lek. Elżbieta Słabek-Szotko

Bardzo zła lekarka, ktora nie szanuje pacjentek i obraża je, gdy leżą nagie na fotelu! Dostałam od innej lekarki tabletki antykoncepcyjne, ale bardzo źle sie po nich czułam, wiec najszybciej jak mogłam udałam sie do lekarza i trafiłam niestety na p.Szotko. Opisałam jej dolegliwości po antykoncepcji (nieustanny okres przez 2 tygodnie, wysypka i bolesny trądzik na całym ciele, na plecach, bóle brzucha) - generalnie tabletki nie dla mnie i trzeba zmienic. Podczas opisywania objawów zaczela na mnie krzyczec, ze mam tyle nie narzekac, nie wymyslac glupot, tylko rozbierac sie do badania. Jak juz leżałam, (niestety takie badanie zawsze mnie boli, wiec oczekuje od lekarza, ze mnie uprzedzi, ze teraz cos zimnego i metalowego bedzie w srodku, ze zrobi to powoli, nasmaruje czyms wczesniej itd), pani doktor bez ostrzezenia uzyla tego metalowego, zimnego wziernika i z ogromna sila wlozyla go do srodka, co mnie zabolalo bardzo, wiec odskoczylam odruchowo i zaczelam plakac z bólu. Wtedy juz zupelnie stracila nad soba kontrole i zaczela sie na mnie wydzierac, jak ja sie zachowuje i co ja sobie wyobrazam, mam w tej chwili wyjsc i do niej wiecej nie przychodzic. Krzyczala tak, gdy ja nago, rozkraczona lezalam na fotelu. Bardzo to było upokarzajace, wiec zebralam sie i wyszlam. Na szczescie dostalam inne tabletki. Bardzo nie polecam tej lekarki, jej zachowanie zupelnie nie przystoi do zawodu lekarza.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Nie potrafi wyleczyć zapalenia. Przepisywała coraz dziwaczniejsze leki, a jak przychodziłam i się skarżyłam, że nadal odczuwam swędzenie i pieczenie, to robiła wymaz. Po wyjęciu wziernika sama mówiła, że na pewno jest infekcja, bo jest sporo wydzieliny, a potem z wymazu wychodziło jej, że jednak infekcji nie ma, chociaż sama słyszałam, jak ta jej genialna asystentka mówiła, że są grzyby. Nie zamyka drzwi od pokoju i zaprasza tę asystentkę do oglądania pacjentki rozłożonej na fotelu! Szczyt skrępowania.
Mało tego, wykryła u mnie nadżerkę, która była całkiem niedawno wymraża (na szczęście u kogo innego)!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

To żadna specjalistka ta Pani doktor. Nie mogła mnie wyleczyć ze stanu zapalnego (w/g mnie nie umiała)leczyła różnymi lekami i nic. Poza tym miałam sporą nadżerkę więc zaproponowała mi prywatne leczenie ,poszłam, zapłaciłam i co? Nie udało się i jak nadżerka była tak była. Zmieniłam lekarza. Nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Leczę się u Pani Szotko od 16 lat, poznałyśmy się jeszcze w Przychodni Studenckiej. Świetny lekarz, dobry specalista, bardzo delikatna. zaangażowana w pacjentki, zawsze gotowa jest pomóc, nawet jeśli sprawy wykraczają poza jej specjalność, nieraz mogłam się przekonać. Przy tym przemiła osoba, wrażliwa i bezinteresowna. Polecam wszystkim, cieszę się że moje córki będą mogły przekonać się, że ginekolog to nic strasznego i że warto regularnie badać się, niejedna młoda dziewczyna trafiając na nieodpowiedniego lekarza, zrażona długo omijała gabinet ginekologiczny. Moim zdaniem jest najlepsza, Marzena

Już kilka razy byłam u tej pani doktor, ale nie jestem zachwycona. Jako człowiek jest bardzo miła, ale ogólnie olewa pacjentów. Pracuje tylko 3 razy w tygodniu, wiecznie się spóźnia, wychodzi gdy nie ma pacjentów, załatwia prywatne sprawy w czasie godzin przyjmowania, nie zważając na to, ze na korytarzu czeka sporo kobiet. Używa metalowego wziernika i w kółko się pyta, czy miejscowość, w której jestem zameldowana należy do województwa świętokrzyskiego, co świadczy o jej inteligencji..

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Uważam, że Pani doktor to najlepszy lekarz ginekolog jakiego miałam okazję spotakać! Zawsze poświęca duuużo uwagi swoim wszystkim pacjetkom i każdy przypadek traktuje bardzo poważnie. Wszystki te negatywne opinie brzmią śmiesznie, bo zanm wiele dziewczyn, które leczy się u tj lekarki i wszystki sa zadowolone. W jednym z postów czytam, że używała ona metalowego wzierika - BZDURA!!!! To właśnie jeden z punktów, które mnie przekonały do niej- zawsze ale to zawsze jednorazowe, plastkiowe wzirniki! Sama mam 2 cudownych dzieci i to wszystko dzięki Pani DOktor- inni lekarze chcieli usunąć ciążę mówiąc, zę i tak nie donoszę wiec po co się męczyć. A Pani doktor zajęła się mną ja własnym dzieckim i udało się!! Ona ma dwie dorosłe córki i może to sprawia, że tak się przejmuje swoimi pacjętkami i za wszelką cenę stara się znaleźć rozwiązanie w najtrudniejszych przypadkach. Więc jak najbardzie POLECAM!!!!!!!!

Ja tam nie ma zarzutów do pani doktor i miałam nadżerkę ale to ja sama wiedziałam podczas stosunku miałam krwawienie i wtedy do niej poszłam. co do pieniędzy to nie bierze za każdą wizytę moja siostra do niej chodzi i jej koleżanki też specjalnie przyjeżdżam do niej do Kielc. a tabletki dobrze mi przypisała przeprowadziła bardzo szczegółowy wywiad i tak mi dobrała że nie miałam żadnych wymiotów na początku i żadnych boleści jak większość osób podczas brania byłam na badaniu kontrolnym przed wakacjami i wzięła tylko 20 zl za receptę. A wzierniki to ma plastikowe a jak ja chodzę to zawsze rozpakowuję przy mnie nowy.nie byliście to się nie znacie może słyszeliście od 5 osoby z kolei. Ludzie są beznadziejni.

Dzięki pani dr Szotko mam wspaniałą córkę, na którą czekałam wiele lat. To najmądrzejszy i bardzo życiowy lekarz.Moje koleżanki też są zachwycone i nawet jeśli zmienią ginekologa, to wracają do dr Szotko.

byłam u pani diktor kilka razy i rzeczywiscie wypisuje tabletki bez rzadnego badania, ot tak sobie... dodam ze kilaka juz razy widzialam u niej przedstawicieli chandlowych takze.... jest to jak najbatdziej interesowne. Tez wykryła u mnie nadzerke (która potwierdziła inna pani gin) ale oczywiscie skierowanla mnie do prywatnego gabinetu haha dzieki dziewczyny na pewno do niej nie pojde tylko poszukam kogos bardziej kompetentnego

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Witajcie:)

Niestety należę do tych, którym dr szotko udało się wcisnąć wizytówkę i "wyleczyć nadżerkę". Wolałam wierzyć w jej kompetencje, była moim pierwszym ginekologiem.. i ostatnim gdy przeczytałam Wasze opinie na podstawie doświadczeń. Ta kobieta jest bezwzględna i wyrachowana!!! Dzięki za uświadomienie.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz