Mam częste bóle głowy, czuje ból we wszystkich mięśniach ciała. Nogi, ręce wydają mi się tak ciężkie
1
odpowiedzi
Mam częste bóle głowy, czuje ból we wszystkich mięśniach ciała. Nogi, ręce wydają mi się tak ciężkie, że nie mam siły ich podnosić. coraz częściej omdlewam. Na krótko, z reguły od razu wstaje. Chociaż czasami zdarza mi się upaść i tak leżeć bo nie mam siły wstać. Czuj się coraz gorzej. Mam tyle planów i marzeń a nie mam siły wstać z krzesła.
Nie mam siły by robić cokolwiek. Czas mi ciagle ucieka, a ja nie mam siły. Od lat mam myśli samobójcze, ostatnio częściej. Nie mogę się na niczym skupić. To mi najbardziej w tym wszystkim przeszkadza. Zawsze się uważałam za osobę ponadprzeciętnie inteligentną, wykształconą i chętną do nauki. Udało mi się skończyć naprawdę trudny kierunek studiów, zawsze dużo czytałam. A teraz nie jestem w stanie skupić się niczym dłużej niż 5 minut. Często nie jestem w stanie przeczytać ze zrozumieniem kartki papieru.
Coraz mniej siły mam by udawać ze wszystko jest w porządku
Byłam u lekarza jakiś czas temu. Wyniki krwi dobre, przepisał mi jakieś leki na zbicie ciśnienia (nie wiem czemu, ciśnienie mam w normie często nawet niższe niż norma, puls z reguły podwyższony). Na wizycie miałam wrażenie ze lekarz myśl ze sobie wymyślam. Zresztą nie tylko lekarz tak myśli. Wszyscy uważają ze sobie wymyślam i się nakręcam. Że jestem głupia i mi się w d*** poprzewracało. Nie mam z kim porozmawiać bo jak zaczynam ten temat to wszyscy na mnie krzyczą i nie rozumieją o co mi chodzi. Wczoraj miałam jakiś atak. Zaczęłam ryczeć z byle powodu, nie mogłam się opanować. Wszyscy na mnie zaczęli krzyczec. Udało mi się uspokoić i wtedy znowu się przewróciłam tłukąc szklankę. Podłoga była świeżo umytą, Znowu czułam się winna że przysparzam komuś problemów. Czuje się taka beznadziejna, taka do niczego. Boje się że mam jakaś depresje, boje się o tym komuś powiedzieć bo w mojej rodzine depresja zawsze była traktowana jako fanaberia.
Nie wiem co mam robić. Nie wiem od czego to wszystko się dzieje. W życiu prywatnym wszystko dzieje się u mnie wręcz idealnie. Zawodowo tez sobie radzę dobrze, chociaż w pracy nieraz mam dużo stresu. Ostatnio tez praca, która wcześniej dawała mi dużo satysfakcji drażni mnie. Ludzie mnie denerwują. Coraz mniej sił mam by być miłą. czuje się tak bardzo źle, czuje że zawodzę wszystkich.
Nie mam siły by robić cokolwiek. Czas mi ciagle ucieka, a ja nie mam siły. Od lat mam myśli samobójcze, ostatnio częściej. Nie mogę się na niczym skupić. To mi najbardziej w tym wszystkim przeszkadza. Zawsze się uważałam za osobę ponadprzeciętnie inteligentną, wykształconą i chętną do nauki. Udało mi się skończyć naprawdę trudny kierunek studiów, zawsze dużo czytałam. A teraz nie jestem w stanie skupić się niczym dłużej niż 5 minut. Często nie jestem w stanie przeczytać ze zrozumieniem kartki papieru.
Coraz mniej siły mam by udawać ze wszystko jest w porządku
Byłam u lekarza jakiś czas temu. Wyniki krwi dobre, przepisał mi jakieś leki na zbicie ciśnienia (nie wiem czemu, ciśnienie mam w normie często nawet niższe niż norma, puls z reguły podwyższony). Na wizycie miałam wrażenie ze lekarz myśl ze sobie wymyślam. Zresztą nie tylko lekarz tak myśli. Wszyscy uważają ze sobie wymyślam i się nakręcam. Że jestem głupia i mi się w d*** poprzewracało. Nie mam z kim porozmawiać bo jak zaczynam ten temat to wszyscy na mnie krzyczą i nie rozumieją o co mi chodzi. Wczoraj miałam jakiś atak. Zaczęłam ryczeć z byle powodu, nie mogłam się opanować. Wszyscy na mnie zaczęli krzyczec. Udało mi się uspokoić i wtedy znowu się przewróciłam tłukąc szklankę. Podłoga była świeżo umytą, Znowu czułam się winna że przysparzam komuś problemów. Czuje się taka beznadziejna, taka do niczego. Boje się że mam jakaś depresje, boje się o tym komuś powiedzieć bo w mojej rodzine depresja zawsze była traktowana jako fanaberia.
Nie wiem co mam robić. Nie wiem od czego to wszystko się dzieje. W życiu prywatnym wszystko dzieje się u mnie wręcz idealnie. Zawodowo tez sobie radzę dobrze, chociaż w pracy nieraz mam dużo stresu. Ostatnio tez praca, która wcześniej dawała mi dużo satysfakcji drażni mnie. Ludzie mnie denerwują. Coraz mniej sił mam by być miłą. czuje się tak bardzo źle, czuje że zawodzę wszystkich.
Dzień dobry
Problem może być poważniejszy niż się innym ludziom wydaje. Istnieje bowiem takie schorzenie jak neurastenia - stałe uczucie znacznego zmęczenia, oraz zaburzenie somatyzacyjne - objawy z ciała, których podłożem jest jednak zakłócenie pracy układu nerwowego - podłoże psychiczne. Objawy z ciała mogą też stanowić maskę depresji. Dodatkowo wymienionym schorzeniom mogą toważyszyć zaburzenia osobowości. Wskazana koniecznie wizyta u psychiatry celem pogłębienia diagnostyki.
Pozdrawiam
Problem może być poważniejszy niż się innym ludziom wydaje. Istnieje bowiem takie schorzenie jak neurastenia - stałe uczucie znacznego zmęczenia, oraz zaburzenie somatyzacyjne - objawy z ciała, których podłożem jest jednak zakłócenie pracy układu nerwowego - podłoże psychiczne. Objawy z ciała mogą też stanowić maskę depresji. Dodatkowo wymienionym schorzeniom mogą toważyszyć zaburzenia osobowości. Wskazana koniecznie wizyta u psychiatry celem pogłębienia diagnostyki.
Pozdrawiam
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Eksperci
Podobne pytania
- Dzień dobry, jestem młodą osobą, będę uczyć się w nowej kolejnej szkole zawodowej, i do końca już 3 lat, i się boję jak będę zachowywała się do innych nowych kolegów i nowych koleżanek, mam agresję której czasem nie umiem panować nad nią, i nie wiem co zrobić wtedy...ta agresja powoduje że kogoś uderzę…
- Witam, jestem w wieloletniej przyjacielskiej relacji z mężczyzną. Nie mieszkamy razem, ale często spędzamy ze sobą czas, pomagamy sobie nawzajem, mamy ze sobą codzienny kontakt. Nie ma tu mowy o miłości, ale o przywiązaniu i dużej sympatii. Odkąd się poznaliśmy wie on, że mam zdiagnozowaną nawracającą…
- Witam, Jestem w związku z osobą chorującą na depresje. Osoba jest stałe zmartwiona, zmęczona oraz brak u niej chęci na zrobienie czegokolwiek. Jest w kontakcie z terapeutą, choć dopiero jedna wizyta za nim. Mówi, że jest wypalony w związku, ale mnie kocha i nie wie czy lepszym rozwiązaniem jest rozstanie…
- Dzień dobry. Mam duże wahania nastroju, jest okres że czuje się szczęśliwa a za chwile nadejdzie taki dzień że czuje się że jestem do niczego , całymi dniami płacze bez konkretnego powodu, czuje się nikomu nie potrzebna , samotna, mam mega spadek energii że ciężko mi się zabrać do czegokolwiek , mam…
- Mam wahania nastrojów,brak chęci do życia,siedze Głównie zamknieta Przed wszystkimi w swoim pokoju , bardzo często płacze, ktoś lekko głos podniesie i ja w płacz...Często również wpadam w agresje zaczynam krzyczeć na Całe gardło albo w poduszkę... ostatie co narysowałam to swoj grób’(często zdążą mi…
- Miesiąc temu rozstałam się z partnerem. Byliśmy ze sobą 3,5 roku. Czuję, że moje samopoczucie się tylko pogarsza. Czy mam do tego prawo? Czy to kwalifikuje się już do specjalisty? Czasem czuję, że braknie mi sił, by wstać rano do pracy, później na chwilę o tym zapominam, ale kiedy zostaję sama aż kręci…
- Dzień dobry od pewnego czasu nie wiem co się ze mną dzieje,niby jestem szczęśliwa ale w niektórych momentach wcale sie tak nie czuje albo ktoś mnie mocno zdenerwował a po kilku minutach jestem wesoła tak jakbym jeszcze chwile temu nie była zdenerwowana.Na dodatek czuje jakąś dziwną nieokreśloną pustke,i…
- Szukam bardzo sprawnego i doświadczonego psychoterapeuty. Choruję i leczę się na depresję od ponad 20 lat, mam także fobię społeczną, która ostatnio bardzo się nasiliła, doszła też agorafobia parę miesięcy temu i ogólne zaburzenia lękowe wraz z okazjonalnymi atakami paniki. Mam również zdiagnozowane…
- Dzisiaj w drodze samochodem czułam jakby coś się miało stac. gdy dotarłam do domu nie mogłam oddychać, i cała się trzęsłam. Z jakiegoś powodu czułam że jutro umrę. Nie wiem z czego to wynikło ale strasznie się boję i martwię. Cały czas tak czuję i boję się że się nie obudzę. O co chodzi?
- Dzień dobry, przewlekle stany obniżonego nastroju, negatywne myśli, brak wiekszego kongaktu z rówieśnikami a wszystko zaczęlo sie ok 17 roku zycia. Teraz mam 20 lat od roku jestem na studiach, miało byc tak fajnie i jest ale dla mnie to koszmar. Nie potrafiłem wbić sie w nie, nie radze sobie, nie moge…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 341 pytań dotyczących usługi: depresja
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.