Od roku spotykam się z partnerem. Mieszkamy u mnie. Co drugi tydzień i okres wakacji była u nas jego

7 odpowiedzi
Od roku spotykam się z partnerem. Mieszkamy u mnie. Co drugi tydzień i okres wakacji była u nas jego 15 letnia córka. Okazało się, że dziewczyna podbiera pieniądze ojcu oraz moje. Kupuje za nie lepsze ubrania, McDonald's, odłożyła na konto. Została złapana na gorącym uczynku i przyznała się tylko do tych piendizy, które jej udowodniono. Jej rodzice żyją na dużo lepszym poziomie finansowym niż ja, stąd dla mnie zaskoczenie, że zabierała również moje. Tym bardziej, że jest świadoma ile pracuję i że smaotnie wychowuję syna. Nigdy w domu nie chowałam przed nikim pieniędzy, więc tego nie robiłam. Partner się zamknął w sobie. A ja czuję się oszukana. Boję się o naszą relację z jej ojcem. Wybrane weekendy, wakacje, wyjścia spędzaliśmy często razem i było ok. Zupełnie nie wiem, jak zachować się wobec dziewczyny.
Dzień dobry,

zbudowanie relacji opartych na zaufaniu, zwłaszcza w tzw. "patchworkowych" relacjach czy rodzinach niesie ze sobą wiele wyzwań i potrzebuje czasu. Wymaga przy tym wiele pracy każdej ze stron, otwartych rozmów, często bardzo trudnych, zarówno dotyczących zasad wspólnego spędzania czasu, wspólnych obowiązków, sposobów komunikowania się a także jasnego i przejrzystego określenia granic. W takich wypadkach warto zawsze na bieżąco komunikować swoje wątpliwości, lęki, nazywać uczucia i omawiać trudne dla nas sytuacje z partnerem, i z nim ustalić w jaki sposób i kto podejmie próby wyjaśnienia podobnych sytuacji.
Wiek nastolatki - 15 lat, to także czas budowania jej własnej tożsamości nie tylko jako dojrzewającej jednostki, ale także jako kobiety, badania swoich granic i możliwości, zwłaszcza, gdy w otoczeniu pojawia się inna niż matka, kobieta - partnerka taty. W grę może wchodzić rywalizacja o urodę, o uwagę, o czas, o pieniądze taty, a może tylko chęć zaspokojenia swoich potrzeb by zaimponować koleżankom i kolegom. Zachęcam do otwartej rozmowy najpierw z partnerem, a potem z jego córką.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
To, co Pani opisuje, brzmi naprawdę trudno, bo pojawiło się poczucie oszukania, rozczarowanie i niepewność co do relacji z partnerem. Naturalne, że w takiej sytuacji może Pani czuć się zagubiona i zastanawiać, jak rozmawiać zarówno z nim, jak i z jego córką.
Widzę, że zależy Pani na relacji i na tym, żeby w domu panowało poczucie bezpieczeństwa i uczciwości. To już jest ważny Pani zasób, bo wie Pani, czego potrzebuje, żeby poczuć się spokojniej.
Zapraszam Panią na konsultację online, gdzie wspólnie możemy poszukać rozwiązań, które pomogą odbudować Pani poczucie bezpieczeństwa w domu, przygotować rozmowę z partnerem i ustalić jasne granice wobec jego córki. Krok po kroku znajdziemy sposób, by w tej sytuacji poczuła się Pani pewniej i miała większe poczucie wpływu.
Sytuacja, którą Pani przedstawiła, niesie ze sobą sporo trudności – i w relacji z partnerem, i we wspólnym życiu pod jednym dachem. Pomocne bywa, gdy rodzic przejmuje prowadzenie rozmów z dzieckiem, a jednocześnie wspólnie ustalicie jasne zasady, które dadzą Pani poczucie bezpieczeństwa. Warto też spokojnie porozmawiać z partnerem o tym, czego Pani potrzebuje w tej sytuacji, by czuć się traktowaną z szacunkiem i mieć wsparcie.
mgr Szymon Szymczonek
Psychoterapeuta, Psycholog
Warszawa
Dziękuję za podzielenie się swoim doświadczeniem. To bardzo trudna i delikatna sytuacja – z jednej strony chodzi o zaufanie w relacji z partnerem, z drugiej o jego córkę, która przekroczyła granice i sprawiła Pani przykrość.

