Dzien dobry! A mój problem zabiera mi poczucie szczescia ? Trapią mnie od lat flustracje zwiazane z
2
odpowiedzi
Dzien dobry! A mój problem zabiera mi poczucie szczescia ? Trapią mnie od lat flustracje zwiazane z porzadkowaniem mojego zycia. Mianowicie zanim wstane z lozka planuje wszystkie czynnosci. Mam haos w glowie jak mam cos robic spontanicznie -nie potrafie,ale wiadomo trzeba cos ,,maznać,, bo brudem byloby wstyd zarosnac.Probuje sobie jakos z tym radzic bo wydaje mi sie ,ze przez lata wlaczyl sie u mnie instynkt
samozachowawczy. Wiec znalazlam sobie ,,niby,, sposob,ktory mi czasem pomaga. Wiec dziele sobie wykonywane czynnosci na tak jakby dzialy tj.Robote, Zdrowie, Psychike(bylo ich wczesniej wiecej np.Nauka, Informacja,ale nie podolalam tej ,,maniakalnej,, roznorodnosci).W dziale niby Robota planuje sobie trzy prace wieksze,mniejsze.W dziale Zdrowie wlaczam jedzenie-leki,cialo-cwiczenia,pielegnacja. Dzial Psychika charakteryzuje sie okresleniem, w jakiej kondycji jestem danego dnia i ile moge od siebie wymoc.Sa tam moje jakies informacje na temat odkladania rzeczy na miejsce(z tym mam tez problem bo robie balagan mimo, ze uwielbiam perfekcyjnosc, a niestety roznie z nia jest).Przypomnialam sobie teraz,ze mama juz za dziecka mowila o mnie,ze jak na biezaco nie bede sprzatala,odkladala rzeczy to przepadne w przyszlosci .Miala duzo racji.Psychke mi zapelniaja wyczytane informacje dotyczace prawidlowosci, robienia balaganu, odkladania rzeczy na miejsce.Na przyklad, jesli dana czynnosc bedzie wymagala wiecej niz 10sekund to trzeba ja wykonac odrazu.Wlasnie takie rozmaite paranoje! Wlasciwie takie informacje pochodza z poradnikow.
Chcialabym wszystko ogarnac, a tu z tego ,,chcenia,, nic mi nie wychodzi.
Jestem zrealizowana matka, zona .Co prawda mialam w dziecinstwie tate alkoholika i troche sie dzialo na chacie.Tato juz nie pije, ale napewno rozchwial mnie emocjonalnie.Nie bil nikogo, ale byl bardzo upierdliwy.Mama starasznie przezywala jego zachowania, a ja bylam ta wspolczulna corka...Dodam ze mama zmarla kilka miesiecy temu i wladciwie od tamtej pory niemoge zorganizowac sie w czynnosciach domowych(bylam z nia bardzo zwiazana i bardzo tesknie ...) Zazwyczaj przychodze z pracy ogarniam jakis obiadek i to wszystko.Z tatem mam dobry kontakt, o ktory razem sie staramy.Lekki dystans pozostal.Szczyci sie tym,ze przestal pic,palic,ale nie chwali sie ile nam zdrowia zabral.Byc moze to wyparl,albo ego mu tego niepodpowiedzialo.
Pracuje w przedszkolu,, chcialabym sie realizowac jeszcze w sferze zawodowej, rodzinnej, ale ciagle mam blokady,ktore mi uniemozliwiaja wiele.Jestem niby ,,super,, ,mocnym charakterem,ale drazy mnie od srodka duszy,glowy cos co chcialabym zdiagnozowac.
Chcialabym prosic o skonkretyzowanie mojego problemu,choroby?,tymbardziej, ze jedna moja corka podobna do ojca jest zorganizowana i prezna w karierze zawodowe,a juz mlodsza miota sie ze soba podobnie jak ja.Widze,ze meczy ja jej niezorganizowanie,depresyjnosc co ma wilele konsekwencji.
Lykam magnez,ktory nie niweluje problemu,chwilowo luteine na podreperowanie macicy.Kiedys robilam soki warzywne, po ktorych mialam wiecej energi.
Chcialabym tez jakis zestaw witamin mineralow,ktory by mi pomogl ,bo w ksiazkach i w internecie jest niby wszystko,ale ciezko jest podpaspwac pod siebie.
