Jak pomóc dorosłemu synowi

27 odpowiedzi
Witam, problem ma mój syn. Jest dorosły ma 19 lat , nie wierzy w siebie nie potrafi sie otworzyć, wszystkiego wstydzi przez co ucieka w używki. Nieraz robi sie przez to agresywny.
Witam panią:]
Polecam wizytę w pobliskiej poradni psychologiczno-pedagogicznej i zasięgnięcie informacji. Dostępne są również warsztaty psychologiczne, treningi interpersonalne.
Przez internet raczej nie polecam.

Pozdrawiam
RT

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam,
Ludzie sięgają po używki z różnych powodów.Między innymi dlatego,że są nieśmiali,brak im wiary w siebie.Złudnie wydaje im się ,że używanie alkoholu czy narkotyków poprawia ich samopoczucie.Tracą jednak kontrolę nad swoim zachowaniem i życiem.I tak jak Pani pisze ,ze względu na rozluźnienie hamulców i ograniczeń zachowują się często agresywnie,nieobliczalnie.Zdarza im się stosować przemoc. Warto by syn skorzystał z pomocy psychoterapeuty uzależnień i najlepiej by podjął terapię.Ale jeśli on sam nie widzi problemu może nie chcieć tego zrobić.Dobrze,by Pani także skorzystała z pomocy i dowi wiedziała się jak sobie z tą sytuacją poradzić.Zachęcam do udania się po poradę do psychoterapeuty uzależnień , który pomoże Pani jeszcze raz przyjrzeć się problemowi i pomoże poszukać najlepsze rozwiązanie w tej sytuacji.Pozdrawiam.Izabela Kuminiak
Dzień dobry,
Przede wszystkim syn musi mieć gotowość do podjęcia pracy nad problemem. Jako osobie dorosłej nikt nie może kazać się leczyć. To co może Pani/Pan zrobić to z życzliwością i troską rozmawiać z nim o jego trudnościach i wskazać formy pomocy, tj. wizyta u psychoterapeuty bądź psychiatry.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Witam serdecznie. Problem nadużywania jest problemem wielowymiarowym i często potrzebna jest w tym celu terapia żeby pozbyć się wstydu i zacząć radzić sobie z trudnymi emocjami. Tu potrzeba jest czasu żeby syn zrozumiał że to on potrzebuje pomocy. Zachęcam jednak teraz Panią do kontaktu z psychologiem bo z pewnością łatwiej będzie Pani teraz się otworzyć i szczerze porozmawiać a syn musi sam dojrzeć do takich decyzji.
Dzień dobry. Rozumiem, że widzi Pani problemy emocjonalne syna (brak wiary w siebie, kłopot z radzeniem sobie z trudnymi emocjami, problemy z samooceną) co powoduje,że ucieka w inne światy. Ale pytanie, czy on sam widzi to jako problem? Jeśli tak to powinien pójść na konsultacje do terapeuty uzależnień. Koniecznie trzeba sprawdzić, czy nie jest to już tego typu problem. Jeśli natomiast syn nie chce proponuję, żeby Pani/Pan skorzystał/a z konsultacji w Poradni uzależnień. Oni pomagają też rodzinom osób uzależnionych.Mogą udzielić wsparcia, podpowiedzieć jakie działania podjąć. Zachęcam, żeby poszukać takiego miejsca i skorzystać z pomocy.
Pozdrawiam
Barbara Tubielewicz
Trudno odpowiedzieć precyzyjnie na pytanie. Zawsze kiedy pojawia się jakiś problem lub trudność, należy szukać jego przyczyny, źródła. Jakie doświadczenia spowodowały, że syn przyjął taką postawę wobec życia i innych ludzi. Najlepiej porozmawiać z synem i nakłonić go żeby poszukał pomocy. Jednak to on sam musi zdecydować czy jest gotowy zmierzyć się ze swoim problemem.
Warto spróbować zachęcić syna do konsultacji z terapeutą uzależnień. Jeżeli syn nie da się przekonać może Pani/Pan iść osobiście do poradni leczenia uzależnień i opowiedzieć o swoim problemie. Specjaliści opowiedzą o możliwościach pomocy.
Myślę, że powinna Pani zasugerować mu pomoc specjalisty. Niestety nie uda się Pani samej poradzić z tym problemem, szczególnie,jeśli syn nie będzie chciał od Pani pomocy. Dorze byłoby poprowadzić terapię dwutorowo, z jednej strony spotkania z terapeutą uzależnień, z drugiej skorzystanie z psychoterapii, której celem byłaby zmiana na poziomie osobowości pacjenta. Pozdrawiam
psychoterapia-krakow.net/
Witam, najlepiej by było gdyby przekonała Pani syna żeby udał się na rozmowę z psychologiem. Jego problemy mogą mieć wiele przyczyn. nie zawsze sami jesteśmy w stanie je zidentyfikować. Proszę próbować jak najwięcej rozmawiać z synem i wspierać go jeśli będzie tego potrzebował. Ważne by miał świadomość że jest Pani gotowa go wysłuchać i wesprzeć. Dobry kontakt z nim ułatwi Pani przekonanie go do udziału w terapii. Pozdrawiam
A czy syn sam widzi problem? Jako osoba pełnoletnia ma prawo sam decydować o swoim leczeniu, jednak rozumiem, że jako rodzic pragnie Pan/i dziecku pomóc i martwi się jego stanem. Z pewnością warto starać się porozmawiać szczerze z dzieckiem i starać się zmotywować go do poszukania pomocy u specjalisty, albo pomóc mu w znalezieniu pomocy, jeśli się na to zgadza. Co więcej, ważne jest, czy syn mieszka wciąż z rodzicami, jest to często znaczący argument w rozmowie na temat udania się do specjalisty. Warto zastanowić się nad najdogodniejszą formą podjęcia pomocy - nad wspólną wizytą u terapeuty rodzinnego, lub nad terapią indywidualną - dla syna, ale również dla Pana/Pani. Jeśli syn nie chce podjąć leczenia i brakuje argumentów, aby go przekonać, warto udać się na wizytę najpierw samemu i porozmawiać o swoich zmartwieniach. Takie spotkanie może pozwolić rzucić nowe światło na problem oraz pomóc w znalezieniu skutecznych rozwiązań.
Dzień dobry,
Syn jest pełnoletni, więc to co Pani może zrobić, to porozmawiać z nim, powiedzieć mu szczerze, że martwi się Pani o niego i zachęcić do zgłoszenia się do psychologa/ psychoterapeuty. Agresja może być spowodowana nadużywaniem substancji psychoaktywnych (nie podała Pani, co ma Pani na myśli pisząc o używkach). Specjalista po zebraniu wnikliwego wywiadu wybierze najlepszą formę pomocy dla syna.
Pozdrawiam ciepło.
Paulina D.
Dzień dobry, proszę namówić syna na wizytę konsultacyjną w poradni leczenia uzależnień lub w prywatnym gabinecie do specjalisty leczenia uzależnień. Najważniejsze jest, by Pani syn dostrzegł problem i miał ochotę coś zmienić. Pani syn jest młody, warto szybko zadziałać z tym tematem, żeby nie utrwalił nawyków radzenia sobie z problemami za pomocą alkoholu lub/i narkotyków. Proszę też zadbać o siebie i pozostałych domowników - Pani również może skorzystać z konsultacji w poradni leczenia uzależnień jak chronić się przed agresją i podporządkowywaniem się uzależnionemu bliskiemu.
Pozdrawiam Panią serdecznie. Katarzyna Zalewska
Dzień dobry,
proponuję rozmowę z synem. Proszę spróbować przekonać go do osobistego spotkania i rozmowy z psychologiem. Kontakt ze specjalistą (dodatkowa diagnostyka) pozwoli ustalić właściwe formy pomocy. Pozdrawiam.

