Frimeta Kostman-Podsiedlik

Trafiłam do Pani doktor przez przypadek pod koniec ciąży bo miała akurat termin. Borykałam się z infekcją, którą poprzedni lekarz ignorował i pierwsza wizyta była dosyć rzeczowa. Co prawda bez usg dopochwowego, bez informacji o wadze dziecka ale wtedy potrzebowałam leku na infekcje. Pomogło, super, umówiona na kolejną wizytę poszłam. Znów nie dostałam żadnej informacji o wadze dziecka, stanie ciąży poza „wszystko Ok”, stanie szyjki macicy mimo że zgłaszałam skurcze. Pani doktor powiedziała że na tym etapie ciąży już nie trzeba robić usg dopochwowego a wagę dziecka sprawdza się tylko jeśli istnieją przesłanki co do zbyt dużej wagi. Określanie wagi dziecka, że prawidłowa na podstawie nie wiem czego… tłumacząc, że teraz to już waga dziecka nie ma takiego znaczenia. Słabo ogarnia sprzęt do usg, a wystawienie l4 trwało 10min bo komputer przerósł możliwości. Generalnie nie zamierzam wracać do Pani doktor…

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Byłam pacjentką ponad 20 lat temu, niestety również potwierdzam że była nie delikatna, opryskliwa, nie lubiła udzielać informacji
Przez całą ciążę nie zrobiła ani razu USG bo nie widziała potrzeby
Syn urodził się z wadą serca i był operowany w drugiej dobie życia

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Lekarka niemiła. Na normalne, kulturalnie zadane pytania reaguje złością. Podczas badania niedelikatna, nie rozmawia z pacjentem, nie mówi co będzie robione, po czym robi coś z zaskoczenia a po wszystkim nadal nic nie wyjaśnia. Pacjent nie wie nawet co się zdarzyło na wizycie i po co. Nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Dzięki fachowości Pani doktor dziś na rękach mogę trzymać moją córeczkę. Całą ciążę bacznie obserwowała, gdy tylko się coś działo to reagowała. Lekarz z powołania - dla mnie najważniejsze że skutecznie leczy/prowadzi ciążę, a nie to czy jest miła, uśmiechnięta itd.

nie wiem jak tak niekomunikatywna osoba nie tylko jest dopuszczona do kontaktu z pacjentem ale rowniez jest zastepca ordynatora. nie potrafi udzielic pacjentowi odpowiedzi na pytania przy wypisie. po zabiegu pobierania wycinka z szyjki macicy na pytanie ile nie powinno sie wspolzyc lub intensywne cwiczyc odpowiada 'troche czasu'. przy odbiorze wynikow biopsji doradza powtarzanie cytologi pod czas gdy inny lekarz doradzil dwa dodatkowe badania. pani doktor doradzila kolposkopie i badania na wirusa hpv w sytuacji gdy na jej oddziale dwa tygodnie wcześniej kolposkopie mialam robiona a hpv pokazuje juz od roku po dwokrotnych badaniach. przy probie wyjasniania ktory rodzaj wirusa mam, pani doktor patrzyla z politowaniem mowiac ze ona wie co to hpv. tylko szkoda ze ze mna sie ta wiedza nie podzielila. niczego nie tlumaczy i dziwi sie ze ktos docieka informacji.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Znam lekarke, gdyz dwukrotnie lezalam na oddziale III na Batorego oraz bylam kiedys na wizycie u niej (moj staly gin. dr Gagos mial urlop) i potwierdzam, ze ta pani jest niemila i niedelikatna tak w slowach jak i w badaniu. Nie polecam, a osoby ktore ja tak zachwalaja polecam wizyte u dr Gagosia i wtedy zrozumia, czym jest przyjemna wizyta u ginekologa, ktory jest fachowcem w badaniach, diagnozach i kulturze osobistej.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani dr Kostman jest dobrym, skutecznym i miłym lekarzem. Wizyty w jej gabinecie są bezstresowe. Miałam wypalaną nadżerkę. Wszystko się dobrze wygoiło. Po nadżerce ani śladu. Zawsze udziela odpowiedzi na wszelkie nurtujące mnie pytania. Mój pierwszy lekarz ginekolog. Dzięki niej nie zraziłam się do tego typu badań. Polecam.

A ja w dalszym ciągu potwierdzam fachowość i umiejętności Pani dr Kostman.Nie mam Jej nic do zarzucenia- wszystko tak jak miało być- profesjonalnie i w odpowiednim czasie.

Bardzo nie miła kobieta.Moja nażyczona leży obecnie w szpitau na jej oddzdziele.Ma zagrożoną ciąże(5 mc).Chodzilismy do niej prywatnie to jeszcze jako tako była normalna...Zmieniło sie to po skierowaniu mojej ukochanej na Jej oddział...Zrobila sie nie miła nie przyjemna traktująco przedmiotowo pacjenta.Najgorsze jest to że w pierwszy dzień przyjęcia na oddział pacjent nie jest informowany wogóle że jest badany przez ordynatora w obecości studentów,pielęgniarek i kilku innych lekarzy!Żenada!!!!Powinni sie pytać czy wyraża zgodę na takie badanie przy tak wielu ludziach! Odradzam lekarza!!! Są inni naprawde sympatyczni i podtrzymujący na duchu lekarze!SZerokim łukiem omijać jak i dr Kostman jak i odział w bloku nr 3 na ulicy Batorego w Bytomiu!!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani doktor Kostman miała dyżur w dniu, w którym zaczęłam rodzić. W trakcie porodu była bardzo miła, chwaliła za moje opanowanie i spokój, w jej oczach widziałam autentyczne współczucie i to mnie zachęcało do dalszej, niełatwej podczas porodu współpracy. W decydującym momencie, kiedy akcja porodowa nie postępowała to Ona zdecydowała o cc, które zostało zrobione w odpowiednim momencie, bo dziecko było już solidnie wymęczone...jestem bardzo zadowolona z opieki pani doktor i oceniam Ją jak najbardziej pozytywnie.