Chodkiewicza 6/4, 31-532 Kraków
Ze względów lokalowych od listopada 2025r. konsultacje stacjonarne w gabinecie nie będą się odbywać. Zapraszam na wizyty online. W razie pytań proszę o kontakt: psych.m.musak@gmail.com
Dowiedz się więcej07/10/2025
Chodkiewicza 6/4, 31-532 Kraków
Ze względów lokalowych od listopada 2025r. konsultacje stacjonarne w gabinecie nie będą się odbywać. Zapraszam na wizyty online. W razie pytań proszę o kontakt: psych.m.musak@gmail.com
Dowiedz się więcej07/10/2025
Akceptowana
W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet
W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet
50 opinii
Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej Dowiedz się więcej o opiniach
Bardzo serdeczna i profesjonalna lekarz. Plusem jest wizyta online, można dopasować łatwo obowiązki oraz połączyć się z każdego miejsca, miasta. Daje to również komfort i prywatność.
Super pani doktor potrafi doradzić strasznie pomocna wysłucha
„Terapia” słowo klucz podczas wizyty. To, że mam problemy z koncentracją, nie moge spać, nie mogę wstać z łóżka - terapia. Stanowczo odradzam. Szukałam pomocy, a nie porady, że powinnam udać się na terapię. Nie dostałam żadnego leku, nawet na spanie. Pani doktor musi pomyśleć. Bardzo mi przykro, bo straciłam tylko pieniądze.
Terapia trwa min. 2 lata. Naprawdę mam tyle czekać?
lek. Magdalena Musak
Cieszę się, że poruszyła Pani te tematy. Oczywiście Pani jest chroniona tajemnicą lekarską, więc nie mogę się odnieść bezpośrednio do Pani wizyty i treści poruszanych w jej trakcie. Staram się zawsze najpierw postawić diagnozę i obmyślić plan terapeutyczny, szczególnie kiedy sytuacja jest złożona lub pacjent ma wieloletnie już leczenie wieloma preparatami. Wymaga to często poszerzenia diagnostyki psychologicznej czy wykonania dodatkowych badań laboratoryjnych. Włączanie części leków wymaga także czasami wykonania badań dodatkowych, np. EKG czy pomiarów ciśnienia. Nie każda wizyta skończy się zawsze wystawieniem recepty na "jakiś lek", choć rozumiem, że może to nieść poczucie zawodu. Niezmiennie zachęcam Państwa do poruszenia tego w trakcie spotkania, co daje możliwość bardziej konstruktywnego omówienia. Wywołanie przez Panią hasła "terapia" jako "słowo klucz" daje mi też możliwość podzielenia się z Państwem tym, że są faktycznie takiego rodzaju zaburzenia, w których leczenie farmakologiczne nie będzie wystarczająco skuteczne a podstawową metodą leczenia jest psychoterapia (np. zaburzenia osobowości czy uzależnienia) i staram się z Państwem zawsze omówić wszystkie aspekty w Państwa historii, które wskazują na taką potrzebę- tak jak zrobiłam to dzisiaj w trakcie spotkania z Panią.
Mam głęboką nadzieję, że uda się Pani znaleźć lekarza, który spełni Pani oczekiwania. Życzę wszystkiego dobrego.
Pani Magdalena bardzo miła i pomocna :) Czułam się zaaopiekowana i wysłuchana.
Bardzo dziękuję i polecam innym
Pierwsza wizyta online: bardzo dobra. Pani doktor wysłuchała, zadała dodatkowe pytania, zaproponowała tok leczenia, wyjaśniła czego się spodziewać.
Przez cały czas czułam się komfortowo rozmawiając o ciężkich rzeczach z panią dr.
Polecam serdecznie, pani doktor jest miła i empatyczna, na każdym kroku odpowiadała na wszelkie pytania i edukowała na przyszłość. Dobrała przemyślaną ścieżkę leczenia, która przynosi efekty. Przez cały proces czułem się bardzo dobrze zaopiekowany.
Pani doktor jak zawsze empatyczna i zaangażowana- pacjent czuje się zaopiekowany.
Pani Doktor łączy w sobie dwie najważniejsze u lekarzy cechy - jest empatyczna, miła i słucha głosu pacjenta, a do tego osiąga znakomite wyniki leczenia - u mnie nie było to proste i wymagało kilku prób, ale udało się dobrać leczenie tak że nawet nie wiedziałem że mogę tak dobrze funkcjonować! Do tego potrafi bardzo dobrze wytłumaczyć cały proces. Dziękuję bardzo i polecam z całego serca!
Stanowczo ODRADZAM, jeżeli chce się mieć rzetelną diagnozę ADHD. Lekarz opierał się na teście DIVa-5 (wykonanym w Luxmed harmonia przez innego pracownika), który był przeprowadzony nieprawidłowo - zajął 40 minut, nawet nie wszystkie pytania zostały mi zadane. Mimo tego, że kilkukrotnie mówiłem Pani Doktor jak i Pani kierownik placówki, że nie był to poprawnie wykonany test otrzymałem diagnozę, która była inna niż diagnoza w drugiej przychodni. Dodatkowo dostałem informację że nie ma sensu powtórne przeprowadzenie testu bo inne badanie z dzieciństwa, sprzed prawie 20 lat, wyklucza ADHD - jak się później okazało lekarz w innej przychodni był kompletnie innego zdania, co więcej był zdziwiony że ktoś w mojej sytuacji mógł wyrazić taką opinię. Przez brak wysłuchania pacjenta, brak reakcji na wątpliwości, brak prawidłowego wywiadu, prawidłową diagnozę dostałem dopiero kilka miesięcy później w innej przychodni. Dla przykładu okazało się, że spełniam większość kryteriów teście DIVa-5 (oczywiście nie był to jedyny test na podstawie którego została postawiona prawidłowa diagnoza ale w idealny sposób pokazuje, że objawy w dorosłości i w dzieciństwie oraz trudności w codziennym życiu były oczywiste do wychwycenia). W luxmedzie straciłem tylko czas i pieniądze. Ucierpiało także moje zdrowie psychiczne, doświadczyłem wielu stresu co realnie źle wpłynęło na moje życie.
Polecam, pani doktor jest miła i empatyczna , wszystko dokładnie mi wytłumaczyła i pomogła.
4 odpowiedzi udzielonych przez lekarza na pytania pacjentów na ZnanyLekarz.pl
Witam serdecznie
Od dwóch lat odkąd urodziłam dziecko strasznie jestem rozdrażniona i strasznie nerwowa.Wszystko mnie irytuje.
Postaram się opisać swoje problemy od początku i przybliżyć mój problem.W rodzinie od początku była straszna rywalizacja(dokuczanie, dogryzanie, głupie śmianie kto lepsze ma dzieci itp, żadnej pomocy takiej szczerej i bezinteresownej).Zawsze byłam gdzieś tam nerwową osobą i stroniłam od ludzi, ale też wrażliwą (w głębi serca). Ciągłe nerwy w rodzinie i dogadywania itp doprowadziły do tego, że mam nerwicę( nie lubię światła,nauczyłam się chodzić spać o 3 nad ranem i śpię do południa i nadal jestem niewyspana).Może to też przez brak snu?. Też pojawiła mi się fobia na punkcie sprzątania tzn., nie może "kapnąć nawet kropla na podłogę, bo muszę ją zetrzeć. Wszystkie ścieram codziennie i dokładnie myję ,a wcześniej tak nie miałam, gdy chodziłam do gimnazjum czy liceum.(Te objawy, które opisuję nastąpiły tak około rok temu i trwają do dziś, bo taki stres ciągły to towarzyszył mi ciągle, ale teraz pojawiły się te objawy)
Nie mam objawów związanych z żołądkiem, tzn. mam apatyt, nie wymiotuję ani nic, głowa też mnie nie boli.Mam apetyt do jedzenia.
Dzieciństwo wspominam bardzo dobrze wszystko miałam.
