lek. Agnieszka Baranowska-Książek

Witam od 4 lat mam problem z bólem jezyka po prawej stronie, również ból mięsni, zgięć kończyn rąk , nóg. Cztery lata temu ( w 2013 roku ) przeszłam ciężko ospe wietrzną ( w wieku 23 lat ), od tego momentu ból języka mi się pojawił, lekarz zlecił w tym czasie usg szyi wyszły wtedy w prawej śliniance podżuchwowej przyścinne złogi największy 2,4mm oraz poszerzony przewód ślinowy w prawej śliniance do 7,3mm. Lekarz nic mi nie zalecił tylko kontrolne badanie usg za jakiś czas. Ból języka ustąpił mi po 1,5 miesiąca po braniu (przez 2 tygodnie bez odstępu Nimesilu ) i cała historia przycichła , czasem pojawial się ból brałam kilka tabletek przeciwbólowych i przychodziło.
W styczniu 2017 r. ból języka znowu się pojawił dość silny , poszłam ponownie na usg szyi wyszło : " w rzucie ślinianki przyusznej prawej hipoechogeniczny węzeł chłonny o wym. 9,0 x3,7mm i podobny węzeł chłonny w okolicy nasady języka po stronie prawej - cechy zmian zapalnych . " W marcu udałam się na konsultacje laryngologiczną dostałam zlecenie biopsji z węzła chłonnego podżychwowego ( wynik badania : aspirat odczynowego węzła chłonnego, komórek nowotworowych nie znaleziono ). Przed biopsją zostało wykonane również usg szyi i wykazało : " Ślinianki podżuchwowe w gr. normy. Przyuszne nieco powiększone o zatartym zarysie . W obrębie płatów przedusznych widoczne RACZEJ odczynowe węzły wlk. 9x4mm po stronie prawej i 8x6mm po stronie lewej . Ponadto w miąższu w tej okolicy po stronie prawej hypoechogeniczny niejednoznaczny obszar 7x5mm do kontroli. , Po stronie prawej w dolnym biegunie przyusznicy podobny raczej odczynowy węzeł 10x6mm.
Obustronnie w okolicach kątów żuchwy zmienione i powiększone węzły chłonne o wzmożonym unaczynieniu -RACZEJ zapalne wlk. 28x9mm po stronie prawej i 28x8mm po stronie lewej.
Podobnego charakteru mnogie węzły chłonne podżuchwowe obustronnie wlk. 17x8mm po stronie prawej i 11x6mm po stronie lewej. "
Po biopsji 1dnego z węzłow podżychwowych po stronie prawej po kilku godzinach zaczęła boleć mnie cała prawa strona lekko puchła , po kilku godzinach od pobrania zaczoł robić mi się ropień po prawej stronie pod uchem kilka centymetrów dalej od wkłucia , następnego dnia po "obraniu się ropnia " pękł wyleciała ropa i po tym czasie zaczoł stopniowo robić mi się ( OBRZEK PRAWEGO PŁATA SKRONIOWEGO ) i straszny ból tego miejsca z sor-U dostałam tylko Ketonal, nie pomagał po dwóch dniach poszłam do lekarza z POZ dostałam antybiotyk (Azitrolek 500 ) . Ból tego miejsca obrzęku tego prawego płata skroniowego był tak silny że traciłam momentami wzrok na prawe oko, zaburzenia równowagi , odczucie omdlenia i ból był okropny NIEPRZERWALNY przez 1.5 tygodnia (przestawało boleć tylko gdy spałam ) czułam jakby ten bok skroni miał mi wybuchnąć, ból ucha , dziwny ucisk . Obrzęk był widoczny i wyczuwalny, Zaczoł lekko schodzić po 3cim antybiotyku (azitrolek 500 i dwa razy Rovamycyne 3 mln ) Aktualnie ( 4.05) obrzęk jest lekko widoczny i ból co jakiś czas- nie biore już żadnych leków ) , oprócz Wapna 1x1 , oraz Fibrotin 1x1 . W marcu ( tydzień przed BIOPSJĄ ) przez 5 dni miałam diagnostykę na te bóle mięsni, kończyn . Wykazało tylko niedobór witaminy D ( w sumie to tylko tą witamine mi sprawdzali )
Wapń całkowity 9,49 mg/dl,