Kilka rzeczy może pomóc uporządkować sytuację:
1. Jasne postawienie granic
Ma Pani pełne prawo powiedzieć, że kradzież była dla Pani bolesna i że nie może być w domu tolerowana. Chodzi tu nie tylko o pieniądze, ale o poczucie bezpieczeństwa i zaufania.
2. Rozmowa z partnerem
Warto spokojnie, bez obwiniania, porozmawiać o tym, co się wydarzyło i jak Pani się z tym czuje. Podkreślić, że sprawa dotyczy nie tylko jego córki, ale także Pani domu i Pani dziecka. Ważne, żeby partner zrozumiał, że musi być w tym temacie sojusznikiem, bo inaczej relacja będzie bardzo obciążona.
3. Konsekwencje wobec córki
Dziewczyna ma 15 lat – jest już na tyle duża, żeby rozumieć wagę swojego zachowania. Konsekwencje są potrzebne: może to być np. ograniczenie kieszonkowego, konieczność odpracowania lub oddania pieniędzy, a przede wszystkim rozmowa o uczciwości i zaufaniu. Ważne, by te konsekwencje były ustalone przez ojca, a nie tylko przez Panią, żeby nie stawiać Pani w roli „tej złej”.
4. Neutralna postawa wobec dziewczyny
Nie musi Pani udawać, że nic się nie stało, ale też nie warto wchodzić w otwartą konfrontację czy moralizowanie. Najlepiej jasno, spokojnie zaznaczyć swoje granice („nie chcę, żebyś dotykała moich rzeczy ani pieniędzy, bo to jest dla mnie bardzo ważne”) i pozwolić, żeby główną odpowiedzialność za dalsze działania wziął ojciec.
5. Ochrona własnych granic
Może Pani teraz zadbać o praktyczne zabezpieczenie (np. chowanie pieniędzy w określonym miejscu), ale kluczowe jest, by w relacji nie zostało poczucie, że musi Pani stale kontrolować i pilnować wszystkiego. To temat do pracy partnerskiej – jak razem stworzyć dom, w którym czuje się Pani bezpiecznie.

Takie sytuacje często są też sygnałem, że nastolatek zmaga się z trudnymi emocjami czy próbami radzenia sobie na własny sposób. Nie usprawiedliwia to kradzieży, ale warto, żeby ojciec porozmawiał z córką nie tylko o konsekwencjach, ale też o tym, co się za tym kryje.

To naturalne, że po takim doświadczeniu pojawia się nieufność i obawa o przyszłość relacji. Kluczowe będzie, czy partner stanie po Pani stronie i podejmie odpowiedzialność jako ojciec.

Wszystkiego dobrego :)
mgr Paulina Habuda
Psycholog, Psychotraumatolog, Seksuolog
Kraków
Dzień dobry,

To całkowicie naturalne, że czuje się Pani w tej sytuacji oszukana i nie jest to dla Pani łatwe. W końcu została Pani okradziona przez osobę, której Pani ufała i w której wychowywaniu poniekąd Pani uczestniczy (jeżeli dobrze rozumiem).
Z jednej strony myślę sobie, że zwłaszcza skoro córka Pani partnera ma pieniądze - to jej zachowanie może być wyrazem jakiegoś buntu czy prób zakomunikowania czegoś z czym się mierzy. I tutaj zadaniem rodziców mogłoby być zrozumienie dlaczego dziewczynka kradła pieniądze, co kryje się pod tym zachowaniem. Dotarcie do przyczyny mogłoby też Pani pozwolić zrozumieć sytuację.
Z drugiej strony myślę, że dla Pani też może być ważne aby powiedzieć partnerowi jak Pani się czuje. Przez to, że została Pani okradziona, ale również dlatego, że partner wycofuje się z rozmowy na ten temat. Jeżeli jest to szczególnie moment w którym potrzebuje Pani jego wsparcia - to proszę mu o tym powiedzieć.

Pozdrawiam,
Paulina Habuda
Psycholog Seksuolog
Rozumiem, jak trudne i bolesne może być dla Pani doświadczenie – sytuacja, w której ktoś młody, z kim zaczęła Pani budować relację, narusza granice i zaufanie. To naturalne, że pojawia się poczucie oszukania, niepewność wobec dalszej relacji z partnerem i zagubienie, jak teraz zachowywać się wobec jego córki.
Warto pamiętać, że zachowania takie jak podbieranie pieniędzy mogą mieć bardzo różne przyczyny – czasem są formą buntu, poszukiwania granic, innym razem wyrazem trudności emocjonalnych. To nie zmienia faktu, że ma Pani pełne prawo do swoich uczuć i do ochrony własnych granic.
Może być pomocne, aby spokojnie porozmawiać z partnerem o tym, jak Pani się czuje, co jest dla Pani ważne i jakie zasady chciałaby Pani, by obowiązywały w domu. Równocześnie warto dać sobie przestrzeń do zadbania o siebie – tak, aby nie zostać samą z ciężarem tej sytuacji.
Jeżeli poczucie zranienia i lęku o przyszłość związku będzie się nasilało, rozmowa z psychologiem lub psychoterapeutą może okazać się wspierająca. Taka przestrzeń pozwala lepiej zrozumieć swoje emocje, odzyskać poczucie wpływu i poszukać konstruktywnych sposobów komunikacji w relacji. Życzę wszystkiego dobrego. Pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry, rozumiem, że sytuacja z córką partnera jest dla Pani trudna i budzi poczucie oszukania. To naturalne, że czuje się Pani zraniona. W takiej sytuacji ważne jest zachowanie spokoju, ustalenie jasnych granic i konsekwencji oraz wspólne z partnerem podejście do dziecka. Rozmowa w neutralnej atmosferze, bez obwiniania, może pomóc dziewczynie zrozumieć, że takie zachowanie jest niewłaściwe. Jeśli sytuacja będzie się powtarzać lub sprawiać trudności, warto rozważyć wsparcie psychologa, który pomoże wypracować strategie reagowania i komunikacji.
Pozdrawiam serdecznie,
mgr Elżbieta Kosik

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.