Maciej Krzymowski - psycholog, seksuolog, diagnosta.
Dzień dobry. Wiek 19 lat jest najczęściej czasem, kiedy dorastające dziecko jest jeszcze zależne do rodziców, więc także duża siła w Państwu, jako w rodzicach na drodze wsparcia syna. Myślę, że dobrym rozwiązaniem jest konsultacja rodzinna i podjęcie dalszych kroków, np. terapia rodzinna. Pozdrawiam
Najlepszym sposobem na pomoc synowi byłoby zachęcenie go do odwiedzenie specjalisty w zakresie zdrowia psychicznego. Pomocna może się okazać wizyta u psychologa lub psychoterapeuty. Syn jest w wielu, który sprzyja wprowadzeniu zmian i jest to bardzo dobry moment na sięgnięcie po pomoc.
Pozdrawiam!
Warto skonsultować się z terapeutą uzależnień lub psychologiem.
Dzień dobry,
Z Pani krótkiej wiadomości wyczytałam dwie rzeczy, pierwsza, że Pani martwi się o syna, choć czasem jeśli martwimy się jako rodzice zbyt mocno, to możemy niezbyt dobrze postawić granice między sobą a dziećmi. To może powodować różne zachowania młodych ludzi, w gruncie rzeczy zmierzających do ustalenia tych granic samodzielnie (w skrócie sprowadza się to do tego, na ile jeszcze rodzic mi pozwoli zanim w końcu powie stop). Druga rzecz, którą wyczytałam to Pani obawa o swoje bezpieczeństwo. Jeśli syn jest agresywny i pod wpływem różnych substancji, to obawiam się, że może czasem stanowić zagrożenie nie tylko dla siebie. W takich sytuacjach trzeba reagować, czasem nawet angażując różne służby. Jeśli syn nie zgodzi się na konsultację, proszę samej skorzystać z pomocy.
Pozdrawiam
Dzień dobry. Czy syn chce tej pomocy? Podstawą jakiejkolwiek zmiany jest własna decyzja o podjęciu pracy nad sobą. Jeżeli jest gotowy na zmianę swojego życia, to jest kilka możliwości. Pomocna może być wizyta w poradni uzależnień. Jeżeli zostanie zdiagnozowany jako osoba uzależniona, to z reguły proces nauki radzenia sobie z emocjami zaczyna się od podjęcia psychoterapii uzależnień. Do takiej poradni mogą zgłosić się również członkowie rodzin, aby dowiedzieć się, jak nie wspierać picia osoby uzależnionej. Mogą też podjąć tam własną psychoterapię.
Jeżeli syn nie jest osobą samodzielną (tzn. jest na utrzymaniu rodziców, uczy się) warto byłoby rozważyć psychoterapię rodzinną lub przynajmniej kilka wspólnych konsultacji u psychoterapeuty zajmującego się terapią rodzinną. Czasem zmiana sposobu komunikacji w rodzinie, wspólna rozmowa dotycząca sposobów wspierania dziecka, pomaga w ustąpieniu objawów.
Formy pomocy synowi zależą od różnych okoliczności towarzyszących, dlatego dobrze byłoby, żeby skontaktował się z psychologiem, psychoterapeutą, psychiatrą, który pomoże mu w wybraniu najlepszej dla niego ścieżki. Musi to być jednak jego własna decyzja.
Proszę zaproponować synowi konsultację psychologiczną. Jednak proszę nie naciskać. On sam mysi chcieć pracować nad sobą. Pozdrawiam! Milena Wyszyńska
Witam serdecznie,