Kinaza fosfokreatyny 71,40,
Morfologia - prawidłowa
TSH3 ULTRA 1,377
przeciwciŁA przeciw cyklicznemu cytruelinowemu peptydowi <7.00U/ml
Witamina d total 18,670 ng/ml (norma >30
Antygen HBs < 0.10 : HCV-przeciwciała <0.02 ;
eGFR wg CKD-EPI (ml/min 1,73m2) ; 131,00
W serologii - RF(-) aCCP(-) , ANA 1:100 - typ świecenia drobnoziarnisty , ANA -3(-)
Rozkład białek w proteinogramie w normie
Tydzień bo Bopsji zrobiłam morfologie z rozmazem - była prawidłowa oraz CRP 1,10 mg/l ( badanie robiłam w czwartym dniu brania antybiotyku )
3 tygodnie po biopsji z zlecenia od lekarza z POZ zrobiłam Rezonans Magetyczny głowy z kontrastem
:" badanie wykonano dwufazowo w obrazach T1- i T2- zależnych oraz sekwencjach TIRM i DWI w trzech płaszczyznach
Obraz warstwy korowej , istoty białej , jąder podkorowych , struktur pnia mózgu , móżdżków , kątów mostowo - móżdżkowych i przestrzeni płynowych wewnątrzczaszkowych prawidłowy.
R.Procesu rozrostowego w obrębie OUN nie wykazano
dodatkowo - od lekarza - " Ja w badaniu RM obrzęku nie stwierdzam być może uległy one wchłonięciu (?) , albo nie zostały objęte zakresem badań na które Panią skierowano.
Po badaniu RTG kręgosłupa - Zniesienie Lordozy szyjnej
W czerwcu zlecenie Reznonasu Magnetycznego szyi
dodam również że mam problemy skórne trądzik od 14 lat ropny ( na szyi duże ropne krosty bardziej wyglądające na czyraki - aktualnie od 6 miesięcy lekka poprawa ) leczona u dermatologa tylko wcierką z Metronidazolu.
Mam również cukrzyce została mi po ciąży (cukier na czczo bez Metformaxu 109 ) ( brałam przez 1 rok Metformax 2x1 850 ) aktulanie od tygodnia nie zazywam ze względu na odstawienie do RM z kontrastem - jeszcze nie zrobiłam kontrolnie Kreatyniny
Miałam również kilkakrotnie styczność z kleszczami , aczkolwiek nie przypominam sobie czy mnie kiedyś ugryzł . ew. jakie badanie wykonać czy brac to pod uwagę ?
bolą mnie mięsnie, ręce , nogi no i kark w okolicy szyji , "coś po stronie prawej pod łopatką
prawa strona - policzek , szczęka, szyja , uczucie obrzmienia tych okolic, klika razy zdażyło się że napuchła mi prawa strona policzka ,szczęka mi również przeskakuje, w wieku 16 lat zaczeły wyrastać boleśnie mi zęby "osemki" w tej chwily wyrosły mi już chyba całe , czasem mam opuchnięte dziosła na około "ósemek " i lekko pobolewa, ale to czasem .
Kilka dni temu pojawiły mi się zaczerwienione 3 węzły chłonne pod prawą pachą bolesne, dziś czawarty dzień bol i zaczerwienienie lekko znika.
Moja waga to 73kg 167 wzrostu.
Nie wiem czy jeszcze jakieś badanie mam wykonać i Jakie ?
Ew. do jakiego specjlalisty mam się dalej udać ?
Czy to co się dzieje te liczne powiększone węzły chłonne na szyji mogą o czymś świadczyć ?
Czy zniesienie lordozy szyjnej może mieć coś wspólnego z tymi węzłami na szyi ?
Bardzo się martwię i boje.

Proszę o pomoc i doradę , Pozdrawiam serdecznie .

Witam, mam 18 lat i od pół roku boli mnie ucho. Laryngolog stwierdził zapalenie skóry w lewym uchu, występują bóle tego ucha, często promieniujące do żuchwy. Prześwietlenie szczęki nie wskazało, żeby był to problem z zębami/ósemkami. Dodam też, że mimo zakrapiania ucha antybiotykiem, ból nie przechodzi, krople zatykają ucho a potem wylewają się. Poprzedni antybiotyk pomógł, ale tylko na chwile przyjmowania go. Gdzie mam się teraz udać?