Severux Centrum Medyczne

Severux Centrum Medyczne

Dziękujemy za podzielenie się opinią. Rozumiemy, że oczekiwanie na wizytę mogło być dla Pana trudne i za wszelkie niedogodności przepraszamy.

Warto pamiętać, że praca lekarza odbywa się często pod presją czasu – każdy pacjent potrzebuje innej ilości uwagi, a czasami konsultacja się przedłuża. Doktor Zofia Trzepaczyńska to specjalistka z ogromnym doświadczeniem i wielkim sercem do pacjentów – zawsze stara się poświęcić im tyle czasu, ile w danej chwili jest potrzebne.

Staramy się informować pacjentów o opóźnieniach, a Pani Doktor również dokłada wszelkich starań, by nadrobić poślizg – choć nie zawsze jest to w pełni możliwe. Zdarza się również, że to pacjentom powinie się noga – ktoś spóźni się lub nie może dotrzeć na wizytę. W takich sytuacjach wykazujemy się wyrozumiałością, bo wiemy, że życie pisze różne scenariusze. Z tej samej przyczyny prosimy o zrozumienie, gdy wyjątkowo to lekarz lub Zespół nie mogą dochować pełnej punktualności.

Zapewniamy, że dokładamy wszelkich starań, aby wizyty odbywały się zgodnie z planem i aby każdy pacjent otrzymał opiekę na najwyższym poziomie.

Zespół Centrum Medycznego Severux

Severux Centrum Medyczne

Dziękujemy za podzielenie się swoją opinią. Jest nam bardzo przykro, że Pana doświadczenia związane z leczeniem nie spełniły oczekiwań i że obecnie przechodzi Pan trudny czas zdrowotny.

Każdy przypadek medyczny bywa złożony i może wymagać różnego podejścia diagnostycznego. Rozumiemy, że konsultacja u innego specjalisty mogła wnieść nowe spojrzenie na Pana dolegliwości.

Zależy nam na zapewnianiu pacjentom jak najlepszej opieki, dlatego zachęcamy do kontaktu z rejestracją w celu omówienia Pana sprawy w trybie indywidualnym i – jeśli będzie Pan sobie tego życzył – przekazania dalszych wyjaśnień.

Życzymy dużo zdrowia i siły w dalszym leczeniu.

Zespół Centrum Medycznego Severux

lek. dent. Jakub Roszewski

Szanowna Pani, każdy zabieg (włącznie z badaniem) wykonuję w lupach z 5 krotnym powiększeniem, aby dokładnie widzieć co robię. Ząb opracowujemy w taki sposób, aby skutecznie usunąć próchnicę. Żaden z sąsiednich zębów nie został uszkodzony, ani nie był naprawiany, mija się Pani z prawdą. Sama Pani stwierdziła, że sąsiedni ząb został uszkodzony, kilkukrotnie próbowałem wyprowadzić Panią z błędu i wyjaśnić co dokładnie zostało zrobione. Leczony ząb został prawidłowo odbudowany z zachowaniem punktu stycznego - informacja o przerwie między zębami, również jest nieprawdziwa. Poświęciłem Pani 20 minut na rozmowę i rozwianie wszelkich wątpliwości (generując 20 minutowe opóźnienie) i przedstawienie wstępnego planu leczenia. Częściowo nadłamany ząb, o którym Pani pisze to w rzeczywistości ząb z rozległym zniszczeniem próchnicowym korony, wymagający kompleksowego leczenia lub usunięcia - przedstawiłem Pani różne możliwości leczenia zachowawczego / protetycznego / implantoprotetycznego o różnym stopniu zaawansowania, przewidywalności leczenia i koszcie. Jeśli w naszej rozmowie padła kwota 7000zł to najprawdopodobniej chodziło o leczenie implantologiczne, które w większości placówek mniej więcej tyle kosztuje przy uzupełnieniu pojedynczego braku. Aktualnie w naszej placówce takich zabiegów nie wykonujemy, więc była to jedynie informacja, a nie propozycja konkretnego leczenia. Ponadto otrzymała Pani skierowanie na zdjęcie pantomograficzne oraz informację, że dopiero na podstawie prześwietlenia będę mógł przedstawić dokładny koszt i plan leczenia tego zęba. W mojej ocenie Pani opinia jest krzywdząca i przedstawia nieprawdziwe informacje. Z całym szacunkiem, wystawienie opinii 1/5 za prawidłowo przeprowadzone leczenie oraz poświęcenie czasu na dokładne badanie oraz konsultację jest sprzeczne z Pani twierdzeniem, że szanuje Pani czyjąś pracę.

dr n. med. Łukasz Blukacz

Szanowna Pani,

dziękuję za pozostawienie opinii – ma Pani do niej pełne prawo. Negatywne głosy są dla mnie równie ważne jak te pochlebne, bo pozwalają spojrzeć na swoją pracę oczami pacjentek i weryfikować standardy. Przykro mi, że Pani wizyta nie spełniła oczekiwań i że odniosła Pani wrażenie niewystarczającej uważności z mojej strony.

Odnosząc się do uwagi o kaszlu: niestety lekarze także chorują i miewają zaostrzenia chorób przewlekłych, takich jak astma. Jeśli w trakcie pracy pojawia się u mnie kaszel z powodu przejściowej infekcji lub zaostrzenia, dbam o zachowanie zasad bezpieczeństwa i higieny oraz staram się, by nie miało to wpływu na przebieg badania. Rozumiem jednak, że sam objaw mógł być dla Pani niekomfortowy – przykro mi, że tak to Pani odebrała.

W sprawie badań i kosztów: podczas każdej wizyty omawiam z pacjentkami możliwy zakres diagnostyki, wskazania oraz przewidywane koszty. Część procedur bywa kosztowna; uważam za uczciwe, by mówić o tym otwarcie, tak by to pacjentka – świadomie – decydowała, czy i kiedy chce je wykonać. Zdecydowanie nie jest moją intencją „wciskanie” badań. W Pani przypadku również przedstawienie opcji miało na celu transparentność i możliwość wyboru, a nie nacisk.

Jeśli chodzi o leczenie antybiotykiem: nie będę polemizował co do doboru konkretnego preparatu, bo nie mam możliwości publicznie weryfikować dokumentacji ani przebiegu terapii u innego lekarza. Warto jedynie pamiętać, że wybór leku to nie tylko mechaniczne „dopasowanie” do antybiogramu z wymazu. Równie ważne są objawy, badanie fizykalne, lokalizacja i dynamika dolegliwości, wcześniejsze terapie, choroby współistniejące, tolerancja leków i ryzyko nawrotów. Sam fakt, że po zakończeniu leczenia dolegliwości powróciły, nie przesądza jeszcze o błędzie – bywa, że terapia wymaga kontynuacji, modyfikacji dawki, zmiany drogi podania, powtórzenia badania lub poszerzenia diagnostyki. Rozumiem jednak Pani rozczarowanie, jeśli oczekiwany efekt nie utrzymał się.

Największy kłopot mam z tym, że zdecydowała się Pani na anonimową opinię, nie korzystając z dostępnych dróg kontaktu (telefon, e-mail, wiadomość przez portal znanylekarz.pl). Zawsze zapraszam do bezpośredniego kontaktu – daje on szansę na wyjaśnienie wątpliwości, rekonsultację, korektę terapii lub zaplanowanie alternatywnego postępowania. Taka rozmowa często pozwala uniknąć przedłużających się dolegliwości i ponownych wizyt u kolejnych specjalistów.

