mgr Justyna Karpińska

Trafiłam na Justunę dzięki organizacji Lambda. Nasz proces terapeutyczny był pełen wrażliwości, uważności i na bieżąco dostosowywawny do moich potrzeb. Justyna podeszła do mnie z empatią, szacunkiem i życzliwością, towarzyszyła w trudnych przeżyciach i emocjach, i pomogła znaleźć mi narzędzia na radzenie sobie z nimi. Dziękuję.

mgr Justyna Karpińska

Dziękuję M. :)

Pani Justyna jest bardzo dobrym specjalistą. Mimo dużych problemów w dość krótkim czasie zdołała mi pomóc. Jest osobą miłą i ciepłą, zaangażowaną w problemy pacjenta, potrafi bardzo dobrze naprowadzać na rozwiązania problemów i rozmawiać o emocjach. Widać, że ma bardzo dużą wiedzę i jest zdecydowanie psychologiem z powołania. Zdecydowanie polecam.

mgr Justyna Karpińska

Dziękuję :)

Potrzebowałam pomocy w radzeniu sobie z trudnymi emocjami oraz z samoakceptacją i umówiłam się na wizytę, żeby otrzymać jakiekolwiek wskazówki czy rady odnośnie mojego myślenia i zachowania. Chciałam się dowiedzieć w jaki sposób mogę przestać siebie obarczać i zacząć żyć w zgodzie ze sobą, natomiast podczas wizyty (14-sto minutej !!!!!) dowiedziałam się tylko, że dobrym pomysłem będzie udanie się do ośrodka pzp i rozpoczęcie terapii (na co już byłam zdecydowana). Masakra

Pani Justyna, pomimo młodego wieku i delikatności ma w sobie wiele odwagi, również w zadawaniu pytań i siłę przebicia tam, gdzie trzeba ją mieć.
Jest psychoterapeutką z ogromnym zaangażowaniem i wyczuciem. Nie używa zbytecznych słów, choć zna ich wiele. Potrafi dawać wsparcie w atmosferze bezpieczeństwa i uważności.
Posiada cierpliwość tam, gdzie inni się niecierpliwią.
W trakcie naszych spotkań zawsze czułam, że mam wybór, że nie muszę być „jakaś”. Że nie muszę się dopasowywać do większości. I że to jaka jestem, jest OK. Oraz, że nie muszę odpowiadać jeśli nie chcę.
Był czas i przestrzeń i na moje monologi i na milczenie, na płacz i na żarty, co rozładowują napięcie.
O tak, Pani Justyna ma świetne poczucie humoru – śmieje się z kimś, a nie z kogoś. I uśmiecha się na powitanie.
Na szczęście nie była „lustrem” w którym ja się odbijam. Była towarzyszką ramię przy ramieniu.
I wnosiła siebie – żywą.
Na koniec dodam, że Pani Justyna po prostu lubi ludzi i jest ich ciekawa. I to czuć od początku.
Jeśli potrzebujesz by ktoś dostrzegł Ciebie – Ciebie prawdziwego i usłyszał – polecam terapię z Panią Justyną.

mgr Justyna Karpińska

Dziękuję za opinię ;)