Prosze o udzielenie mi jakis wskazowek.Pozdrawiam i dziekuje.
Agata
samozachowawczy. Wiec znalazlam sobie ,,niby,, sposob,ktory mi czasem pomaga. Wiec dziele sobie wykonywane czynnosci na tak jakby dzialy tj.Robote, Zdrowie, Psychike(bylo ich wczesniej wiecej np.Nauka, Informacja,ale nie podolalam tej ,,maniakalnej,, roznorodnosci).W dziale niby Robota planuje sobie trzy prace wieksze,mniejsze.W dziale Zdrowie wlaczam jedzenie-leki,cialo-cwiczenia,pielegnacja. Dzial Psychika charakteryzuje sie okresleniem, w jakiej kondycji jestem danego dnia i ile moge od siebie wymoc.Sa tam moje jakies informacje na temat odkladania rzeczy na miejsce(z tym mam tez problem bo robie balagan mimo, ze uwielbiam perfekcyjnosc, a niestety roznie z nia jest).Przypomnialam sobie teraz,ze mama juz za dziecka mowila o mnie,ze jak na biezaco nie bede sprzatala,odkladala rzeczy to przepadne w przyszlosci .Miala duzo racji.Psychke mi zapelniaja wyczytane informacje dotyczace prawidlowosci, robienia balaganu, odkladania rzeczy na miejsce.Na przyklad, jesli dana czynnosc bedzie wymagala wiecej niz 10sekund to trzeba ja wykonac odrazu.Wlasnie takie rozmaite paranoje! Wlasciwie takie informacje pochodza z poradnikow.
Chcialabym wszystko ogarnac, a tu z tego ,,chcenia,, nic mi nie wychodzi.
Jestem zrealizowana matka, zona .Co prawda mialam w dziecinstwie tate alkoholika i troche sie dzialo na chacie.Tato juz nie pije, ale napewno rozchwial mnie emocjonalnie.Nie bil nikogo, ale byl bardzo upierdliwy.Mama starasznie przezywala jego zachowania, a ja bylam ta wspolczulna corka...Dodam ze mama zmarla kilka miesiecy temu i wladciwie od tamtej pory niemoge zorganizowac sie w czynnosciach domowych(bylam z nia bardzo zwiazana i bardzo tesknie ...) Zazwyczaj przychodze z pracy ogarniam jakis obiadek i to wszystko.Z tatem mam dobry kontakt, o ktory razem sie staramy.Lekki dystans pozostal.Szczyci sie tym,ze przestal pic,palic,ale nie chwali sie ile nam zdrowia zabral.Byc moze to wyparl,albo ego mu tego niepodpowiedzialo.
Pracuje w przedszkolu,, chcialabym sie realizowac jeszcze w sferze zawodowej, rodzinnej, ale ciagle mam blokady,ktore mi uniemozliwiaja wiele.Jestem niby ,,super,, ,mocnym charakterem,ale drazy mnie od srodka duszy,glowy cos co chcialabym zdiagnozowac.
Chcialabym prosic o skonkretyzowanie mojego problemu,choroby?,tymbardziej, ze jedna moja corka podobna do ojca jest zorganizowana i prezna w karierze zawodowe,a juz mlodsza miota sie ze soba podobnie jak ja.Widze,ze meczy ja jej niezorganizowanie,depresyjnosc co ma wilele konsekwencji.
Lykam magnez,ktory nie niweluje problemu,chwilowo luteine na podreperowanie macicy.Kiedys robilam soki warzywne, po ktorych mialam wiecej energi.
Chcialabym tez jakis zestaw witamin mineralow,ktory by mi pomogl ,bo w ksiazkach i w internecie jest niby wszystko,ale ciezko jest podpaspwac pod siebie.
Prosze o udzielenie mi jakis wskazowek.Pozdrawiam i dziekuje.
