mgr Anna Niedzielska

Byłam u wielu terapeutów i długo szukałam takiego, który spełni moje potrzeby. Po przeczytaniu opisu doświadczenia zawodowego Pani Anny, postanowiłam się do niej zwrócić. Mogę śmiało powiedzieć, że była to jedna z lepszych decyzji, które podjęłam. Otrzymałam kompleksowe spojrzenie na mój problem, szczęśliwie wyjaśnienia moich mechanizmów, bezwzględna akceptację i brak jakiejkolwiek negatywnej opinii. Udało mi się w pełni otworzyć i zaakceptować to co przeżywam. Mam nadzieję na lepsze jutro i narzędzia, które pomagają mi się mierzyć z trudnościami. Z czystym sercem polecam!

mgr Anna Niedzielska

Dziękuje za wyrazy uznania i cieszę się, że mogłam pomóc w dostrzeżeniu Pani problemu i jego źródła. Mam nadzieję, że wspólna praca pozwoli Pani z czasem uporać się z problemem i wrócić do spokojnego życia.
Pozdrawiam serdecznie

Jestem wdzięczna za pomoc, jaką otrzymałam od Pani Ani. Jej profesjonalizm, empatia i wsparcie były nieocenione podczas procesu przełamywania szkodliwych schematów związanych z DDA oraz uwolnienia się od toksycznej i wyniszczającej pracy. Dzięki niej poznałam schematy dziecięcej traumy, które dotychczas niszczyły mi życie. Teraz, dzięki zdobytej wiedzy i umiejętnościom, wzmacniam swoją siłę wewnętrzną i kroczę pewniej w przyszłość.

mgr Anna Niedzielska

Bardzo dziękuje za miłe słowa, cieszę się, że mogłam być pomocna i Pani czuje się lepiej. Życzę realizacji planów życiowych i satysfakcji z podejmowanych decyzji
Pozdrawiam serdecznie

Z całego serca odradzam! :( Brak profesjonalizmu, konserwatywne i przekraczające osądy kierowane w stronę pacjentów.
Wielotygodniowa terapia dla par pozbawiona przekazania narzędzi i zakończona ferowaniem osądów. Brak domknięcia tematów, nieuprzejmość i arogancja w zakresie tematu uzależnień.

mgr Anna Niedzielska

Szanowna Pani Joanno
Ze smutkiem odczytałam Pani opinię dotyczącą naszej współpracy. Podczas naszych kilku spotkań nie usłyszałam od Pani żadnej krytyki dotyczącej prowadzenia terapii, czy też zgłaszania dodatkowych oczekiwań lub korekt co do celów terapii, do czego miała Pani jak najbardziej prawo i możliwości. Jednakże pragnę zwrócić uwagę na fakt, że terapia Pary jest formą pomocy terapeutycznej i jej celem jest poprawa jakości życia obu partnerów w związku. Chęć zmienienia tylko partnera bez głębszego zastanowienia się nad samym sobą może jedynie prowadzić do pogłębienia się kryzysu. Ważną rolą terapii jest nabycie umiejętności rozwiązywania problemów w relacji partnerskiej a co za tym idzie zmiana wzajemnych zachowań i przekonań. W przypadku pracy z Parą musi być ona powiązana z weryfikacją sposobu postrzegania i modyfikacją realistycznych oczekiwań wobec partnera biorąc pod uwagę swoje wzajemnie możliwości i ograniczenia (ten temat był ponoszony na większości sesji). Aby taki cel mógł zostać osiągnięty niezbędne jest przepracowanie własnych problemów emocjonalnych, co również było realizowane na spotkaniach. Profesjonalne podejście wymaga merytorycznego wyjaśnienia problemu i zalecenia psychoterapii indywidualnej (co zostało przeze mnie zrealizowane) w sytuacjach, gdy źródła tych problemów są powiązane z trudnymi przeżyciami z przeszłości, oraz gdy występują zachowania przemocowe czy aktywne stosowanie substancji psychoaktywnych przez jednego lub oboje partnerów, bowiem terapia na tym etapie może nie przynosić oczekiwanych efektów. W sytuacji pracy z Parą kiedy partnerzy są wobec siebie nadmiernie kontrolujący lub agresywni czy to w sposób jawny czy ukryty, terapeauta jest zobowiązany zwrócić uwagę na to zjawisko i zinterpetować je, oraz skierować uważność partnerów na przeżycia z tym związane, co może budzić złość i niechęć do terapeuty oraz rodzić przeświadczenie, że sesje są nieefektywne i męczące. Temat stosowania środków psychoaktywnych pojawił się jednak zbyt późno i żałuję, że nie było więcej czasu na jego rozwinięcie (stosowanie substancji psychoaktywnych nie jest równoznaczne z uzależnieniem, do stwierdzenia uzależnienia potrzebna jest diagnoza specjalisty), niemniej jednak w sytuacji podjęcia przeze mnie próby zwrócenia uwagi na negatywne w skutkach działanie stosowania substancji, co ma też przełożenie na relacje, było trudne do przyjęcia i wywołało duży opór, wręcz uniemożliwiło kontunuowania tematu. Ponadto na ostatnim spotkaniu sygnalizowała Pani zmęczenie terapią w kontekście podjęcia dodatkowej pracy własnej w terapii indywidualnej, co jak najbardziej rozumiem i szanuję.
Pozdrawiam

Leczylem moje problemy w wielu gabinetach .i roznie bywalo az dostalem sie do Pani Ani..Chcialbym bardzo podziekowac za prawdziwa pomoc.wreszcie odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu.teraz czuje sie wreszcie dobrze i naprawde nie umiem wyrazic slowami mojej wdziecznosci.A musze dodac ze nie jestem latwym przypadkiem i wiem o tym.Bardzo polecam .jak ktos potrzebuje pomocy.Dziekuje ze Pani jest .Pozdrawiam.

