Witold Drexler

Leczyłam się u doktora na trądzik oraz z powodu nawracajacych problemów z kurzajkami. Po trądziku oraz kurzajkach nie ma śladu!
Lekarz z olbrzymim doświadczeniem i wiedzą.
bardzo polecam

Najgorszy lekarz jakiego kiedykolwiek poznałam. Byłam u niego 9 lat temu i leczyłam się przez 5 lat na tradzik, kilkukrotnie rozpoczynał kurację izoteryną (bez jakichkolwiek testów ciążowych, prób wątrobowych, zapytał tylko czy wiem co to antykoncepcja i tyle w temacie). Zakazał chodzić do kosmetyczki na oczyszczanie, bo to bardziej by mi pomogło. Zastrzyki na każdej wizycie, w których nie wiadomo co było.. Każda wizyta trwała max 7 minut, kilkanaście komplementów i 200 zł. Zero opieki lekarskiej. Jego zdaniem tradzik miał zniknąć gdy będę mieć 23 lata, w wieku 26 lat trądzik nasilił się jeszcze bardziej. Nie polecam! I każdemu odradzam!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

U pana Drexlera bylam kilkukrotnie. Zawsze ten sam schemat: szczepionka/ zastrzyk na dzien dobry (podobno witaminy), szybkie spojrzenie na skórę/ zmiany, z ktora przychodzilam, zbywanie pytan, recepta i przypomnienie dziesięciokrotne by isc do apteki za rogiem koniecznie. Rachunek i do widzenia.
Nie poszlam nigdy wiecej po tym jako nastolatce pan Doktro przepisal Izotek, mowiac, ze kiedys mialam to pewnie wiem jak stosowac i byl to koniec wizyty. W recepcji dano mi do podpisania formulrze, ze lekarz zapoznal mnie z lekiem i chyba, ze nie bede miec roszczen w zwiazku ze skutkami ubocznymi (lub cos w tym rodzaju, nie pamietam dobrze). Dla osob, ktore nie wiedza jest to barszo silny lek, wiele pacjentek w innych gabinetach nie dostaje recepty na to poki nie zrobi testu ciazowego czy podstawowych badan. Ale to wiem od kolezanki, a nie od Pana Doktora. Ja na pewno nie polecam i nie wroce do gabinetu. Nie odpowiadala mi atmosfera oraz wrazenie, ze pan Doktor na mnie krzyczy, gdy tylko chcialam cos powiedziec od siebie.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Opinię piszę "na gorąco", jestem kilka godzin po wizycie z 15 letnią córką, która od 3 roki życia choruje na Atopowe Zapalenie Skóry.
Jestem pod ogromnym wrażeniem kompetencji doktora Drexlera i uprzejmości, to niezwykle miła osoba:)
Prześwietny kontakt z dzieckiem, które bało się zastrzyku, Pan doktor zrobił to idealnie, rozmawiając z córką i odwracając jej uwagę.
Diagnoza, szczególowo opisane zalecenia, łącznie z dietą i zastrzykiem odczulającym sprawiły, że wreszcie poczułam się zaopiekowana i że trafiłam do specjalisty.
Przez lata odwiedziłyśmy z córką mnóstwo dermatologów i alergologów, robiłyśmy testy za grubą kasę i nic nie pomagało.
Dopiero tutaj poczułam, że to doktor, któremu zależy na wyleczeniu mojej córki, za co chcę serdecznie podziękować :)

Jeżeli ktoś choruje na AZS, to najlepszy specjalista śmiem twierdzić - w Polsce, bo bywałam w różnych klinikach, nie tylko w Krakowie.
Za miesiąc napiszę, czy leki pomogły, natomiast zastrzyk na pewno :)

Polecam w 100 % doktora Drexlera:)