Agata
Droga Agato, trudno jest postawić precyzyjną diagnozę czytając tylko jeden post. Z tego, co czytam masz trudności w pewnych obszarach, z którymi jest ci ciężko. Starasz się, ale jakoś to wszystko nie wychodzi tak, jakbyś chciała. Zachęcam Cię do skorzystania z pomocy terapeuty poznawczo-behawioralnego, który pomoże ci poskładać różne części w jedną całość, tzn. pomoże ci w rozwiązaniu twoich problemów. Nie ma co czekać, tylko działać i wykorzystać twoje obecne siły w pozytywną stronę. Życzę powodzenia.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry
Utrata bliskiej osoby ma prawo na chwilę zdezorganizować, wzbudzić nowe uczucia lub zintensyfikować te już istniejące. Ciężko o diagnozę z nawet tak bogatego opisu. Jednak to co opisuje wygląda na chęć uporządkowania, kontrolowania ,która pojawia się czasem w odpowiedzi na przeżywany lęk, napięcie emocjonalne. Warto zasięgnąć konsultacji psychologa. Pozdrawiam.
Utrata bliskiej osoby ma prawo na chwilę zdezorganizować, wzbudzić nowe uczucia lub zintensyfikować te już istniejące. Ciężko o diagnozę z nawet tak bogatego opisu. Jednak to co opisuje wygląda na chęć uporządkowania, kontrolowania ,która pojawia się czasem w odpowiedzi na przeżywany lęk, napięcie emocjonalne. Warto zasięgnąć konsultacji psychologa. Pozdrawiam.
Eksperci
Podobne pytania
- Mąż ma urojenia ,uważa że go zdradziłam Wymyślał nie prawdzie sytuacje. Córka była z nim u lekarza(1 wizyta) nie przyjmuje leków zleconych .Mąż jest na emeryturze,ja też ,ale pracuję. Trwa to już 2 rok, nie wiem jak długo to wytrzymam . Co robić jak żyć z tym ciężarem
- Dzień dobry, szukam na Śląsku specjalisty do Terapii EMDR dla osoby z AuDHD. Czy mogą Państwo kogoś polecić?
- Dzień dobry. W czasie psychozy wydałam wszystkie pieniądze na lalki co robić?
- Dzień dobry. Biorę Paraxinor od trzech dni z większej dawki przeszłam na 10. czy trzeba przerwać leczenie? Pojawiło się złe widzenie powiększone źrenice ból głowy zawroty brak siły i nie mogę fukcjionować czy to minie czy muszę udać się do lekarza. Z góry dziękuję za odpowiedź.
- Dzień dobry. Szukam pomocy w radzeniu sobie z nagłymi gwałtownymi wybuchami agresji. Wybuchy te spowodowane są różnymi sytuacjami i występują w różnych okolicznościach. Od ponad 2 lat nie daje mi to spokoju i nie dosypiam. Czy jest wstanie ktoś mi pomóc?
- Dzień dobry. Mam bardzo duży kryzys w relacji terapeutycznej i nie wiem, co mam w takiej sytuacji zrobić. Planuję odrębną konsultację z innym psychologiem, ale obecnie bardzo się wstydzę. Łącznie 4 miesiące w terapii. W ciągu 3 miesięcy wyszło na światło dzienne wiele moich trudności, bardzo trudnych…
- Witam Moja babcia ma demencję starczą Byłam z nią od psychiatry przepisał leki w tym że babcia nie chce i brać twierdzi że niepotrzebnie z nią tam byłam robię z niej głupią płacze przy tym i żadne argumenty nie działają
- Witam, mam problemy natury emocjonalnej i psychologicznej, jestem w drugiej terapii, pierwsza w nurcie psychodynamicznym, druga niby AT i TSR, w pierwszej byłam ok. 3 lat, druga trwa 1,5 roku, brak konkretnej diagnozy, wg pierwszego terapeuty osobowość narcystyczna lękowa, drugi także mówi o bardzo dużym…
- Czy powinnam udać się do psychologa, psychiatry, a może ktoś mi podpowie co powinnam zrobić? Nie panuje nad sobą. Mam cudownego partnera, którego kocham całym sercem ale od dłuższego czasu mam w sobie niesamowicie duże pokłady złości. Przy każdej jednej kłótni, nie potrafię rozmawiać, chce coś powiedzieć…
- Mam męża z zaburzeniami dwubiegunowymi ,nigdy nie mogliśmy się zrozumieć bo ja nie rozumiałam jego wybuchów złości ,kłamstwa i manipulacji,znosiłam to dla dobra rodziny..od pewnego czasu przyjmuje leki na dwubiegunowej..zdiagnozowany przy mojej współpracy z psychiatra po tym jak mnie zdradził,zrzucił…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 179 pytań dotyczących usługi: zaburzenia psychiczne
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.