proszę zaprosić syna na konsultację :)
Szanowny Panie/ Szanowna Pani. Mam niewiele informacji, ale albo jest to normalna sprawa (proces rozwojowy bywa, że w ten sposób przebiega) co oznacza, że powinien sam z tego wyjść. Ewentualnie sprawa jest poważna i zaczyna nam się tutaj pokazywać jakiś głębszy problem. Wydaje mi się, że w tej sytuacji, najsensowniejszym wyjściem z sytuacji jest przekazanie syna pod profesjonalną opiekę - czyli wysłanie go do psychologa. Nie oznacza to, że jest z nim aż tak źle - chodzi jednakże o to, aby postarać się go jak najlepiej wesprzeć i poddać diagnozie (rozmowa z psychologiem) u osoby, która ma relatywnie niewielką szansę na popełnienie błędu. Rodzice, zwykle, na tym etapie życia dzieci mają niestety już nie za wiele do powiedzenia - chyba, że akurat ich relacje są na tyle otwarte, że młody człowiek wyraża zgodę na ich pomoc. Łatwiej ją jednak zwykle przyjąć od osoby obcej. Pozdrawiam RP
Szanowna Pani / Szanowny Panie,
Problem dotyczący widzenia przez rodziców i innych bliskich cierpienia ważnych dla nich osób jest często zgłaszaną trudnością i powodem wielu frustracji, poczucia bezsilności, lęku, smutku, cierpienia. Często w takich sytuacjach chcielibyśmy uratować bliską nam osobę, szczególnie, jeśli widzimy możliwe metody pomocy, których ta osoba nie widzi lub nie chce z nich skorzystać. Niestety nie da się nikogo uszczęśliwiać na siłę i nie da się pomóc komuś, kto tej pomocy nie chce przyjąć. Tego typu próby prowadzą najczęściej do zintensyfikowania się konfliktu i odsuwania się naszego bliskiego od nas. Nie oznacza to, że nie mamy nic robić, ale repertuar możliwości jest rzeczywiście mocno ograniczony. Najczęściej ogranicza się on do trwania, wspierania osoby cierpiącej, zapewniani jej o naszej pomocy, o naszym wsparciu; okresowym sugerowaniu możliwości zgłoszenia się po profesjonalną pomoc, ale bez zbędnych nacisków, które mogą osobę cierpiącą do nas zrazić. Taka postawa wymaga umiejętności dyplomacji i negocjowania stanowisk. Czasami trwanie przy osobie cierpiącej, która nie sięga po pomoc, może u nas wywołać szereg dolegliwości psychicznych, np. syndrom współuzależnienia. Z tego powodu zachęcam do przyjrzenia się sobie, czy aby na pewno w gonitwie niesienia pomocy dbamy też o siebie.
Pozdrawiam
Dzień dobry, proszę skontaktować się z psychologiem. Dobrze postawić trafną diagnozę, żeby podjąć najwłaściwsze kroki pomocy dziecku. Serdecznie pozdrawiam. Agnieszka Jaślikowska-Nowak
Pozdrawiam Panią serdecznie, pochodzę z okolic Bytowa. Rozumiem Pani niepokój o syna. Warto pokazywać mu, że się Pani niepokoi, opisując konkretnie, co Pani widzi (jak wygląda, co robi, jak to widzą inni). Warto też nie ułatwiać mu życia, przez branie za niego odpowiedzialności, np. poprzez tłumaczenie go, płacenie rachunków, itp.
Dobrym pomysłem jest szukanie pomocy.
Może Pani sama skorzystać z konsultacji z psychologiem, by wesprzeć się. Zmiana w Pani będzie tu bardzo pomocna. Jest możliwość konsultacji online, że mną lub innymi psychologami. Mogę też polecić Pani na miejscu, Panią Agnieszkę Szrejter - Łoś.
Powodzenia, najtrudniejszy jest pierwszy krok, a Pani właśnie go zrobiła.
Witam,
myślę że z tym problemem powinna udać się do terapeuty uzależnień i z nim skonsultować sytuację syna ale także porozmawiać o tym jak Pani może radzić sobie z zaistniałą sytuacją. Problem dziecka, także dorosłego dla rodzica także stanowi obciążenie. Skoro Pani napisała rozumiem, że martwią Panią jego problemy.
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia, Emilia Szymanowicz
Dzień dobry,

niestety siłą nic się nie uczyni, ale może warto syna przekonać, aby zgodził się na profesjonalną pomoc (jeśli tradycyjne formy wsparcia zawiodły)? Taki specjalista ułatwi mu odkrycie i poradzenie sobie ze źródłem jego trudności. Myślę, że warto udać się na konsultacje na początku indywidualne, ale możliwe, że profesjonalista zaproponuje terapię systemową, do której zaprosi pozostałych członków rodziny.

Pozdrawiam serdecznie
Anna Jerzak
Szanowna Pani,

To bardzo dobrze, że jest pani takim troskliwym i uważnym rodzicem. Rozumiem, że stan syna martwi Panią i szuka Pani dla niego pomocy.
Zasadniczo rzecz biorąc syn jest osobą pełnoletnią, może więc korzystać z psychoterapii indywidualnej; jednak jeżeli nie jest on osobą samodzielnie utrzymującą się zachęcam do podjęcia wspólnie terapii rodzinnej. Będzie Pani wówczas mogła być zaangażowana w pomoc dziecku, a on sam może poczuć więcej motywacji i wsparcia niż podczas podejmowania samodzielnie takiej decyzji.
Życzę Państwu powodzenia.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.