Katarzyna Łojewska

Być może pani doktor jest dobrym specjalistą, ale niestety zachowała się bardzo nieprofesjonalnie i nie zadbała o komfort psychiczny mój jako pacjenta. Nie sprzyjało to atmosferze operacji. W trakcie zabiegu ablacji "porzuciła" mnie bez słowa, ostentacyjnie zdejmując rękawice i rzucając je. Nie poradziła sobie, co oczywiście może mieć miejsce, no zdarza się, ale w sposób w jakim mnie potraktowała jest nagany. Na szczęście inny lekarz dokończył zabieg pomyślnie, a pani doktor ani słowem mnie nie poinformowała co się dzieje mimo że prosiłam. Pielęgniarka zapewniała że pani doktor mi wszystko powie ale nic nie powiedziała po prostu zniknęła.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Cudowna kobieta , wspaniały fachowiec. Rzeczowa i konkretna, dająca pacjentowi poczucie bezpieczeństwa.Gorąco polecam, bardzo mi pomogła , od 4 lat mam spokój z arytmią

Bardzo fachowa ,wspaniały lekarz i człowiek . Mam duże zaufanie do niej jako lekarza . Z dużym taktem i zrozumieniem mojego stresu przygotowała mnie do zabiegu ablacji. Dziękuję za wszystko co dla mnie zrobiła .
Wdzięczny pacjent Leszek Dudziński

Rzeczowa i fachowa. To wlasnie Ona nie dala mi wyboru i niemal "zmusila" do pozostania na Kardiologii, aby przeprowadzic leczenie. No i za to "zmuszenie" teraz jej skladam podziekowanie.

Wspaniała pani doktor bardzo pomogła mężowi......jest serdeczna i cierpliwa,a to są bardzo ważne cechy lekarza kardiologa....bardzo Jej dziękujemy i życzymy dużo zdrowia.Irena i Bogusław Zembroń.