Pan Doktor leczył mnie na trądzik na którym się praktycznie nie poznał. Faszerował mnie aknenorminem, a okazało się, że trądzik był hormonalny. Oczywiście nie zlecił żadnych badań.
Co więcej hiperwitaminoza witaminy A skutkowała u mnie drastycznym spadkiem wit D3 i odporności. Skutkiem były omdlenia, wymioty, częste infekcje i inne.
Ponadto Drexler wysyłał mnie do apteki za rogiem. Ceny leków były tam strasznie wysokie. Na leczenie wydałam bardzo dużo. Bez efektów.
Stanowczo odradzam. Nie polecam!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Dziwia mnie negatywne opinie...lata temu doktor wyleczyl u mnie gronkowca złocistego,jako jedyny z wielu od razu wiedzial co mi dolega, inni nawet sie nie wyznali! Pogarszali tylko postepujace zakazenie..Jeszcze kilka dni ..moze tygodni I bateria dostalaby sie do krwiobiegu. .Doktor odrazu wprowadzil odpowiednie leczenie ..bo tygodniu niebylo sladu. .! Mysle ze smialo mozna uzyc sformuowania ze dr. to prawdziwy znachor .

Pan Drexler wyleczyl mnie z zapuszczonego tradziku, z ktorym walczylam ponad 12 lat. Wczesniej leczylam sie bezskutecznie u kilku dobrych specjalistow, probujac wszystkiego: masc, toniki, lampe kwarcowa, diete, ziola, a nawet autohemoterapie. Tradzik byl potworny: na twarzy, szyi, plecach i klatce piersiowej wieksza powierzchnie zajmowaly ropne wypryski, niz normalna skora.
Po zaordynowanej przez pana Drexlera szczepionce (dzialo sie to wiele lat temu, w klinice MSW) tradzik znikal doslownie w oczach! Po miesiacu pozostaly tylko po nim rozowe slady, ktore po pewnym czasie zniknely. A ten tradzik byl wczesniej dla mnie prawdziwa tragedia.Dziekuje, Panie Witoldzie, nigdy nie zapomne tego, co pan dla mnie zrobil!

Przez dłuższy czas leczył mnie na grzybice i faszerowal drogimi lekami i zastrzykami które musiałam robić u niego( oczywiście bardzo drogie).Nie zlecił mi żadnych badań tak był pewien diagnozy.Gdy po roku nic mi sie nie poprawiło i trafiłam do innego lekarza okazało sie ze mam niedobór witaminy b12.Po miesiącu była znaczną poprawa a po dwóch zapomniałan o dolegliwościach!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Witam. Od dwóch lat zmagam się z nadmiernym wypadaniem włosów. Pan doktor został mi polecony z zapewnieniem najlepszego dermatologa w Krakowie. Chodziłam do Pana doktora ponad pol roku, zostawiłam w jego gabinecie mnóstwo pieniedzy. Doktor nie zdiagnozował u mnie żadnej poważnej przyczyny wypadania włosów, nie zlecił nawet żadnych specjalistycznych badań, oprócz podstawowego TSH. Przepisywał mi za kazdym razem te same leki (wcierki, witaminy), pomimo moich skarg co wizyte, że leczenie nie przynosi żadnych efektów - a wręcz jest coraz gorzej. Nie wiem, czy nie słyszał co do niego mówię czy po prostu nie chcial słyszec. Za kazdym razem powtarzał ze mam "najlepsze leczenie na świecie". Może i tak, może komuś pomaga, ale skoro po pol roku kuracji nie wida żanych efektów a jest wrecz pogorszenie, to może nalezałoby dojść do wniosku że dla mnie to leczenie jest nieodpowiednie. Widząc że na głowie mam coraz mniej włosów i pojawiające sie prześwity, zaprzestałam wizyt u Pana doktora (bo po co chodzić, wydawac pieniadze, skoro Pan doktor nie wykaże się większa inwencji co do mojego leczenia) i udałam sie do Pani trycholog. To własnie po badaniu skóry głowy specjalną kamerą stwierdziła u mnie lysienie androgenowe (pan dr Drexler stale mnie zapewniał, że to na pewno nie to!). Obecnie jestem po drugim zabiegu mezoterapii skóry głowy, czekam na efekty.
Podsumowując, może i Pan doktor dobrze leczy trądzik, ale osobom zmagającym sie z problemem nadmiernego wypadania wlosów, nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pierwszy lekarz, który skutecznie poradził sobie z uporczywym trądzikiem.