Czesława Jasek

Cudowny lekarz - zawsze uśmiechnięta, ciepła, życzliwie nastawiona do Pacjenta. Chodzę do niej od dziecka :)

Uważam, że pani doktor jest bardzo profesjonalnym lekarzem, nigdy nie spotkałam się z odmową przyjęcia czy oschłym traktowaniem. Pani doktor zawsze bardzo dokładnie sprawdza mi oczy, a to jakim sprzętem dysponuje nie zależy od niej tylko od przychodni.

Przestrzegam przed \"wizytą\" u tej Pani doktor. Nie wiem jak traktuje swoich stałych pacjentów, jaka jest polska rzeczywistość każdy wie, a przynajmniej się mniej więcej orientuje. Wystarczy iść do byle jakiej państwowej przychodni - na poczekalni sami starsi ludzie, którzy, nie ma co ukrywać, z racji wieku dają sobą manipulować. To tak nawiasem o polskiej Służbie Zdrowia, choć to za wykwintne słowo dla tych ludzi. Zadaniem lekarza jest nieść pomoc innym, drugiej osobie, swojemu bliźniemu. Składali przysięgę Hipokratesa? Składali. Tymczasem niewiele ma to wspólnego z rzeczywistością.
Tyle mojej refleksji, bo piszę monotematycznie i odchodzę od tematu.
Teraz o pani doktor - liczy się przecież pierwsze wrażenie.
Otóż, wg mnie bardzo niemiła, oschła i obojętna na innych ludzi.
Nie napiszę na cierpienie, bo to za wielkie słowo w moim przypadku.
Jednak jeżeli pacjent potrzebuje pomocy lekarza, to JAK MOŻNA JEJ ODMÓWIĆ?
Nie mieści mi się to w głowie.
Jak można być wyniosłym tylko dlatego, że skończyło się studia i uzyskało tytuł doktora?
Nie wiem jakim lekarzem jest pani doktor, nie wnikam w jej kwalifikacje i nie neguję ich, jednakże nie pozwolę się tak traktować.
Lekarze przyjmujący na NFZ traktują potencjalnych pacjentów jak śmieci, po raz kolejny sprawdza się stereotyp, że jak zapłacisz to i jakość usługi wyższa.
Współcześnie lekarz to już nie osoba niosąca pomoc i ulgę w bólu, ale jego praca to rodzaj usługi.
Tak więc radzę państwu, jeżeli jesteście poważnie chorzy, macie problemy ze wzrokiem (a wzrok to jeden z największych skarbów), to lepiej iść prywatnie.
Niektórzy ludzie po prostu nie mają wyjścia, więc muszą iść państwowo i być pomiatani, traktowani jak zło konieczne.
Drodzy lekarze, specjaliści rzekomo, apeluję o więcej serca i czułości, takie jest Wasze zadanie - dobrze zdiagnozować i podjąć odpowiednie leczenie, a nie zarabiać pieniążki za strojenie fochów.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Owszem miła Pani w stosunku do pacjenta, lecz profesjonalizmu niestety zero. Ogólnie nie polecam. Jest bardzo, bardzo obojętna w stosunku do osób, które przyjmuje. I gabinet pozostawia wiele do życzenia. Odradzam tym bardziej, że ze wzrokiem nie ma żartów!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Lekarz, do którego chodzę od dziecka, profesjonalna, miła, rzetelna, szuka rozwiązań.