Wspomnę też, że nie chcę brać od razu żadnych leków.Dobrze się czuję pod względem fizycznym i jak mam mieć tyle objawów to zrezygnowałam. Do tego opiekuję się małym dzieckiem, nikogo w domu nie ma i nie chcę się aż tak źle czuć...
Nie wiem, czy to też jest istotne ,ale jak byłam mała codziennie jadłam niesamowicie duże dawki słodyczy, chipsów. Mało wartościowych produktów. Mama mówi, że odżywianie źle wpłynęło na mój mózg.
...hmm wspomnę jeszcze, że trzy lata temu robiłam test Wechslera dla dorosłych w Krakowie i wyszła mi inteligencja w skali pełnej- inteligencji powyżej przeciętnej
Na początku myślałam o kupieniu lampy antydepresyjnej czy słuchawek do światło terapii valkee, ale wątpię,żeby pomogły na nerwowość,poza tym są kosmicznie drogie.Nie chcę tez podejmować terapii,bo są bardzo drogie,a zapewne długo trwają,często i nie stać mnie na to.Zaczęłam się zastanawiać,czy nie mam jakiegoś niedoboru czy nadmiaru od strony organizmu?. Zażywam codziennie dawkę 2000j.m wit D3,ale nigdy jej nie oznaczałam we krwi.Słyszałam też,że niedobory wit.B12 powodują spore rozdrażnienie i nerwowość.Robiłam też badania hormonalne takie jak prolaktyna,estradiol,progesteron i testosteron i tylko testosteron wyszedł troszkę zawyżony,ale nie jakoś kosmicznie.U ginekologa też wszystko w porządku.Oznaczałam też magnez,jonogram,kreatyninę,chlorki,mocznik,próby wątrobowe,enzymy trzustkowe,lipidogram, biało,wapń,żelazo,ferrytynę i te badania wszystkie wyszły w normie.Słyszałam też o kapsułkach o nazwie: 5-HTP,że podnoszą poziom serotoniny.Chyba oznaczanie jej nie ma sensu?. Też doradzano mi oznaczyć poziom dheaso4 i kortyzol.Skoro jestem nerwowa,to kortyzol i tak nie wyjdzie zawyżony?. Jest sens badać go naczczo jednorazowo razem z dheaso4?. Ma to jakieś powiązanie do moich stanów nerwowych i trochę depresyjnych? Jakbym mogła prosić o taką naprawdę fachową radę i konkretne sugestię.Starałam się szczegółowo opisać moją osobę
Dziękuję za odczytanie wiadomości i mam nadzieję, że uzyskam od odpowiedz zwrotną;)
Pozdrawiam
Szanowna Pani,
zachęcam do wizyty u psychiatry, który wraz z Panią będzie mógł rozważyć możliwości leczenia. Jeśli nawet nie zdecydowałaby się Pani na leczenie farmakologiczne, to psychiatra może Panią skierować na psychoterapię w ramach NFZ. Kolejki wprawdzie są dłuższe niż prywatnie, ale w Krakowie jest co najmniej kilka placówek świadczących takie usługi i, moim zdaniem, lepiej oczekiwać w kolejce na rozpoczęcie psychoterapii niż nie być wpisanym nigdzie. Sama psychoterapia jest, owszem, procesem dość długotrwałym, ale także mogącym przynieść wymierne korzyści dla Pani samopoczucia.
Z poważaniem,
Magdalena Musak
Mam pytanie związane z nagłym odstawieniem leku, a dokładnie Wenlafaksyny (Oriven) w dawce 150 mg/d. Wizytę u lekarza mam dopiero za dwa tygodnie a niestety leki skończyły mi się już teraz. Od paru dni mam ciągłe dreszcze, chwiejne samopoczucie, zdarzyła się także gorączka. Stąd moje pytanie czy takie nagłe odstawienie leku na okres około dwóch tygodni może być groźne?
Takie dolegliwości mogą wystąpić jako objawy odstawienne przy nagłym zaprzestaniu przyjmowania wenlafaksyny. Zwykle są łagodne i przemijają samoistnie, choć są nieprzyjemne.
Z poważaniem,
Magdalena Musak
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.