do tego jeszcze kłucie w klatce piersiowej. Coraz więcej myślę o śmierci swojej. Nie wiem jak sobie z tym poradzić.
Dzień dobry, Panie dolegliwości mogą być spowodowane wieloma czynnikami - najpierw zalecałabym weryfikacje Pani stanu zdrowia u lekarza rodzinnego lub kardiologa - jeżeli diagnoza nie wskaże podłoża organicznego, będzie to oznaczać, że objawy mają podłoże psychologiczne. Poradzić sobie z tym problemem może poprzez kontakt z psychoterapeutą, który nie tylko ustali z Panią przyczynę zgłaszanych dolegliwości ale wskaże. najlepszą formę terapii. Aby to zrobić potrzeba odrobine więcej informacji, szerszej historii Pani dolegliwości i zebranie dodatkowego wywiadu. Jeżeli chciałabym Pani abym z tym pomogła - proszę o kontakt. Życzę dużo zdrowia
Sugeruję wizytę: Konsultacja psychologiczna online - 100 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
Ze zgłoszonymi objawami -problemy z oddechem, kłucie serca - w pierwszej kolejności należy się zwrócić do lekarza pierwszego kontaktu. Zleci on prawdopodobnie badania krwi, spirometrię i echo serca. Jeżeli badania nie wykażą niczego niepokojącego będzie to oznaczało, że objawy mają charakter reakcji na czynnik stresowy, że są objawem somatyzacyjnym. Czasem jest tak, że nie uświadamiamy sobie źródła, które wywołuje w nas stres/lęk. Nie umiemy go nazwać, wychwycić. Natomiast ciało zaczyna na te bodźce stresowe reagować w taki sposób jakby było chore, choć często (co weryfikują badania diagnostyczno-medyczne) nie jest.
Jeżeli będzie również tak i w tym przypadku polecam skorzystać z pomocy psychologa/psychoterapeuty aby ustalić co jest przyczyną objawów oraz by móc poprzez terapię skutecznie im przeciwdziałać. Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrowia.
Witaj, dopiero po sprawdzeniu czy nie ma przyczyn somatycznych- można rozważać przyczyny tkwiące w sferze psychicznej- zatem najpierw trzeba zbadać ciało - zaczynajac od lekarza rodzinnego i specjalistów jakich on wskaże, jeżeli wszystko będzie dobrze, to wtedy poszukiwania mogą się skupić na sferze psychiki- poszukiwaniu zaburzeń lękowych? wtedy zachęcam do podjęcia terapii w nurcie CBT.
Życzę zdrowia, dobrych decyzji i wyzdrowienia, zapraszam do gabinetu -Regina Wenzel

Eksperci

Zofia Wójcicka

Zofia Wójcicka

Psychiatra

Warszawa

umów wizytę
Iwona Kutyła

Iwona Kutyła

Psycholog, Psychoterapeuta

Warszawa

umów wizytę
Katarzyna Dzwonek

Katarzyna Dzwonek

Psycholog, Psychoterapeuta

Chorzów

umów wizytę
Karol Szymonik

Karol Szymonik

Psycholog, Psychoterapeuta

Kraków

umów wizytę

Podobne pytania

Masz pytania?

Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 230 pytań dotyczących usługi: zaburzenia lękowe
  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.