Szczerze życzę Pani, by finalnie trafiła Pani na skuteczne, przynoszące ulgę postępowanie – niezależnie od tego, kto je zaproponuje. Jednocześnie nie mogę zgodzić się z ostatnim zdaniem Pani wypowiedzi sugerującym, że „nie biorę dobra pacjentek do serca”. W mojej pracy to właśnie dobro pacjentek – bezpieczeństwo, rzetelna informacja, partnerska rozmowa, a na końcu skuteczność leczenia – są priorytetem. Jeżeli w Pani odczuciu gdzieś zawiodła komunikacja, biorę to sobie do serca i traktuję jako lekcję, by jeszcze wyraźniej tłumaczyć proponowane działania, ich sens i możliwe koszty.

Jeśli zechce Pani wrócić do sprawy – nawet wyłącznie po to, by domknąć temat i rozwiać wątpliwości – proszę o bezpośrednią wiadomość dowolnym kanałem. Z przyjemnością udzielę wyjaśnień, zaproponuję rekonsultację lub – jeśli będzie to zasadne – alternatywny plan postępowania. Życzę Pani zdrowia i szybkiej poprawy samopoczucia.

dr n. med. Łukasz Blukacz

lek. Magdalena Biernacka

Szanowny/Szanowna Panie/Pani przepraszam bardzo, że nagle się rozchorowałam, następnym razem postaram się zrobić wszystko żeby przypadkiem nie zachorować i nie narazić pacjentów na możliwość odwołania wizyty. Proszę pamiętać, że jestem tylko człowiekiem i mam prawo chorować.
Niestety odległy termin wynika z powodu wyjazdu zagranicznego i niestety nie jestem w stanie przełożyć samolotu.
Pozdrawiam.

lek. Maciej Pietryga

Pani Julio dziękuję za ten wpis. Niestety w związku z olbrzymią ilością pacjentów zgłaszających się do mnie, a wymagających leczenia operacyjnego, może się zdarzyć taka sytuacja, że ktoś nie zostanie powiadomiony przez szpital. Zdarzają się również sytuacje, że Pacjent nie odbierze telefonu lub nie da się dodzwonić . Proszę o kontakt bezpośrednio ze mną poprzez gabinet , w którym Pani była konsultowana. Pozdrawiam serdecznie

lek. Barbara Dobrzańska-Warzecha

Przykro mi, że jest Pani niezadowolona z wizyty. Dochowałam należytej staranności i wydałam zalecenia zgodne z najświeższą wiedzą medyczną. W dniu dzisiejszym podjęłabym taką samą decyzję. Pozdrawiam

lek. Tamer Bsoul

Dziękuję Pani za poświęcony czas na napisanie tej opinii. Z tego co zrozumiałem, musiało być też wykonane USG piersi, którego ja u Pani Mamy nie wykonywałem - zgodnie z prośbą przeprowadziłem badanie wskazanego dołu pachowego. Jak za każdym razem, kiedy je przeprowadzam, krok po kroku pokazywałem i opowiadałem, co w danym momencie widoczne jest na ekranie aparatu i w obrębie badanego dołu pachowego tego dnia powiększonych węzłów nie uwidoczniłem - te w zależności od przyczyny potrafią „urosnąć” nawet z dnia na dzień. Jest mi bardzo przykro, że jest Pani rozczarowana. Zawsze staram się powtarzać i kłaść nacisk na to, że badanie USG jest badaniem dynamicznym, stąd rzadko zdarzają się sytuacje, że w jednym badaniu pewna rzecz wygląda w porządku, w innym zaś budzi nasze podejrzenie, więc możliwe jest również to, że albo węzeł nie był tego dnia powiększony, albo znajdował się poza obszarem badanego przeze mnie dołu pachowego (badanie USG piersi jest o zdecydowanie większym zakresie). Przepraszam za zawód. Dla mnie zdrowie Pacjentów jest najważniejsze, także dobrze się stało, że wykonałyście Panie kolejne badanie i poszerzyłyście diagnostykę. Trzymam mocno kciuki za zdrowie Pani Mamy i życzę Wam wszystkiego dobrego!