mgr Anna Niedzielska

Bardzo dziękuję za miłe słowa i cieszę się z faktu, że terapia przyniosła oczekiwane efekty
Pozdrawiam serdecznie

Pani Anna zupełnie zbagatelizowała moje doświadczenia, już na pierwszym spotkaniu rzekomo diagnozując źródło mojego problemu. Sposób prowadzenia przez nią spotkania był pozbawiony empatii i chęci zrozumienia mojej osoby, a nastawiony był raczej na wpajaniu mi pewnej z góry określonej narracji na temat mojego stanu psychicznego. Przypominam, że mówimy tu o pierwszej konsultacji psychoterapeutycznej, która powinna być daleka od jakichkolwiek diagnoz i oparta na próbie zrozumienia pacjenta. Żadnej próby jednak pani Anna nie podjęła. Przy okazji podważała moje decyzje życiowe, z których się jej zwierzyłem, każąc mi je przewartościować. Sugerowała także, że moje doświadczenie jako ofiary przemocy psychicznej jest w rzeczywistości przeze mnie zawinione.
Podsumowując: uważam, że to skrajnie nieprofesjonalne zachowanie. Doświadczenie samej konsultacji noszę w sobie już od kilku miesięcy i skutecznie zniechęciło mnie od szukania pomocy na drodze terapii. Serdecznie odradzam

mgr Anna Niedzielska

Szanowna Pani. Pierwsze spotkania są spotkaniami konsultacyjnymi służą rozpoznaniu problemu pacjenta i zazwyczaj służą jego wstępnej diagnozie oraz ocenie, czy pacjent może być zakwalifikowany do leczenia ze względu na zgłoszony przez niego problem. Określenie problemu i przekazanie tej oceny pacjentowi nie wynika z braku empatii lub braku chęci pomocy. Profesjonalne podejście wymaga merytorycznych wskazań do stosowania określonych zachowań lub ich zaprzestania dla dobra pacjenta, szczególnie kiedy doznaje przemocy psychicznej lub fizycznej w związku. Bardzo mi przykro że odniosła Pani wrażanie sugestii, jakoby Pani była winna swojemu położeniu. Pozdrawiam

Do Pani Anny trafiłam całkiem przypadkiem i w totalnym kryzysie. Z ogromnym dystanem podchodziłam do terapii, ponieważ miałam za sobą kilka nieudanych spotkań z innymi specjalistami. I z całą pewnością sądzę, że ten "przypadek" był najlepszym jaki przydarzył mi się w życiu.
Pani Anna to niezwykle empatyczna osoba, która potrafi wysłuchać. Pomogła stworzyć przestrzeń do zmierzenia się ze swoją przeszłością, która niejednokrotnie nie była łatwa, poukładania pewnych spraw oraz poznania siebie i swoich emocji. Nasze rozmowy pozwoliły mi spojrzeć na wiele sytuacji z innej perspektywy, chociaż bardzo mi ciążyły i czasem generowały mnóstwo płaczu - czułam się przede wszystkim zrozumiana i zaopiekowana.
Udowodniła, że depresji można wyjść, a lęk oswoić i można żyć bez strachu i płaczu. Dostałam mnóstwo cennych wskazówek, które po zakończonej terapii nadal wcielam w życie.

Pani Anno, jestem niezwykle wdzięczna.

mgr Anna Niedzielska

Bardzo dziękuję za miłe słowa i cieszę się z faktu, że terapia przyniosła oczekiwane efekty Pozdrawiam serdecznie

Bardzo cieszę się ze trafiłam na Panią Anię i z całego serca polecam!
Pani Ania jest bardzo zaangażowana w pomoc, potrafi bardzo dobrze wysłuchać, a dodatkowo zadaje skuteczne i trafne pytania, które pomagają dojść do sedna problemu.

Jestem zadowolona z terapii. Jestem osobą której ciężko jest mowic o własnych problemach i dlugo zajęło mi zdecydowanie sie na terapię ale teraz wiem ze trafiłam w dobre miejsce

Od początku terapii czułam, że jestem w dobrych rękach. Pani Ania zawsze wysłuchiwała mnie do końca, a potem dokładnie wyjaśniała co stoi za moimi odczuciami i emocjami oraz dawała praktyczne wskazówki jak mogę nad nimi zapanować. Dzięki terapii moje życie się dosłownie zmieniło. Efekty były widoczne już po pierwszych kilku spotkaniach, na kolejnych uczyłam się jak walczyć ze stresem, stawiać granice, być bardziej asertywna. Jeszcze raz dziękuję i bardzo polecam Panią Anię.

Do pani Ani trafiłam ze stanami lękowymi, które z dnia na dzień mocno ograniczyły moją codzienność. Dużo samodzielnej pracy wkładam żeby się wspierać w tym procesie i spotkania z panią Anią są jedną z metod, która czuje że mi bardzo pomaga. Rozmowy pomagają mi spojrzeć na wydarzenia z mojego życia, moje myśli i emocje z innej perspektywy, zachęcają do zmiany schematów, zmiany reakcji na bardziej wspierający. Jest to powolny, systematyczny proces który wymaga cierpliwości, czasu, zaangażowania ale po kilku sesjach mam poczucie że trafiłam do osoby, która jest mnie w stanie wesprzeć w tym procesie. Pani Ania daje dużą przestrzeń na przeżywanie tego co się dzieje w danym momencie, potrafi objąć szerszy zakres danego doświadczenia i wspomóc jak pokierować zmianę na bardziej wspierającą.