Dzień dobry. Mam pytanie dotyczące psychoterapeuty, który zapomina o godzinie wizyty z pacjentem. Co

3 odpowiedzi
Dzień dobry. Mam pytanie dotyczące psychoterapeuty, który zapomina o godzinie wizyty z pacjentem. Co o tym sądzić ? Sytuacja miała miejsce dwukrotnie w ciągu 4 może 5 tygodni. Proszę tylko nie pisać żeby porozmawiać o tym z terapeutą bo takie rozmowy były i jakoś sytuacja się powtórzyła. Według terapeuty dwie sytuacje nie powinny przekreślać trzyletniej pracy i na tym się skończyło. Czuję się bardzo niekomfortowo, przedmiotowo, pozostawiona sama sobie w sytuacji kiedy naprawdę potrzebuję pomocy. Czuję, że jestem wyłącznie źródłem dochodu i tyle. Moje i tak kruche zaufanie już całkiem spadło.
mgr Anna Krakówka-Kowalska
Psychoterapeuta certyfikowany
Myślenice
Jeśli psychoterapeuta kilkukrotnie zapomniał o wizycie pacjenta, to jest to poważna sprawa, która może mieć wpływ na zaufanie i skuteczność terapii.

Powtarzające się zapomnienie o sesji może świadczyć o nieuporządkowanej organizacji pracy terapeuty, wypaleniu zawodowym, zaburzeniu relacji terapeutycznej. Regularne nieobecności mogą naruszyć poczucie bezpieczeństwa i zaufania, które są fundamentem udanej terapii.
Takie zachowanie może być też oznaką trudności osobistych lub zdrowotnych terapeuty.
Co można zrobić w takiej sytuacji:
Porozmawiać o tym wprost, wyrazić co się czuje w tej sytuacji, ale ostatecznie można poszukać innego psychoterapeuty.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
mgr Małgorzata Iwańczyk
Psychoterapeuta, Psycholog
Katowice
Dzień dobry,
Wyobrażam sobie, że fakt, ze psychoterapeuta dwa razy w krótkim czasie zapomniał o umówionej sesji moze być z perspektywy pacjenta bardzo trudny i budzić wiele przykrych uczuć - od smutku czy osamotnienia, po bezradność i złość. Zastanawia mnie intencja, z której wypływa Pani pytanie, ponieważ wspomina Pani, że nie oczekuje porady dotyczącej omówienia sytuacji z terapeutą.
Ze swojej strony sugerowałabym próbę spojrzenia na tę sytuację nie tylko z perspektywy ostatnich tygodni, ale całości współpracy - pisze Pani, że proces psychoterapii trwa trzy lata - czy przez ten czas czuła się Pani, jak teraz, "wyłącznie źródłem dochodu"? Czy przez cały ten czas Pani zaufanie było tak kruche, jak jest teraz? Jak chciałaby Pani być traktowana przez zwojego psychoterapeutę? Jakie miałaby Pani oczekiwania względem tej relacji? Mam na myśli nawet te oczekiwania, które z racjonalnego punktu widzenia mogą wydawać się Pani - z różnych przyczyn - nie na miejscu. Być może dzieje się tak, że te dwa zapomnienia po stronie psychoterapeuty, choć dla Pani przykre, i choć nie powinny mieć miejsca - mogą być jednak okazją do głębszego omówienia tego, co dzieje się w relacji terapeutycznej - a nie wyłącznie Pani uczuć, które pojawiły się w ostatnich tygodniach.
Można też fantazjować, co dzieje się po stronie psychoterapeuty, z którym Pani współpracuje - i z rozmysłem piszę o fantazjowaniu, ponieważ nie wiem, w jakim nurcie odbywa się Pani terapia. W niektórych modalnościach terapeuci są bardziej otwarci i wprost mówią o tym, co się po ich stronie wydarza - o ile jest to korzystne dla procesu terapeutycznego, a w innych: nie. Ja nie mogę mieć tej wiedzy, nie wiem, czy Pani ją ma. W związku z tym można również dobrze brać pod uwagę, ze u terapeuty dzieją się jakieś trudne, losowe rzeczy, jak i to, że jest, ogólnie mówiąc, niewystarczająco kompetentny. A być może też - po prostu jest ludzki, bo choć takie zapominanie o terminie umówionej sesji nigdy nie powinno mieć miejsca, to jednak czasem, jak widać, może się wydarzyć. Niezależnie od tego - chcę podkreślić, że ma Pani prawo oczekiwać, ze psychoterapeuta pojawi się na umówionej sesji, że sesje będą odbywać się regularnie - to sprzyja budowaniu poczucia bezpieczeństwa i zaufania, a im będzie w Pani tych uczuć więcej, tym większa szansa na osiągnięcie celów terapeutycznych, które sobie Pani postawiła. Ostatecznie - gdyby miała Pani chcieć z tej współpracy rezygnować - czy to w związku z zapominaniem, czy innymi kwestiami - taka możliwość jest zawsze.
Pozdrawiam,
Małgorzata Iwańczyk
Gabinet Psychoterapii Dobra Przestrzeń w Katowicach i Gliwicach
mgr Marta Kotłowska
Psycholog, Psychoterapeuta
Lublin
Dzień dobry. Tego typu zachowanie terapeuty może wynikać m.in z przeciwprzeniesienia. Zachęcam do omówienia swoich myśli i uczuć zarówno w odniesieniu do tej sytuacji, jak i do terapeuty. Jest to świetna okazja do analizy.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.