Jak przekonać nastolatka, że nie wszystko w życiu dzieje się online?

Dzień dobry,

To pytanie zadaje sobie dziś wielu rodziców i jest to w pełni zrozumiale. Dla nastolatków świat online nie jest „alternatywą” dla życia, ale jego naturalnym przedłużeniem. Tam nawiązują relacje, uczą się, rozwijają pasje, a czasem też regulują emocje. Próba całkowitego odcięcia młodej osoby od tej przestrzeni zwykle prowadzi do buntu lub wycofania - dlatego kluczowe jest, by nie zaczynać od zakazów, ale od ciekawości i rozmowy. Warto spróbować zainteresować się tym, co nastolatek robi online - zapytać, z kim gra, co go śmieszy, co go porusza, podkreślać znaczenie różnych doświadczeń - nie negując świata online, ale pokazując, jak wartościowe mogą być także te offline (kontakt z naturą, ciało, emocje w realnym spotkaniu), zadbać o wspólne chwile offline, które nie są przymusem, ale okazją do przeżywania czegoś razem.
Młodzi ludzie rzadko słuchają, gdy im się mówi, co mają robić, ale potrafią usłyszeć, gdy czują się traktowani poważnie. To nie przekonywanie jest najważniejsze, a budowanie relacji i wspólnego języka. W tym procesie pomocne może być również wsparcie psychologa, który pomoże spojrzeć na temat z obu perspektyw, dziecka i rodzica.

Pozdrawiam,
Zuzanna Dąbrowska
Psycholog

Dzień dobry,

To trudne, szczególnie dziś, kiedy świat online jest dla nastolatków naturalnym środowiskiem. Zamiast walczyć z tym, warto spróbować rozumieć: co młody człowiek znajduje w sieci? Dlaczego to dla niego takie ważne? Co tam dostaje, czego być może brakuje w realnym życiu?

Zamiast mówić „odłóż telefon”, lepiej zapytać: czy dobrze Ci tam? Czy czujesz się tam widziany? Czy to Cię wspiera, czy męczy?
W Ośrodku ESC specjalizującym się w rozwiązywaniu problemów z e-uzależnieniami uczymy rodziców, jak rozmawiać z nastolatkami językiem relacji, nie zakazów. Tylko przez zaufanie i bliskość można zbudować most między światem online i offline – nie przez przymus, ale przez obecność.

Pozdrawiam,
Martyna Miszczak
Psycholog
ESC Ośrodek Leczenia E-Uzależnień
ul. Boguckiego 6/3, 01-502 Warszawa
(esc123(.)net)

Dziękuję, że zadaje Pan/Pani to pytanie – widać w nim troskę i chęć zrozumienia świata młodego człowieka. Zamiast przekonywać na siłę, warto zacząć od spokojnej rozmowy – z ciekawością i bez oceniania. Proszę zapytać, co dla nastolatka jest ważne w sieci, co tam przeżywa. To może być most do pokazania, że poza ekranem też są relacje, emocje i doświadczenia, które dają satysfakcję. Mniej chodzi o zakazy – bardziej o bycie obecnym i pokazywanie, że świat offline też może być wartościowy.

Życzę wszystkiego dobrego
Julia Buglińska

Dzień dobry, dziękuję za pytanie. To bardzo ważne, że szuka Pani sposobu, jak porozumieć się z nastolatkiem w tej kwestii. Dzisiejszy świat naprawdę „żyje online” – dla młodych ludzi to naturalna przestrzeń kontaktu, rozrywki, a często też budowania tożsamości. Dlatego zamiast próbować „oderwać” dziecko od sieci, warto spróbować zrozumieć, co tam dla niego jest ważne – z kim rozmawia, co daje mu satysfakcję, co sprawia, że spędza tam tyle czasu. Dopiero z tego miejsca można wspólnie poszukać równowagi między światem online i offline – np. przez stopniowe wprowadzanie aktywności, które sprawiają przyjemność również poza ekranem, ale nie są karą za bycie w sieci. Pomocne bywa też spędzanie czasu razem w sposób, który nie wymaga rezygnacji z jego zainteresowań, np. wspólne granie czy oglądanie czegoś, co on lubi – to buduje zaufanie i otwiera na rozmowę.
To proces, który wymaga cierpliwości, ale pokazanie zrozumienia i autentycznej ciekawości wobec świata młodego człowieka często działa skuteczniej niż zakazy czy próby przekonywania. W razie jakichkolwiek trudności w próbach dotarcia do syna, warto zasięgnąć pomocy specjalisty, który na pewno pomoże poradzić sobie z tą sytuacją. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego.