Dwa miesiące temu zmarł mi dziadek, tydzien po pogrzebie zeslablam w pracy, trafiłam na sor gdzie do

2 odpowiedzi
Dwa miesiące temu zmarł mi dziadek, tydzien po pogrzebie zeslablam w pracy, trafiłam na sor gdzie dostałam kroplowki. Od wyjścia że szpitala zaczęłam odczuwać lęki. Boję się na każdym kroku, gdy wsiadam do samochodu, jestem w pracy, w sklepie... Za każdym razem gdy wychodzę z domu czuje stres, nerwy. Zaczęłam przyjmować hydroksyzyne, obiawy stopniowo zaczęły ustępować ale 2 tygodnie temu zmarła mi babcia i objawy znowu się nasiliły. Każde wyjście z domu to walka samej ze sobą żeby tylko nie wpaść w panikę. Nadal przyjmuje hydroksyzyne. Powoli tracę nadzieję na to że z tego wyjdę. Czy do końca życia będę musiała walczyć z lekami? Czy jest szansa żeby wyjść z tego całkowicie i zapomnieć o tym koszmarze? Mam 23 lata i chciałabym znowu cieszyć się każdym dniem jak kiedyś.
Witam serdecznie,
Jest Pani w bardzo trudnym momencie swojego życia - odejście osób bliskich w niedługim po sobie czasie musi być dla Pani silnym i traumatycznym przeżyciem.

Proces żałoby jest kilkuetapowy i wiąże się z odczuwaniem mieszanych stanów emocjonalnych- złości, gniewu, zaprzeczania, lęków, obaw, tęsknoty. Z czasem dochodzi się do reorganizacji i akceptacji faktu odejścia bliskich. Z uwagi, że do śmierci dziadków doszło całkiem niedawno - może Pani odczuwać w/w napięcie. W dodatku proces jednej żałoby (tj. Dziadka) został "zakłócony" nagłą śmiercią Pani Babci.

Radziłabym skorzystać ze spotkań z psychologiem, aby omówić bieżący stan psychiczny, Pani emocje i obawy. Hydroksyzyna ma tutaj działanie jedynie objawowe, uspokajające, wyciszające te stany, które utrudniają Pani prawidłowe funkcjonowanie społeczne.

To nie jest tak, że do końca życia będzie Pani musiała walczyć z lękami. Jeżeli podejmie Pani regularny kontakt (wspierający) z psychologiem, pomoże on Pani przejść przez proces żałoby i obniży odczuwane napięcie doprowadzając do względnie dobrego samopoczucia i spokoju.

Pozdrawiam serdecznie,
Karolina Palczewska

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Szanowna Pani,
opisywane przez Panią objawy wskazywać mogą na rozwijające się zaburzenie lęków z napadami paniki. To taka postać zaburzeń lękowych, która "karmi" się żałobą, i "nakręca" lękiem o własne zdrowie. Na szczęście mamy obecnie dobre narzędzia do poradzenia sobie z tego typu problemami. Zachęcam z całą serdecznością do skorzystania z pomocy psychologa, który pomoże Pani uporać się z problemami.
Pozdrawiam
Szymon Niemiec

Eksperci

Zofia Wójcicka

Zofia Wójcicka

Psychiatra

Warszawa

umów wizytę
Iwona Kutyła

Iwona Kutyła

Psycholog, Psychoterapeuta

Warszawa

umów wizytę
Katarzyna Dzwonek

Katarzyna Dzwonek

Psycholog, Psychoterapeuta

Chorzów

umów wizytę
Karol Szymonik

Karol Szymonik

Psycholog, Psychoterapeuta

Kraków

umów wizytę

Podobne pytania

Masz pytania?

Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 230 pytań dotyczących usługi: zaburzenia lękowe
  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.